Tragedia na Przełęczy Diatłowa
Moderator: verysweetcherryTragedia na Przełęczy Diatłowa
w 1959 roku grupa studentów wyruszyła na narciarską wyprawę w północną część Uralu. Odnaleziono ich martwych. Mieli liczne obrażenia, w tym złamane żebra, pęknięte czaszki, poparzenia. Na niektórych z ubrań znaleziono ślady materiałów radioaktywnych. Wątpliwości też budzi członek ekipy, który dołączył w trakcie - Siemion Zołotariow. Ponoć badania DNA wykluczyły, że osoba, która umarła jako Zołotariow jest spokrewniona z jego rodziną. Co o tym myślicie? Czy to faktycznie deska śnieżna?
Swojego czasu interesowałam się bardzo tą sprawą, przeczytałam wszystko co możliwe na ten temat. Tłumaczyłam sobie zagraniczne artykuły. Obejrzałam cały 3 godzinny film na YouTube o tej sprawie.sinbimil pisze: ↑czw sie 21, 2025 6:22 pm w 1959 roku grupa studentów wyruszyła na narciarską wyprawę w północną część Uralu. Odnaleziono ich martwych. Mieli liczne obrażenia, w tym złamane żebra, pęknięte czaszki, poparzenia. Na niektórych z ubrań znaleziono ślady materiałów radioaktywnych. Wątpliwości też budzi członek ekipy, który dołączył w trakcie - Siemion Zołotariow. Ponoć badania DNA wykluczyły, że osoba, która umarła jako Zołotariow jest spokrewniona z jego rodziną. Co o tym myślicie? Czy to faktycznie deska śnieżna?
No i raczej skłaniam się za wersją że była to ta deska śnieżna...
A Ty co uważasz?
-
SilverCross
- RoyalBaby
- Posty: 26
- Rejestracja: śr cze 26, 2024 8:10 pm
Wg mnie to mogła być deska śnieżna, ale nie jestem całkowicie przekonana czy było to tylko to. Z racjonalnego punktu widzenia faktycznie da się tym wytłumaczyć to jak musieli się ewakuować z namiotów i czemu ich obozowisko nie było całkowicie zniszczone. Natomiast czy było coś co spowodowało lawinę, na przykład testy broni na tych terenach? Chyba nigdy się nie dowiemy.
No właśnie deska to nie lawina, nie musiała być przez coś wywołana. Niemniej ja też się najbardziej skłaniam ku wersji deski, chociaż ten wątek o innym ciele grobie jest interesującySilverCross pisze: ↑czw sie 21, 2025 9:46 pm Wg mnie to mogła być deska śnieżna, ale nie jestem całkowicie przekonana czy było to tylko to. Z racjonalnego punktu widzenia faktycznie da się tym wytłumaczyć to jak musieli się ewakuować z namiotów i czemu ich obozowisko nie było całkowicie zniszczone. Natomiast czy było coś co spowodowało lawinę, na przykład testy broni na tych terenach? Chyba nigdy się nie dowiemy.
- CebulaBjuti
- Skarpeta Rakieta
- Posty: 84
- Rejestracja: czw cze 24, 2021 11:31 am
Z teorii deski śnieżnej wycofał się sam jej autor. Tu jeden z nowszych filmów na temat przełęczy:
https://www.youtube.com/watch?v=wnGnGt5kh5A
I nie uważałabym śledztwa toczącego się w realiach komunizmu za wiarygodne- wiele faktów mogło zostać zatajonych, przez to, że w pobliżu znajdowała się jednostka wojskowa.
https://www.youtube.com/watch?v=wnGnGt5kh5A
I nie uważałabym śledztwa toczącego się w realiach komunizmu za wiarygodne- wiele faktów mogło zostać zatajonych, przez to, że w pobliżu znajdowała się jednostka wojskowa.
-
Serenityship
- BlondDoczep
- Posty: 149
- Rejestracja: wt mar 12, 2024 5:41 pm
Wokół tej historii narosło mnóstwo absurdalnych legend.
Polecam artykuł https://www.planetagor.pl/articles/entr ... odpowiedzi
Polecam artykuł https://www.planetagor.pl/articles/entr ... odpowiedzi
-
Kunegunda331
- RoyalBaby
- Posty: 23
- Rejestracja: sob lut 08, 2025 10:58 am
Niby przegrali z matką naturą, ale jednak wiele jest znaków zapytania - chociażby jak się pogrzebie w biografiach uczestników wyprawy to można znaleźć ciekawe rzeczy. Jeśli dobrze pamiętam, to chyba ruscy założyli im już teczkę, kiedy ekspedycja jeszcze trwała i nie było (oficjalnie) powodów do obaw.
Ale w tej sprawie i tak najbardziej przeraża mnie odtworzenie całej akcji ratunkowej - nagle w środku nocy, przerażającym mrozie, porywistym wietrze coś was atakuje a wy nadzy (o jednym swetrze czy skarpetkach) próbujecie ratować siebie i bliskich. Rozpalacie ogniska, przenosicie nieprzytomnych, idziecie w przeciwną stronę niż do pozostawionych zapasów bo mylicie kierunki...
Ale w tej sprawie i tak najbardziej przeraża mnie odtworzenie całej akcji ratunkowej - nagle w środku nocy, przerażającym mrozie, porywistym wietrze coś was atakuje a wy nadzy (o jednym swetrze czy skarpetkach) próbujecie ratować siebie i bliskich. Rozpalacie ogniska, przenosicie nieprzytomnych, idziecie w przeciwną stronę niż do pozostawionych zapasów bo mylicie kierunki...
-
Kot.Milionera
- Bransoletka50k
- Posty: 548
- Rejestracja: śr sie 03, 2022 5:55 pm
Ja tez swojego czasu przeczytałam, przesłuchałam i obejrzalam wszytsko,co sie dało na temat tej sprawy. Bardzo mnie ciekawiła.
Skłaniam sie ku temu, ze ruscy testowali tam jakąś broń np. chemiczną, po prostu.
Skłaniam sie ku temu, ze ruscy testowali tam jakąś broń np. chemiczną, po prostu.
Miau :3
Przeczytałaś też „Tragedię na Przełęczy Diatłowa” Alice Lugen, czy została wydana przed wspomnianym „swego czasu”? Tak czy owak, jeśli nie czytałaś, to polecam, choć pewnie niczego nowego się nie dowiesz, ale zachęcam też wszystkich zainteresowanych tą sprawą. O ile krążą różne teorie i mogą z pewnymi argumentami wydawać się słuszne, o tyle po przeczytaniu tej pozycji jestem przekonana, że to były testy wojska, zwłaszcza biorąc pod uwagę to, co mówił np. ojciec Ludmiły, człowiek wysoko postawiony w strukturach.Kot.Milionera pisze: ↑czw wrz 04, 2025 6:42 pm Ja tez swojego czasu przeczytałam, przesłuchałam i obejrzalam wszytsko,co sie dało na temat tej sprawy. Bardzo mnie ciekawiła.
Skłaniam sie ku temu, ze ruscy testowali tam jakąś broń np. chemiczną, po prostu.
-
Kot.Milionera
- Bransoletka50k
- Posty: 548
- Rejestracja: śr sie 03, 2022 5:55 pm
Czytałam, chybą tą akurat pozycję zapamiętałam najbardziej- bardzo dobra.adven pisze: ↑pt wrz 05, 2025 8:59 am Przeczytałaś też „Tragedię na Przełęczy Diatłowa” Alice Lugen, czy została wydana przed wspomnianym „swego czasu”? Tak czy owak, jeśli nie czytałaś, to polecam, choć pewnie niczego nowego się nie dowiesz, ale zachęcam też wszystkich zainteresowanych tą sprawą. O ile krążą różne teorie i mogą z pewnymi argumentami wydawać się słuszne, o tyle po przeczytaniu tej pozycji jestem przekonana, że to były testy wojska, zwłaszcza biorąc pod uwagę to, co mówił np. ojciec Ludmiły, człowiek wysoko postawiony w strukturach.
Miau :3
Ja również.Kot.Milionera pisze: ↑czw wrz 04, 2025 6:42 pm Ja tez swojego czasu przeczytałam, przesłuchałam i obejrzalam wszytsko,co sie dało na temat tej sprawy. Bardzo mnie ciekawiła.
Skłaniam sie ku temu, ze ruscy testowali tam jakąś broń np. chemiczną, po prostu.
-
sweetdoughbaguette
- Migocząca Świeczka
- Posty: 360
- Rejestracja: sob sie 30, 2025 4:39 pm
Ciekawe, że Rosja to tak dziwny kraj, że nawet desek nie robią z drewna tylko ze śniegu.
Właściwie to nawet nie musiała być lawina. Mogli po prostu wpaść w zbiorową panikę w nocy, a resztę zrobił mróz i to wszystko.
Właściwie to nawet nie musiała być lawina. Mogli po prostu wpaść w zbiorową panikę w nocy, a resztę zrobił mróz i to wszystko.
-
KurzaTwarz
- RoyalBaby
- Posty: 24
- Rejestracja: śr lis 15, 2023 3:29 pm
A sluchalyscie tego podcastu? https://www.youtube.com/watch?v=_x9Knvr7WUc&t=318s
Moim zdaniem najdokladnieszy jesli chodzi o przedstawienie sprawy, postaci, przebiegu zdarzen, sledztwa i wszystkich mozliwych hipotez, polecam
Jeszcze zanim otworzyłam link to wiedziałam, że to musi być arpiwum :DKurzaTwarz pisze: ↑czw wrz 25, 2025 3:01 pm A sluchalyscie tego podcastu? https://www.youtube.com/watch?v=_x9Knvr7WUc&t=318s
Moim zdaniem najdokladnieszy jesli chodzi o przedstawienie sprawy, postaci, przebiegu zdarzen, sledztwa i wszystkich mozliwych hipotez, polecam
Też mi się wydaje, że obok testowali jakąś broń którą narobiła hałasu (oraz spaliła czubki drzew) i zapewne wywołała spadek deski co zbudziło diatlowcow. Stąd też całe to śledztwo było zamiatane pod dywan, no bo wojsko. Mnie najbardziej interesuje kim tak naprawdę był ten niespodziewany uczestnik, Siemion Zołotariow.
Na maksa Tajemnicza postać.. w 2018 zrobili badania DNA ekshumowanych szczątek i wyszło, że nie wiadomo kto tam leży.
Na maksa Tajemnicza postać.. w 2018 zrobili badania DNA ekshumowanych szczątek i wyszło, że nie wiadomo kto tam leży.
-
Kruszynka1234
- LemonkowaCola
- Posty: 527
- Rejestracja: wt lip 01, 2025 4:06 pm