Niestety, ale jest to interesująca informacja w tej sytuacji.
Ola Łęczycka - śmierć w podróży poślubnej
Moderator: verysweetcherryRe: Ola Łęczycka - śmierć w podróży poślubnej
Tylko ze te wątki są o dalszej historii sprawy a nie jej początku, myslalem ze ktos na szybko przyblizy ale jak nie to nieberry blast pisze: ↑ndz lip 20, 2025 12:55 am a może byś się lekko ogarnął? bo już w temacie o beacie klimek pisałeś że nie znasz tematu i wiesz tylko że jakaś pani zaginęła. przeczytaj wątki albo coś więcej niż wanda to się dowiesz.
-
metalliczka2025
- RoyalBaby
- Posty: 18
- Rejestracja: ndz sty 19, 2025 8:46 am
Dawid na bank coś ukrywa. Jak Śledziowa zadaje mu pytania o ten dzień to zauważycie jaki w tym momencie robi się czerwony na twarzy. Dziwna sprawa i dziwni ludzie, łącznie z Panną Hering na czele tej karawany. Ogólnie odnoście jej to oglądnęłam każdy odcinek „śladów” i z myślę, że ona się do roli dziennikarki nie nadaje. Potakuje tylko, nie dopytuje i to mając często rodziny przed sobą. Ogólnie to rozwaliło mnie jak w którymś odcinku Śledziowa lata po jakimś osiedlu i szuka świadka, ona na przodzie a kamerzysta za nią. No hit, pani dziennikarka pełną buzią 
Moim zdaniem to tam by Pani Jaworowicz się przydała, ona by ich wszystkich porządnie przemaglowała
Moim zdaniem to tam by Pani Jaworowicz się przydała, ona by ich wszystkich porządnie przemaglowała
-
berry blast
- Kciuk
- Posty: 886
- Rejestracja: śr cze 11, 2025 3:48 pm
Przecież jeżeli rodzina nie będzie zadowolona z materiału to go zablokuje i tyle. Zdziwiłabym się jakby się jakiś twórca tego podjął bo materiał zablokowany = czas na jego przygotowanie zmarnowany bo nie zarabia. A po 2 mi się wydaje że wszyscy twórcy true crime u nas się znają (szczególnie duże konta) i też nikt nie powie wprost że Śledziowa zrobiła słaby materiał.
-
Jukka Sarasti
- GreckieWakacje
- Posty: 286
- Rejestracja: pn maja 19, 2025 10:59 pm
Nic z tego nie wyniknie. Będzie jak z Magdą Żuk, Iwoną Wieczorek, Bogdańskimi itd. A mężusia nie ma jak przycisnąć, nie ma podstaw. On o tym doskonale wie i jeśli jest współwinnym to nieźle się ustawił. Ale gwarantuję Wam, że świadomość tego, że cokolwiek może się wydać sprawia, że ma pełną pieluchę. Ten Maldonado by mógł dopowiedzieć swoją część historii, oczywiście pod warunkiem, że by powiedział prawdę. Tam w US mają to gdzieś, dla nich to kolejna parka ćpunów na wakajkach, która za dużo pocisnęła i tyle. Nawet jeśli nie wszystko pasuje pod to to resztę się wytnie, mają poważniejsze sprawy. I to ile!
Swoją drogą to niezły cringe wypisywać do tego Alsiny takie teksty i mieszać do tego jego dzieciaka. Cebula się zaprezentowała po całości.
Swoją drogą to niezły cringe wypisywać do tego Alsiny takie teksty i mieszać do tego jego dzieciaka. Cebula się zaprezentowała po całości.
Mam nieodparte wrażenie, że z każdym dniem mojego życia nieuchronnie zwiększa się liczba tych, którzy mogą pocałować mnie w dupę.
-
berry blast
- Kciuk
- Posty: 886
- Rejestracja: śr cze 11, 2025 3:48 pm
słucham sobie jeszcze raz tego filmiku szumnie nazwanego podcastem kryminalnym i taki smaczek wyłapałam - Ola w wieku 26 lat SAMA załatwiła sobie pracę w PAN (ta którą miała zacząć od września) i NIKT jej nie pomagał, żaden tata żaden wujek... no powiem wam ŁAŁ.. nie wiem jak jest dzisiaj, ale za moich czasów (jakkolwiek to brzmi 
) to było normalne że sami sobie szukaliśmy pracy, a tej dorywczej, sezonowej to nawet 10 lat wcześniej. Mi nigdy rodzice nie szukali pracy, wolałam czuć taką samodzielność.
) to było normalne że sami sobie szukaliśmy pracy, a tej dorywczej, sezonowej to nawet 10 lat wcześniej. Mi nigdy rodzice nie szukali pracy, wolałam czuć taką samodzielność.No, niesamowite osiągnięcie, że SAMA znalazła pracę. To brzmi tak, jakby poprzednie prace miała załatwiane po znajomości, a tu w końcu się udało znaleźć samej.berry blast pisze: ↑pn lip 21, 2025 9:13 pm słucham sobie jeszcze raz tego filmiku szumnie nazwanego podcastem kryminalnym i taki smaczek wyłapałam - Ola w wieku 26 lat SAMA załatwiła sobie pracę w PAN (ta którą miała zacząć od września) i NIKT jej nie pomagał, żaden tata żaden wujek... no powiem wam ŁAŁ.. nie wiem jak jest dzisiaj, ale za moich czasów (jakkolwiek to brzmi
-
berry blast
- Kciuk
- Posty: 886
- Rejestracja: śr cze 11, 2025 3:48 pm
no bo miała, skoro pracowała w komendzie stołecznej policji w Wawie to znaczy że jej stary załatwił
-
Anabanana96
- Skarpeta Rakieta
- Posty: 76
- Rejestracja: pn gru 16, 2024 8:54 pm
Po przeczytaniu całego wątku nasuwa mi się jedna myśl - Dawid nie docieka co się stało, bo doskonale wie i nie ma zamiaru się obciążać.
W takim razie miała łatwiejszy start i dobre stanowisko wpisane do CV na dzień dobry. Jak rekruter ma wybrać między osobą z doświadczeniem w pracy na komendzie stołecznej policji oraz osobą świeżo po studiach bez doświadczenia, to wiadomo, kto dostanie tę pracę.berry blast pisze: ↑pn lip 21, 2025 9:22 pm no bo miała, skoro pracowała w komendzie stołecznej policji w Wawie to znaczy że jej stary załatwił
podcast minuta 13
mama Oli mówi,że Ola jeździła konno i na nartach że ma charakter skłonny do ryzyka że wszystko szybko (czyli raczej się nie bała)
po czym przyjaciółka na kamerce mówi że ola by w życiu nic nie wzięła bo szanowała życie że jak pomyślała że mogło by jej się coś stać to nie ma opcji na nic tak szanowała życie
no coś się tu nie zgadza
bliscy przyjaciele też nie powiedzą prawdy bo nie chca
mama Oli mówi,że Ola jeździła konno i na nartach że ma charakter skłonny do ryzyka że wszystko szybko (czyli raczej się nie bała)
po czym przyjaciółka na kamerce mówi że ola by w życiu nic nie wzięła bo szanowała życie że jak pomyślała że mogło by jej się coś stać to nie ma opcji na nic tak szanowała życie
no coś się tu nie zgadza
bliscy przyjaciele też nie powiedzą prawdy bo nie chca
-
berry blast
- Kciuk
- Posty: 886
- Rejestracja: śr cze 11, 2025 3:48 pm
mogły laski wspólną wersję chociaż ogarnąć. a znowu ta co ma dziecko z białym inaczej przyznaje że Olka grzeczna nie była. no tak, podkast długi to się można we własnych zeznaniach pogubić.pati1996 pisze: ↑pn lip 21, 2025 10:25 pm podcast minuta 13
mama Oli mówi,że Ola jeździła konno i na nartach że ma charakter skłonny do ryzyka że wszystko szybko (czyli raczej się nie bała)
po czym przyjaciółka na kamerce mówi że ola by w życiu nic nie wzięła bo szanowała życie że jak pomyślała że mogło by jej się coś stać to nie ma opcji na nic tak szanowała życie
no coś się tu nie zgadza
bliscy przyjaciele też nie powiedzą prawdy bo nie chca
-
pani_amnezja
- RealDiamond
- Posty: 755
- Rejestracja: pn lut 03, 2025 7:30 pm
Widziałam, że na grupie CSI Teorie spiskowe i zagadki kryminalne pod postem o nierzetelności Herring i nawiązaniu do odcinka o Oli, pojawił się tata Oli i odpowiedział na kilka komentarzy. Daje znać jakby kogoś interesowało, nie będę wklejać screenów.
Jestem z bardzo bliskiego otoczenia Oli. Teorie o zbiórce na rachunek za stany możecie odłożyć na bok, bo dług jest tak duży, że go nie zapłaci i po prostu nie ma już nigdy wjazdu do Stanów. Znając ją dluuuuugo i dosyć intensywnie mogę wam zapewnić jedno - w życiu nie wzięłaby nic w dniu wylotu. Mimo narracji była bardzo bojaźliwa i przezorna. Moim zdaniem Dawid też wszystko wie tylko nie chce powiedzieć i wybrał sobie taką narrację, bo nikt mu nic nie udowodni. Mam tylko nadzieję, że jednak kiedyś złamie się może w stosunku do swojego przyjaciela (albo już to zrobił) i z czasem jednak puści parę z ust. Blondynka z podcastu faktycznie się z nią przyjaźniła, ale koleżanka w czarnych włosach widziała się z Olą przed jej śmiercią może z 5 razy 
siedzi tam, bo się angażuje w sprawę.
siedzi tam, bo się angażuje w sprawę.-
Carolina_96
- Gacie z oceanu
- Posty: 40
- Rejestracja: sob cze 29, 2024 9:04 pm
Jaką masz teorię co do tych wydarzeń?Pankracy pisze: ↑pn lip 21, 2025 11:57 pm Jestem z bardzo bliskiego otoczenia Oli. Teorie o zbiórce na rachunek za stany możecie odłożyć na bok, bo dług jest tak duży, że go nie zapłaci i po prostu nie ma już nigdy wjazdu do Stanów. Znając ją dluuuuugo i dosyć intensywnie mogę wam zapewnić jedno - w życiu nie wzięłaby nic w dniu wylotu. Mimo narracji była bardzo bojaźliwa i przezorna. Moim zdaniem Dawid też wszystko wie tylko nie chce powiedzieć i wybrał sobie taką narrację, bo nikt mu nic nie udowodni. Mam tylko nadzieję, że jednak kiedyś złamie się może w stosunku do swojego przyjaciela (albo już to zrobił) i z czasem jednak puści parę z ust. Blondynka z podcastu faktycznie się z nią przyjaźniła, ale koleżanka w czarnych włosach widziała się z Olą przed jej śmiercią może z 5 razy
Jestem na tej grupie, ale w ogóle nie znajduje tych postów taty Oli.pani_amnezja pisze: ↑pn lip 21, 2025 11:21 pm Widziałam, że na grupie CSI Teorie spiskowe i zagadki kryminalne pod postem o nierzetelności Herring i nawiązaniu do odcinka o Oli, pojawił się tata Oli i odpowiedział na kilka komentarzy. Daje znać jakby kogoś interesowało, nie będę wklejać screenów.
Jak to się ma do szybkiej jazdy na nartach, jazdy na koniu "jak Amazonka", przemycaniu muszli i byciem hop do przodu? Żeby palić trawę w Polsce to trzeba się nie bać. Jest to nielegalne przecież.Pankracy pisze: ↑pn lip 21, 2025 11:57 pm Jestem z bardzo bliskiego otoczenia Oli. Teorie o zbiórce na rachunek za stany możecie odłożyć na bok, bo dług jest tak duży, że go nie zapłaci i po prostu nie ma już nigdy wjazdu do Stanów. Znając ją dluuuuugo i dosyć intensywnie mogę wam zapewnić jedno - w życiu nie wzięłaby nic w dniu wylotu. Mimo narracji była bardzo bojaźliwa i przezorna. Moim zdaniem Dawid też wszystko wie tylko nie chce powiedzieć i wybrał sobie taką narrację, bo nikt mu nic nie udowodni. Mam tylko nadzieję, że jednak kiedyś złamie się może w stosunku do swojego przyjaciela (albo już to zrobił) i z czasem jednak puści parę z ust. Blondynka z podcastu faktycznie się z nią przyjaźniła, ale koleżanka w czarnych włosach widziała się z Olą przed jej śmiercią może z 5 razy
Jaka koleżanka w czesnych wlosach?Pankracy pisze: ↑pn lip 21, 2025 11:57 pm Jestem z bardzo bliskiego otoczenia Oli. Teorie o zbiórce na rachunek za stany możecie odłożyć na bok, bo dług jest tak duży, że go nie zapłaci i po prostu nie ma już nigdy wjazdu do Stanów. Znając ją dluuuuugo i dosyć intensywnie mogę wam zapewnić jedno - w życiu nie wzięłaby nic w dniu wylotu. Mimo narracji była bardzo bojaźliwa i przezorna. Moim zdaniem Dawid też wszystko wie tylko nie chce powiedzieć i wybrał sobie taką narrację, bo nikt mu nic nie udowodni. Mam tylko nadzieję, że jednak kiedyś złamie się może w stosunku do swojego przyjaciela (albo już to zrobił) i z czasem jednak puści parę z ust. Blondynka z podcastu faktycznie się z nią przyjaźniła, ale koleżanka w czarnych włosach widziała się z Olą przed jej śmiercią może z 5 razy
Szczerze ,bez urazy to wgl nie wyglądała na osobę bojaźliwa i przezorną -znam takie osoby i nie żyją tak jak pokazywał jej Instagram.Pankracy pisze: ↑pn lip 21, 2025 11:57 pm Jestem z bardzo bliskiego otoczenia Oli. Teorie o zbiórce na rachunek za stany możecie odłożyć na bok, bo dług jest tak duży, że go nie zapłaci i po prostu nie ma już nigdy wjazdu do Stanów. Znając ją dluuuuugo i dosyć intensywnie mogę wam zapewnić jedno - w życiu nie wzięłaby nic w dniu wylotu. Mimo narracji była bardzo bojaźliwa i przezorna. Moim zdaniem Dawid też wszystko wie tylko nie chce powiedzieć i wybrał sobie taką narrację, bo nikt mu nic nie udowodni. Mam tylko nadzieję, że jednak kiedyś złamie się może w stosunku do swojego przyjaciela (albo już to zrobił) i z czasem jednak puści parę z ust. Blondynka z podcastu faktycznie się z nią przyjaźniła, ale koleżanka w czarnych włosach widziała się z Olą przed jej śmiercią może z 5 razy
Wyglądała na osobę lubiąca się zabawić,i coś zarzucić niestety -tak to wygląda z boku.
A o co mają ten konflikt o którym wszyscy wiedzą?Pankracy pisze: ↑pn lip 21, 2025 11:57 pm Jestem z bardzo bliskiego otoczenia Oli. Teorie o zbiórce na rachunek za stany możecie odłożyć na bok, bo dług jest tak duży, że go nie zapłaci i po prostu nie ma już nigdy wjazdu do Stanów. Znając ją dluuuuugo i dosyć intensywnie mogę wam zapewnić jedno - w życiu nie wzięłaby nic w dniu wylotu. Mimo narracji była bardzo bojaźliwa i przezorna. Moim zdaniem Dawid też wszystko wie tylko nie chce powiedzieć i wybrał sobie taką narrację, bo nikt mu nic nie udowodni. Mam tylko nadzieję, że jednak kiedyś złamie się może w stosunku do swojego przyjaciela (albo już to zrobił) i z czasem jednak puści parę z ust. Blondynka z podcastu faktycznie się z nią przyjaźniła, ale koleżanka w czarnych włosach widziała się z Olą przed jej śmiercią może z 5 razy