Klaudia K Toruń usiłowanie zabójstwa przez Wenezuelczyka

AndrzejBobak pisze: ↑śr lip 02, 2025 10:46 am Taaa, wszyscy bez wyjątku? Kolejne generalizowanie. Idąc tym tropem mogę napisać, że w takim razie wandziary to też nieroby (łącznie ze mną) skoro w typowych godzinach pracy przesiadują na plotkarskim forum.

Akurat 19-latkowie w Polsce albo kończą szkołę, albo mają teraz wakacje (ci w technikum) albo podejmują pierwszą pracę albo nic nie robią. Nie ma reguły

Ale jak sie przyjezdza do obcego kraju to fajnie byloby pracowac zeby sie jakos utrzymac-przyjechal tu zyc na koszt matki czy polskiego panstwa -kraść,wyłudzac czy żerowac na matce?
no chyba coś żreć musiał i gdzieś spac,z tego co wiem na takie rzeczy sie pracuje.
nie slyszalam zeby uczeszczal do szkół ,za to mial czas aby pozbawic zycia mloda dziewczyne.
Mamy wystarczajaco duzo swojej patologii ,nie potrzeba tu jeszcze napływowej.

Alexa2344 pisze: ↑śr lip 02, 2025 1:20 pm Ale jak sie przyjezdza do obcego kraju to fajnie byloby pracowac zeby sie jakos utrzymac-przyjechal tu zyc na koszt matki czy polskiego panstwa -kraść,wyłudzac czy żerowac na matce?
no chyba coś żreć musiał i gdzieś spac,z tego co wiem na takie rzeczy sie pracuje.
nie slyszalam zeby uczeszczal do szkół ,za to mial czas aby pozbawic zycia mloda dziewczyne.
Mamy wystarczajaco duzo swojej patologii ,nie potrzeba tu jeszcze napływowej.

Jak żerował na matce, a matka była tu legalnie, to dosłownie ich sprawa, mało jest takich pasożytów? xD a na koszt polskiego państwa jak miał żyć? Przecież to nie działa tak, że przyjeżdżasz do Polski i nagle jesteś zalewany benefitami xD Jedynym problemem jest przekroczenie czasu pobytu i że nie ma żadnych procedur na monitorowanie takich ludzi.

Naprawdę, ludzie, myślcie, a nie reagujcie.

PatkaKFC pisze: ↑śr lip 02, 2025 1:37 pm Jak żerował na matce, a matka była tu legalnie, to dosłownie ich sprawa, mało jest takich pasożytów? xD a na koszt polskiego państwa jak miał żyć? Przecież to nie działa tak, że przyjeżdżasz do Polski i nagle jesteś zalewany benefitami xD Jedynym problemem jest przekroczenie czasu pobytu i że nie ma żadnych procedur na monitorowanie takich ludzi.

Naprawdę, ludzie, myślcie, a nie reagujcie.

No dokładnie! Co innego, gdyby to był stary koń, który przyjechał tu ot tak . Ale to czepianie się, że 19-letni chłopak, który przyjechał tu do matki (na legalu tu mieszkającej i pracującej) nie pracował, jest takie na siłę. Naprawdę, nie widzę tu nic niezwykłego. Pewnie jakby się okazało, że pracował, zaraz podniósłby się kwik, że miał czelność zabierać pracę Polakom xD

Dodatkowo, nie znał polskiego, angielskiego też nie bardzo, matka sprowadziła go tutaj, żeby miał jakąś szansę na lepsze życie niż w wenezuelskich slumsach. No to faktycznie, na pewno w tej sytuacji to Polacy czekali na niego z otwartymi ramionami i od momentu przyjazdu zasypywali 19-letniego gościa, bez znajomości języka i zapewne bez konkretnego fachu, tysiącami ofert pracy.

Czy naprawdę wystarczy, że morderca ma ciemniejszą skórę i mówi w obcym języku, żebyście się zesrali z poprawności i zaczęli go bronić? Macie spaczone kompasy moralne. Tu nie ma nawet żadnego kontekstu, obcy przyjechał i zakatował piękną, mądrą Polkę, koniec kropka. Gdyby nie przyjechał, Klaudia by żyła.

Prawda jest taka, że "swoim" więcej się wybacza. Możemy się oszukiwać, ale nadal żyjemy w mniejszych i większych plemionach, a obcy może budzić strach. Dlatego kwestie migracji, to tak delikatna sprawa.

Problem jest szerszy. Nadal jest grupa mężczyzn, którzy uważają, że dobranie się do kobiety przemocą jest ok. Nawet nie chodzi o próbę zabójstwa, ale o takie myślenie, że mam potrzebę, impuls, to zrealizuję to kosztem drugiej osoby. Myślę, że każda dziewczyna wie o co chodzi i doświadczyła tego z różnym nasileniem. Przypadek Klaudii jest jednym z najtragiczniejszych.

ZilberSchlag pisze: ↑śr lip 02, 2025 2:08 pm Czy naprawdę wystarczy, że morderca ma ciemniejszą skórę i mówi w obcym języku, żebyście się zesrali z poprawności i zaczęli go bronić? Macie spaczone kompasy moralne. Tu nie ma nawet żadnego kontekstu, obcy przyjechał i zakatował piękną, mądrą Polkę, koniec kropka. Gdyby nie przyjechał, Klaudia by żyła.

Czy naprawdę wystarczy, że morderca ma ciemniejszą skórę i mówi w obcym języku, żebyście się zesrali z rasizmu, ksenofobii i zaczęli wszystkich niepolaków wyzywać od dzikusów i nierobów i siać panikę moralną? Kto tu broni tego śmiecia, bo jakoś nie zauważyłam obrony.

Tak, gdyby tu nie przyjechał, Klaudia by żyła.
Gdyby system inaczej reagował, ta dwójka z Limanowej też by żyła.
Gdyby Mieszkowi R. nie odwaliło, portierka z UW też by żyła.
Maja też mogłaby żyć, gdyby Bartosz nie był takim śmieciem.
Tak to można w nieskończoność wyliczać

ZilberSchlag pisze: ↑śr lip 02, 2025 2:08 pm Czy naprawdę wystarczy, że morderca ma ciemniejszą skórę i mówi w obcym języku, żebyście się zesrali z poprawności i zaczęli go bronić? Macie spaczone kompasy moralne. Tu nie ma nawet żadnego kontekstu, obcy przyjechał i zakatował piękną, mądrą Polkę, koniec kropka. Gdyby nie przyjechał, Klaudia by żyła.

Dosłownie nie ma tu żadnej "politycznej poprawności", tu jest rozmowa o tym, jak losowa była ta zbrodnia, jak z krajów, które nie sprawiają nam większych problemów, może przyjechać jakiś kretyn i zrobić coś takiego. I w poprzednich postach pojawiały się sposoby, na zapobiegnięcie temu w przyszłości (na przykład realne egzekwowanie przekroczenia czasu pobytu w Polsce). Spaczony kompas moralny masz wtedy, jeśli siedzisz w swoim Pierdziszewie-Zdroju, świata nie widziałaś, a oceniasz każdego przez pryzmat koloru skóry.

I po raz 155 - w tym przypadku, nikt tu nie usprawiedliwia zbrodni. Wenezuela i, raczej ogólnie, kraje Ameryki Południowej, to nie są społeczności, gdzie nienawiść do "niewiernych" czy "zachodu" są często wpajane od małego, jak w krajach muzułmańskich, z których przyjeżdżających należałoby bardzo mocno kontrolować. Tu się, niestety, trafił pospolity patus, który powinien być odsiany tak jak Jaworki czy inne Dudy. I, chyba muszę to podkreślić, jeśli jesteś zza granicy i łamiesz prawo, to powinieneś z Polski wylecieć natychmiastowo.

Jesteś kolejną osobą, którą zachęcam, do wybicia się ponad komentarze na poziomie FB i zaproponowanie, jak byś chciała ten temat ugryźć. Jak na razie, nie usłyszałam niczego mądrzejszego, niż pod postami Onetu, więc zapraszam do rozmowy

AndrzejBobak pisze: ↑śr lip 02, 2025 1:51 pm No dokładnie! Co innego, gdyby to był stary koń, który przyjechał tu ot tak . Ale to czepianie się, że 19-letni chłopak, który przyjechał tu do matki (na legalu tu mieszkającej i pracującej) nie pracował, jest takie na siłę. Naprawdę, nie widzę tu nic niezwykłego. Pewnie jakby się okazało, że pracował, zaraz podniósłby się kwik, że miał czelność zabierać pracę Polakom xD

Dodatkowo, nie znał polskiego, angielskiego też nie bardzo, matka sprowadziła go tutaj, żeby miał jakąś szansę na lepsze życie niż w wenezuelskich slumsach. No to faktycznie, na pewno w tej sytuacji to Polacy czekali na niego z otwartymi ramionami i od momentu przyjazdu zasypywali 19-letniego gościa, bez znajomości języka i zapewne bez konkretnego fachu, tysiącami ofert pracy.

Ale bełkot

KasiaBasia56 pisze: ↑śr lip 02, 2025 3:06 pm Ale bełkot

Dzięki Kasia za tę myśl, dobrze się rozmawiało.

PatkaKFC pisze: ↑śr lip 02, 2025 3:13 pm Dzięki Kasia za tę myśl, dobrze się rozmawiało.

No ale to jest bełkot. Tu nie ma znaczenia, że Polacy popełniają przestepstwa, bo to jest wiadome. Ale nie muszą tu przyjeżdżać dzikusy i tez je popełniać. Gdyby on nie przyjechał to Klaudia by żyła. Nie sądzę żeby nagle znalazł się Polak, który w tym samym czasie by ją zaatakował i śrubokrętem wydłubał oczy

Niestety kraje AP mają bardzo wysoki współczynnik brutalnej przetepczosci, dlatego osoby z nich pochodzące powinny być podwójnie mocno weryfikowane i wpuszczane tylko na ściśle określony cel: pracę albo naukę. Oczywiście, inna sprawa jeśli przyjeżdża matka z dzieckiem, dziecko automatycznie będzie przyjęte, ale też dzięki temu wychowa się w łagodnym kraju, 19 letni byczek to formalnie rzecz biorąc nie jest dziecko tylko młody mężczyzna, jego przyjazd powinien mieć jakąś sensowną podstawę, na „polaczenie się z matką” mógłby dostać tygodniową wizę turystyczną, a nie wolny wjazd, szczególnie, jeśli nie zna, ani aktywnie się nie uczy, urzędowego języka kraju, do którego przyjeżdża, a tym samym mocno ogranicza swoje szanse na naukę w nim lub pracę.
Mam nadzieję, że to wydarzenie sprowokuje dyskusje na szczeblu państwowym, zmierzające do zaostrzenia polityki imigracyjnej. Nie jesteśmy już Polską z 2001, do której nikt nie chciał przyjeżdżać, staliśmy się atrakcyjnym krajem, więc chętnych jest coraz wiecej, a jeśli chcemy dbać o bezpieczeństwo wewnętrzne, musimy dbać o ich selekcję. Jeśli już z kogoś w tym temacie mamy brać przykład, to w żadnym wypadku nie z Niemiec, ani Francji, tylko prędzej Szwajcarii.

Są wyniki sekcji. Wstępna przyczyna śmierci - uraz mózgu. Niech ktoś "z branży" się wypowie bo ja się kompletnie nie znam, ale czy to możliwe żeby ofiara przeżyła w szpitalu ponad dwa tygodnie z urazem mózgu i zmarła z tego powodu po takim czasie? Czy może te teorie o opóźnieniu w przekazaniu informacji o jej śmierci/sztucznym podtrzymywaniu mają w sobie trochę prawdy?

Tu jest trochę skondensowanych informacji.

https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/202 ... ki-sekcji/

Izabelka1369 pisze: ↑śr lip 02, 2025 7:40 pm Są wyniki sekcji. Wstępna przyczyna śmierci - uraz mózgu. Niech ktoś "z branży" się wypowie bo ja się kompletnie nie znam, ale czy to możliwe żeby ofiara przeżyła w szpitalu ponad dwa tygodnie z urazem mózgu i zmarła z tego powodu po takim czasie? Czy może te teorie o opóźnieniu w przekazaniu informacji o jej śmierci/sztucznym podtrzymywaniu mają w sobie trochę prawdy?

tak, jak najbardziej, to jak np z ludźmi po wylewie. powstaje uraz mózgu i kolejne dni/tygodnie sa decydujące, mózg jest uszkodzony i można umrzeć dopiero po czasie. niektórzy leżą przez ten czas w śpiączce, często występuje też obrzęk mózgu, który może się utrzymywać przez wiele dni. czasem taki obrzęk ustępuje i osoba zdrowieje, a czasem prowadzi do śmierci

KasiaBasia56 pisze: ↑śr lip 02, 2025 3:06 pm Ale bełkot

Dziękuję i polecam się na przyszłość. Teraz czekam aż ty nam przekażesz coś wartościowego, krynico mądrości.

A wracając do sprawcy i uszczelniania systemu migracyjnego. No sęk w tym, że on był niakarany, ani tu, ani w Wenezueli. Nie wiem, jak rygorystyczne musiałyby byś kryteria pozwolenia na wjazd cudzoziemcom, żeby on się nie prześlizgnął. Jeszcze z tą matką pracującą tu na legalu. Nawet z tym jego wydłużonym pobytem, który przeistoczył się w nielegalny - jakie musiałaby być procedury, żeby wyłapywać tu siedzących na nielegalu? Bo znając życie, wcale nie skończyłoby się to wywalaniem z kraju, a raczej przedłużaniem pobytu czy przypominaniem, żeby sobie ten pobyt przedłużyć. Ten tutaj Wenezuelczyk przed morderstwem nic złego nie nawywijał, więc pewnie na spokojnie dostałby wydłużenie pobytu.
To była losowa zbrodnia, a nie żaden wyjątek potwierdzający regułę. Takie rzeczy się zdarzają, bo po świecie chodzi sporo takich niepozornych patusów.

kapucynczubaty pisze: ↑śr lip 02, 2025 8:20 pm tak, jak najbardziej, to jak np z ludźmi po wylewie. powstaje uraz mózgu i kolejne dni/tygodnie sa decydujące, mózg jest uszkodzony i można umrzeć dopiero po czasie. niektórzy leżą przez ten czas w śpiączce, często występuje też obrzęk mózgu, który może się utrzymywać przez wiele dni. czasem taki obrzęk ustępuje i osoba zdrowieje, a czasem prowadzi do śmierci

Dziękuję za merytoryczną odpowiedź!

A wiadomo gdzie będzie odsiadywał wyrok? Wiadomo, że będą sądzić go w Polsce ale mogą go później odesłać do Wenezueli?

Z jednej strony więzienie w Polsce to jak raj w porównaniu z tymi w Wenezueli, ale z drugiej jak koledzy z celi okażą się narodowcami, to nie wiem czy by nie wolał jednak w swoim kraju odsiadywać wyrok

AndrzejBobak pisze: ↑śr lip 02, 2025 8:47 pmNie wiem, jak rygorystyczne musiałyby byś kryteria pozwolenia na wjazd cudzoziemcom, żeby on się nie prześlizgnął. Jeszcze z tą matką pracującą tu na legalu. Nawet z tym jego wydłużonym pobytem, który przeistoczył się w nielegalny - jakie musiałaby być procedury, żeby wyłapywać tu siedzących na nielegalu? Bo znając życie, wcale nie skończyłoby się to wywalaniem z kraju, a raczej przedłużaniem pobytu czy przypominaniem, żeby sobie ten pobyt przedłużyć.

Jakim znowu „przypominaniem żeby pobyt wydłużyć”? państwo nie jest od przypominania, tylko od egzekwowania prawa. I to jest jedna z największych słabości obecnego systemu migracyjnego w Polsce (i nie tylko). W praktyce wygląda to dziś tak: Cudzoziemiec ma wizę ważną do 1 czerwca. Nie składa wniosku o przedłużenie, nie wyjeżdża. Mija pół roku – nikt go nie szuka. Jeśli nawet zostanie gdzieś zatrzymany, nie bedzie deportowany.
Nie chodzi o to, żeby każdego traktować jak przestępcę. Ale jeśli ktoś przebywa tu nielegalnie – bez statusu – to powinien być natychmiast wydalany, a nie traktowany ulgowo. Jeśli migrant łamie reguły pobytu – to już jest wystarczający sygnał ostrzegawczy. Nie musimy czekać, aż popełni przestępstwo. W Stanach np, nielegalny pobyt to przestępstwo cywilne za ktore grozi deportacja. Z resztą Stany mają bardzo odpowiedzialne podejscie do tematu - robią background checki już na etapie wizy, sprawdzają bazy danych Interpolu, FBI, lokalnych służb. I to dotyczy migrantow nawet z europejskich krajow, nie mowiac o krajach afrykanskich. My wpuszczamy wszystkich jak leci. W Stanach jesli jestes cudzoziemcem i popelnisz przestepstwo - nawet jesli masz juz zielona karte - grozi ci deportacja. W Polsce nie mamy nawet takich procedur. Smiech na sali.

człowiek przyszedł poczytać o sprawie a ostatnich kilkanaście odpowiedzi jest o czyichś przekonaniach, czyja racja jest najlepsza, kto ma rację a kto nie..

laura_bunko pisze: ↑śr lip 02, 2025 9:09 pm A wiadomo gdzie będzie odsiadywał wyrok? Wiadomo, że będą sądzić go w Polsce ale mogą go później odesłać do Wenezueli?

Z jednej strony więzienie w Polsce to jak raj w porównaniu z tymi w Wenezueli, ale z drugiej jak koledzy z celi okażą się narodowcami, to nie wiem czy by nie wolał jednak w swoim kraju odsiadywać wyrok

Pamiętacie co Komenda mówił o swoim pobycie w więzieniu, jak traumatycznie go wspominał? Myślę, że ten będzie miał jeszcze gorzej i cóż, wcale mi go nie żal

joalla pisze: ↑śr lip 02, 2025 4:05 pm Niestety kraje AP mają bardzo wysoki współczynnik brutalnej przetepczosci, dlatego osoby z nich pochodzące powinny być podwójnie mocno weryfikowane i wpuszczane tylko na ściśle określony cel: pracę albo naukę. Oczywiście, inna sprawa jeśli przyjeżdża matka z dzieckiem, dziecko automatycznie będzie przyjęte, ale też dzięki temu wychowa się w łagodnym kraju, 19 letni byczek to formalnie rzecz biorąc nie jest dziecko tylko młody mężczyzna, jego przyjazd powinien mieć jakąś sensowną podstawę, na „polaczenie się z matką” mógłby dostać tygodniową wizę turystyczną, a nie wolny wjazd, szczególnie, jeśli nie zna, ani aktywnie się nie uczy, urzędowego języka kraju, do którego przyjeżdża, a tym samym mocno ogranicza swoje szanse na naukę w nim lub pracę.
Mam nadzieję, że to wydarzenie sprowokuje dyskusje na szczeblu państwowym, zmierzające do zaostrzenia polityki imigracyjnej. Nie jesteśmy już Polską z 2001, do której nikt nie chciał przyjeżdżać, staliśmy się atrakcyjnym krajem, więc chętnych jest coraz wiecej, a jeśli chcemy dbać o bezpieczeństwo wewnętrzne, musimy dbać o ich selekcję. Jeśli już z kogoś w tym temacie mamy brać przykład, to w żadnym wypadku nie z Niemiec, ani Francji, tylko prędzej Szwajcarii.

Można się zgadzać albo nie, ale to jest bardzo ładnie i merytorycznie napisany komentarz i oby tego typu więcej w dyskusjach na temat imigracji. Wyrażenia typu “dzikusy” itd. psują jakość debaty moim zdaniem i jednoznacznie odtrącają osoby o innych poglądach, zamiast nakłonić je do dyskusji.

AndrzejBobak pisze: ↑czw lip 03, 2025 1:59 pm Ale to Wenezuelczyk był.

Przepraszam, mój błąd, ale wychodzi, że Wenezuela jest jeszcze gorsza.

Przestępczość z użyciem przemocy jest szeroko rozpowszechniona i jest też wymierzona w obcokrajowców. Przestępczość uliczna w dużych miastach, zwłaszcza w Caracas i Maracaibo, pozostaje na wysokim poziomie. Także poza miastami można spodziewać się przestępczości z użyciem przemocy i rabunków. Na autostradzie pomiędzy lotniskiem a Caracas zdarzają się przypadki strzelania do samochodów, jak również wielokrotnie dochodzi do napadów po zmroku. W barach i nocnych klubach odnotowano stosowanie tzw. „pigułek gw**t”.

https://www.gov.pl/web/wenezuela/idp

Ameryka łacińska ma bardzo wysoki odsetek przestępczości, nieważne czy to wobec mężczyzn, kobiet czy dzieci. Dominują tam gangi - jak ktoś ma konto na sadistic i przegląda dział hard, to ogromna większość postów pokazuje realia krajów Ameryki łacińskiej. Tam się w tańcu nie pierdzielą, robią egzekucję w biały dzień na ulicy wśród ludzi, strzelają komuś w łeb albo sama społeczność robi samosąd i na nikim postronnym nie robi to wrażenia. Jak człowiek od małego dorasta w takim otoczeniu, to wiadomo, że nie będzie miał równo pod sufitem, a moralność będzie miał spaczoną. Co z tego, że katolicy (a nie muzułmanie) skoro to w dalszym ciągu dzicz, a mentalność mają okropną. Dlatego mieszkańcu tych państw nie powinni mieć swobodnego wjazdu do naszego kraju, należałoby ich poważnie sprawdzać i kontrolować.

Czy dobrze rozumiem, że Latynosi przejęli właśnie pałeczkę pierwszeństwa od Arabów w byciu głównym obiektem analiz internetowych ekspertek i ekspertów od migracji?

Ta sprawa jest tylko jednym z przykładów jak łatwo jest zmanipulować społeczeństwo.
Każdą zbrodnią zasługuje na potępienie ale jaka to różnica czy to gościu z Wenezueli czy Polak. PO prostu zwyrodnialec. Teraz jest dopisana narracja że każdy obcokrajowiec to zagrożenie dla kobiet w PL.

Swoją drogą czy jest temat o tej matce co w kajdankach poszła na pogrzeb syna?