Ola Łęczycka - śmierć w podróży poślubnej
Moderator: verysweetcherryRe: Ola Łęczycka - śmierć w podróży poślubnej
I jak wrażenia po śladach?
- tasteoftruth97
- RoyalBaby
- Posty: 19
- Rejestracja: wt sie 06, 2024 2:38 pm
Po pierwsze nie jestem w stanie przeżyć tej niepasującej muzyki rodem z jakiegoś W11, a po drugie te śmieszki heheszki Olgi pod nosem przy rozmowach są takie sztuczne, że aż się mnie skręca. Widać, że chłopak całej prawdy nie mówi, jestem przekonana, że wzięli coś za dużo i tyle. Samo to jak jej chłop mówił, że byli RAZ w klubie jest dla mnie mało wiarygodne. Tak jak to gdy on mówił, że po wyjściu z klubu gadali ze znajomymi przez telefony, brzmi jak bycie po środkach odurzających. Do tego nadmierne wysyłanie zdjęć itp, średnio mi się to skleja z kilkoma drinkami i piwkiem.
Yt „ślady”.
Moim zdaniem Dawid kłamie, albo po prostu wiele ukrywa. Te chrząknięcia przed każdym, mniej prawdopodobnym słowem, ta mowa ciała, wycofanie. Mogę się mylić, ale rodzice Oli wyglądają na szczerych, a Dawid na kłamcę, mimo, że gdyby powiedział tej biednej matce prawdę, wreszcie mogłaby jakoś przeżyć żałobę i wrócić do życia.
-
Natalia Nat
- MoetGlass
- Posty: 272
- Rejestracja: pn sie 12, 2024 9:57 pm
Bardzo dziwnie ten jej mąż się wypowiada. Moze to kwestia obrażeń jakie doznał, może ma problemy neurologicznie, ciężko stwierdzić.
Podobno Ola kontaktowała się z jakimś facetem na Instagramie (była i tym mowa w którymś z filmów na temat tej sprawy) i Dawid nic nie wiedział ? Mówił że nie zawierali żadnych znajomości
Podobno Ola kontaktowała się z jakimś facetem na Instagramie (była i tym mowa w którymś z filmów na temat tej sprawy) i Dawid nic nie wiedział ? Mówił że nie zawierali żadnych znajomości
Jestem w połowie, tam jest tak dużo zaprzeczeń...
Taka była idealna, że to pedagodzy w szkole u których notorycznie lądowała byli problemem, nie ona.
Taka była materialistka, że w życiu by nie zapaliła, żeby ryzykować stratą biletu, ale muszlę nielegalnie chciała wywieść, bo ładna.
To, że była ciągle wredną dla swojego partnera, było bardzo słodką cechą jej charakteru...
Czy to co mówicie wyżej. I żeby nie było, wiem że to nie są na tyle nieistotne kwestie, żeby miały związek ze sprawą, ale jasno pokazują, że rodzina chce widzieć tylko to co chce i nie potrafi wziąć pod uwagę, że ich córka nie była aniołem, który zstąpił na ziemię.
Taka była idealna, że to pedagodzy w szkole u których notorycznie lądowała byli problemem, nie ona.
Taka była materialistka, że w życiu by nie zapaliła, żeby ryzykować stratą biletu, ale muszlę nielegalnie chciała wywieść, bo ładna.
To, że była ciągle wredną dla swojego partnera, było bardzo słodką cechą jej charakteru...
Czy to co mówicie wyżej. I żeby nie było, wiem że to nie są na tyle nieistotne kwestie, żeby miały związek ze sprawą, ale jasno pokazują, że rodzina chce widzieć tylko to co chce i nie potrafi wziąć pod uwagę, że ich córka nie była aniołem, który zstąpił na ziemię.
To może być kwestia uszkodzeń neurologicznych, przecież on ledwo z życiem usiedliśmy, był w śpiączce etc może nie jest w 100% taki jak był stąd też dziwny sposób wypowiadania się?joalla pisze: ↑śr lip 09, 2025 9:58 pm Yt „ślady”.
Moim zdaniem Dawid kłamie, albo po prostu wiele ukrywa. Te chrząknięcia przed każdym, mniej prawdopodobnym słowem, ta mowa ciała, wycofanie. Mogę się mylić, ale rodzice Oli wyglądają na szczerych, a Dawid na kłamcę, mimo, że gdyby powiedział tej biednej matce prawdę, wreszcie mogłaby jakoś przeżyć żałobę i wrócić do życia.
Możliwe, ale coś się tam nie spina. Przecież był kiedyś jakiś pisemny wywiad z nim, w którym przyznał się do brania narko na tym wyjeździe, a teraz nagle absolutnie nic? Nie klei mi się to.
Może chcial się wybielić przed rodzicami Oli żeby o nim źle nie myśleli?
Ja nie wierze w wersję Olgi- że policja w usa jest skorumpowana i specjalnie zataili fakty o śmierci Oli
Ola była zwykłym randomem, żadna gwiazda czy celebrytka, ot przypadek jakich mają setki. Problem narko w USA jest bardzo duży i dla służb kolejna overdose to dzień jak codzień
- berry blast
- Kciuk
- Posty: 883
- Rejestracja: śr cze 11, 2025 3:48 pm
niby tak a z drugiej strony to że policja jest skorumpowana i kryje jakiś alfonsów albo dilerów to jest temat stary jak świat, to są układy o jakich nam się nie śniło. a to nie był taki zwykły overdose bezdomnego lokalsa tylko atrakcyjnej młodej Polki z kraju europejskiego.Marti37 pisze: ↑śr lip 09, 2025 10:54 pm Może chcial się wybielić przed rodzicami Oli żeby o nim źle nie myśleli?
Ja nie wierze w wersję Olgi- że policja w usa jest skorumpowana i specjalnie zataili fakty o śmierci Oli
Ola była zwykłym randomem, żadna gwiazda czy celebrytka, ot przypadek jakich mają setki. Problem narko w USA jest bardzo duży i dla służb kolejna overdose to dzień jak codzień
-
aanhedoniaa
- Tritonotti
- Posty: 177
- Rejestracja: wt sie 08, 2023 11:10 am
Mąż coś kręci, mowa ciała albo to pokazuje albo ma takie neurologiczne uszkodzenia, też zwróciłam uwagę na te chrząknięcia. Plus kilka tygodni nie miał kontaktu z żoną i nagle w urodzińy sobie przypomina o niej?
Mam wrażenie że mama Oli za dużo się naoglądała jakiś CSI.
I ta przyjaciółka która z uśmiechem opowiada o zdjęciach ciała Oli, no nie mogę.
Ciekawe o co się pokłóciła z przyjaciółką aż tak że odmówiła bycia świadkową na weselu.
Tam się mocno coś nie klei.
Mam wrażenie że mama Oli za dużo się naoglądała jakiś CSI.
I ta przyjaciółka która z uśmiechem opowiada o zdjęciach ciała Oli, no nie mogę.
Ciekawe o co się pokłóciła z przyjaciółką aż tak że odmówiła bycia świadkową na weselu.
Tam się mocno coś nie klei.
Te zdjęcia, na których mama mowi, że ewidentnie widać ślady wiązania po linie. Ale poprzedniego dnia miała ona buty zapinane na kostce, w których spędziła cała noc aż do rana, a już przed imprezą widać, że spuchły jej nogi (gorący wilgotny klimat), a ślady na rękach wyglądają dla mnie jak ślady po opaleniu od bransoletek które miała.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
A tu na ręce
A ślady chłopaka rzeczywiście wyglądają jak ślady po odleżynach i są też w miejscach, gdzie skóra jest najcieńsza albo tam gdzie jest najwiekszy nacisk (glowa).
A ślady chłopaka rzeczywiście wyglądają jak ślady po odleżynach i są też w miejscach, gdzie skóra jest najcieńsza albo tam gdzie jest najwiekszy nacisk (glowa).
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- berry blast
- Kciuk
- Posty: 883
- Rejestracja: śr cze 11, 2025 3:48 pm
Herring to brzmi jak na ID investigation chowana 
-
MalaCzarna
- Milion subskrypcji
- Posty: 4445
- Rejestracja: śr cze 23, 2021 12:03 pm
Nadal mam mieszane uczucia ale mimo wszystko bardziej sie skłaniam teraz ku teorii ze policja coś ukrywa. Dlaczego policjant cały czas okłamywał rodzinę i sprawdzał nie te kamery co trzeba, dlaczego nie bylo nagrań z monitoringu zewnętrznego (nawet gdyby nie bylo zbrodni to bylby obraz tego jak sie zachowywali, gdzie poszli), jeszcze ta chora córka policjanta na którą potrzebuje pieniędzy i te dziwne znajomości i powiązania właścicieli tych klubów z tym gościem z którym Ola sie kontaktowała..
Nie wiem jak to sie finalnie stało ale śledztwo moim zdaniem zostało spaprane. Nawet wizerunkowo powinno im zależeć jako miastu żeby wykralowac i rozwiązać wszelkie wątpliwości na temat tajemnicznej śmierci młodych ludzi z europy, nie żadnej patologii na pierwszy rzut oka.
BTW. To prawda ze ten jej mąż ma nowa partnerkę?
Nie wiem jak to sie finalnie stało ale śledztwo moim zdaniem zostało spaprane. Nawet wizerunkowo powinno im zależeć jako miastu żeby wykralowac i rozwiązać wszelkie wątpliwości na temat tajemnicznej śmierci młodych ludzi z europy, nie żadnej patologii na pierwszy rzut oka.
BTW. To prawda ze ten jej mąż ma nowa partnerkę?
Przyjaciółka jest mocno ostrzyknieta czymś i w ogóle nie ma mimiki twarzy. Cały czas ma jeden wyraz twarzy po prostu.aanhedoniaa pisze: ↑śr lip 09, 2025 11:47 pm Mąż coś kręci, mowa ciała albo to pokazuje albo ma takie neurologiczne uszkodzenia, też zwróciłam uwagę na te chrząknięcia. Plus kilka tygodni nie miał kontaktu z żoną i nagle w urodzińy sobie przypomina o niej?
Mam wrażenie że mama Oli za dużo się naoglądała jakiś CSI.
I ta przyjaciółka która z uśmiechem opowiada o zdjęciach ciała Oli, no nie mogę.
Ciekawe o co się pokłóciła z przyjaciółką aż tak że odmówiła bycia świadkową na weselu.
Tam się mocno coś nie klei.