Idaho 4
Moderator: verysweetcherryRe: Idaho 4
Czytałam że Dylan 3 razy uchylała drzwi żeby sprawdzić co się dzieje i za 3 razem minął ją morderca. Trudno oceniać czy zachowały się niewłaściwie, na tamten moment nie wiedziały czy przyszedł zabić wszystkich w domu i czy gdzieś się nie czai. Miały świadomość że coś się dzieje, ale nie wiedziały dokładnie co i ile może byc osob jeszcze. Nie widziałam informacji że dwie dziewczyny walczyły, tylko u Xany większość ran miało charakter obronnych.
-
blablamarchewka
- Koczkodan
- Posty: 120
- Rejestracja: sob mar 16, 2024 5:40 pm
Oceniamy bardziej to, że jednak po tym jak zamknęły się obie w pokoju, przez 8 godzin żadna z nich nie zadzwoniła na policję, ani do nikogo o pomoc.Mnka8 pisze: ↑ndz sie 10, 2025 8:42 am Czytałam że Dylan 3 razy uchylała drzwi żeby sprawdzić co się dzieje i za 3 razem minął ją morderca. Trudno oceniać czy zachowały się niewłaściwie, na tamten moment nie wiedziały czy przyszedł zabić wszystkich w domu i czy gdzieś się nie czai. Miały świadomość że coś się dzieje, ale nie wiedziały dokładnie co i ile może byc osob jeszcze. Nie widziałam informacji że dwie dziewczyny walczyły, tylko u Xany większość ran miało charakter obronnych.
- cysiamalaogrodniczka
- ZdalnaFanka
- Posty: 486
- Rejestracja: śr maja 17, 2023 11:27 am
berry blast pisze: ↑sob sie 09, 2025 8:39 pm spróbuję obejrzeć bo chcę sobie przybliżyć tę sprawę, natomiast jak słyszę tę laskę i jej "toł" "soł" "nowoł" "srebrnoł" i "dostawcoł" to mi się coś dzieje
Ta typuara jest okropnie wkurzająca. Te ich podcasty nie byłyby złe gdyby nie ona.
Cycki se usmaż
- berry blast
- Kciuk
- Posty: 885
- Rejestracja: śr cze 11, 2025 3:48 pm
wolałabym żeby on więcej mówił - zapowiadała że "dziś porozmawiamy o Idaho" - tymczasem jest to jej monolog, a on jest jakby przytłoczony. Ogólnie jest ona zbyt krzykliwa i wsadza za dużo od siebie (co mnie obchodzi gdzie piła wino), ale ma ogólnie taką dość przyjemną ekspresję, jest "jakaś", ma charyzmę. Nie to co zaspana Mazur czy sztuczna do bólu Śledź. Przesłuchałam wczoraj dwie części, dziś mam jeszcze trzecią.cysiamalaogrodniczka pisze: ↑ndz sie 10, 2025 11:59 am Ta typuara jest okropnie wkurzająca. Te ich podcasty nie byłyby złe gdyby nie ona.
- helenazcitroena
- Channelka
- Posty: 35
- Rejestracja: pt kwie 11, 2025 1:25 pm
To wszystko jest takie pokręcone jakieś. Świadomość, że coś jest ewidentnie nie tak, a powiadomienie kogokolwiek żeby to sprawdził po 8 godzinach. Piły alkohol, napewno w jakimś stopniu to tez wpływało na reakcje, ale litości! Jedna z nich widziała obcego chłopa w masce i nic.
Poza tym przecież jedna z ofiar mocno walczyła na tym samym piętrze, nie wierze, że nic nie było słychać krzyki, walki, płacz, cokolwiek. Przecież w stanach te domy są praktycznie z kartonu, cieniutkie ściany.
A one sobie poszły spac jakby nigdy nic. No chyba, że do takich odgłosów tam dochodziło często, to by było zrozumiałe, w co wątpię.
Poza tym przecież jedna z ofiar mocno walczyła na tym samym piętrze, nie wierze, że nic nie było słychać krzyki, walki, płacz, cokolwiek. Przecież w stanach te domy są praktycznie z kartonu, cieniutkie ściany.
A one sobie poszły spac jakby nigdy nic. No chyba, że do takich odgłosów tam dochodziło często, to by było zrozumiałe, w co wątpię.
To się może wydawać dziwne tylko komuś, kto miał zawsze jako tako mądrych ludzi w otoczeniu. Współlokatorka mojej kumpeli na studiach dzwonila do mamy ile ma cukru do herbaty wsypać, bo nigdy sama sobie nie słodziła
taki przykład obrazujący że ludzie u progu dorosłości niekoniecznie są na nią przygotowani w każdym aspekcie. No i każdy dysponuje zasobami intelektualnymi takimi jakie ma, a nie ze od razu podejrzane zachowanie i brak reakcji. Nigdzie też nie jest napisane (albo coś przeoczyłam) że one spać poszły, raczej próbowały się kontaktować z resztą domowników i z innymi znajomymi. Możliwe że słyszały więcej niż powiedziały i teraz jest im głupio się przyznać, ale moim zdaniem one też by zginęły gdyby sprawca je widział.
-
blablamarchewka
- Koczkodan
- Posty: 120
- Rejestracja: sob mar 16, 2024 5:40 pm
Oprawca ich nie widział, Dylan 3 razy otwierala drzwi, bo słyszała hałasy, za 3 razem widziała zamaskowanego kolesia (zamaskowana osoba w domu i krzyki są podejrzane), pisze do pozostałych współlokatorów czy jest ok, odpowiada tylko jedna, idzie do niej do pokoju, idąc widzi ciało Xany na podłodze i nie robi z tym nic, gdy dociera do pokoju współlokatorki, zamykają się, piszą do wszystkich czy jest ok, nikt nie odpisuje i dalej nic z tym nie robią. Są aktywne w Internecie, później nie, jedna z nich wzięła tabletki na sen. Nie, to nie jest normalne.
- berry blast
- Kciuk
- Posty: 885
- Rejestracja: śr cze 11, 2025 3:48 pm
to już jest życiowe upośledzenie dziecka przez własnego rodzica, swoją drogą straszne że matki robią to swoim dzieciom.
ale wracając do tematu - jest możliwe w przypływie wielkiego szoku, traumy, doznanie tzw. zamrożenia, którego skutkiem jest właśnie brak reakcji. Jest to też mechanizm obronny który może uratować przed napastnikiem (schowanie się, nie wychylanie). Nie wykluczone, że była bardzo pijana, może zasnęła. Potem mamy mechanizm wyparcia - może coś jej się tylko zdawało? Krzyki, hałasy tam były na porządku dziennym (taki studencki party house). Szkoda, że nie dojdzie do rozprawy, napastnik się przyznał. Zeznania mogłyby wiele wyjaśnić.
- berry blast
- Kciuk
- Posty: 885
- Rejestracja: śr cze 11, 2025 3:48 pm
a co jest normalne w momencie gdy widzisz że twoja kumpela leży zalana krwią? co to jest normalna reakcja? sądzę, że to były takie beztroskie laski, dla których największym dotychczas problemem były niewygodne buty, albo że się prosecco skończyło w piątek wieczorem. A tu nagle łazi jakiś chłop po domu i zabija nie wiadomo kogo. Psychika ludzka różnie może reagować.blablamarchewka pisze: ↑ndz sie 10, 2025 1:10 pm Oprawca ich nie widział, Dylan 3 razy otwierala drzwi, bo słyszała hałasy, za 3 razem widziała zamaskowanego kolesia (zamaskowana osoba w domu i krzyki są podejrzane), pisze do pozostałych współlokatorów czy jest ok, odpowiada tylko jedna, idzie do niej do pokoju, idąc widzi ciało Xany na podłodze i nie robi z tym nic, gdy dociera do pokoju współlokatorki, zamykają się, piszą do wszystkich czy jest ok, nikt nie odpisuje i dalej nic z tym nie robią. Są aktywne w Internecie, później nie, jedna z nich wzięła tabletki na sen. Nie, to nie jest normalne.
-
blablamarchewka
- Koczkodan
- Posty: 120
- Rejestracja: sob mar 16, 2024 5:40 pm
Normalne jest wykonanie telefonu na policję lub napisanie do kogoś żeby zadzwonił za nas jeśli boimy się, że ktoś nas usłyszy.berry blast pisze: ↑ndz sie 10, 2025 1:34 pm a co jest normalne w momencie gdy widzisz że twoja kumpela leży zalana krwią? co to jest normalna reakcja? sądzę, że to były takie beztroskie laski, dla których największym dotychczas problemem były niewygodne buty, albo że się prosecco skończyło w piątek wieczorem. A tu nagle łazi jakiś chłop po domu i zabija nie wiadomo kogo. Psychika ludzka różnie może reagować.
Jeśli nie pomyślały, że mogło coś złego się stać, to po co jedna z nich ciągle otwierała drzwi i sprawdzała czy coś jest nie tak? Po co ukryły się w jednym pokoju i zamknęły i po co pisały do reszty czy wszystko jest ok? Chyba po to by się uspokoić, a nikt nie odpowiedział, więc tym bardziej powinny utwierdzić się w tym, że coś jest nie tak.
- berry blast
- Kciuk
- Posty: 885
- Rejestracja: śr cze 11, 2025 3:48 pm
dla nas, dzisiaj, gdy sobie piszemy na forum przy kawce i lodach tiramisu, jest to normalne - dzwoni się po policję. ale dla nich wtedy z jakiegoś powodu nie było.blablamarchewka pisze: ↑ndz sie 10, 2025 1:47 pm Normalne jest wykonanie telefonu na policję lub napisanie do kogoś żeby zadzwonił za nas jeśli boimy się, że ktoś nas usłyszy.
Jeśli nie pomyślały, że mogło coś złego się stać, to po co jedna z nich ciągle otwierała drzwi i sprawdzała czy coś jest nie tak? Po co ukryły się w jednym pokoju i zamknęły i po co pisały do reszty czy wszystko jest ok? Chyba po to by się uspokoić, a nikt nie odpowiedział, więc tym bardziej powinny utwierdzić się w tym, że coś jest nie tak.
-
blablamarchewka
- Koczkodan
- Posty: 120
- Rejestracja: sob mar 16, 2024 5:40 pm
Jeśli nie było powodu to po co pisały i dzwoniły do innych z pytaniem czy wszystko jest ok? Rozumiem gdyby tego nie robiły, nie widziały zagrożenia, poszły spać, a jednak zauważyły, że coś jest nie tak i pomimo upewnienia się, że rzeczywiście coś jest nie tak poszły spać.berry blast pisze: ↑ndz sie 10, 2025 1:57 pm dla nas, dzisiaj, gdy sobie piszemy na forum przy kawce i lodach tiramisu, jest to normalne - dzwoni się po policję. ale dla nich wtedy z jakiegoś powodu nie było.
- berry blast
- Kciuk
- Posty: 885
- Rejestracja: śr cze 11, 2025 3:48 pm
czemu laski dla których nieodłącznym elementem życia jest telefon, fejsbuk, instagram tiktok i inne social media pisały do znajomych? nie wiem, pewnie z przyzwyczajenia xDblablamarchewka pisze: ↑ndz sie 10, 2025 2:06 pm Jeśli nie było powodu to po co pisały i dzwoniły do innych z pytaniem czy wszystko jest ok?
-
blablamarchewka
- Koczkodan
- Posty: 120
- Rejestracja: sob mar 16, 2024 5:40 pm
Obie w środku nocy po 4 zaczęły wypisywać z pytaniem czy wszystko jest ok, nie wysyłały im tik toków, zdjęć czy reelsow. Nikt bez powodu nie wypisuje z takim pytaniem w środku nocy do osób z którymi mieszka i do których może pójść zapytać czy jest ok.berry blast pisze: ↑ndz sie 10, 2025 2:22 pm czemu laski dla których nieodłącznym elementem życia jest telefon, fejsbuk, instagram tiktok i inne social media pisały do znajomych? nie wiem, pewnie z przyzwyczajenia xD
Gdyby nie uważały, że jest coś ok to by się nie zamknęły ze strachu w swoim pokoju i nie wykonywały takich ruchów. Wszystko potem potwierdzało im, że nie jest ok, a mimo to nie zrobiły nic. Jaśniej się nie da.
- berry blast
- Kciuk
- Posty: 885
- Rejestracja: śr cze 11, 2025 3:48 pm
ale przecież ja nie twierdzę, że wg nich było ok. Nie bez powodu Dylan trzy razy otwierała otwierała drzwi a potem w popłochu biegła do pokoju tej drugiej. Ja tylko twierdzę, że ich psychika z jakiegoś powodu sfiksowała a ich zachowanie przestało być racjonalne (wyżej napisałam z czego to może wynikać)blablamarchewka pisze: ↑ndz sie 10, 2025 2:28 pm Obie w środku nocy po 4 zaczęły wypisywać z pytaniem czy wszystko jest ok, nie wysyłały im tik toków, zdjęć czy reelsow. Nikt bez powodu nie wypisuje z takim pytaniem w środku nocy do osób z którymi mieszka i do których może pójść zapytać czy jest ok.
Gdyby nie uważały, że jest coś ok to by się nie zamknęły ze strachu w swoim pokoju i nie wykonywały takich ruchów. Wszystko potem potwierdzało im, że nie jest ok, a mimo to nie zrobiły nic. Jaśniej się nie da.
-
blablamarchewka
- Koczkodan
- Posty: 120
- Rejestracja: sob mar 16, 2024 5:40 pm
Z tym, że racjonalne nie było zgadzam się w pełni. Po prostu wytłumaczenie kwestią szoku mnie nie przekonuje. Wiem, że psychologia zna dziwne przypadki, ale jeśli ten jest jednym z nich to chciałabym się dowiedzieć jak to tłumaczą psychologowie po dokładnej analizie tej sprawy.berry blast pisze: ↑ndz sie 10, 2025 2:37 pm ale przecież ja nie twierdzę, że wg nich było ok. Nie bez powodu Dylan trzy razy otwierała otwierała drzwi a potem w popłochu biegła do pokoju tej drugiej. Ja tylko twierdzę, że ich psychika z jakiegoś powodu sfiksowała a ich zachowanie przestało być racjonalne (wyżej napisałam z czego to może wynikać)
Zażycie tabletek nasennych po zapewne mocno zakrapianej imprezie też do najmądrzejszych pomysłów nie należy. Myślę że z czasem szczegóły tej sprawy będą wychodzić na jaw skoro się przyznał i poszedł na ugodę i Myślę że one mają wyrzuty sumienia że zachowały się tak a nie inaczej, stąd to tłumaczenie że wcześniejszy telefon po pomoc nic by nie dał.
- helenazcitroena
- Channelka
- Posty: 35
- Rejestracja: pt kwie 11, 2025 1:25 pm
A wiedzieliśce zdjęcia, które latają po tik roku z miejsca zbrodni? To przerażające co tam się działo. I na sama mysl, że oprawca jeszcze zażyczył sobie ugody, żeby uniknąc kary śmierci. Szkoda, że nie dał ofiarom wyboru, tylko zadecydował za nich czy będą żyć. Przyprawia mnie o mdłości i czuję złość patrząc na niego. Na miano człowieka nie jest godny.
Myślę że po pierwsze boi się śmierci, po drugie nie chce żeby do opinii publicznej przedostało się jak bardzo spartolił sprawę tego zabójstwa i ile błędów popełnił. Miał być zapewne sprytny i nieuchwytny, przecież był taki superinteligentny wiec mogła mu się udać tylko zbrodnia doskonała. Ktoś napisał że ma oczy psychola, ja tam widzę przede wszystkim gościa zdziwionego tym co się wokół niego dzieje, taki "jakim cudem mnie namierzyliscie, skąd wiecie?!". Tam się prokurator wypowiadał że on i tak nie powie prawdy jaki miał motyw i ja się z tym zgadzam. On myślał że nigdy nie zostanie namierzony, ilość obciążających go dowodów jest dla niego przede wszystkim poniżająca.
- helenazcitroena
- Channelka
- Posty: 35
- Rejestracja: pt kwie 11, 2025 1:25 pm
Miał być plan idealny, a niestety się nie udało. Ostatnio widziałam filmik jak ktoś analizował jego mowę ciała na ostatniej rozprawie i jego ciało reagowało na oświadczenie siostry Kayli, że jest beznadziejny i głupi. Widać, że chłop ma niskie poczucie wartości i próbował się dowartościować zbrodnią. I atak w jego strony słowami, że jest do niczego działa na niego jak plachta na byka. On nawet nie czuje wyrzutów siemienia, on czuje złość, że go nakryli. Coś okropnegoMnka8 pisze: ↑ndz sie 10, 2025 8:43 pm Myślę że po pierwsze boi się śmierci, po drugie nie chce żeby do opinii publicznej przedostało się jak bardzo spartolił sprawę tego zabójstwa i ile błędów popełnił. Miał być zapewne sprytny i nieuchwytny, przecież był taki superinteligentny wiec mogła mu się udać tylko zbrodnia doskonała. Ktoś napisał że ma oczy psychola, ja tam widzę przede wszystkim gościa zdziwionego tym co się wokół niego dzieje, taki "jakim cudem mnie namierzyliscie, skąd wiecie?!". Tam się prokurator wypowiadał że on i tak nie powie prawdy jaki miał motyw i ja się z tym zgadzam. On myślał że nigdy nie zostanie namierzony, ilość obciążających go dowodów jest dla niego przede wszystkim poniżająca.
Taaaak, złość to jest to co przede wszystkim u niego przebija. Ale z niskim poczuciem własnej wartości to nie jestem przekonana. Ludzie wtedy czują się beznadziejni, to poczucie nieraz doprowadza ich do samob*, a tutaj taka "wtopa" a on mimo wszystko śmierci się boi. Przecież nie jest takie pewne że faktycznie mógłby zostać na nią skazany, w USA proces to show i wiele czynników musiałoby się złożyć na taki wyrok. Także myślę że on przede wszystkim nie chce żeby za dużo szczegółów przedostało się szerzej do opinii publicznej, kto wie może ma jakiś plan na książkę albo łudzi się że mimo wszystko zostanie sławnym zabójcąhelenazcitroena pisze: ↑ndz sie 10, 2025 9:05 pm Miał być plan idealny, a niestety się nie udało. Ostatnio widziałam filmik jak ktoś analizował jego mowę ciała na ostatniej rozprawie i jego ciało reagowało na oświadczenie siostry Kayli, że jest beznadziejny i głupi. Widać, że chłop ma niskie poczucie wartości i próbował się dowartościować zbrodnią. I atak w jego strony słowami, że jest do niczego działa na niego jak plachta na byka. On nawet nie czuje wyrzutów siemienia, on czuje złość, że go nakryli. Coś okropnego
- helenazcitroena
- Channelka
- Posty: 35
- Rejestracja: pt kwie 11, 2025 1:25 pm
Też o tym myślałam, że on chce trochę zaistnieć by było o nim głośno, że w jego mniemaniu coś znaczy. Mam nadzieje, że nikt nie będzie chciał przeprowadzać z nim wywiadu ani dawać mu atencji propozycjami książki czy dokumentów, np na netflixa. Bo nie zasługuje na żadna atencję, zasługuje na zapomnienie. Tak mi szkoda tych dzieci, bo dopiero co wchodziły w dorosłość a on im zabrał wszystko, bo jest psycholem. I z jednej strony chciałabym wiedzieć co nim kierowało, motyw etc. A z drugiej żal mi rodziny, że dużo rzeczy wychodzi i oni musza to widzieć w socjalach. Nie ukrywam, że ta sprawa mocno mną wstrząsnęła i śledzę na bieżąco, ale jak pomyśle o rodzinach ofiar to jest mi ogromnie przykroMnka8 pisze: ↑ndz sie 10, 2025 9:35 pm Taaaak, złość to jest to co przede wszystkim u niego przebija. Ale z niskim poczuciem własnej wartości to nie jestem przekonana. Ludzie wtedy czują się beznadziejni, to poczucie nieraz doprowadza ich do samob*, a tutaj taka "wtopa" a on mimo wszystko śmierci się boi. Przecież nie jest takie pewne że faktycznie mógłby zostać na nią skazany, w USA proces to show i wiele czynników musiałoby się złożyć na taki wyrok. Także myślę że on przede wszystkim nie chce żeby za dużo szczegółów przedostało się szerzej do opinii publicznej, kto wie może ma jakiś plan na książkę albo łudzi się że mimo wszystko zostanie sławnym zabójcą
-
blablamarchewka
- Koczkodan
- Posty: 120
- Rejestracja: sob mar 16, 2024 5:40 pm
Nie zażyczył, tylko prokuratura dała mi ultimatum, co w USA robi zawsze. Prokuratura ugrywa dla siebie wygraną sprawę i nie buja się już z ławą przysięgła żeby ich przekonać i obawę, że mogą przegrać. Do tego skraca to cały proces. Nie mówię czy to popieram czy nie, ale tak jest.helenazcitroena pisze: ↑ndz sie 10, 2025 8:23 pm A wiedzieliśce zdjęcia, które latają po tik roku z miejsca zbrodni? To przerażające co tam się działo. I na sama mysl, że oprawca jeszcze zażyczył sobie ugody, żeby uniknąc kary śmierci. Szkoda, że nie dał ofiarom wyboru, tylko zadecydował za nich czy będą żyć. Przyprawia mnie o mdłości i czuję złość patrząc na niego. Na miano człowieka nie jest godny.
Po Internecie śmigają policyjne akta gdzie jest mnóstwo szczegółów tej zbrodni.
- helenazcitroena
- Channelka
- Posty: 35
- Rejestracja: pt kwie 11, 2025 1:25 pm
Nie doczytałam tego, dzięki za info.blablamarchewka pisze: ↑ndz sie 10, 2025 10:09 pm Nie zażyczył, tylko prokuratura dała mi ultimatum, co w USA robi zawsze. Prokuratura ugrywa dla siebie wygraną sprawę i nie buja się już z ławą przysięgła żeby ich przekonać i obawę, że mogą przegrać. Do tego skraca to cały proces. Nie mówię czy to popieram czy nie, ale tak jest.
Po Internecie śmigają policyjne akta gdzie jest mnóstwo szczegółów tej zbrodni.
Mimo wszystko szkoda, że tak to niestety działa. Chociaż nie wiem co gorsze dla niego. Kara śmierci czy życie w więzieniu ze świadomością, że do końca życia go nie opuści
Dziewczyny prawdopodobnie były pod wpływem nie tylko alkoholu ale też jakiś zabronionych substancji, myślę że stąd brak powiadomienia policji przez tyle czasu, bały się że zostaną od razu przemaglowane i to wyjdzie na jaw.
Dom zburzono, bo nie chcieli żeby stał się miejscem wycieczek i obiektem turystycznym.
Dom zburzono, bo nie chcieli żeby stał się miejscem wycieczek i obiektem turystycznym.