Eobuwie, modivo
Moderator: verysweetcherryEobuwie, modivo
Nie odpisują na maile, cisza na infolinii, nie wysyłają paczek, przetrzymują pieniądze ze zwrotów. Coś wiecie?? Czy to już koniec?
Na infolinię się nie dodzwonisz - zapewne celowy zabieg.
Radzę omijać szerokim łukiem. W zeszłym tygodniu kupiłam buty w sklepie stacjonarnym, pracownica przy kasie informuje mnie, że zwrot jest dokonywany na kartę podarunkową. Mówię jej, że nie zgadzam się na to i chcę zwrot pieniędzy na kartę bankową - tak jak to działa w każdym sklepie. Na to pani, że taki mają regulamin sklepu i politykę zwrotów. Informuję, że nie zostałam o tym fakcie poinformowana przy kasie kupując towar i że niestety nie jestem w stanie czytać regulaminu każdego sklepu przed zakupem, zresztą pierwszy raz spotykam się z taką sytuacją. Pani na to, że kupując towar przy kasie akceptujemy z automatu regulamin sklepu i politykę zwrotów. Miło by było, gdyby sprzedawca o tym informował w momencie zakupu.
Zastępca kierownika sklepu przez całą rozmowę z szyderczym uśmieszkiem na ustach i jednocześnie do bólu cynicznie milutka. Jak masz stracić 370 zł, to nie jest zbyt wesoło, więc nie rozumiem po co jeszcze kopać tego klienta.
Wszystkie internetowe porady prawne twierdzą, że sklep nie może narzucić zwrotu środków na kartę podarunkową jeśli klient się na to nie zgadza, ale jednocześnie sklep nie ma obowiązku przyjmowania zwrotu towaru. Rozmawiałam dziś z rzecznikiem ochrony konsumenta, rozkłada ręce i mówi, że takie jest prawo. Jestem porażona ochroną praw konsumenta w tym kraju, a raczej jej brakiem.
W przypadku zakupów online mają obowiązek wypłacić pieniądze na konto, ale z tego co czytam w Internecie, ogólnie jest z tym problem, tak samo jak z reklamacjami i jakimkolwiek kontaktem z firmą. Radzę się zastanowić dwa razy, bo sprzedają drogie buty i możecie mieć problem z odzyskaniem tych pieniędzy, a na pewno stracicie czas i nerwy. Karta podarunkowa jest ważna przez 2 lata i obowiązuje też w sklepach Modivo, ccc i Halfprice. Wspaniale, tylko co ma zrobić człowiek, który nie robi tam zakupów albo nie potrzebuje więcej butów?
Radzę omijać szerokim łukiem. W zeszłym tygodniu kupiłam buty w sklepie stacjonarnym, pracownica przy kasie informuje mnie, że zwrot jest dokonywany na kartę podarunkową. Mówię jej, że nie zgadzam się na to i chcę zwrot pieniędzy na kartę bankową - tak jak to działa w każdym sklepie. Na to pani, że taki mają regulamin sklepu i politykę zwrotów. Informuję, że nie zostałam o tym fakcie poinformowana przy kasie kupując towar i że niestety nie jestem w stanie czytać regulaminu każdego sklepu przed zakupem, zresztą pierwszy raz spotykam się z taką sytuacją. Pani na to, że kupując towar przy kasie akceptujemy z automatu regulamin sklepu i politykę zwrotów. Miło by było, gdyby sprzedawca o tym informował w momencie zakupu.
Zastępca kierownika sklepu przez całą rozmowę z szyderczym uśmieszkiem na ustach i jednocześnie do bólu cynicznie milutka. Jak masz stracić 370 zł, to nie jest zbyt wesoło, więc nie rozumiem po co jeszcze kopać tego klienta.
Wszystkie internetowe porady prawne twierdzą, że sklep nie może narzucić zwrotu środków na kartę podarunkową jeśli klient się na to nie zgadza, ale jednocześnie sklep nie ma obowiązku przyjmowania zwrotu towaru. Rozmawiałam dziś z rzecznikiem ochrony konsumenta, rozkłada ręce i mówi, że takie jest prawo. Jestem porażona ochroną praw konsumenta w tym kraju, a raczej jej brakiem.
W przypadku zakupów online mają obowiązek wypłacić pieniądze na konto, ale z tego co czytam w Internecie, ogólnie jest z tym problem, tak samo jak z reklamacjami i jakimkolwiek kontaktem z firmą. Radzę się zastanowić dwa razy, bo sprzedają drogie buty i możecie mieć problem z odzyskaniem tych pieniędzy, a na pewno stracicie czas i nerwy. Karta podarunkowa jest ważna przez 2 lata i obowiązuje też w sklepach Modivo, ccc i Halfprice. Wspaniale, tylko co ma zrobić człowiek, który nie robi tam zakupów albo nie potrzebuje więcej butów?
Co ciekawe, w sklepie nie byłam w stanie przymierzyć obu butów, bo w całym sklepie (galeria Wroclavia) dostępna była tylko jedna skarpetka. Chamską obsługą (a raczej zastępcą kierownika) może się za to "pochwalić" galeria Libero w Katowicach.
Ja na szczęście nigdy nie miałam z nimi problemu - teraz nawet zwracałam buty kupione online z wykorzystaniem karty podarunkowej -i w tym przypadku zwrot jest z powrotem na kartę.
Stacjonarnie nigdy nie kupowałam, wolę online i na spokojnie w domu poprzymierzać buty.
Babka w sklepie ccc namówiła mnie na ten klub modivo i fakt, szkoda, że kasa zostaje na koncie sklepowym, a nie wraca nam do portfela ;)
ale kupując buty sobie, czy komuś zawsze coś wyjdzie taniej, myślę.
co do wygórowanych cen - ja nie interesuję się turbodrogimi markami, a chyba tam są wysokie ceny ?
bo to, co ostatnio mnie zszokowało, to cena butów Lasocki w ccc - 210 zł, TE SAME buty na eobuwie.pl - cena 109 zł
większy problem miałam kiedyś w ccc - z wielką łaską kobieta przyjęła mój zwrot butów kupionych online - gdzie w regulaminie jest napisane, że mam prawo zwrócić w sklepie.
kiedyś też wysłali mi stęchłe, śmierdzące buty, też zwrot w sklepie, ale wtedy bez problemu - babka otworzyła karton i była w szoku, że to dostałam. :D
w ccc reklamowałam też kiedyś buty, naprawili, znowu się rozleciały, poszłam i dostałam z powrotem pieniądze.
w eobuwie nie reklamowałam jeszcze na szczęście
Stacjonarnie nigdy nie kupowałam, wolę online i na spokojnie w domu poprzymierzać buty.
Babka w sklepie ccc namówiła mnie na ten klub modivo i fakt, szkoda, że kasa zostaje na koncie sklepowym, a nie wraca nam do portfela ;)
ale kupując buty sobie, czy komuś zawsze coś wyjdzie taniej, myślę.
co do wygórowanych cen - ja nie interesuję się turbodrogimi markami, a chyba tam są wysokie ceny ?
bo to, co ostatnio mnie zszokowało, to cena butów Lasocki w ccc - 210 zł, TE SAME buty na eobuwie.pl - cena 109 zł
większy problem miałam kiedyś w ccc - z wielką łaską kobieta przyjęła mój zwrot butów kupionych online - gdzie w regulaminie jest napisane, że mam prawo zwrócić w sklepie.
kiedyś też wysłali mi stęchłe, śmierdzące buty, też zwrot w sklepie, ale wtedy bez problemu - babka otworzyła karton i była w szoku, że to dostałam. :D
w ccc reklamowałam też kiedyś buty, naprawili, znowu się rozleciały, poszłam i dostałam z powrotem pieniądze.
w eobuwie nie reklamowałam jeszcze na szczęście
Czy ktoś aktualnie też walczy z odzyskaniem pieniędzy?
Zamawiałam u nich w czerwcu (wybrałam płatność Klarna). Zamówienie anulowali, ale płatności na Klarnie nie…
Na wiadomości nie odpisują i jestem w czarnej d…
Zastanawiam się co dalej, skoro nie można się z nimi skontaktować
Zamawiałam u nich w czerwcu (wybrałam płatność Klarna). Zamówienie anulowali, ale płatności na Klarnie nie…
Na wiadomości nie odpisują i jestem w czarnej d…
Zastanawiam się co dalej, skoro nie można się z nimi skontaktować
-
Czerwonacegla
- SkrzydełkaZhooters
- Posty: 215
- Rejestracja: sob gru 02, 2023 10:27 pm
Nigdy nie miałam z nimi problemów aż do teraz. W krótkim czasie zrobiłam dwa zamówienia, jedno zwróciłam i dostałam pieniądze, za drugie już nie. Pisałam maile na eobuwie i modivo, ale cisza... chyba zwrócę się do uokik, bo skala jest duża 