Jeżeli ktoś ma pytania co do tej sprawy, to polecam sięluksusowa_pomidorowa pisze: ↑pn paź 31, 2022 12:55 pmEj, zajebiste streszczenie, dzięki. Czytałam kilka artykułów i w żadnym nie było tyle informacji ile podałaś, jeszcze fajnie streszczonych.Djelibejbi pisze: ↑ndz paź 30, 2022 11:29 pm Ależ mnie Justyna zirytowała. Nagrała odcinek z podsumowaniem miesiąca, gdzie krótko porusza kilka spraw. Jedną z nich jest tzw. Delphi murders i tak się składa, że śledzę to na bieżąco i o matko, jak można w ciągu kilku minut tak bardzo pokazać swoją ignorację w temacie.
1. Mówi, że dziewczyny wrzuciły filmik na insta albo na snapchata, w sumie to nie wie. KOBIETO, TO MORDERSTWO JEST WRĘCZ OKREŚLANE JAKO SNAPCHAT MURDERS.
2. Mówi, że na tę jakąś platformę wrzuciły selfie, gdzie widać w oddali potencjalnego mordercę. No nie. Owszem, Libby wrzuciła zdjęcie Abby na snapa, ale filmik z podejrzanym był tylko w pamięci telefonu i nigdzie go nie wrzuciła.
3. "Morderstwo (cytuję jej wymowę) Delfaj... Delfi". To może niech się zorientuje jaka jest poprawna wymowa tego miasta, skoro nagrywa podcast na całą Polskę?
4. Podejrzany wg Justyny został zaaresztowany pod zarzutem morderstwa Abby i Libby. No kurwa chyba nie. Został aresztowany IN CONNECTION WITH. Za trudne, żeby przeczytać jakikolwiek artykuł albo choćby tweeta? Czy angielski trudny język?
5. A tak w ogóle, jeżeli macie wątpliwości czy to faktyczny sprawca, to policja potwierdziła, że to morderca. No nie. Policja powiedziała, że został aresztowany w związku z morderstwem, a więcej dowiemy się na konferencji zaplanowanej na poniedziałek. To rodzina opublikowała wpisy na fb i tweeterze, że złapali właściwego człowieka i zasugerowała, że "today is THE DAY" - w domyśle w końcu sprawa zmierza ku rozwiązaniu.
No ja pierdolę, królowa podcastów, rzetelność to jej drugie imię. To jest tylko jedna mała wzmianka, a tyle nieprawdziwych informacji i braku riserczu, że zastanawiam się na jakim poziomie są inne sprawy, które porusza, a jako osoba nie w temacie, nawet nie wiem, że gada głupoty.
Justyna 5 przez 10
Moderator: verysweetcherry
-
- PrinTu
- Posty: 951
- Rejestracja: wt cze 15, 2021 1:34 am
Re: Justyna 5 przez 10
Ja nie moge sluchac tego podcastu, ktory robi z mezem. Sa dla siebie zwyczajnie wredni, chamsko dogryzaja, przerywaja nawzajem jakimis zlosliwosciami i nie daja skonczyc. Choc fakt, ze ona bardziej, jej maz to taki typowy pantofel. No ale zle sie tego slucha
- CebulaBjuti
- Gacie z oceanu
- Posty: 44
- Rejestracja: czw cze 24, 2021 11:31 am
Zdjęcia cudowne doczepy z jedynego, słusznego salonu holiłód hair i przyciemnila włosy. Jednak jej nie służy, a tak zachwalała ten salon na grupie hydeparku
Słucham 5NZ i innych podcastów kryminalnych (Zbrodnie prowincjonalne, Morderstwo niedoskonałe, Kryminatorium, Mrożące krew, Zabójcze opowieści, Polska na faktach - choć ostatnio czuję zmęczenie materiału), jednak w przypadku podcastu Justyny uderza brak dobrego researchu i momentami ignorancja. Często w odcinkach potrafi zastanawiać się nad czymś głośno, snuje domysły, po czym na koniec stwierdza, że nie wie. I nie chodzi o fizykę kwantową, tylko o wiadomości np. z historii czy kultury, które są na wyciągnięcie ręki. Razi mnie też jej brak elementarnej świadomości prawnej mimo, że podcasty są związane z kryminalistyką, która jest jedną z dziedzin prawa.
5NZ to był pierwszy podcast true crime, na jaki natrafiłam i wtedy się mocno wciągnęłam. Bardzo odpowiadał mi głos Justyny i jej sposób opowiadania. Później słuchałam jeszcze Kryminatorium, Olgi H, Kryminalnych Historii, ale najbardziej czekałam na 5NZ. I macie rację, w nowszych odcinkach widać niedopracowanie montażu i większe zastanawianie się nad słownictwem czy nad przebiegiem zdarzeń. O ile nieregularność jestem w stanie wybaczyć przez jej depresję, o tyle mówiła kiedyś, że montaż zleca komuś (chyba siostrze), więc jestem surowsza w ocenie i czepiam się pozostawionym powtórzeniom. Z kolei w odcinku 123 czy 124 cięcia były aż tak słyszalne, że myślałam, że zacina mi się Spotify.
Zaskoczyłyście mnie niedopracowaniem merytorycznym, ale na to nie zwróciłam uwagi, bo nie szukam informacji poza podcastami. Moje przywiązanie też trochę opadło i jak mam wybór, wybiorę inny podcast do przesłuchania.
Zaskoczyłyście mnie niedopracowaniem merytorycznym, ale na to nie zwróciłam uwagi, bo nie szukam informacji poza podcastami. Moje przywiązanie też trochę opadło i jak mam wybór, wybiorę inny podcast do przesłuchania.
Ja z kolei mam ten problem z true crime, że odpowiada mi tylko sposób narracji i głos Justyny (i Jaśmin która już nie nagrywa). Lubię Olgę ale słychać, że czyta, w Kryminatorium modulacja głosu, której nie trawię, u reszty wady wymowy albo poruszanie bardzo starych spraw. U Justyny nie przeszkadzają mi niedociągnięcia w montażu, chwile zastanowienia się i poprawianie się. Ale to czekanie na kolejne odcinki jest naprawdę męczące, zwłaszcza jeśli wiadomo, że montażem i częścią researchu zajmuje się jej siostra. Nie jestem w stanie zrozumieć jej stylu pracy, pozostaje chyba tylko mieć nadzieję na to, że będzie dużo współprac bo takie odcinki zawsze pojawiają się na czas, a jeśli Justyna zapowiada termin odcinka bez współpracy to zwykle nie wyrabia xD
Szumnie zapowiadany powrót Słuchowiska nadal nie nadszedł, a podcastu z mężem choćbym chciała to słuchać nie umiem bo te ciągłe sprzeczki mnie drażnią.
Szkoda, bo Justyna ma naprawdę dobry głos i talent.
Szumnie zapowiadany powrót Słuchowiska nadal nie nadszedł, a podcastu z mężem choćbym chciała to słuchać nie umiem bo te ciągłe sprzeczki mnie drażnią.
Szkoda, bo Justyna ma naprawdę dobry głos i talent.
Ja uwielbiam tematykę true crime, przyznam, że kiedyś słuchałam każdy odc u Justyny, ale się to zmieniło. Po 1. uważam, że są inni twórcy, lepsi. U niej jest problem z porządnym researchem, błędy językowe, błędy merytoryczne. Kanał na YT to jest jej praca i nie rozumiem, jak można tak beznadziejnie wykonywać swoje jakby na to nie patrzeć obowiązki. A co do tego, że jest wiecznie chora, spóźniona ro już wogole profesjonalizm level hard. Ostatnio włączyłam jakoś jej odcinek i ona na wstępie mówi, że z góry przeprasza ale jest chora...no litości, czy Wy jak idziecie do pracy np po nie przespanej nocy, albo z bólem głowy to rano informujecie wszystkich, że dzisiaj h.jowo będziecie wykonywać swoje obowiązki, bo jesteście zmęczeni? xD
Dla mnie to ona zamieniła się w gwiazdeczkę, która łaskę robi jak coś nagra i czeka jedynie na poklask, a jak ktoś jej pisze negatywne komentarze to jej mężulek Krzyś odpowiada w bardzo niewybredny sposób. Dla mnie to prostackie i naprawdę bardzo mało profesjonalne z jej strony. Zwłaszcza, że mniemanie o sobie królowa podcastow (jak sama siebie lubi nazywac) ma baaaardzo wysokie.
Dla mnie to ona zamieniła się w gwiazdeczkę, która łaskę robi jak coś nagra i czeka jedynie na poklask, a jak ktoś jej pisze negatywne komentarze to jej mężulek Krzyś odpowiada w bardzo niewybredny sposób. Dla mnie to prostackie i naprawdę bardzo mało profesjonalne z jej strony. Zwłaszcza, że mniemanie o sobie królowa podcastow (jak sama siebie lubi nazywac) ma baaaardzo wysokie.
-
- RoseGold
- Posty: 871
- Rejestracja: czw kwie 06, 2023 2:14 pm
Podcasty zaczęłam słuchać dopiero od tego roku. Na sam początek odpaliłam 5nz Justyny, jako podcast najbardziej polecany z tematyki true crime. Spodobał mi się jej głos, odcinki leciały jednen za drugim. Odpalałam podcast zazwyczaj do biegania, szybciej mi czas leciał i mogłam się zagłebić w sprawy, które w większości i tak znałam. Gdzieś od połowy jej odcinków zauważyłam duży spadek na jakości materiałów. Wieczne dygresje, wtrącanie prywaty i perypetii miłosnych, ona była tu, była tam, tłumaczenie oczywistej oczywistości, jąkanie, gubienie się w wątkach. Ostatni odcinek o Iwonie to totalne nieporozumienie. Włączyłam standardowo do biegu. Cieszyłam się na tak długi odcinek. Tak mnie potwornie zmęczył, co chwile pod nosem sobie mówiłam "NO CO TY NIE POWIESZ JUSTYNA", oczywiście z przekąsem.
-
- PsychoFanka
- Posty: 94
- Rejestracja: ndz sty 08, 2023 10:32 pm
Dosłownie!! I te jej komentarze "przecież ten telefon to był zwykły rzęch więc szybko padła bateria"jemmarchewkie pisze: ↑wt kwie 11, 2023 11:45 am Podcasty zaczęłam słuchać dopiero od tego roku. Na sam początek odpaliłam 5nz Justyny, jako podcast najbardziej polecany z tematyki true crime. Spodobał mi się jej głos, odcinki leciały jednen za drugim. Odpalałam podcast zazwyczaj do biegania, szybciej mi czas leciał i mogłam się zagłebić w sprawy, które w większości i tak znałam. Gdzieś od połowy jej odcinków zauważyłam duży spadek na jakości materiałów. Wieczne dygresje, wtrącanie prywaty i perypetii miłosnych, ona była tu, była tam, tłumaczenie oczywistej oczywistości, jąkanie, gubienie się w wątkach. Ostatni odcinek o Iwonie to totalne nieporozumienie. Włączyłam standardowo do biegu. Cieszyłam się na tak długi odcinek. Tak mnie potwornie zmęczył, co chwile pod nosem sobie mówiłam "NO CO TY NIE POWIESZ JUSTYNA", oczywiście z przekąsem.
-
- RoseGold
- Posty: 871
- Rejestracja: czw kwie 06, 2023 2:14 pm
te wstawki o hulajnogach elektrycznych, policji i straży miejskiej, telefonach na baterie, o komunikatorach, o viproomach i do czego są one stworzone i o tym, że ona czesto bywa w sopocie bo lubi i dywagowanie o tym mocno mnie zmęczyłoKasiagier0802 pisze: ↑wt kwie 11, 2023 12:19 pmDosłownie!! I te jej komentarze "przecież ten telefon to był zwykły rzęch więc szybko padła bateria"jemmarchewkie pisze: ↑wt kwie 11, 2023 11:45 am Podcasty zaczęłam słuchać dopiero od tego roku. Na sam początek odpaliłam 5nz Justyny, jako podcast najbardziej polecany z tematyki true crime. Spodobał mi się jej głos, odcinki leciały jednen za drugim. Odpalałam podcast zazwyczaj do biegania, szybciej mi czas leciał i mogłam się zagłebić w sprawy, które w większości i tak znałam. Gdzieś od połowy jej odcinków zauważyłam duży spadek na jakości materiałów. Wieczne dygresje, wtrącanie prywaty i perypetii miłosnych, ona była tu, była tam, tłumaczenie oczywistej oczywistości, jąkanie, gubienie się w wątkach. Ostatni odcinek o Iwonie to totalne nieporozumienie. Włączyłam standardowo do biegu. Cieszyłam się na tak długi odcinek. Tak mnie potwornie zmęczył, co chwile pod nosem sobie mówiłam "NO CO TY NIE POWIESZ JUSTYNA", oczywiście z przekąsem.
-
- PsychoFanka
- Posty: 94
- Rejestracja: ndz sty 08, 2023 10:32 pm
ale zupełnie nie czaję po co rozwodzić się 3 minuty o hulajnigach elektrycznych, których tam w 2010 roku NIE BYŁO xd Ona ostatnio bardzo odpłynęła już i po prostu mam wrażenie, że wzięła się ponownie za temat Iwony, bo jest on teraz na nowo po prostu klikalny.jemmarchewkie pisze: ↑wt kwie 11, 2023 4:00 pmte wstawki o hulajnogach elektrycznych, policji i straży miejskiej, telefonach na baterie, o komunikatorach, o viproomach i do czego są one stworzone i o tym, że ona czesto bywa w sopocie bo lubi i dywagowanie o tym mocno mnie zmęczyłoKasiagier0802 pisze: ↑wt kwie 11, 2023 12:19 pmDosłownie!! I te jej komentarze "przecież ten telefon to był zwykły rzęch więc szybko padła bateria"jemmarchewkie pisze: ↑wt kwie 11, 2023 11:45 am Podcasty zaczęłam słuchać dopiero od tego roku. Na sam początek odpaliłam 5nz Justyny, jako podcast najbardziej polecany z tematyki true crime. Spodobał mi się jej głos, odcinki leciały jednen za drugim. Odpalałam podcast zazwyczaj do biegania, szybciej mi czas leciał i mogłam się zagłebić w sprawy, które w większości i tak znałam. Gdzieś od połowy jej odcinków zauważyłam duży spadek na jakości materiałów. Wieczne dygresje, wtrącanie prywaty i perypetii miłosnych, ona była tu, była tam, tłumaczenie oczywistej oczywistości, jąkanie, gubienie się w wątkach. Ostatni odcinek o Iwonie to totalne nieporozumienie. Włączyłam standardowo do biegu. Cieszyłam się na tak długi odcinek. Tak mnie potwornie zmęczył, co chwile pod nosem sobie mówiłam "NO CO TY NIE POWIESZ JUSTYNA", oczywiście z przekąsem.
-
- RoseGold
- Posty: 871
- Rejestracja: czw kwie 06, 2023 2:14 pm
Kolejny odcinek i kolejna klapa. Justyna, Wroc do nas
-
- Drama Maker
- Posty: 2377
- Rejestracja: ndz gru 04, 2022 10:58 am
Zauwazylam, że zaczelam sie wyłączać w trakcie jej podcastów, myslec o czym innym, a kiedys sluchalam kazdego odcinka z duzym zainteresowaniem. Szkoda, bo glos ma przyjemny i taki „żywy”, niestety osobiscie mam duzy problem ze znalezieniem kogos kto nie brzmi flegmatycznie i nie ma wad wymowy, które powodują, ze dana osoba jest dla mnie asluchalna w kontekscie podcastów. Obecnie slucham jedynie Olgi H wiec jesli macie do polecenia kogos kto nie brzmi jak flegmatyk i ma w sobie energię to bardzo chetnie poslucham
-
- RoseGold
- Posty: 871
- Rejestracja: czw kwie 06, 2023 2:14 pm
Jezu mam ten sam problem. Właśnie skończyłam ostatni odcinek u Olgi… włączyłam jakiś inny podcast i od razu wyłączyłamxxxsearcher pisze: ↑wt kwie 25, 2023 3:50 pm Zauwazylam, że zaczelam sie wyłączać w trakcie jej podcastów, myslec o czym innym, a kiedys sluchalam kazdego odcinka z duzym zainteresowaniem. Szkoda, bo glos ma przyjemny i taki „żywy”, niestety osobiscie mam duzy problem ze znalezieniem kogos kto nie brzmi flegmatycznie i nie ma wad wymowy, które powodują, ze dana osoba jest dla mnie asluchalna w kontekscie podcastów. Obecnie slucham jedynie Olgi H wiec jesli macie do polecenia kogos kto nie brzmi jak flegmatyk i ma w sobie energię to bardzo chetnie poslucham
-
- Ciastko
- Posty: 8
- Rejestracja: pt gru 02, 2022 11:23 pm
Z podcastów truecrime bardzo mi pasuje Agi Rojek. Opowiada w dokładny sposób, a także jest mocno oddana swojej działalności - dodaje odcinki zawsze co niedziele, nie ważne czy święta czy chora czy cokolwiek. Ma jednak charakterystyczna manierę w głosie, która nie każdemu pasuje (mi to akurat nie wpływa na odbiór)
Tak, uwielbiam ją. Do tego wydaje się taka skromna i sympatyczna.MartazDanii pisze: ↑wt kwie 25, 2023 4:57 pm Z podcastów truecrime bardzo mi pasuje Agi Rojek. Opowiada w dokładny sposób, a także jest mocno oddana swojej działalności - dodaje odcinki zawsze co niedziele, nie ważne czy święta czy chora czy cokolwiek. Ma jednak charakterystyczna manierę w głosie, która nie każdemu pasuje (mi to akurat nie wpływa na odbiór)
Podcasty Justyny uważam za bardzo nierzetelne. Nie słucham jej.
-
- RoseGold
- Posty: 871
- Rejestracja: czw kwie 06, 2023 2:14 pm
A.ga Rojek jest na spotify?
Ostatnio zmieniony pt maja 05, 2023 10:42 pm przez luksusowa_pomidorowa, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: zmieniło na Mama Wandy
Powód: zmieniło na Mama Wandy
-
- Drama Maker
- Posty: 2377
- Rejestracja: ndz gru 04, 2022 10:58 am
Robilam podejscie tez do jej podcastu, ale niestety to wlasnie ją miedzy innymi mialam na mysli piszac o flegmatyczny mowieni i wrażeniu jakby byla bez zycia, a podcast nagrywala za kare, nie do przejscia dla mnieMartazDanii pisze: ↑wt kwie 25, 2023 4:57 pm Z podcastów truecrime bardzo mi pasuje Agi Rojek. Opowiada w dokładny sposób, a także jest mocno oddana swojej działalności - dodaje odcinki zawsze co niedziele, nie ważne czy święta czy chora czy cokolwiek. Ma jednak charakterystyczna manierę w głosie, która nie każdemu pasuje (mi to akurat nie wpływa na odbiór)
-
- RoseGold
- Posty: 871
- Rejestracja: czw kwie 06, 2023 2:14 pm
Odtworzyłam. Brzmi jak Kazimiera Szczuka jednak nie dla mniexxxsearcher pisze: ↑wt kwie 25, 2023 5:39 pmRobilam podejscie tez do jej podcastu, ale niestety to wlasnie ją miedzy innymi mialam na mysli piszac o flegmatyczny mowieni i wrażeniu jakby byla bez zycia, a podcast nagrywala za kare, nie do przejscia dla mnieMartazDanii pisze: ↑wt kwie 25, 2023 4:57 pm Z podcastów truecrime bardzo mi pasuje Agi Rojek. Opowiada w dokładny sposób, a także jest mocno oddana swojej działalności - dodaje odcinki zawsze co niedziele, nie ważne czy święta czy chora czy cokolwiek. Ma jednak charakterystyczna manierę w głosie, która nie każdemu pasuje (mi to akurat nie wpływa na odbiór)
-
- Tritonotti
- Posty: 181
- Rejestracja: śr cze 23, 2021 12:35 pm
Ja ostatnio nie moge słuchać Olgi za to wychwalanie i mówienie w samych superlatywach o bohaterach. Jest to strasznie nieautentyczne. A szkoda, bo lubiłam wcześniejsze podcastyjemmarchewkie pisze: ↑wt kwie 25, 2023 4:50 pmJezu mam ten sam problem. Właśnie skończyłam ostatni odcinek u Olgi… włączyłam jakiś inny podcast i od razu wyłączyłamxxxsearcher pisze: ↑wt kwie 25, 2023 3:50 pm Zauwazylam, że zaczelam sie wyłączać w trakcie jej podcastów, myslec o czym innym, a kiedys sluchalam kazdego odcinka z duzym zainteresowaniem. Szkoda, bo glos ma przyjemny i taki „żywy”, niestety osobiscie mam duzy problem ze znalezieniem kogos kto nie brzmi flegmatycznie i nie ma wad wymowy, które powodują, ze dana osoba jest dla mnie asluchalna w kontekscie podcastów. Obecnie slucham jedynie Olgi H wiec jesli macie do polecenia kogos kto nie brzmi jak flegmatyk i ma w sobie energię to bardzo chetnie poslucham
-
- BlondDoczep
- Posty: 144
- Rejestracja: czw sty 07, 2021 1:54 pm
Polecam Zbrodnie Prowincjonalnexxxsearcher pisze: ↑wt kwie 25, 2023 3:50 pm Zauwazylam, że zaczelam sie wyłączać w trakcie jej podcastów, myslec o czym innym, a kiedys sluchalam kazdego odcinka z duzym zainteresowaniem. Szkoda, bo glos ma przyjemny i taki „żywy”, niestety osobiscie mam duzy problem ze znalezieniem kogos kto nie brzmi flegmatycznie i nie ma wad wymowy, które powodują, ze dana osoba jest dla mnie asluchalna w kontekscie podcastów. Obecnie slucham jedynie Olgi H wiec jesli macie do polecenia kogos kto nie brzmi jak flegmatyk i ma w sobie energię to bardzo chetnie poslucham
-
- LouiBag
- Posty: 320
- Rejestracja: śr sie 03, 2022 5:55 pm
[/quote]
Ja ostatnio nie moge słuchać Olgi za to wychwalanie i mówienie w samych superlatywach o bohaterach. Jest to strasznie nieautentyczne. A szkoda, bo lubiłam wcześniejsze podcasty
[/quote]
Ona zawsze wychwala pod niebiosa. Dochodzi wtedy do absurdow. Wychwalala kiedys jakas rodzine, ze zżyta, ze kazda chwile spedzaja ze soba i traktuja sie z miloscia i poszanowaniem a na koncu okazalo sie coś w stylu ze to byla niemal patologia, gdzie kazdy mial ciemne sekrety i wcale sie tak nie kochali ;)
Ale to wychwalanie to jeszcze nic. Ona mówi z tak dziwna intonacja, ze ja tego nie moge zdzierzyc i cięzko mi jej słuchać.
No i jeszcze ma takie specyficzne sformułowania, których używa w każdym odcinku. To tez jest nieco irytujące.
Kiedys oglądalam z nia wywiad i okazalo sie, że potrafi mówić i brzmieć normalnie. Bardzo żałuję, że nie mówi tak w swoich podcastach, bo byłby o wiele fajniejsze.
Obawiam się, że nikt nie ma tak pięknego, aksamitnego głosu jak Justyna.
Ja ostatnio nie moge słuchać Olgi za to wychwalanie i mówienie w samych superlatywach o bohaterach. Jest to strasznie nieautentyczne. A szkoda, bo lubiłam wcześniejsze podcasty
[/quote]
Ona zawsze wychwala pod niebiosa. Dochodzi wtedy do absurdow. Wychwalala kiedys jakas rodzine, ze zżyta, ze kazda chwile spedzaja ze soba i traktuja sie z miloscia i poszanowaniem a na koncu okazalo sie coś w stylu ze to byla niemal patologia, gdzie kazdy mial ciemne sekrety i wcale sie tak nie kochali ;)
Ale to wychwalanie to jeszcze nic. Ona mówi z tak dziwna intonacja, ze ja tego nie moge zdzierzyc i cięzko mi jej słuchać.
No i jeszcze ma takie specyficzne sformułowania, których używa w każdym odcinku. To tez jest nieco irytujące.
Kiedys oglądalam z nia wywiad i okazalo sie, że potrafi mówić i brzmieć normalnie. Bardzo żałuję, że nie mówi tak w swoich podcastach, bo byłby o wiele fajniejsze.
Obawiam się, że nikt nie ma tak pięknego, aksamitnego głosu jak Justyna.
Miau :3
-
- Ciastko
- Posty: 8
- Rejestracja: pt gru 02, 2022 11:23 pm
Ja ostatnio nie moge słuchać Olgi za to wychwalanie i mówienie w samych superlatywach o bohaterach. Jest to strasznie nieautentyczne. A szkoda, bo lubiłam wcześniejsze podcasty
[/quote]
Ona zawsze wychwala pod niebiosa. Dochodzi wtedy do absurdow. Wychwalala kiedys jakas rodzine, ze zżyta, ze kazda chwile spedzaja ze soba i traktuja sie z miloscia i poszanowaniem a na koncu okazalo sie coś w stylu ze to byla niemal patologia, gdzie kazdy mial ciemne sekrety i wcale sie tak nie kochali ;)
Ale to wychwalanie to jeszcze nic. Ona mówi z tak dziwna intonacja, ze ja tego nie moge zdzierzyc i cięzko mi jej słuchać.
No i jeszcze ma takie specyficzne sformułowania, których używa w każdym odcinku. To tez jest nieco irytujące.
Kiedys oglądalam z nia wywiad i okazalo sie, że potrafi mówić i brzmieć normalnie. Bardzo żałuję, że nie mówi tak w swoich podcastach, bo byłby o wiele fajniejsze.
Obawiam się, że nikt nie ma tak pięknego, aksamitnego głosu jak Justyna.
[/quote]
Dla mnie Olga czasami brzmi jakby czytała wypracowanie na polski xd a co do głosu Justyny się zgodzę, ma bardzo przyjemna w odbierze barwę głosu