To jest pewne w każdym odcinku
Jak oceniacie przygotowanie materiału? Testy o „brudnych” policjantach z Miami i sugestie o wybraniu śp. Oli jako towaru na zamówienie.
Ludzie zachwycają się wysokim poziomem merytorycznym i brakiem wybielania ofiary. Chyba żyję w świecie alternatywnym, bo w moim ten film jest mocno stronniczy i wpadający w para.noiczne tony. Brudni gliniarze, porwania na organy, gw.ałt stwierdzony poprzez obecność krwi na majtkach kobiety (może miała okres?), pobicie stwierdzone przez głupie siniaki, które mogą też być plamami opadowymi, wiązanie linami stwierdzone na podstawie śladów pasujących do śladów po wiązanych w kostce butach, które ta dziewczyna cały dzień nosiła i ciężkich bransoletek na nadgarstkach, ślady walki będące po prostu wbitymi we wnętrze dłoni paznokciami, co mogła zrobić z bólu w agonii z przedawkowania. Nie spina się to.Jajajakberety904 pisze: ↑pt lip 11, 2025 4:01 pm
To jest pewne w każdym odcinku![]()
Jak oceniacie przygotowanie materiału? Testy o „brudnych” policjantach z Miami i sugestie o wybraniu śp. Oli jako towaru na zamówienie.
Mi jeszcze nie pasuje odstawienie ich na plażę. Gdyby faktycznie coś się takiego zadziało na jakiejś łodzi to raczej wywaliliby ich za burtę, a nie ryzykowali w biały dzień odstawianiem dwóch prawie trupow na leżaki na plażę. Dodatkowo kto był w Miami ten wie, że tam takie piękne kobiety to nic nadzwyczajnego. Wiele takich jeździ tam po karierę i szukać bogatych mężczyzn. Następne to teoria o adrenalinie Oli i brak utraty przytomności przy środkach odurzających, no szczerze mówiąc nie wiem czy to tak faktycznie działa. Z resztą czy jej ciało nie trafiło przed pogrzebem do polski? Nie mogli znowu zlecić tutaj oględzin żeby stwierdzić czy był gw**t ? Nie wiem dziwny ten materiałjoalla pisze: ↑pt lip 11, 2025 4:06 pm Ludzie zachwycają się wysokim poziomem merytorycznym i brakiem wybielania ofiary. Chyba żyję w świecie alternatywnym, bo w moim ten film jest mocno stronniczy i wpadający w para.noiczne tony. Brudni gliniarze, porwania na organy, gw.ałt stwierdzony poprzez obecność krwi na majtkach kobiety (może miała okres?), pobicie stwierdzone przez głupie siniaki, które mogą też być plamami opadowymi, wiązanie linami stwierdzone na podstawie śladów pasujących do śladów po wiązanych w kostce butach, które ta dziewczyna cały dzień nosiła i ciężkich bransoletek na nadgarstkach, ślady walki będące po prostu wbitymi we wnętrze dłoni paznokciami, co mogła zrobić z bólu w agonii z przedawkowania. Nie spina się to.
O tym powinno być w temacie o Oli ale napisałaś tu więc tu odpiszę. Mianowicie chodzi mi o te słynną adrenalinę, którą jej mama uważa za powód dla którego to co jej podano nie zadziałało tak jak miało zadziałać.. Zakładając że to prawda - że ktoś jej coś podał - to nie adrenalina jest powodem że nie zadziałało tylko to że organizm Oli, jako organizm osoby zażywającej, jest uodporniony i bardziej tolerancyjny na różne substancje. Tak jak osoba pijąca regularnie potrzebuje więcej aby się upić. Ale rozumiem, że ten fakt jest dla jej mamy niewygodny. Żeby nie offtopować - Herring łyka wszystko jak pelikan i pozbawiona jest własnych refleksji.Jajajakberety904 pisze: ↑pt lip 11, 2025 5:17 pm Mi jeszcze nie pasuje odstawienie ich na plażę. Gdyby faktycznie coś się takiego zadziało na jakiejś łodzi to raczej wywaliliby ich za burtę, a nie ryzykowali w biały dzień odstawianiem dwóch prawie trupow na leżaki na plażę. Dodatkowo kto był w Miami ten wie, że tam takie piękne kobiety to nic nadzwyczajnego. Wiele takich jeździ tam po karierę i szukać bogatych mężczyzn. Następne to teoria o adrenalinie Oli i brak utraty przytomności przy środkach odurzających, no szczerze mówiąc nie wiem czy to tak faktycznie działa. Z resztą czy jej ciało nie trafiło przed pogrzebem do polski? Nie mogli znowu zlecić tutaj oględzin żeby stwierdzić czy był gw**t ? Nie wiem dziwny ten materiał
możesz przypomnnieć o co chodziło z tym naszyjnikiem?berry blast pisze: ↑pt lip 11, 2025 10:47 pm na temat podcastu wrzucę mój komentarz z tematu o Oli :
cytat mój :
" Herring nieco znudzona, słucha, przytakuje, właściwie nie zadaje pytań. Ja bym na pewno zapytała Dawida o naszyjnik - skoro tacy byli grzeczni to ciekawe jak by to wyjaśnił. Mam wrażenie zmarnowanego potencjału - miała wszystkich na talerzu - męża, przyjaciółki, ale brakło odwagi do zadawania niewygodnych pytań. Widać że bardziej jej zależy na wizerunku niż wyjaśnieniu sprawy. z taką charyzmą to podcasty o blanszowaniu szparagów a nie kryminalne"
polecam temat o Oli, tam jest to wyjaśnione wiele razy, nawet na ostatniej teraz stronie (28) viewtopic.php?t=6257&start=675karolalipieccc pisze: ↑sob lip 12, 2025 8:27 pm możesz przypomnnieć o co chodziło z tym naszyjnikiem?
Nie jestem pewna właśnie, ale na pewno gdzieś to już słyszałam. Oczywiście u Olgi pocukrzone na maksa, "gorsza" dzielnica w latach 90., w której wszyscy się znają, dbają o siebie i w ogóle są wielką rodziną
Nie. Chyba nie chodzi o tą sprawę. Ciocia Andżeliki udostępniła na grupie o Angelice zarówno podcast jak i ślady herring. Jej zależy na rozgłosie na temat tej sprawy
Dokładnie, matka w szoku, że ktoś może zasugerować, że się córka nie interesowała, bo 10LATKA sama zdecydowała, że woli mieszkać z babciąpuree pisze: ↑ndz lip 13, 2025 10:03 pm Nie jestem pewna właśnie, ale na pewno gdzieś to już słyszałam. Oczywiście u Olgi pocukrzone na maksa, "gorsza" dzielnica w latach 90., w której wszyscy się znają, dbają o siebie i w ogóle są wielką rodzinąDziewczynka nie mieszka z matką, która ma nowego partnera i kolejne dziecko, ale relacje rodzinne są DOSKONAŁE (tzn. potężnie im współczuję i nic nie wskazuje na to, że było tam jakoś strasznie źle, zresztą szukają jej do tej pory, ale tak przesłodzona narracja jest nie do wytrzymania).
xmabarx pisze: ↑śr lip 16, 2025 12:29 am ten podcast o Andżelice to masakra, jestem z tamtych okolic i śmiać mi się chciało jak wyspa kolska była przedstawiona jako ta sielankowa. Mieszkała tam sama patologia, dalej możesz dostać tam w mordę jak wejdziesz w złą uliczkę a widok kogoś w kominiarce i dobijającego się do drzwi to żadna nowość. Ja rozumiem że trzeba to wszystko przyozdobić ale no bez przesady. Rozwaliło mnie też jak pokazywała wcześniej te przyjazne kolskie uliczki a wyglądały dosłownie jak w Czarnobylu. Co do samej Andżeliki moim zdaniem rodzina mocno dysfunkcyjna. Które dziecko wybiera że chce mieszkać z dziadkami i sobie żyje na dwa domy? Od razu obok warta nad którą kiedyś dzieci siedziały i się bawiły, nawet pływały. Dziecko na sto procent się utopiło, może był to wypadek i któryś chłopiec ją popchnął, ale jestem pewna że nie ma tam drugiego dna. Każdy kto zna sprawę z okolic myśli tak samo bo to nie było jedyne dziecko które utopiło się w tamtym miejscu.
Właśnie też się zastanawiałam, bo I na nagrywanie i na rozpowszechnianie są różne przepisy. I ciekawe czy te mądre główki rodziny i naszej dziennikarki śledczej upewniły się, że nie można wyciągnąć konsekwencji z tego co robią.bezcialo pisze: ↑śr lip 16, 2025 10:27 pm Olga rzeczywiście się trochę wkopała tym podcastem o Oli Łęczyckiej. Wanna be dziennikarka śledzcza, która w swoim materiale pomawia i bezpodstawnie oskarża stróża prawa z innego kontynentu, dodatkowo publikując (podejrzewam, że bez jego zgody) nagranie prywatnej rozmowy telefonicznej. Na jej miejscu nie spałabym teraz spokojnie bo jednak świat jest mały a jej materiały mogą trafić do każdego. Ciekawe tylko czy byłby to taki rozgłos na jaki autorka liczyła![]()
Oj tak doświadczony policjant z Miami boi się wandziar i teraz będzie baczył za siebie na każdym rogu ulicy. Czy wy jesteście niepoważne? Śledziowa tak powiedziała, bo tak jej nagadał tata policjant, który to samo nagadał tej biednej matce.bezcialo pisze: ↑śr lip 16, 2025 10:27 pm Olga rzeczywiście się trochę wkopała tym podcastem o Oli Łęczyckiej. Wanna be dziennikarka śledzcza, która w swoim materiale pomawia i bezpodstawnie oskarża stróża prawa z innego kontynentu, dodatkowo publikując (podejrzewam, że bez jego zgody) nagranie prywatnej rozmowy telefonicznej. Na jej miejscu nie spałabym teraz spokojnie bo jednak świat jest mały a jej materiały mogą trafić do każdego. Ciekawe tylko czy byłby to taki rozgłos na jaki autorka liczyła![]()
No i odpowiedzialnością śledziowej było zamknięcie mordy i niepodawanie takich bzdur dalej. A w poście na który odpowiadasz chodzi o to, że teraz jej psychofanki nie robią mu fizycznej krzywdy, tylko zasrywają jego linkedina teoriami spiskowymi, co widzi zarówno on, jak i jego znajomi i najbliżsi. I za to, mamy nadzieję, śledzia jakaś sprawiedliwość dosięgnie.Destynacja49 pisze: ↑pt lip 18, 2025 9:35 am Oj tak doświadczony policjant z Miami boi się wandziar i teraz będzie baczył za siebie na każdym rogu ulicy. Czy wy jesteście niepoważne? Śledziowa tak powiedziała, bo tak jej nagadał tata policjant, który to samo nagadał tej biednej matce.