Jak widać, będą ślady
Ola Łęczycka - śmierć w podróży poślubnej
Moderator: verysweetcherryRe: Ola Łęczycka - śmierć w podróży poślubnej
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- pieczonyziemniak.
- Currently:revenge
- Posty: 1186
- Rejestracja: śr sie 28, 2024 1:24 pm
-
Adaanialusi
- Mokra Włoszka
- Posty: 55
- Rejestracja: wt sty 16, 2024 8:21 pm
Po co młodej parze na podróży poślubnej „dopalacze”. Może to już dawno było, ale po ślubie czułam się jakbym unosiła się 3 metry nad ziemią i raczej nic więcej do szczęścia nie było potrzebne. Jeśli to prawda, że brali to nieźle się bawili. Ciekawe jestem co z tym chłopakiem. Pracuje, prowadzi normalne życie? W podkaście była mowa, że ma jakieś powikłania.
Musieli to bardzo lubić skoro normalne dla nich było brać w dniu wyjazdu. Sama miałam takiego chłopaka, który lubił zapalić i mi się nie mieściło w głowie, że ja się stresuje przed podróżą, czy wszystko ogarnięte, a on planuje, kiedy najlepiej zapalić, żeby dobra fazka była. Patointeligencja.Adaanialusi pisze: ↑ndz cze 01, 2025 10:08 pm Po co młodej parze na podróży poślubnej „dopalacze”. Może to już dawno było, ale po ślubie czułam się jakbym unosiła się 3 metry nad ziemią i raczej nic więcej do szczęścia nie było potrzebne. Jeśli to prawda, że brali to nieźle się bawili. Ciekawe jestem co z tym chłopakiem. Pracuje, prowadzi normalne życie? W podkaście była mowa, że ma jakieś powikłania.
Po podcaście sprawa już trochę ucichła, opinia publiczna zapomniała o narkotykach, a tu na nowo matka i Olga dowalają do pieca. Chyba nie mają dość.
-
LunaLovegood
- Siatkarka
- Posty: 1
- Rejestracja: sob maja 25, 2024 9:15 pm
Ten krzyż też zwrócił moją uwagę. I to też interesujące- Ola wykazywała spore zaciekawienie tematem dragów w pracy (staż w policji, studia, praca w Holandii- prawo mocno liberalne pod tym względem etc.), a jej mąż ewidentnie (krzyż z łyżeczką) lubił “ten sport”. W podkaście była mowa, że pracował w Holandii bodaj, później w Wawie “w branży motoryzacyjnej”- generalnie biografia typa dosyć mglista i nie brzmi jak życiorys intelektualisty i chłopaka z dobrego domu. Nie zgadzam się też z większością głosów, że wzięcie czegoś przed wylotem nie miało sensu. Miało sens wbrew pozorom. Długi lot jest męczący, latanie ogółem wzbudza lęk i ludzie lubią się odurzać (np. środkami nasennymi) żeby minął szybko i “bezboleśnie”. Obstawiam, że kupili jakiś szajs od dilera (tego typa z klubu) i ich ścięło z nóg, a później mogło się wydarzyć wszystko- zła faza, wypadek, napaść, cokolwiek.ewunia144 pisze: ↑pt kwie 04, 2025 5:30 pm Gość pozuje do zdjęcia z krzyżem?który po odkręceniu służy jako łyżeczka do wciągania. Lubili imprezować- ich sprawa. W komentarzach na insta pod jej zdjęciami z Miami ogłaszają się promotorzy oferujący ,,atrakcje" w tym mieście więc dostęp do używek mieli od ręki. Spotkali na swojej drodze zla osobe a maz wie więcej niż mowi
Nie zmienia to wszytsko faktu, że bardzo mi jej szkoda i mam nadzieję, że rodzina wreszcie uzyska pełen ogląd sytuacji i zazna spokoju.
- perelka123
- BlondDoczep
- Posty: 147
- Rejestracja: czw cze 06, 2024 12:41 pm
Dziewczyna podróżowała sporo i zdarzyło jej się zapalić zioło, to ludzie zrobili z niej cpunke. W niektórych krajach to jest legalne. Przypominam, że we krwi znaleziono mieszanki różnych narkotyków. Wiem, że mogli dostać zamieszczony towar, ale tutaj wydarzyło się coś grubego moim zdaniem, albo tak ich poskładało po paru buchach
~dwa razy duże frytki i jakiegoś burgera tam panu weźmiesz~
No dobra, ale po co się zarzekać, że to istny anioł i nigdy nawet bucha by nie wzięła?Shivalith pisze: ↑czw cze 05, 2025 3:40 pm Dziewczyna podróżowała sporo i zdarzyło jej się zapalić zioło, to ludzie zrobili z niej cpunke. W niektórych krajach to jest legalne. Przypominam, że we krwi znaleziono mieszanki różnych narkotyków. Wiem, że mogli dostać zamieszczony towar, ale tutaj wydarzyło się coś grubego moim zdaniem, albo tak ich poskładało po paru buchach
Tego nie wiem, sama przeglądając jej IG widziałam te posty z coffeshopow, ale uważam ze to nie jest rownoznaczne z tym, że dziewczyna miała ciężkie mieszkanki kilkunastu narkotyków we krwi.
Jeśli się nacpali i chodzili gdzieś bez celu i zachowywali się dziwnie, to gdzie są nagrania z kamer?
Dla mnie to są skrajności. W podkascie zrobili z niej anioła bez skazy, a w internecie ogłosili ćpunką. Ja też byłam w Amsterdamie, mam stamtąd zdjęcia i co jakby mnie znaleźli gdzieś naćpana i nieprzytomna? To byłaby narracja, że to przez tego jointa z Amsterdamu?
Jeśli się nacpali i chodzili gdzieś bez celu i zachowywali się dziwnie, to gdzie są nagrania z kamer?
Dla mnie to są skrajności. W podkascie zrobili z niej anioła bez skazy, a w internecie ogłosili ćpunką. Ja też byłam w Amsterdamie, mam stamtąd zdjęcia i co jakby mnie znaleźli gdzieś naćpana i nieprzytomna? To byłaby narracja, że to przez tego jointa z Amsterdamu?
~dwa razy duże frytki i jakiegoś burgera tam panu weźmiesz~
-
flamingo44
W Miami ćpa tyle osób i jest tyle bezdomnych ćpunów, że nikogo takie zachowania nie dziwią.Shivalith pisze: ↑czw cze 05, 2025 7:08 pm Tego nie wiem, sama przeglądając jej IG widziałam te posty z coffeshopow, ale uważam ze to nie jest rownoznaczne z tym, że dziewczyna miała ciężkie mieszkanki kilkunastu narkotyków we krwi.
Jeśli się nacpali i chodzili gdzieś bez celu i zachowywali się dziwnie, to gdzie są nagrania z kamer?
Dla mnie to są skrajności. W podkascie zrobili z niej anioła bez skazy, a w internecie ogłosili ćpunką. Ja też byłam w Amsterdamie, mam stamtąd zdjęcia i co jakby mnie znaleźli gdzieś naćpana i nieprzytomna? To byłaby narracja, że to przez tego jointa z Amsterdamu?
Olka miała regularny kontakt tam z dealerem, więc to nie tylko kwestia zdjęć.
Nikt nie zrobił z niej ćpunki na podstawie zdj pod coffee shoppem, litości xD To, że palili zioło czy zażywali kokainę to są zeznania świadków, którym się Ola chwaliła. Pisałam to wcześniej, ale widzę że trzeba się powtarzać - chodzi o to, że sami się narazili. Problem zatrucia tego typu substancji fentanylem jest powszechny i na logikę jest dużo bardziej prawdopodobne, że dostali skażony towar i źle się to skończyło niż to, że porwał ich jakiś bogacz z Libii na jacht, wykorzystał Olę, pobił Dawida i jak gdyby nigdy nic podrzucił na plażę xD ale jasne, lepiej lansować teorie z kosmosu niż wziąć na klatę, że jest to skutek nieodpowiedzialnego zażycia czegokolwiek. Nie można wykluczyć, że mogła im się stać krzywda gdy chodzili naćpani, ale raczej nie ma wątpliwości, że nikt im narkotyków nie wciskał na siłę i wzięli je sami. To smutna historia i szkoda rodziny, ale chyba wypada na sprawę spojrzeć trzeźwo.Shivalith pisze: ↑czw cze 05, 2025 7:08 pm Tego nie wiem, sama przeglądając jej IG widziałam te posty z coffeshopow, ale uważam ze to nie jest rownoznaczne z tym, że dziewczyna miała ciężkie mieszkanki kilkunastu narkotyków we krwi.
Jeśli się nacpali i chodzili gdzieś bez celu i zachowywali się dziwnie, to gdzie są nagrania z kamer?
Dla mnie to są skrajności. W podkascie zrobili z niej anioła bez skazy, a w internecie ogłosili ćpunką. Ja też byłam w Amsterdamie, mam stamtąd zdjęcia i co jakby mnie znaleźli gdzieś naćpana i nieprzytomna? To byłaby narracja, że to przez tego jointa z Amsterdamu?
Możesz mi wyjaśnić gdzie zaczęłam lansować teorie z kosmosu? Zwróciłam tylko uwagę na to jak postrzegana jest Ola i jakie posty się tu pojawiają. Sama w swoim poście napisałam, że jeśli zażyli coś i się nacpali, to powinny potwierdzić to kamery itp. przecież Miami jest monitorowane na pewno tysiąc razy lepiej niż u nas. Nie uważam, że oni sami czegos nie zażyli, ale od zażycia kokainy albo zapalenia jointa jest długa droga do kilkunastu mieszanek we krwi. To raczej właśnie inna opcja jest zupełnie odrzucana przez większość w tym wątku, a tak naprawdę tam mogło się dużo wydarzyc. Nie twierdzę, że porwał ją gangster z Libii na jacht, ale mogli wdać się pod wpływem w konflikty z różnymi dziwnymi ludźmi lub zwrócili swoim zachowaniem na siebie negatywna uwagę. To powinno zostać wyjaśnione, a tymczasem przepychana jest jedna wersja. W ogóle ton niektórych piszących tutaj świadczy o tym, że znają rozwiązanie tej sprawy, że to jest coś oczywistego, a nikogo z was tam nie było. To powinien być wątek do dyskusji, a nie jakaś alfa i omega wygłosi teorie i na pewno tak było. To się niestety tyczy całego działu Kryminalne.
~dwa razy duże frytki i jakiegoś burgera tam panu weźmiesz~
A kto jest alfą i omegą?Shivalith pisze: ↑sob cze 07, 2025 7:58 am Możesz mi wyjaśnić gdzie zaczęłam lansować teorie z kosmosu? Zwróciłam tylko uwagę na to jak postrzegana jest Ola i jakie posty się tu pojawiają. Sama w swoim poście napisałam, że jeśli zażyli coś i się nacpali, to powinny potwierdzić to kamery itp. przecież Miami jest monitorowane na pewno tysiąc razy lepiej niż u nas. Nie uważam, że oni sami czegos nie zażyli, ale od zażycia kokainy albo zapalenia jointa jest długa droga do kilkunastu mieszanek we krwi. To raczej właśnie inna opcja jest zupełnie odrzucana przez większość w tym wątku, a tak naprawdę tam mogło się dużo wydarzyc. Nie twierdzę, że porwał ją gangster z Libii na jacht, ale mogli wdać się pod wpływem w konflikty z różnymi dziwnymi ludźmi lub zwrócili swoim zachowaniem na siebie negatywna uwagę. To powinno zostać wyjaśnione, a tymczasem przepychana jest jedna wersja. W ogóle ton niektórych piszących tutaj świadczy o tym, że znają rozwiązanie tej sprawy, że to jest coś oczywistego, a nikogo z was tam nie było. To powinien być wątek do dyskusji, a nie jakaś alfa i omega wygłosi teorie i na pewno tak było. To się niestety tyczy całego działu Kryminalne.
Również uważam, że się narażali i przesadzali w takim miejscu jak Miami z poczuciem luzu... Nie chciałabym tam kupować dragów po nocach od jakiś dziwnych ludzi (balabym się fentanylu), ale też myślę, że spotkało ich coś złego .. Nie chcę się sprzeczać serio, zaczyna się weekend chill
w takiej smutnej sprawie liczy się to żeby kiedyś prawda wyszła na jaw
~dwa razy duże frytki i jakiegoś burgera tam panu weźmiesz~
Shivalith pisze: ↑sob cze 07, 2025 10:29 am Również uważam, że się narażali i przesadzali w takim miejscu jak Miami z poczuciem luzu... Nie chciałabym tam kupować dragów po nocach od jakiś dziwnych ludzi (balabym się fentanylu), ale też myślę, że spotkało ich coś złego .. Nie chcę się sprzeczać serio, zaczyna się weekend chillw takiej smutnej sprawie liczy się to żeby kiedyś prawda wyszła na jaw
Luziiiik, tylko gadamy
-
Zielonooka
- BlondDoczep
- Posty: 127
- Rejestracja: sob paź 12, 2024 5:41 pm
Jak ona ma na insta?joalla pisze: ↑wt kwie 01, 2025 9:20 pm Sama już nie wiem…właśnie przeszukałam fb jej mamy i wydaje się to mimo wszystko dość szemranym towarzystwem, sądząc po samych cechach eksponowanych na zdjęciach, jej insta też jest specyficzny, można po nim odnieść wrażenie, że była dość imprezowa, ale ślady pobicia i krwawienie to coś, czego sama sobie nie zrobiła.
Mogli też po prostu nie zużyć na imprezie wszystkiego. I co wtedy z tym, co zostało? Wywalić? Do samolotu nie wezmą. Może woleli zażyć niż wyrzucać albo próbować opchnąć jakiemuś randomowi.LunaLovegood pisze: ↑czw cze 05, 2025 6:52 am Nie zgadzam się też z większością głosów, że wzięcie czegoś przed wylotem nie miało sensu. Miało sens wbrew pozorom. Długi lot jest męczący, latanie ogółem wzbudza lęk i ludzie lubią się odurzać (np. środkami nasennymi) żeby minął szybko i “bezboleśnie”. Obstawiam, że kupili jakiś szajs od dilera (tego typa z klubu) i ich ścięło z nóg, a później mogło się wydarzyć wszystko- zła faza, wypadek, napaść, cokolwiek.
Nie zmienia to wszytsko faktu, że bardzo mi jej szkoda i mam nadzieję, że rodzina wreszcie uzyska pełen ogląd sytuacji i zazna spokoju.
Ja bym się bała ostro imprezować w Polsce ,gdzieś na mieście a co dopiero w Stanach-tam naprawde przemoc ma zupełnie inne oblicze,dużo bardziej bezwzględne -kulturowy tygiel plus mnóstwo ćpunów plus przestępczość,dostęp do broni ,nadprodukcja świrów -nie,dzięki.Shivalith pisze: ↑sob cze 07, 2025 10:29 am Również uważam, że się narażali i przesadzali w takim miejscu jak Miami z poczuciem luzu... Nie chciałabym tam kupować dragów po nocach od jakiś dziwnych ludzi (balabym się fentanylu), ale też myślę, że spotkało ich coś złego .. Nie chcę się sprzeczać serio, zaczyna się weekend chillw takiej smutnej sprawie liczy się to żeby kiedyś prawda wyszła na jaw
Od dawna wolę domówki ,w swoim ogródku ,istny dziaders xd
Ta dziewczyna jak widać nie ogarniała za bardzo albo czuła się bardzo pewna siebie ,whatever -w każdym razie zapłaciła najwyższą cenę i jeśli ktoś ją skrzywdził,prawda powinna wyjść na jaw.
- berry blast
- Kciuk
- Posty: 885
- Rejestracja: śr cze 11, 2025 3:48 pm
mnie coś ten mąż intryguje.. niby zostawili bagaże w hotelu, wyszli, on zapalił papierosa i od tej pory nic nie pamięta.. ale nie padł tam pod hotelem, nic mu się tam nie stało, znaleziono ich kilka godzin później i daleko od hotelu. Film mu się urwał na cały dzień? Ona też była jeszcze na chodzie, bo po 14 kontaktowała się przez messenger z tym gościem co go jej siostra potem szukała. Tu też się zastanawiam co Oli rozum odjęło, wszak wcześniej zapaliła jej sie czerwona lampka i unikała z nim kontaktu a potem sama się do niego odezwała.
-
malinowychrupek
- Ciastko
- Posty: 8
- Rejestracja: czw kwie 10, 2025 5:28 pm
Z postów, które wstawia Olga i mama Oli widać, że Dawid też będzie wypowiadać się w śladach :o