Za moich czasów też takie były, kisski lovki foreverki itp. na socjalach, a poza nimi zero kontaktu. Taka przyjaźń tylko na pokaz, większość wyznających mi miłość w komentarzach na Fejsie nawet ze mną nie pisałaPrzemoKondratowicz pisze: ↑sob maja 03, 2025 12:48 am W ogóle mocne słowo przyjaciółki, część wygląda jakby raz w życiu zrobiły sobie zdjęcie.
To co się dzieje w komentarzach na hatepage to też jakiś kolejny wymiar patologii.
Zaginięcie Mai Kowalskiej
Moderator: verysweetcherry-
KrwawaMary
- DamaZpowiśla
- Posty: 1493
- Rejestracja: czw kwie 04, 2024 2:50 pm
Re: Zaginięcie Mai Kowalskiej
Inne problemy niż uczniowie? Rzygam już tym brakiem reakcji na patologię w szkołach. Wszyscy są bezsilni, a dzieciaki dorosłych rozstawiają po kątach. Zamiatanie spraw pod dywan i tyle, żeby tylko nikt złego słowa o szkole nie powiedzial…PrzemoKondratowicz pisze: ↑sob maja 03, 2025 12:49 am Czy ty się urodziłaś wczoraj, czy pierwszy dzień jesteś w Polsce? Nie wiem pewnie dlatego że to generuje ruch i Instagram w dupie ma gnębienie, a szkoła ma inne problemy ni uczniowie.
Wypowiedzi tej kobiety mnie szokują, nie wiem o co chodzi, może tak reaguje na tą sytuację- po części się nie dziwię bo nie ma oskarżenia a dostaje okropne wiadomości od dzieci czy niespełna rozumu ludzi, tragedia jest w obu rodzinachglodna_jestem pisze: ↑sob maja 03, 2025 12:51 am Zobacz jedne z pierwszych komentarzy, jest nawet screen jak matka się wypowiada, że to na pewno nie jej synek jest agresorem, bo on ma przecież czerwony pasek
-
PrzemoKondratowicz
- Dieta 600 kcal
- Posty: 2217
- Rejestracja: wt sty 07, 2025 8:47 pm
Powtarzasz trzy razy to samo, a my już 15 razy pisaliśmy że nikt go nie broni, tylko analizujemy tło sprawy i próbujemy zrozumieć motywację. I było już mówione że tło wydarzeń wpływa na wyrok czasem na uniewinnienie albo ułaskawienie. Nie będziemy tutaj życzyć mu śmierci ani maltretować internetowo jego matki, idź na wykop jak szukasz dalszego pastwienia się nad uczestnikami tragedii…PrzerwaNaZycie97 pisze: ↑sob maja 03, 2025 12:51 am Tak samo jak Bartek spotykał się i chodził do szkoły ze swoim "przesladowcami" co to ma do rzeczy. Nikt nie ma prawa odbierać życia
Ostatnio zmieniony sob maja 03, 2025 12:55 am przez PrzemoKondratowicz, łącznie zmieniany 1 raz.
-
KrwawaMary
- DamaZpowiśla
- Posty: 1493
- Rejestracja: czw kwie 04, 2024 2:50 pm
Osobiście uważam, że tej kobiecie potrzebna jest konsultacja psychiatryczna dla jej własnego dobra.
Niedawno była sytuacja, że chłopak gnębiony i prześladowany w szkole wyskoczył z okna, samob*, szkoła zamiotła pod dywan bo nie było skarg
-
PrzemoKondratowicz
- Dieta 600 kcal
- Posty: 2217
- Rejestracja: wt sty 07, 2025 8:47 pm
Też tak sądzę dziwię się że nikt jej nie otoczył opieką jeszczeKrwawaMary pisze: ↑sob maja 03, 2025 12:55 am Osobiście uważam, że tej kobiecie potrzebna jest konsultacja psychiatryczna dla jej własnego dobra.
Ni żal Ci, że została zatłuczona w głowę na śmierć? Jesus, a my się dziwimy, co jest nie tak z młodzieżą. Ok, mogła być wredna 2-3 lata temu, popełniła błędy, nie wiemy z jakiej rodziny i środowiska się wywodzi, ale chłopak nie może mordować, bo mu puściły nerwy…
-
PrzemoKondratowicz
- Dieta 600 kcal
- Posty: 2217
- Rejestracja: wt sty 07, 2025 8:47 pm
Czytam komentarze, ile tam tych dzieciaków poumierało?
https://www.instagram.com/p/CR_xgtNjc0x ... F6dmJ1b3I=
https://www.instagram.com/p/CRZSUyzoWub ... w4azgwaXhk
https://www.instagram.com/p/CR_xgtNjc0x ... F6dmJ1b3I=
https://www.instagram.com/p/CRZSUyzoWub ... w4azgwaXhk
Ostatnio zmieniony sob maja 03, 2025 1:04 am przez PrzemoKondratowicz, łącznie zmieniany 1 raz.
jeśli ktoś jest aktywny na koncie hp to znaczy ze musial sie zalogowac - pewnie zrobil to z domowego ip, lokalizacji, urządzenia itd - instagram łączy takie konta i oznacza je jako jednego właściciela. Instagram ma opcje że jeśli zablokujesz użytkownika to blokujesz też jego inne konta - po zablokowaniu konta wydry, konto hp nie zostaje automatycznie zablokowane. (jesli jest założone z innego maila to nie ma to znaczenia)
-
gossipgirlxox
Żaden victim blaming. Część z nas zauważa, że sprawa nie jest czarno-biała i mogła być spowodowana różnymi czynnikami. Nie znaczy to, że jest to usprawiedliwienie dla zabójstwa, ale może była to zbrodnia w afekcie? Skad wiesz, że rodzina nie zareagowała, jeśli był gnębiony? Wiesz jak działa polski system? Póki nie ma tragedii nie ma sprawy.PrzerwaNaZycie97 pisze: ↑sob maja 03, 2025 12:39 am Czytam to i nie wierzę, victim blaming na pełnej.
Nie wazne czy go gnębiła czy cokolwiek zrobila nie on był od wymierzania sprawiedliwości ani od ukarania jej tylko odpowiednie służby. Pytania po co tam poszla skoro wiedziała jaki jest... to tak samo jak pytania ofiary gw**t w co było ubrana i dlaczego wracała sama. Skąd miała wiedzieć, że ktoś chce ja torturować i zamordować. Ojoj biedny nastoletni morderca, nie wytrzymal i zabil a potem porzucił ją w krzakach. Gdzie w takim razie byli rodzice jak był gnębiony, dlaczego nie pomogli? Dlaczego go nie chronili?
-
PrzemoKondratowicz
- Dieta 600 kcal
- Posty: 2217
- Rejestracja: wt sty 07, 2025 8:47 pm
Co tam się dzieje w komentarzach… podali nazwy założycieli tego hatepage a ich rodzina grozi ludziom pozwami za zniesławienie. Swoją drogą co to za miasto hejterem ta Mława
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Boże, słyszałam o niej, też dziwna osoba, nie chce więcej mówić, z wiadomych względów ale nie wierzyłabym jej w to że te całe q&a jest dla rozglosnienia sprawy
Ale chyba każdy widzi, że sprawa nie jest czarno-biała, zauważa się i, że on był gnębiony, i że sam ma za uszami oraz ze ponoc Mają gnębiła kogoś. Zbrodnia w afekcie zamiast morderstwa to kwalifikacja czynu ale fakty są takie, że nie ma znaczenia, jak bardzo pękł i miał dość, jakiego trigera by nie dostał, zatłukł żywą osobę. I sorry, jeśli coś w afekcie, to się otrząsasz i zgłaszasz na policję. Nie próbujesz ukryć ciała, nie pomaga Ci dziadek czy wujek z łopatą, nie podpalasz ciała i nie jedziesz sobie na wycieczkę do Grecji.gossipgirlxox pisze: ↑sob maja 03, 2025 1:06 am Żaden victim blaming. Część z nas zauważa, że sprawa nie jest czarno-biała i mogła być spowodowana różnymi czynnikami. Nie znaczy to, że jest to usprawiedliwienie dla zabójstwa, ale może była to zbrodnia w afekcie? Skad wiesz, że rodzina nie zareagowała, jeśli był gnębiony? Wiesz jak działa polski system? Póki nie ma tragedii nie ma sprawy.
-
PrzemoKondratowicz
- Dieta 600 kcal
- Posty: 2217
- Rejestracja: wt sty 07, 2025 8:47 pm
Z absolutnie losowych rzeczy które przeczytałem w Internecie - i których nie jestem autorem ani nie mam o nich wiedzy, przytaczam tylko cytaty ludzi ukrytych pod nickami, to pisano że:
- ona wisiała mu narkotyki
- ona znalazła narkotyki dużo warte które należały do niego
- on się w niej zakochał
- ona była z nim w ciąży
- ona wymuszała od niego pieniądze
W tym momencie to już ludziom totalnie fantazja puściła wodze i książki piszą w komentarzach a rzeczowych informacji w sprawie nie ma.
Jeszcze raz chciałbym jasno zaznaczyć, że nie posiadam żadnej zweryfikowanej wiedzy na ten temat – to jedynie anonimowe komentarze lub niepotwierdzone plotki.
- ona wisiała mu narkotyki
- ona znalazła narkotyki dużo warte które należały do niego
- on się w niej zakochał
- ona była z nim w ciąży
- ona wymuszała od niego pieniądze
W tym momencie to już ludziom totalnie fantazja puściła wodze i książki piszą w komentarzach a rzeczowych informacji w sprawie nie ma.
Jeszcze raz chciałbym jasno zaznaczyć, że nie posiadam żadnej zweryfikowanej wiedzy na ten temat – to jedynie anonimowe komentarze lub niepotwierdzone plotki.
-
PrzemoKondratowicz
- Dieta 600 kcal
- Posty: 2217
- Rejestracja: wt sty 07, 2025 8:47 pm
Nie istnieje żaden kodeks postępowania w afekcie. Ostatnio czytałem książkę o zbrodniach na Podhalu, ostatni rozdział był o zbrodni w afekcie gdy dziewczyna zamordowała byłego chłopaka który się nad nią znęcał a ciało ukryła pod podłogą, kilka lat tam leżał aż go znaleźli a mimo wszystko uznano to za zbrodnie w afekcie i znaleziono multum okoliczności łagodzących. Nie istnieje ani żaden kodeks postępowania ani wyroki sądów na to nie wskazują. Wręcz próba ukrycia ciała i próba normalnego funkcjonowania i to jeszcze nieudolna próba ukrycia ciała to raczej norma w sprawach zbrodni w afekcie…Polinia pisze: ↑sob maja 03, 2025 1:14 am Ale chyba każdy widzi, że sprawa nie jest czarno-biała, zauważa się i, że on był gnębiony, i że sam ma za uszami oraz ze ponoc Mają gnębiła kogoś. Zbrodnia w afekcie zamiast morderstwa to kwalifikacja czynu ale fakty są takie, że nie ma znaczenia, jak bardzo pękł i miał dość, jakiego trigera by nie dostał, zatłukł żywą osobę. I sorry, jeśli coś w afekcie, to się otrząsasz i zgłaszasz na policję. Nie próbujesz ukryć ciała, nie pomaga Ci dziadek czy wujek z łopatą, nie podpalasz ciała i nie jedziesz sobie na wycieczkę do Grecji.
-
KrwawaMary
- DamaZpowiśla
- Posty: 1493
- Rejestracja: czw kwie 04, 2024 2:50 pm
Może nie ma nikogo bliskiego, kto mógłby się nią zaopiekować w tej sytuacjiPrzemoKondratowicz pisze: ↑sob maja 03, 2025 12:55 am Też tak sądzę dziwię się że nikt jej nie otoczył opieką jeszcze
-
gossipgirlxox
Okej, widzę, że znasz wszystkie sekrety ludzkich zachowań. "Otrząsasz się i zgłaszasz na policje" xD dobre to. Przekażmy te wnioski od razu sędziemu, po co korzystać z doświadczenia biegłych.Polinia pisze: ↑sob maja 03, 2025 1:14 am Ale chyba każdy widzi, że sprawa nie jest czarno-biała, zauważa się i, że on był gnębiony, i że sam ma za uszami orasz ze pomoc Mają gnębiła kogoś. Zbrodnia w afekcie zamiast morderstwa to kwalifikacja czynu ale fakty są takie, że nie ma znaczenia, jak bardzo pękł i miał dość, jakiego trigera by nie dostał, zatłukł żywą osobę. I sorry, jeśli coś w afekcie, to się otrząsasz i zgłaszasz na policję. Nie próbujesz ukryć ciała, nie pomaga Ci dziadek czy wujek z łopatą, nie podpalasz ciała i nie jedziesz sobie na wycieczkę do Grecji.
Dokładnie, dlaczego nikt inny nie zareagował i dopuścił do tej tragedii, gdzie byli rodzice? Jedna matka zaślepiona w synalka, drudzy mieli w dupie dziecko i robiło co chciałogossipgirlxox pisze: ↑sob maja 03, 2025 1:24 am Okej, widzę, że znasz wszystkie sekrety ludzkich zachowań. "Otrząsasz się i zgłaszasz na policje" xD dobre to. Przekażmy te wnioski od razu sędziemu, po co korzystać z doświadczenia biegłych.
A skąd szkoła jako nauczyciele maja wiedzieć, że coś się dzieje? Najczęściej takie rzeczy dzieją się po za szkola, przez internet. W większych szkołach gdzie jest dużo uczniów tym bardziej mogą przeoczyć jakieś gnębienie jeżeli w ogóle dzieje się na lekcjach. Więc jeżeli nie było skarg, żadnej informacji do pedagoga/wychowawcy to nie zamietli pod dywan tylko logicznie nic nie wiedzieli. Najlepszym rozwiązaniem w takich sytuacjach i tak jest zgłoszenie na policję i dopiero powiadomienie w szkole. A w przypadkach samob** kuratorium sprawdza szkole czy interweniowały po otrzymaniu zgłoszeń o nękaniu.
W tej sytuacji szkoła wiedziała, uczniowie robili to na terenie szkoły, zdejmowali mu spodnie i wyśmiewali w sieci, nikt nie zareagował a chłopak wstydził się powiedzieć bliskim, skończyło się smobójstwem, tak samo B mógł to zrobić jeśli czuł się na tyle skrzywdzony, ale wybrał drogę samosąduJulciak12 pisze: ↑sob maja 03, 2025 1:57 am A skąd szkoła jako nauczyciele maja wiedzieć, że coś się dzieje? Najczęściej takie rzeczy dzieją się po za szkola, przez internet. W większych szkołach gdzie jest dużo uczniów tym bardziej mogą przeoczyć jakieś gnębienie jeżeli w ogóle dzieje się na lekcjach. Więc jeżeli nie było skarg, żadnej informacji do pedagoga/wychowawcy to nie zamietli pod dywan tylko logicznie nic nie wiedzieli. Najlepszym rozwiązaniem w takich sytuacjach i tak jest zgłoszenie na policję i dopiero powiadomienie w szkole. A w przypadkach samob** kuratorium sprawdza szkole czy interweniowały po otrzymaniu zgłoszeń o nękaniu.
Mówisz o Piotrkowie Trybunalskim? Czytam teraz wyniki kontroli przez kuratorium i jest notka, że wychowawczyni kontaktowała się z rodzinami tych chłopców co go wyśmiewali. Ale co dalej szkola może? Szkola nie wychowuję, jasne reaguje jak coś zobaczy, obnizy ocenę z zachowania, przeprowadzi dodatkowa godzinę wychowawcza ale co więcej może? Od tego są rodzice, policja i dalsze czynności. Widząc wyniki kontroli nie masz racji w tym, że szkola nic nie zrobiła. Nie ma co zrzucać winy na szkole czy nauczycieli. Od dalszych takich spraw są rodzice i działanie z policja.MisYoogi pisze: ↑sob maja 03, 2025 2:06 am W tej sytuacji szkoła wiedziała, uczniowie robili to na terenie szkoły, zdejmowali mu spodnie i wyśmiewali w sieci, nikt nie zareagował a chłopak wstydził się powiedzieć bliskim, skończyło się smobójstwem, tak samo B mógł to zrobić jeśli czuł się na tyle skrzywdzony, ale wybrał drogę samosądu![]()
Owszem, możesz się śmiać, ale trzeba być jednak kawałem drania, żeby zbrodnie ukrywać, tuszować, podpalać ciało. To jest już na zimno, żeby uniknąć kary. Afekt masz jak mąż nakryje żonę z kochankiem i ją zastrzeli. Tu jest cała seria uników i wyjazd do Grecji. Więc owszem, o czymś to świadczygossipgirlxox pisze: ↑sob maja 03, 2025 1:24 am Okej, widzę, że znasz wszystkie sekrety ludzkich zachowań. "Otrząsasz się i zgłaszasz na policje" xD dobre to. Przekażmy te wnioski od razu sędziemu, po co korzystać z doświadczenia biegłych.
Tak, pisać mogą dużo, sam dyrektor wypowiadał się dość dziwnie, rodzice tych prześladowców wspierali szkołę finasowo, to nie pierwsza ofiara tej szkołyJulciak12 pisze: ↑sob maja 03, 2025 2:39 am Mówisz o Piotrkowie Trybunalskim? Czytam teraz wyniki kontroli przez kuratorium i jest notka, że wychowawczyni kontaktowała się z rodzinami tych chłopców co go wyśmiewali. Ale co dalej szkola może? Szkola nie wychowuję, jasne reaguje jak coś zobaczy, obnizy ocenę z zachowania, przeprowadzi dodatkowa godzinę wychowawcza ale co więcej może? Od tego są rodzice, policja i dalsze czynności. Widząc wyniki kontroli nie masz racji w tym, że szkola nic nie zrobiła. Nie ma co zrzucać winy na szkole czy nauczycieli. Od dalszych takich spraw są rodzice i działanie z policja.