Cześć! Czy któraś z was decydowała się na uszycie sukni ślubnej u krawcowej? Jakie macie z tym doświadczenia?
Wiem co mi się podoba, a każdy podobny projekt w salonach wydaje mi się nie być idealny.
Plus czy uszycie sukni u krawcowej wychodzi taniej niż suknia z salonu? Trochę jestem przerażona ceną sukni ślubnych, wiem że mogę kupić z 2 ręki, również to rozważam jednak najbliżej mi do uszycia wlasnej, spełniającej wszystkie moje wymagania ale boję się że po drodze cos pójdzie nie tak w tym procesie
Szycie sukni ślubnej
Moderator: verysweetcherry- tasty042024
- BlondDoczep
- Posty: 133
- Rejestracja: wt maja 14, 2024 1:56 pm
Jesli dokładnie wiesz o jaki kroj Ci chodzi, to szycie będzie lepszą opcją. Najtrudniejsze w tym wszystkim będzie znalezienie odpowiedniej krawcowej ;) Moja przyjaciółka będzie miała suknię ślubną szytą na miarę. Była w komisie i chciała kupić coś gotowego. Spodobał jej się jeden krój, ale nie był w jej rozmiarze i zaproponowano jej szycie takiej samej od zera, bo to było korzystniejsze niż przeróbki tej gotowej.
Mówiąc szczerze nie widziałam ładnej sukni szytej przez krawcową. Dlaczego ? Zwykle takie małe punkty krawieckie nie mają dostępu do dobrej jakości koronki czy tkaniny, w efekcie ich sukienki są albo niemodne albo takie kompletnie zwyczajne.Inav pisze: ↑pt kwie 18, 2025 2:11 pm Cześć! Czy któraś z was decydowała się na uszycie sukni ślubnej u krawcowej? Jakie macie z tym doświadczenia?
Wiem co mi się podoba, a każdy podobny projekt w salonach wydaje mi się nie być idealny.
Plus czy uszycie sukni u krawcowej wychodzi taniej niż suknia z salonu? Trochę jestem przerażona ceną sukni ślubnych, wiem że mogę kupić z 2 ręki, również to rozważam jednak najbliżej mi do uszycia wlasnej, spełniającej wszystkie moje wymagania ale boję się że po drodze cos pójdzie nie tak w tym procesie
Osobiście brałam ślub w zeszłym roku i wybrałam atelier, gdzie nie masz dostępnego rozmiaru sukni, tylko szyją ją od podstaw pod ciebie na danym prototypie. Wzięłam suknię gorsetowa, dopasowali mi ją tak że idealnie leżała do ciała, a sam proces zdjęcia miary nie odbywał się na zasadzie biust/uda/talia. Mierzone miałam wszystko po parę razy, dobierane miseczki od gorsetu w kolorystyce i kształcie, wszystko wszystko.
Suknie z drugiej ręki to zwykle poprzednia kolekcja z zeszłego roku, ale miałam używkę z drugiej ręki, po prostu w moim rozmiarze i też była okej.
Hej z mojej strony mogę polecić uszycie sukni na miarę. Nie ma się czego obawiać pod warunkiem, że trafimy do odpowiedniej osoby. Najpierw omówienie projektu, następnie dobór tkanin, koronek i zdobień. Kolejny krok to przymiarka gołej podstawy. Jak leży itd, kolejne to przymiarka ze zdobieniami. W każdym momencie są możliwe poprawki i na każdym etapieInav pisze: ↑pt kwie 18, 2025 2:11 pm Cześć! Czy któraś z was decydowała się na uszycie sukni ślubnej u krawcowej? Jakie macie z tym doświadczenia?
Wiem co mi się podoba, a każdy podobny projekt w salonach wydaje mi się nie być idealny.
Plus czy uszycie sukni u krawcowej wychodzi taniej niż suknia z salonu? Trochę jestem przerażona ceną sukni ślubnych, wiem że mogę kupić z 2 ręki, również to rozważam jednak najbliżej mi do uszycia wlasnej, spełniającej wszystkie moje wymagania ale boję się że po drodze cos pójdzie nie tak w tym procesie
suknia jest akceptowana. To wszystko przed finalna, skończona suknia. Widełki cenowe to trzba się szykować na 4-7tys. Oczywiscie wszystko zalezy. Pani ktorą mogę ją osobiście polecić, wszystko wyszywa ręcznie, nic nie jest klejone. Przyjmuje w Warszawie i Chełmie. Znajdz sobie ją na insta Dressfor_uu
Suknie w salonach w większości są albo sprowadzane z UA i uszyte na rozmiar 36, 38, 40 itd albo szyte przez krawcowej wychodzi szwalniach. Dwa tygodnie przed ślubem jakieś tam dopasowanie i heja. Proponuję tez się im dobrze przyjrzeć, bo koronki itd są klejone, a nie przyszywane.
-
whitechocolate
- Skarpeta Rakieta
- Posty: 86
- Rejestracja: sob lut 01, 2025 8:34 pm
Moim zdaniem warto tylko jeśli zależy Ci na materiale dobrej jakości (czyli prawdziwym jedwabiu) i chcesz prosty krój bez większych zdobień.
Im bardziej skomplikowany lub specyficzny krój i im więcej zdobień, tym mniejsze prawdopodobieństwo, że krawcowa da radę albo że suknia spełni Twoje oczekiwania.
Rozważałam uszycie, bo zależało mi na jedwabiu a w salonach 99% sukni to poliester, poliamid i inne syntetyki. Porzuciłam ten pomysł, bo żadna krawcowa nie jest w stanie uszyć modelu sukni, która mi się podoba z uwagi na specyficzne zdobienia, dodatkowo kosztowałaby tyle samo lub więcej co suknia od światowej marki typu Pronovias ze wszystkimi ewentualnymi poprawkami.
Im bardziej skomplikowany lub specyficzny krój i im więcej zdobień, tym mniejsze prawdopodobieństwo, że krawcowa da radę albo że suknia spełni Twoje oczekiwania.
Rozważałam uszycie, bo zależało mi na jedwabiu a w salonach 99% sukni to poliester, poliamid i inne syntetyki. Porzuciłam ten pomysł, bo żadna krawcowa nie jest w stanie uszyć modelu sukni, która mi się podoba z uwagi na specyficzne zdobienia, dodatkowo kosztowałaby tyle samo lub więcej co suknia od światowej marki typu Pronovias ze wszystkimi ewentualnymi poprawkami.