Start
Wiadomości
Ulubione
Mój profil

Polskie dożywotki (Szymańska, Osińska, i inne)

Moderator: verysweetcherry
Limonene
RealDiamond
Posty: 791
Rejestracja: ndz cze 30, 2024 2:41 pm

Re: Polskie dożywotki (Szymańska, Osińska, i inne)

Post autor: Limonene »

PEONIA pisze: sob maja 10, 2025 10:55 am Ale to Ty dzwonisz :P to Ty mi odpowiadasz. :P nawet nie napisałam komentarzu o dzieciach do Ciebie tylko zauważyłam, że jak ma 3 dzieci i każde jej przesyła co miesiąc kilka stówek to się trochę może zebrać gdyż osoba wyżej jest zdziwiona, ze Monia dostaje przelewy. Nie wiem czemu to ty się tego uczepiłaś i jeszcze odwracasz kota ogonem
No ja ci odpowiedziałam pierwszy raz, żeby sprostować twoje "dzieci jak mrówek" xD bo zasugerowałaś tam jakby ich miała z 10 i od każdego dostawała miliony.
Nie pisałam nic o jej wieku ani o obecnych czasach, a ty zaczęłaś o tym mówić używając jako kontrargumentów, a przecież ja zupełnie nie o tym mówiłam.
Awatar użytkownika
nieuchwytny_uchwyt
RoyalBaby
Posty: 15
Rejestracja: pt maja 09, 2025 1:02 am

Post autor: nieuchwytny_uchwyt »

tymalda pisze: ndz sie 18, 2024 10:02 pm Zastanawia mnie tylko to dlaczego dzieciobójczyni które katują godzinami dzieci nie dostają dożywocia?
Matka która krzywdzi potomstwo jest traktowana jako wynaturzenie. Wystarczy przetrzymać taka do końca wieku rozrodczego i nie będzie stanowiła żadnego zagrożenia.
Mam wrażenie że taka jest retoryka sądów.
sasha88
Channelka
Posty: 30
Rejestracja: śr lis 23, 2022 7:23 pm

Post autor: sasha88 »

Platini_blabla pisze: ndz sie 11, 2024 1:18 am Przede wszystkim chciałam rozmowę o Monice Szymańskiej z wątku Krzysztofa i założyć osoby wątek na temat rzekę czyli sprawa Szymańskiej.

W 2013 roku było w Polsce 10 kobiet skazane prawomocnym wyrokiem na dożywocie, a około 350 mężczyzn

W zeszłym roku jak sprawdzałam było to około 13 kobiet, ale nie wiem czy to prawidłowa liczba bo widziałam też 15 i 12. Pierwszą która otrzymała te karę była Osińska. Jest też jedyna która wyszła warunkowo po 25 latach.

Najgłośniejsze sprawy to Rozumecka i zabójstwo dilerów ery, Szymańska i tortury Tomka Jaworskiego oraz Osińska i brutalne zabójstwo Jolanty Brzozowskiej.

Inne kobiety które skazano na dożywocie to jedna z trzech Modliszek z Chrzanowa i zaplanowane zabójstwo bogatego ojca jednej z nich - Aleksandra C-M.

Patrycji Solich za zabójstwo koleżanki pierwotnie dostała dożywocie ale wyrok chyba złagodzono.

Edyta S. I brutalne zabójstwo w Barczewie, w stolarni.

Magdalena C. Z poznania za zabójstwo swojej malej córki nozem prosto w serce. Elżbieta z Tarnowa kolejna dzieciobójczyni z dożywociem która najpierw zabiła młodą kobietę (dusicielka z Tarnowa) - tragiczna historia, najpierw ktoś zamordował jej syna, po czym ona dziewczynkę poznana na ulicy żeby syn miał w niebie towarzystwo. kolejna dzieciobójczyni to Natalia W. Z Lubina która nożem pozbawiła życia dwoje swoich dzieci.

Diablica ze stalowej w Warszawie która zabiła koleżankę i jej dwójkę dzieci po czym podpaliła mieszkanie.

Brutalna Joanna G. Która wydała wyrok na swojego męża inwalidę który przygarnął ją z dziećmi z domu samotnej matki.

Strażniczka więzienna i zabojstwo milionera w które wmanewrowała dwójkę nastolatków - Monika A.

Bogumiła W. Która truła kochanków w Austrii dla wzbogacenia się.

Róża C. Dostała pierwotnie dożywocie za potrójne zabójstwo podczas różnych libacji, wyrok złagodzono o dziwo.

Anna K. Podwójne morderstwo z napadem w 1997


Lista jest krótka ale intensywna. Jeśli macie coś do dodania do listy to dodajcie.

Jedno przemyślenie - szokująco mało dzieciobojczyn znajduje się na tej liście.

A wracając do Moniki Szymańskiej - cała historia jej rodziny to jeden wielki smutny obraz wielopokoleniowych przekazywanych problemów.
Pozwolę sobie uściślić:

Róża C. - Sąd Apelacyjny utrzymał dożywocie, wyrok prawomocny
https://www.google.com/url?sa=t&source= ... EIPRO4PMdw

Patrycja Solich - w pierwszej instancji było dożywocie, Sąd Apelacyjny obniżył do 25 lat, wyrok prawomocny
https://www.google.com/url?sa=t&source= ... 1BieHR8cOs

Joanna G. - tutaj tak samo, pierwsza instancja dożywocie, po apelacji 25 lat, wyrok prawomocny
https://www.google.com/url?sa=t&source= ... f4aXsxrKg9
sasha88
Channelka
Posty: 30
Rejestracja: śr lis 23, 2022 7:23 pm

Post autor: sasha88 »

+ najnowsze dożywotki:

Krystyna Sz. - zabójstwo dwójki dzieci ( 3 i 4 lata)
https://www.google.com/url?sa=t&source= ... hLsdyBpzB-

Aleksandra J. - zabójstwo czwórki noworodków
https://www.google.com/url?sa=t&source= ... ptp9Z0ICaA

Ewa P. - Polka skazana w Niemczech za zabójstwo drogowe
https://www.google.com/url?sa=t&source= ... BRHwtaEdBw
PrzemoKondratowicz
Dieta 600 kcal
Posty: 2214
Rejestracja: wt sty 07, 2025 8:47 pm

Post autor: PrzemoKondratowicz »

sasha88 pisze: ndz sie 03, 2025 12:37 am Pozwolę sobie uściślić:

Róża C. - Sąd Apelacyjny utrzymał dożywocie, wyrok prawomocny
https://www.google.com/url?sa=t&source= ... EIPRO4PMdw

Patrycja Solich - w pierwszej instancji było dożywocie, Sąd Apelacyjny obniżył do 25 lat, wyrok prawomocny
https://www.google.com/url?sa=t&source= ... 1BieHR8cOs

Joanna G. - tutaj tak samo, pierwsza instancja dożywocie, po apelacji 25 lat, wyrok prawomocny
https://www.google.com/url?sa=t&source= ... f4aXsxrKg9

To że Joannie G zdjęli dożywocie to jakieś nieporozumienie
sasha88
Channelka
Posty: 30
Rejestracja: śr lis 23, 2022 7:23 pm

Post autor: sasha88 »

PrzemoKondratowicz pisze: ndz sie 03, 2025 12:49 pm To że Joannie G zdjęli dożywocie to jakieś nieporozumienie
Naprawdę trudno mi sobie wyobrazić jakie okoliczności łagodzące znalazł Sąd Apelacyjny w tej sprawie. To było okrutne, bestialskie zabójstwo, z wyjątkowo obrzydliwych, niskich pobudek.
PrzemoKondratowicz
Dieta 600 kcal
Posty: 2214
Rejestracja: wt sty 07, 2025 8:47 pm

Post autor: PrzemoKondratowicz »

sasha88 pisze: ndz sie 03, 2025 3:51 pm Naprawdę trudno mi sobie wyobrazić jakie okoliczności łagodzące znalazł Sąd Apelacyjny w tej sprawie. To było okrutne, bestialskie zabójstwo, z wyjątkowo obrzydliwych, niskich pobudek.
Otóż to, najniższe możliwe pobudki, bardzo bezbronny dobry człowiek który służył społeczeństwu, po prostu skandal skandal skandal.
Pejczyk Pandory
ZdalnaFanka
Posty: 450
Rejestracja: wt sie 12, 2025 7:07 pm

Post autor: Pejczyk Pandory »

Babinka1989 pisze: ndz sie 11, 2024 4:26 pm Jedna z najokropniejszych spraw - Renata w latach 80-tych zakatowała Danielka Litwiniuka. Dostała 15 lat, wyszła po 10 a potem pracowała jako nauczycielka i piastowała jakieś wysokie stanowisko…
Czy to prawda, że była katechetką ? Masakra, w jakim my kraju żyjemy...
loltypkilol
RóżowePolo
Posty: 11
Rejestracja: ndz mar 17, 2024 3:23 pm

Post autor: loltypkilol »

Pejczyk Pandory pisze: czw sie 14, 2025 2:57 pm Czy to prawda, że była katechetką ? Masakra, w jakim my kraju żyjemy...
Dokładniej to katechetką oraz nauczycielką fizyki w warszawskim gimnazjum. Bardzo łatwo wpadała w furię, wystarczało zaburzyć jej poczucie autorytetu i władzy nad uczniami. Dzieciaki raczej się nie skarżyły, bo mało kto z nas brał na poważnie jej strumienie świadomości, natomiast sprawa jej histerii była często poruszana na wywiadówkach 🫠
dejwor
Srebrna Kropeczka
Posty: 157
Rejestracja: śr gru 04, 2024 8:56 pm

Post autor: dejwor »

loltypkilol pisze: pt sie 15, 2025 1:46 pm Dokładniej to katechetką oraz nauczycielką fizyki w warszawskim gimnazjum. Bardzo łatwo wpadała w furię, wystarczało zaburzyć jej poczucie autorytetu i władzy nad uczniami. Dzieciaki raczej się nie skarżyły, bo mało kto z nas brał na poważnie jej strumienie świadomości, natomiast sprawa jej histerii była często poruszana na wywiadówkach 🫠
Jak histeria nauczyciela moze wygladac?
loltypkilol
RóżowePolo
Posty: 11
Rejestracja: ndz mar 17, 2024 3:23 pm

Post autor: loltypkilol »

dejwor pisze: pt sie 15, 2025 5:49 pm Jak histeria nauczyciela moze wygladac?
Dokładnie tak samo jak histeria każdego innego człowieka. Nagły krzyk, teatralny lament/płacz i ucieczka z klasy. Zajęcia z R.K. miałam tylko przy okazji przygotowań do testu gimnazjalnego i to tylko przez kilka lekcji ( w pewnym momencie sama zrezygnowała z nauczania mojej klasy - po tym jak jedna z bardziej wyszczekanych uczennic zarzuciła, że z tak prowadzonymi zajęciami nie widzi możliwości na polepszenie swoich wyników ). Dlaczego szkoła zatrudniła taką osobę ? Myślę, że nie pomyśleli o tym by dodatkowo weryfikować osobę wchodzącą w skład komisji MEN, chociaż i sam wachlarz zajęć jaki prowadziła ( fizyka, religia, zajęcia doszkalające z innych przedmiotów ścisłych ) może mówić o zatrudnieniu “ z braku laku “ i lekkiej desperacji w zapełnieniu wakatu (, który mimo wszystko przez kilka semestrów zapełniała ).
PrzemoKondratowicz
Dieta 600 kcal
Posty: 2214
Rejestracja: wt sty 07, 2025 8:47 pm

Post autor: PrzemoKondratowicz »

loltypkilol pisze: pt sie 15, 2025 7:25 pm Dokładnie tak samo jak histeria każdego innego człowieka. Nagły krzyk, teatralny lament/płacz i ucieczka z klasy. Zajęcia z R.K. miałam tylko przy okazji przygotowań do testu gimnazjalnego i to tylko przez kilka lekcji ( w pewnym momencie sama zrezygnowała z nauczania mojej klasy - po tym jak jedna z bardziej wyszczekanych uczennic zarzuciła, że z tak prowadzonymi zajęciami nie widzi możliwości na polepszenie swoich wyników ). Dlaczego szkoła zatrudniła taką osobę ? Myślę, że nie pomyśleli o tym by dodatkowo weryfikować osobę wchodzącą w skład komisji MEN, chociaż i sam wachlarz zajęć jaki prowadziła ( fizyka, religia, zajęcia doszkalające z innych przedmiotów ścisłych ) może mówić o zatrudnieniu “ z braku laku “ i lekkiej desperacji w zapełnieniu wakatu (, który mimo wszystko przez kilka semestrów zapełniała ).

Ona cię uczyła już po wyroku jak rozumiem, i długo tak uczyła w ogóle?
sasha88
Channelka
Posty: 30
Rejestracja: śr lis 23, 2022 7:23 pm

Post autor: sasha88 »

PrzemoKondratowicz pisze: pt sie 15, 2025 9:32 pm Ona cię uczyła już po wyroku jak rozumiem, i długo tak uczyła w ogóle?
Fragment wywiadu z Barbarą Seidler, reporterką sądową, która opisywała m.in. proces Krzymuskiej ("Pani od maszynoznawstwa"):

"(...) Mój reportaż zrobił ogromne wrażenie na pewnym profesorze z Rzeszowa, który nie mógł o tej sprawie zapomnieć i po latach postanowił sprawdzić, co ta kobieta robi. Dowiedział się, że pracuje z młodzieżą. Pojechał do szkoły, gdzie uczyła i poinformował dyrekcję o jej przeszłości. Od uczniów tej szkoły dowiedziałam się, że nauczycielka została zwolniona, ale gdy zapytałam czy wiedzą dlaczego, nie umieli odpowiedzieć. Dyrekcja w tej sprawie milczała. A ona znalazła pracę w kolejnej warszawskiej szkole. Stamtąd, po interwencji profesora z Rzeszowa, w niedługim czasie także została wyrzucona. Gdyby ten człowiek nie poszedł śladem Renaty Krzymuskiej, sprawa by nie odżyła. Sąd zaniedbał jedną rzecz: wydając wyrok, powinien wpisać, że po odbyciu kary tej osobie nie wolno pracować z dziećmi i z młodzieżą."

Ten wywiad jest z 2017 roku.
Szkoła dowiaduje się, że zatrudnia morderczynię, po prostu ją zwalnia, nikogo nie informuje, a ona ot tak zatrudnia się w innej szkole. Wstrząsające.
PrzemoKondratowicz
Dieta 600 kcal
Posty: 2214
Rejestracja: wt sty 07, 2025 8:47 pm

Post autor: PrzemoKondratowicz »

sasha88 pisze: pt sie 15, 2025 9:54 pm Fragment wywiadu z Barbarą Seidler, reporterką sądową, która opisywała m.in. proces Krzymuskiej ("Pani od maszynoznawstwa"):

"(...) Mój reportaż zrobił ogromne wrażenie na pewnym profesorze z Rzeszowa, który nie mógł o tej sprawie zapomnieć i po latach postanowił sprawdzić, co ta kobieta robi. Dowiedział się, że pracuje z młodzieżą. Pojechał do szkoły, gdzie uczyła i poinformował dyrekcję o jej przeszłości. Od uczniów tej szkoły dowiedziałam się, że nauczycielka została zwolniona, ale gdy zapytałam czy wiedzą dlaczego, nie umieli odpowiedzieć. Dyrekcja w tej sprawie milczała. A ona znalazła pracę w kolejnej warszawskiej szkole. Stamtąd, po interwencji profesora z Rzeszowa, w niedługim czasie także została wyrzucona. Gdyby ten człowiek nie poszedł śladem Renaty Krzymuskiej, sprawa by nie odżyła. Sąd zaniedbał jedną rzecz: wydając wyrok, powinien wpisać, że po odbyciu kary tej osobie nie wolno pracować z dziećmi i z młodzieżą."

Ten wywiad jest z 2017 roku.
Szkoła dowiaduje się, że zatrudnia morderczynię, po prostu ją zwalnia, nikogo nie informuje, a ona ot tak zatrudnia się w innej szkole. Wstrząsające.
Totalnie mi coś przypomniałaś w tym momencie… oglądałem niedawno stare odcinki 997… o nauczycielu z Wejherowa i Trójmiasta który wielokrotnie siedział za gw**t i sąd umieszczał go w psychiatryku, a on dalej wracał do pracy w szkole az zabił koleżankę nauczycielkę. Tylko to były lata 80/90 to jeszcze bym zrozumiał. Ale że w 2017 roku takie cuda… ręce opadają

Edit: tutaj znalazłem odcinek 997 o którym mówię wyżej jakby ktoś był ciekawy https://youtu.be/KstnUrY2am4?si=22IZ7pl7GHD-spuV wielokrotnie karany za czyny lubieżne na uczennicach
loltypkilol
RóżowePolo
Posty: 11
Rejestracja: ndz mar 17, 2024 3:23 pm

Post autor: loltypkilol »

PrzemoKondratowicz pisze: pt sie 15, 2025 9:32 pm Ona cię uczyła już po wyroku jak rozumiem, i długo tak uczyła w ogóle?
Przejrzałam stare wiadomości na messenger i 28 czerwca 2013 znajoma napisała, że RK odchodzi ze szkoły ( w tamtym okresie pojawił się artykuł Szczygła w GW ), natomiast w samej placówce zaczęła pracę w okolicach 2008 roku. Wyrok do tego momentu uległ zatarciu, a nikt inny nie zadbał o odebranie jej uprawnień do pracy z dziećmi i mlodzieza.
dejwor
Srebrna Kropeczka
Posty: 157
Rejestracja: śr gru 04, 2024 8:56 pm

Post autor: dejwor »

loltypkilol pisze: pt sie 15, 2025 7:25 pm Dokładnie tak samo jak histeria każdego innego człowieka. Nagły krzyk, teatralny lament/płacz i ucieczka z klasy. Zajęcia z R.K. miałam tylko przy okazji przygotowań do testu gimnazjalnego i to tylko przez kilka lekcji ( w pewnym momencie sama zrezygnowała z nauczania mojej klasy - po tym jak jedna z bardziej wyszczekanych uczennic zarzuciła, że z tak prowadzonymi zajęciami nie widzi możliwości na polepszenie swoich wyników ). Dlaczego szkoła zatrudniła taką osobę ? Myślę, że nie pomyśleli o tym by dodatkowo weryfikować osobę wchodzącą w skład komisji MEN, chociaż i sam wachlarz zajęć jaki prowadziła ( fizyka, religia, zajęcia doszkalające z innych przedmiotów ścisłych ) może mówić o zatrudnieniu “ z braku laku “ i lekkiej desperacji w zapełnieniu wakatu (, który mimo wszystko przez kilka semestrów zapełniała ).
Uczniowie jej przypominali,/dokuczali za to jaka miala przeszlosc?
Limonene
RealDiamond
Posty: 791
Rejestracja: ndz cze 30, 2024 2:41 pm

Post autor: Limonene »

dejwor pisze: sob sie 16, 2025 1:23 am Uczniowie jej przypominali,/dokuczali za to jaka miala przeszlosc?
Przecież nikt nie wiedział o tym, jak mieli jej dokuczać?
PrzemoKondratowicz
Dieta 600 kcal
Posty: 2214
Rejestracja: wt sty 07, 2025 8:47 pm

Post autor: PrzemoKondratowicz »

loltypkilol pisze: pt sie 15, 2025 10:35 pm Przejrzałam stare wiadomości na messenger i 28 czerwca 2013 znajoma napisała, że RK odchodzi ze szkoły ( w tamtym okresie pojawił się artykuł Szczygła w GW ), natomiast w samej placówce zaczęła pracę w okolicach 2008 roku. Wyrok do tego momentu uległ zatarciu, a nikt inny nie zadbał o odebranie jej uprawnień do pracy z dziećmi i mlodzieza.
Jezu, a artykuł z 2017 roku. To możliwe że około dziesięciu lat ona sobie pracowała w szkołach. Niepojęte.
aillem
RoyalBaby
Posty: 28
Rejestracja: śr lis 27, 2024 11:33 pm

Post autor: aillem »

Dopiero od niedawna jest wymog, że kazdy kto pracuje i ma jakkolwiek kontakt z dziecmi, m.in. w szkołach (wlacznie z wolontaroiszami, osobami prowadzacymi zajecia dodatkowe, rodzicami jezdzacymi na wycieczki itp) musi byc sprawdzony pod katem niekaralności w KRK.
sasha88
Channelka
Posty: 30
Rejestracja: śr lis 23, 2022 7:23 pm

Post autor: sasha88 »

aillem pisze: sob sie 16, 2025 6:04 pm Dopiero od niedawna jest wymog, że kazdy kto pracuje i ma jakkolwiek kontakt z dziecmi, m.in. w szkołach (wlacznie z wolontaroiszami, osobami prowadzacymi zajecia dodatkowe, rodzicami jezdzacymi na wycieczki itp) musi byc sprawdzony pod katem niekaralności w KRK.
Tylko, że to też nie jest idealne rozwiązanie - w momencie zatarcia wyroku osoba jest usuwana z KRK (tak było w przypadku Krzymuskiej) i teoretycznie mogłaby podjąć pracę z dziećmi.
Kwestia tego czy wyroki za najcięższe przestępstwa w ogóle powinny ulegać zatarciu?
loltypkilol
RóżowePolo
Posty: 11
Rejestracja: ndz mar 17, 2024 3:23 pm

Post autor: loltypkilol »

sasha88 pisze: sob sie 16, 2025 7:32 pm Tylko, że to też nie jest idealne rozwiązanie - w momencie zatarcia wyroku osoba jest usuwana z KRK (tak było w przypadku Krzymuskiej) i teoretycznie mogłaby podjąć pracę z dziećmi.
Kwestia tego czy wyroki za najcięższe przestępstwa w ogóle powinny ulegać zatarciu?
Dożywocie zatarciu nie ulega, podobnie jak recydywa. Moim zdaniem tutaj przydałby się rejestr na miarę rejestru przestępców seksualnych, z tym, że skierowany wobec innych przestepstw dotyczących nieletnich.
Buka@
MiamiBicz
Posty: 392
Rejestracja: wt mar 05, 2024 8:50 pm

Post autor: Buka@ »

aillem pisze: sob sie 16, 2025 6:04 pm Dopiero od niedawna jest wymog, że kazdy kto pracuje i ma jakkolwiek kontakt z dziecmi, m.in. w szkołach (wlacznie z wolontaroiszami, osobami prowadzacymi zajecia dodatkowe, rodzicami jezdzacymi na wycieczki itp) musi byc sprawdzony pod katem niekaralności w KRK.
Jak to od niedawna ? Zaświadczenie o niekaralności musiałam oddać pracodawcy przyjmując się do szkoły już w 2010 roku. Chyba, że wtedy to zależało od dyrektora to co innego.
annakozak123
RealDiamond
Posty: 791
Rejestracja: ndz sie 04, 2024 8:39 pm

Post autor: annakozak123 »

Buka@ pisze: sob sie 16, 2025 10:03 pm Jak to od niedawna ? Zaświadczenie o niekaralności musiałam oddać pracodawcy przyjmując się do szkoły już w 2010 roku. Chyba, że wtedy to zależało od dyrektora to co innego.
Od lutego ubiegłego roku weszło obowiązkowe przedstawienie zaświadczenia o niekaralności przed podjęciem pracy z małoletnimi (i nie tylko), niezależnie od rodzaju wykonywanej pracy
PrzemoKondratowicz
Dieta 600 kcal
Posty: 2214
Rejestracja: wt sty 07, 2025 8:47 pm

Post autor: PrzemoKondratowicz »

Edyta S. Skazana na dożywocie za zabójstwo tapicerza w Barczewie zmarła w tym roku na nowotwór i pochowano ją w zbiorowej mogile
Awatar użytkownika
gunernialne
Szpilson
Posty: 601
Rejestracja: sob maja 17, 2025 7:22 pm

Post autor: gunernialne »

PrzemoKondratowicz pisze: pt wrz 26, 2025 8:11 pm Edyta S. Skazana na dożywocie za zabójstwo tapicerza w Barczewie zmarła w tym roku na nowotwór i pochowano ją w zbiorowej mogile
Fakt poświęcił jej nawet kolumienkę na 11 stronie. Informują, że koleżanki z celu chciały się złożyć na wiązankę i mszę w więziennej kaplicy. W tym celu szukały pomocy w organizacjach społecznych, ale bezskutecznie