Start
Wiadomości
Ulubione
Mój profil

Ola Łęczycka - śmierć w podróży poślubnej

Moderator: verysweetcherry
pani_amnezja
RealDiamond
Posty: 755
Rejestracja: pn lut 03, 2025 7:30 pm

Re: Ola Łęczycka - śmierć w podróży poślubnej

Post autor: pani_amnezja »

SmokAnalog pisze: pt lip 25, 2025 5:30 pm Prawda - przecież mają do wyboru mnóstwo jej fotek w przeróżnych sytuacjach, dlaczego akurat te z tego wyjazdu?
A Śledziowa zrobiła im i zmarłej niedźwiedzią przysługę - przez to idealizowanie ludzie zaczęli węszyć, wyciągać wnioski i czytać między wierszami - no i wychodzi, że Ola taka idealna nie była. Cokolwiek ją tam spotkało, nie zasłużyła oczywiście na to, przy tym najbardziej oczywistym rozwiązaniem zagadki pt. co się stało w Miami jest związek przyczynowo-skutkowy między jej trybem życia i tym, że zginęła, a jej mąż został ciężko ranny. Kolejny temat - co mu się właściwie stało? Uderzył się/został uderzony w głowę? Czy uszkodzenie mózgu wynikało z zażycia określonych środków chemicznych? Ma jakąś bliznę na głowie? Że nie pamięta, rozumiem, ale chyba tyle wie, czy doznał urazu mechanicznego czy innego?
Było to już tutaj wałkowane wielokrotnie.

Nie wiadomo co się stało. Dokumentacji medycznej nie udostępnił. Herring nie wpadła na to by podrążyć. W reportażu jest zdjęcie rany na głowie. Może być odleżyna, może być uderzenie. Wedle doniesień miał rehabilitację neurologiczna, szczegółów brak. A także uszkodzenie OUN - można wdrożyć z fusów jakie i czemu, niedotlenienie, śpiączka, konsekwencje zatrucia organizmu substancjami, pobicie.
Awatar użytkownika
SmokAnalog
120mkw
Posty: 1620
Rejestracja: czw lut 29, 2024 2:45 pm

Post autor: SmokAnalog »

pani_amnezja pisze: pt lip 25, 2025 6:07 pm Było to już tutaj wałkowane wielokrotnie.

Nie wiadomo co się stało. Dokumentacji medycznej nie udostępnił. Herring nie wpadła na to by podrążyć. W reportażu jest zdjęcie rany na głowie. Może być odleżyna, może być uderzenie. Wedle doniesień miał rehabilitację neurologiczna, szczegółów brak. A także uszkodzenie OUN - można wdrożyć z fusów jakie i czemu, niedotlenienie, śpiączka, konsekwencje zatrucia organizmu substancjami, pobicie.
To szczerze, nie mieści mi się w głowie, jak mogą (i Dawid i rodzice Oli) nie podać do publicznej wiadomości, co mu się mniej więcej stało, jeśli zależy im na wyjaśnieniu sprawy. Do tego nie muszą mieć dokumentacji. Uszkodził mu się mózg i elo, nie drążyć, nie pytać. Czy wskutek urazu mechanicznego, zatrucia, podtopienia? Nie interesujta się. Tak to wygląda.
pani_amnezja
RealDiamond
Posty: 755
Rejestracja: pn lut 03, 2025 7:30 pm

Post autor: pani_amnezja »

SmokAnalog pisze: pt lip 25, 2025 6:15 pm To szczerze, nie mieści mi się w głowie, jak mogą (i Dawid i rodzice Oli) nie podać do publicznej wiadomości, co mu się mniej więcej stało, jeśli zależy im na wyjaśnieniu sprawy. Do tego nie muszą mieć dokumentacji. Uszkodził mu się mózg i elo, nie drążyć, nie pytać. Czy wskutek urazu mechanicznego, zatrucia, podtopienia? Nie interesujta się. Tak to wygląda.
Zdaniem rodziców Oli zostali porwani i skatowani.
Zdaniem Dawida on nic nie pamięta.
Herring potakuje i wydaje odgłosy współczucia.

Akurat dokumentacja medyczna z przyjęcia i wypisu wiele by wyjaśniła i pozwoliła obalić lub potwierdzić pewne podejrzenia, ale Dawid nie dostarczył jej prokuraturze polskiej.

Zachęcam do poczytania przynajmniej kilku stron wstecz. To wszytko już wzdłuż i wszerz było dyskutowane ;)
Awatar użytkownika
berry blast
Kciuk
Posty: 886
Rejestracja: śr cze 11, 2025 3:48 pm

Post autor: berry blast »

mama Oli odpisała komuś w komentarzu, że jeśli coś nie ma związku z handlem ludźmi to nie ma znaczenia dla sprawy. Ją nie interesuje co dokładnie stało się Dawidowi ani jego dokumentacja medyczna. A narko również nie mają kompletnie związku ze sprawa. Ją tylko interesuje gdzie jest ten libajski szejk co Olę na jacht zaciągnął. Nie ma się co dziwić że nikt na poziomie nie chce zrobi rzetelnego materiału a śledztwo zostało umorzone skoro rodzice mają tak jednotorowe myślenie i są zamknięci na inne możliwe rozwiązania. Po prostu nie ma z kim gadać.
arbuzowamamba
Koczkodan
Posty: 109
Rejestracja: ndz sie 27, 2023 4:53 pm

Post autor: arbuzowamamba »

Może Olga zreflektuje się i zrobi kolejny materiał tyle, że rzetelny? 😅😅😅😅
lola!!!
Dieta 600 kcal
Posty: 2344
Rejestracja: wt maja 30, 2023 8:51 pm

Post autor: lola!!! »

a ten ojciec Oli nie mówił gdzieś, ze prokuratura polska nie zwróciła sie do jakiegoś tam departamentu w USA o jego dokumentację Dawida ,ze mieli instrukcje jak maja to zrobić ale ze prokuratura tego nie zrobiła
kurcze tak mi sie kojarzy, gdzieś to słyszałam wypowiedziane
Awatar użytkownika
berry blast
Kciuk
Posty: 886
Rejestracja: śr cze 11, 2025 3:48 pm

Post autor: berry blast »

arbuzowamamba pisze: pt lip 25, 2025 10:22 pm Może Olga zreflektuje się i zrobi kolejny materiał tyle, że rzetelny? 😅😅😅😅
no nie... jeśli ma być rzetelny, to musi być ktoś z zupełnie innego akwarium.
BlueLace
LouiBag
Posty: 332
Rejestracja: czw maja 04, 2023 5:52 pm

Post autor: BlueLace »

arbuzowamamba pisze: pt lip 25, 2025 10:22 pm Może Olga zreflektuje się i zrobi kolejny materiał tyle, że rzetelny? 😅😅😅😅
Wątpię. Gdyby tak zrobiła, to w ten sposób musiałaby przyznać, że:
1. pierwszy materiał był do dupy,
2. po pod wpływem rodzin ofiar nie potrafi robić rzetelnych materiałów.
A poza tym miałaby właśnie do czynienia z rodziną Oli.
Snufkin
Mokra Włoszka
Posty: 57
Rejestracja: czw lut 13, 2025 3:26 pm

Post autor: Snufkin »

Tak z ciekawości: A czy ktoś z Was zanotował może na podstawie podcastu i tego „reportażu” istotne informacje, chronologię wydarzeń, albo to co zostało powiedziane w podcaście zostało później zdementowane lub ubarwione w „reportażu”? Włączyłam oba nagrania jako coś w tle, ale ledwo przebrnęłam do końca, bo sposób wypowiedzi pani mamy (unoszenie głosu, prawie krzyczenie, teorie nie poparte konkretnymi dowodami) mnie strasznie triggerował… oczywiście rozumiem duże emocje pani Moniki, nikt nie powinien przeżywać śmierci swojego dziecka…. ale odebrałam ten „reportaz” jako laurka dla zmarłej córki, swoiste uzupełnienie galerii zdjęć na ścianach i półkach, a nie pomoc w rozwiązaniu sprawy. Tak jak ktoś wyżej napisał: wygląda na to, że oni mają swoją wersję, teraz pewnie chcą by osoby (w ich mniemaniu) winne tej tragedii za to odpowiedziały. Serio się nie zdziwię, jak ktoś im znowu nakładzie jakichś kolejnych teorii z czapy do głowy, i skończą z pozwami o zniesławienie. Naprawdę szkoda, że Olga w swoim filmie nie ściąga ich na ziemię, tylko nakręca jeszcze bardziej… przynajmniej ja tak to widzę 😢
Esdode
Siatkarka
Posty: 1
Rejestracja: pn lip 21, 2025 12:01 pm

Post autor: Esdode »

Dołączyłam tu, bo ktoś w komentarzu napisał o tym forum. Obejrzałam najpierw materiał Ślady a później pierwszy podcast Herring. Śmierć w takich okolicznościach to dramat niezaprzeczalny. Jednak od samego początku opowieści o Olce jaka była, ciężko było mi z nią sympatyzować. Z takimi ludźmi mi nie po drodze po prostu. Męczenie ptaków jako super rozrywka i wspomnienie z dzieciństwa jej przyjaciółki. Opowiastka o tym jak zniszczyła koledze plecak, czy głosy od jej znajomych (nawet chyba tutaj na forum) że "skakała do ludzi z łapami". Wszystko delikatnie wygładzone słowem, że była "niepokorna". A najlepsze było stwierdzenie że na studiach skończą się jej problemy bo nie będzie tam pedagogów. Bo w matki oczach to przecież nie była wina jej córki skoro przychodziła i "ustawiała nauczycieli". Troche pachnie mi to narcystyczną osobowością Olki. Jednak wracając do całej sytuacji jaka się wydarzyła...

Słuchając Śladów od samego początku sądziłam, że nie było żadnego libańskiego księcia i dziwiłam się komentarzom na YT pozbawionym krytycyzmu. Matka niestety jest mocno odklejona i nie przyjmuje do wiadomości że jej idealna córka nie była taka idealna. Sprawa jest prostsza niż pokrętna historia z ich porwaniem, biorąc pod uwagę to, że znajomi sami stwierdzili, że Olka brała i to nie tylko na Bahamach. Moim zdaniem ta historia zaczyna się dzień wcześniej kiedy kupują jakiś "temat" od Kevina Maldonado. Herring twierdziła, że "kash" to hasło do klubu - ale nie trzeba byc tytanem intelektu żeby skojarzyć to z gotówką, ewentualnie z kush. Pisownia może celowa, żeby nie było przypału. Po imprezie na ktorej prawdopodobnie było brane coś od Kevina (bo trzeba mieć "zdrowie", żeby balować całą noc) mogli w ogóle nie pójść spać bo ich jeszcze "trzymało". Więc trzeba jakoś przetrwać do odlotu. Moim zdaniem kontakt o 11 z Kevinem był w sprawie "tematu". Gość był zajęty, więc czekali do 14 na dostawę.
Mieli jeszcze godzinę do tego aby ruszyć na lotnisko lub sie tam znaleźć.
Stwierdzili, że zdążą i nie podejrzewali że coś będzie nie tak. No ale niestety towar zaprawiony, i ich odcięło. Podejrzewam że doprawiony blant. Miałam osobiście sytuację, zapalenie blanta skończyło zapaścią, a fentanylu tam na pewno nie było. Więc tymbardziej realne jest, że od razu ich "zmiotło". Patrząc na miejsce ich odnalezienia jest tam pas zieleni więc spokojnie mogli tam leżeć i nikt ich nie zauważył lub nie zwrócił na nich uwagi - ot jacyś turyści leżą i się opalają /śpią. Obrażenia to efekt ratowania życia plus uwalniania się krwi podczas agonii (nos i krew na majtkach). Alsina w 1 materiale dobrze to ujął "brali narkotyki ale uwierzycie w co chcecie". I tak się właśnie stało. Oczernianie go "brudny glina" bez jakichkolwiek dowodów na powiązanie z półświatkiem to pomówienia i aż ciężko mi uwierzyć że padły takie słowa z ust Herring. To proszenie się o pozew za pomówienia. Nie mówiąc już o opiniach w Google Generatora. Co do Dawida, to moim zdaniem pamięć mogła mu się urwać w momencie jak zażyli. Do tego momentu pamięta co robili ale od początku budował narracje, że ktoś im coś zrobił. A to dostał w głowę na ulicy, a to ruscy ich zaatakowali i zabrali mu telefon. Nie dziwi go, że nie ma Oli. Nie dziwi go że "lekarze w Polsce" nie mówią po polsku. Wie co się działo ale milczy. Gdyby nie wiedział dociekałby czemu jest w takim stanie, co im się stało.
ewatwa79
ŻonaWitolda
Posty: 1070
Rejestracja: czw sie 22, 2024 12:11 pm

Post autor: ewatwa79 »

Esdode pisze: ndz lip 27, 2025 9:42 pm Dołączyłam tu, bo ktoś w komentarzu napisał o tym forum. Obejrzałam najpierw materiał Ślady a później pierwszy podcast Herring. Śmierć w takich okolicznościach to dramat niezaprzeczalny. Jednak od samego początku opowieści o Olce jaka była, ciężko było mi z nią sympatyzować. Z takimi ludźmi mi nie po drodze po prostu. Męczenie ptaków jako super rozrywka i wspomnienie z dzieciństwa jej przyjaciółki. Opowiastka o tym jak zniszczyła koledze plecak, czy głosy od jej znajomych (nawet chyba tutaj na forum) że "skakała do ludzi z łapami". Wszystko delikatnie wygładzone słowem, że była "niepokorna". A najlepsze było stwierdzenie że na studiach skończą się jej problemy bo nie będzie tam pedagogów. Bo w matki oczach to przecież nie była wina jej córki skoro przychodziła i "ustawiała nauczycieli". Troche pachnie mi to narcystyczną osobowością Olki. Jednak wracając do całej sytuacji jaka się wydarzyła...

Słuchając Śladów od samego początku sądziłam, że nie było żadnego libańskiego księcia i dziwiłam się komentarzom na YT pozbawionym krytycyzmu. Matka niestety jest mocno odklejona i nie przyjmuje do wiadomości że jej idealna córka nie była taka idealna. Sprawa jest prostsza niż pokrętna historia z ich porwaniem, biorąc pod uwagę to, że znajomi sami stwierdzili, że Olka brała i to nie tylko na Bahamach. Moim zdaniem ta historia zaczyna się dzień wcześniej kiedy kupują jakiś "temat" od Kevina Maldonado. Herring twierdziła, że "kash" to hasło do klubu - ale nie trzeba byc tytanem intelektu żeby skojarzyć to z gotówką, ewentualnie z kush. Pisownia może celowa, żeby nie było przypału. Po imprezie na ktorej prawdopodobnie było brane coś od Kevina (bo trzeba mieć "zdrowie", żeby balować całą noc) mogli w ogóle nie pójść spać bo ich jeszcze "trzymało". Więc trzeba jakoś przetrwać do odlotu. Moim zdaniem kontakt o 11 z Kevinem był w sprawie "tematu". Gość był zajęty, więc czekali do 14 na dostawę.
Mieli jeszcze godzinę do tego aby ruszyć na lotnisko lub sie tam znaleźć.
Stwierdzili, że zdążą i nie podejrzewali że coś będzie nie tak. No ale niestety towar zaprawiony, i ich odcięło. Podejrzewam że doprawiony blant. Miałam osobiście sytuację, zapalenie blanta skończyło zapaścią, a fentanylu tam na pewno nie było. Więc tymbardziej realne jest, że od razu ich "zmiotło". Patrząc na miejsce ich odnalezienia jest tam pas zieleni więc spokojnie mogli tam leżeć i nikt ich nie zauważył lub nie zwrócił na nich uwagi - ot jacyś turyści leżą i się opalają /śpią. Obrażenia to efekt ratowania życia plus uwalniania się krwi podczas agonii (nos i krew na majtkach). Alsina w 1 materiale dobrze to ujął "brali narkotyki ale uwierzycie w co chcecie". I tak się właśnie stało. Oczernianie go "brudny glina" bez jakichkolwiek dowodów na powiązanie z półświatkiem to pomówienia i aż ciężko mi uwierzyć że padły takie słowa z ust Herring. To proszenie się o pozew za pomówienia. Nie mówiąc już o opiniach w Google Generatora. Co do Dawida, to moim zdaniem pamięć mogła mu się urwać w momencie jak zażyli. Do tego momentu pamięta co robili ale od początku budował narracje, że ktoś im coś zrobił. A to dostał w głowę na ulicy, a to ruscy ich zaatakowali i zabrali mu telefon. Nie dziwi go, że nie ma Oli. Nie dziwi go że "lekarze w Polsce" nie mówią po polsku. Wie co się działo ale milczy. Gdyby nie wiedział dociekałby czemu jest w takim stanie, co im się stało.





Dokładnie tak.
I to jest wyjaśnienie całej sytuacji.
Naprawdę nie ma co się doszukiwać
Zachodniwschod
Channelka
Posty: 34
Rejestracja: wt lip 22, 2025 11:14 am

Post autor: Zachodniwschod »

Esdode pisze: ndz lip 27, 2025 9:42 pm Dołączyłam tu, bo ktoś w komentarzu napisał o tym forum. Obejrzałam najpierw materiał Ślady a później pierwszy podcast Herring. Śmierć w takich okolicznościach to dramat niezaprzeczalny. Jednak od samego początku opowieści o Olce jaka była, ciężko było mi z nią sympatyzować. Z takimi ludźmi mi nie po drodze po prostu. Męczenie ptaków jako super rozrywka i wspomnienie z dzieciństwa jej przyjaciółki. Opowiastka o tym jak zniszczyła koledze plecak, czy głosy od jej znajomych (nawet chyba tutaj na forum) że "skakała do ludzi z łapami". Wszystko delikatnie wygładzone słowem, że była "niepokorna". A najlepsze było stwierdzenie że na studiach skończą się jej problemy bo nie będzie tam pedagogów. Bo w matki oczach to przecież nie była wina jej córki skoro przychodziła i "ustawiała nauczycieli". Troche pachnie mi to narcystyczną osobowością Olki. Jednak wracając do całej sytuacji jaka się wydarzyła...

Słuchając Śladów od samego początku sądziłam, że nie było żadnego libańskiego księcia i dziwiłam się komentarzom na YT pozbawionym krytycyzmu. Matka niestety jest mocno odklejona i nie przyjmuje do wiadomości że jej idealna córka nie była taka idealna. Sprawa jest prostsza niż pokrętna historia z ich porwaniem, biorąc pod uwagę to, że znajomi sami stwierdzili, że Olka brała i to nie tylko na Bahamach. Moim zdaniem ta historia zaczyna się dzień wcześniej kiedy kupują jakiś "temat" od Kevina Maldonado. Herring twierdziła, że "kash" to hasło do klubu - ale nie trzeba byc tytanem intelektu żeby skojarzyć to z gotówką, ewentualnie z kush. Pisownia może celowa, żeby nie było przypału. Po imprezie na ktorej prawdopodobnie było brane coś od Kevina (bo trzeba mieć "zdrowie", żeby balować całą noc) mogli w ogóle nie pójść spać bo ich jeszcze "trzymało". Więc trzeba jakoś przetrwać do odlotu. Moim zdaniem kontakt o 11 z Kevinem był w sprawie "tematu". Gość był zajęty, więc czekali do 14 na dostawę.
Mieli jeszcze godzinę do tego aby ruszyć na lotnisko lub sie tam znaleźć.
Stwierdzili, że zdążą i nie podejrzewali że coś będzie nie tak. No ale niestety towar zaprawiony, i ich odcięło. Podejrzewam że doprawiony blant. Miałam osobiście sytuację, zapalenie blanta skończyło zapaścią, a fentanylu tam na pewno nie było. Więc tymbardziej realne jest, że od razu ich "zmiotło". Patrząc na miejsce ich odnalezienia jest tam pas zieleni więc spokojnie mogli tam leżeć i nikt ich nie zauważył lub nie zwrócił na nich uwagi - ot jacyś turyści leżą i się opalają /śpią. Obrażenia to efekt ratowania życia plus uwalniania się krwi podczas agonii (nos i krew na majtkach). Alsina w 1 materiale dobrze to ujął "brali narkotyki ale uwierzycie w co chcecie". I tak się właśnie stało. Oczernianie go "brudny glina" bez jakichkolwiek dowodów na powiązanie z półświatkiem to pomówienia i aż ciężko mi uwierzyć że padły takie słowa z ust Herring. To proszenie się o pozew za pomówienia. Nie mówiąc już o opiniach w Google Generatora. Co do Dawida, to moim zdaniem pamięć mogła mu się urwać w momencie jak zażyli. Do tego momentu pamięta co robili ale od początku budował narracje, że ktoś im coś zrobił. A to dostał w głowę na ulicy, a to ruscy ich zaatakowali i zabrali mu telefon. Nie dziwi go, że nie ma Oli. Nie dziwi go że "lekarze w Polsce" nie mówią po polsku. Wie co się działo ale milczy. Gdyby nie wiedział dociekałby czemu jest w takim stanie, co im się stało.
Były krytyczne komentarze, całkiem dużo ale w większości od razu usuwane pod filmami.
Kk_k
Skarpeta Rakieta
Posty: 80
Rejestracja: czw mar 28, 2024 11:14 pm

Post autor: Kk_k »

mrx82739 pisze: czw lip 24, 2025 9:04 pm ale ona nie epatowała żadną urodą na Miami Beach - tam połowa dziewczyn to ekstremalnie atencyjne lachony które spełnią twoje wszystkie zachianki łóżkowe za 500 dolarów, Ola w ogóle nie rzucałaby się w Oczy
Wieczne spory o to czy była ładna czy nie. Chyba to piszą laski które mają mega kompleksy i chcą swoją samoocenę podbudować wykłócając się co 2 stronę że przecież miała przeciętna urodę i nikt nie zwróciłby na nią uwagi.. Czy była ładna czy nie nie zasługiwała na to co ją spotkało!! Ogarnięcie się laski bo naprawdę słabo się to czyta. 😩
Duszyczka
mrx82739
RoyalBaby
Posty: 24
Rejestracja: pn maja 13, 2024 3:31 am

Post autor: mrx82739 »

Kk_k pisze: pn lip 28, 2025 8:38 pm Wieczne spory o to czy była ładna czy nie. Chyba to piszą laski które mają mega kompleksy i chcą swoją samoocenę podbudować wykłócając się co 2 stronę że przecież miała przeciętna urodę i nikt nie zwróciłby na nią uwagi.. Czy była ładna czy nie nie zasługiwała na to co ją spotkało!! Ogarnięcie się laski bo naprawdę słabo się to czyta. 😩
Nikt nie podwaza tego, że była ładna, po prostu jej uroda nie była tak niespotykana na skale światową żeby przyćmiła wszystkie turystki na Miami Beach. To o to chodzi. Obiektywnie w skali Minska Mazowieckiego Ola byla boginia, w skali Miami no juz niestety nie. To jest tylko odpowiedz na wymysły jej matki a nie podważanie jej urody z zazdrości czy z nudów.
Justyna9191
Ciastko
Posty: 9
Rejestracja: wt lip 25, 2023 9:18 am

Post autor: Justyna9191 »

Esdode pisze: ndz lip 27, 2025 9:42 pm Dołączyłam tu, bo ktoś w komentarzu napisał o tym forum. Obejrzałam najpierw materiał Ślady a później pierwszy podcast Herring. Śmierć w takich okolicznościach to dramat niezaprzeczalny. Jednak od samego początku opowieści o Olce jaka była, ciężko było mi z nią sympatyzować. Z takimi ludźmi mi nie po drodze po prostu. Męczenie ptaków jako super rozrywka i wspomnienie z dzieciństwa jej przyjaciółki. Opowiastka o tym jak zniszczyła koledze plecak, czy głosy od jej znajomych (nawet chyba tutaj na forum) że "skakała do ludzi z łapami". Wszystko delikatnie wygładzone słowem, że była "niepokorna". A najlepsze było stwierdzenie że na studiach skończą się jej problemy bo nie będzie tam pedagogów. Bo w matki oczach to przecież nie była wina jej córki skoro przychodziła i "ustawiała nauczycieli". Troche pachnie mi to narcystyczną osobowością Olki. Jednak wracając do całej sytuacji jaka się wydarzyła...

Słuchając Śladów od samego początku sądziłam, że nie było żadnego libańskiego księcia i dziwiłam się komentarzom na YT pozbawionym krytycyzmu. Matka niestety jest mocno odklejona i nie przyjmuje do wiadomości że jej idealna córka nie była taka idealna. Sprawa jest prostsza niż pokrętna historia z ich porwaniem, biorąc pod uwagę to, że znajomi sami stwierdzili, że Olka brała i to nie tylko na Bahamach. Moim zdaniem ta historia zaczyna się dzień wcześniej kiedy kupują jakiś "temat" od Kevina Maldonado. Herring twierdziła, że "kash" to hasło do klubu - ale nie trzeba byc tytanem intelektu żeby skojarzyć to z gotówką, ewentualnie z kush. Pisownia może celowa, żeby nie było przypału. Po imprezie na ktorej prawdopodobnie było brane coś od Kevina (bo trzeba mieć "zdrowie", żeby balować całą noc) mogli w ogóle nie pójść spać bo ich jeszcze "trzymało". Więc trzeba jakoś przetrwać do odlotu. Moim zdaniem kontakt o 11 z Kevinem był w sprawie "tematu". Gość był zajęty, więc czekali do 14 na dostawę.
Mieli jeszcze godzinę do tego aby ruszyć na lotnisko lub sie tam znaleźć.
Stwierdzili, że zdążą i nie podejrzewali że coś będzie nie tak. No ale niestety towar zaprawiony, i ich odcięło. Podejrzewam że doprawiony blant. Miałam osobiście sytuację, zapalenie blanta skończyło zapaścią, a fentanylu tam na pewno nie było. Więc tymbardziej realne jest, że od razu ich "zmiotło". Patrząc na miejsce ich odnalezienia jest tam pas zieleni więc spokojnie mogli tam leżeć i nikt ich nie zauważył lub nie zwrócił na nich uwagi - ot jacyś turyści leżą i się opalają /śpią. Obrażenia to efekt ratowania życia plus uwalniania się krwi podczas agonii (nos i krew na majtkach). Alsina w 1 materiale dobrze to ujął "brali narkotyki ale uwierzycie w co chcecie". I tak się właśnie stało. Oczernianie go "brudny glina" bez jakichkolwiek dowodów na powiązanie z półświatkiem to pomówienia i aż ciężko mi uwierzyć że padły takie słowa z ust Herring. To proszenie się o pozew za pomówienia. Nie mówiąc już o opiniach w Google Generatora. Co do Dawida, to moim zdaniem pamięć mogła mu się urwać w momencie jak zażyli. Do tego momentu pamięta co robili ale od początku budował narracje, że ktoś im coś zrobił. A to dostał w głowę na ulicy, a to ruscy ich zaatakowali i zabrali mu telefon. Nie dziwi go, że nie ma Oli. Nie dziwi go że "lekarze w Polsce" nie mówią po polsku. Wie co się działo ale milczy. Gdyby nie wiedział dociekałby czemu jest w takim stanie, co im się stało.
Też jestem tego zdania. Ciężko się tej narracji słucha...handel, gw**t, pobicie i to na podstawie zdjęć. Mam nadzieję, że się to w końcu wyjaśni.
Co mnie jeszcze zastanawia? Rodzice, koleżanki szukają, piszą i walczą a mąż??? Oprócz tego że jest to co zrobił??
Manka2
Koczkodan
Posty: 124
Rejestracja: pn kwie 07, 2025 8:36 am

Post autor: Manka2 »

Kk_k pisze: pn lip 28, 2025 8:38 pm Wieczne spory o to czy była ładna czy nie. Chyba to piszą laski które mają mega kompleksy i chcą swoją samoocenę podbudować wykłócając się co 2 stronę że przecież miała przeciętna urodę i nikt nie zwróciłby na nią uwagi.. Czy była ładna czy nie nie zasługiwała na to co ją spotkało!! Ogarnięcie się laski bo naprawdę słabo się to czyta. 😩
Ludzie dyskutują jej urodę, bo to rodzice w materiale twierdzą, że zginęła przez swoją urodę. To jest jedne z wątków poruszanych w materiale Olgi. Według rodziców wręcz przyczyna tego, że zginęła.
Limonene
RealDiamond
Posty: 791
Rejestracja: ndz cze 30, 2024 2:41 pm

Post autor: Limonene »

Kk_k pisze: pn lip 28, 2025 8:38 pm Wieczne spory o to czy była ładna czy nie. Chyba to piszą laski które mają mega kompleksy i chcą swoją samoocenę podbudować wykłócając się co 2 stronę że przecież miała przeciętna urodę i nikt nie zwróciłby na nią uwagi.. Czy była ładna czy nie nie zasługiwała na to co ją spotkało!! Ogarnięcie się laski bo naprawdę słabo się to czyta. 😩
Rodzice twierdzą że została porwana na jacht przez to że była niezwykłej urody. Więc skoro przedstawiają to jako motyw to można dyskutować czy to prawdopodobne czy nie. To nie jest komentowanie wyglądu dla komentowania i podbicia ego
Awatar użytkownika
SmokAnalog
120mkw
Posty: 1620
Rejestracja: czw lut 29, 2024 2:45 pm

Post autor: SmokAnalog »

Matka z niej zrobiła miss universum porwaną przez Araba i zamordowaną z powodu nieziemskiej urody, no to ludzie weryfikują - ładna była, to na pewno, ale podejrzewam, że w Miami miała silną konkurencję. Przykre, że są ludzie, którzy utwierdzają w takich wymysłach tę matkę, która przeżyła ogromną tragedię. Swoją drogą, gdyby strona amerykańska nie dała ciała, to może nie byłoby tu tylu niewiadomych.
Manka2
Koczkodan
Posty: 124
Rejestracja: pn kwie 07, 2025 8:36 am

Post autor: Manka2 »

SmokAnalog pisze: wt lip 29, 2025 11:03 am Matka z niej zrobiła miss universum porwaną przez Araba i zamordowaną z powodu nieziemskiej urody, no to ludzie weryfikują - ładna była, to na pewno, ale podejrzewam, że w Miami miała silną konkurencję. Przykre, że są ludzie, którzy utwierdzają w takich wymysłach tę matkę, która przeżyła ogromną tragedię. Swoją drogą, gdyby strona amerykańska nie dała ciała, to może nie byłoby tu tylu niewiadomych.
Mam wrażenie, że ciężki charakter Oli nie wziął się znikąd. Odziedziczyła go po rodzicach. To ten typ ludzi, którzy muszą postawić na swoim, oczekują wyjątkowego traktowania.

Osobiście, chciałabym wiedzieć jak to wyglądało w kwestiach prawnych. Co Amerykanie mieli obowiązek zrobić a czego robić nie musieli. To by naświetliło, jak bardzo dali ciała. Wiemy tylko, że ojciec Oli miał swój kapowniczek, w którym zapisywał sobie co trzeba zrobić i wydawał polecenia Alsinie. Alsina mu przytakiwał i robił coś innego. Teraz pytanie do czego prawo tak naprawdę zobowiązywało Alsinę, gdzie spieprzył. Czy to nie jest kwestia tego, że rodzice myślą, że akurat oni powinni być traktowani wyjątkowo.

Kurcze, przecież oni się nawet przyczepili do tego, że ktoś ze szpitala znalazł jakoś kontakt do nich i ich poinformował o sytuacji, a nie zrobił tego konsulat (przecież by mogli czekać i parę dni za zawiadomienie z konsulatu). A już w ogóle hit, że maja pretensję, że detektyw prowadzący śledztwo pyta o głównego świadka i poszkodowanego za razem, czy coś sobie przypomniał i jedzie do niego do szpitala jak najszybciej.
Daisy123
ŚpięWRezydencji
Posty: 1536
Rejestracja: ndz mar 12, 2023 6:01 am

Post autor: Daisy123 »

Ja kiedys ja widzialam, twarz miala okej, ladna, ale figure miala raczej srednia. Zapamietalam ja raczej jako dosc niska, korpuletna, krotkie nogi. Moze potem do slubu schudla. Dla mnie totalnie zadna modelka.
Manka2
Koczkodan
Posty: 124
Rejestracja: pn kwie 07, 2025 8:36 am

Post autor: Manka2 »

Daisy123 pisze: wt lip 29, 2025 3:30 pm Ja kiedys ja widzialam, twarz miala okej, ladna, ale figure miala raczej srednia. Zapamietalam ja raczej jako dosc niska, korpuletna, krotkie nogi. Moze potem do slubu schudla. Dla mnie totalnie zadna modelka.
32:52 "Reportaż" Olgi. To widać na tym filmiku. Ale jest szczupła. Zdjęcia wiadomo, można zrobić odpowiednio a następnie je przerobić.
Awatar użytkownika
ballerinacappuccina
Channelka
Posty: 31
Rejestracja: pt kwie 25, 2025 11:53 am

Post autor: ballerinacappuccina »

ballerinacappuccina pisze: czw lip 24, 2025 10:11 pm Temat urody Oli wałkowany jest średnio co drugą stronę, a co dziesięć widzę kłótnie, czy była piękna, czy nie XD ile ludzi, tyle opinii, czy serio w 2025 roku ktoś jeszcze wierzy w to, że morderca czy gwałciciel (o ile faktycznie w tej sprawie był) zwraca uwagę na aparycję? Plus ja bym nie powiedziała, że epatowała urodą (Tak btw, co to w ogóle znaczy? XD Wstawianie zdjęć na instagrama?), tylko epatowała pewnością siebie, a wiadomo, że pewna siebie kobieta w oczach niektórych prosi się o kłopoty i w ogóle to zasłuzyła na swój los.
Ile będziecie jeszcze mielić temat jej urody? Tak, wiem, że matka robi z niej miss świata, a w Miami jest pełno pięknych kobiet, ale zaskocze was - mimo to, Ola i tak mogła przykuć czyjąś uwagę, bo - szok - każdy ma inny gust. Sama nie wierzę w wersję z jachtem i bogatym Libańczykiem, ale dyskusje na temat tego, czy była ładna czy nie są naprawdę bez sensu. A z tekstami, że "no, znam ją, tak naprawdę nie była taka ładna" wiecie, co możecie zrobić.
maildonewsletterow
MiamiBicz
Posty: 388
Rejestracja: ndz lis 12, 2023 3:30 pm

Post autor: maildonewsletterow »

Taki komentarz sie pojawil na yt
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Manka2
Koczkodan
Posty: 124
Rejestracja: pn kwie 07, 2025 8:36 am

Post autor: Manka2 »

maildonewsletterow pisze: wt lip 29, 2025 10:59 pm Taki komentarz sie pojawil na yt
ciekawe czy to prawda czy fake.
KasiaBasia56
Modna
Posty: 406
Rejestracja: pt mar 22, 2024 11:35 am

Post autor: KasiaBasia56 »

Manka2 pisze: śr lip 30, 2025 8:24 am ciekawe czy to prawda czy fake.
Chyba prawda bo dużo osób, mówilo że oni lubili sobie zjeść