Remigiusz Mróz-FORST
Moderator: verysweetcherry-
pinealbody11
- Modna
- Posty: 403
- Rejestracja: wt sty 23, 2024 10:36 pm
Remigiusz Mróz-FORST
Co sądzicie o całej serii i najnowszej książce z serii o Forście? I o innych książkach Mroza
Grafomania.pinealbody11 pisze: ↑śr mar 19, 2025 8:14 pm Co sądzicie o całej serii i najnowszej książce z serii o Forście? I o innych książkach Mroza
-
TerraBicicletta
- Modna
- Posty: 402
- Rejestracja: śr lis 06, 2024 11:20 am
Ja od zawsze jestem w szoku, że on potrafi tak szybko pisać te książki. Coś niesamowitego.pinealbody11 pisze: ↑śr mar 19, 2025 8:14 pm Co sądzicie o całej serii i najnowszej książce z serii o Forście? I o innych książkach Mroza
Nie wiem czy to odpowiedni dział do tego wątku.
Są plotki, że Mróz nie pisze swoich książek tylko ma do tego ludzi. I ja jestem w stanie w to uwierzyć, bo kto by miał czas na pisanie tylu książek rocznie plus bycie celebryta, bo udziela się bardzo na insta itp
Ksiazki żadnej nie czytałam, ale przejrzałam z ciekawości jak są "pisane" i dla mnie słabo.
Nie rozumiem fenomenu, jeszcze wiele jego książek jest ekranizowanych. Chyłka, Forst czy Behawiorysta.
A chyba to nie koniec i będzie więcej.
Są plotki, że Mróz nie pisze swoich książek tylko ma do tego ludzi. I ja jestem w stanie w to uwierzyć, bo kto by miał czas na pisanie tylu książek rocznie plus bycie celebryta, bo udziela się bardzo na insta itp
Ksiazki żadnej nie czytałam, ale przejrzałam z ciekawości jak są "pisane" i dla mnie słabo.
Nie rozumiem fenomenu, jeszcze wiele jego książek jest ekranizowanych. Chyłka, Forst czy Behawiorysta.
A chyba to nie koniec i będzie więcej.
Mnie się wydaje że on jakiś skrypt z gotowymi zdaniami i je po prostu łączy xD dużo słucham audiobooków odmóżdżających przy monotonnej pracy i jego książki są wszystkie na jedno kopyto. Nawet mam grę, w którym rozdziale padnie słowo "mitygować", bo jak na razie nie słuchałam żadnej w której by się to słowo nie pojawiło xD a przesłuchałam z 30 jak nie lepiej.Mooniaa pisze: ↑czw mar 20, 2025 8:19 am Nie wiem czy to odpowiedni dział do tego wątku.
Są plotki, że Mróz nie pisze swoich książek tylko ma do tego ludzi. I ja jestem w stanie w to uwierzyć, bo kto by miał czas na pisanie tylu książek rocznie plus bycie celebryta, bo udziela się bardzo na insta itp
Ksiazki żadnej nie czytałam, ale przejrzałam z ciekawości jak są "pisane" i dla mnie słabo.
Nie rozumiem fenomenu, jeszcze wiele jego książek jest ekranizowanych. Chyłka, Forst czy Behawiorysta.
A chyba to nie koniec i będzie więcej.
Mróz sam twierdzi że on pisze "na etat", w sensie zaczyna o 9 i kończy o 17
Czytałam większość jego książek i też po czasie doszłam do wniosku, że to jest coś w rodzaju kopiuj wklej. W każdej praktycznie ten sam schemat, ta sama baza. Odpuściłam go całkowicie po ostatniej książce z Sewerynem, w której nagle objawia się Forst. Przerost formy nad treścią. Co za dużo to wiadomo
Jedna sprawa, to on nie jest autorem wszystkich książek, które wychodzą pod jego nazwiskiem. Druga sprawa, nie dziwne, że tak szybko książki się tworzą, skoro fabuła jest ucinana, są clifhangery, a potem nastepuje 'kilka dni po', tak się nie pisze kryminałów! Te pierwsze tomy Forsta są tak właśnie napisane, jest w więzieniu, a zaraz w Kazachstanie itd. bez wyjaśnienia, bez akcji.
Ogólnie grafomania.
Ogólnie grafomania.
-
laura_bunko
- Tritonotti
- Posty: 192
- Rejestracja: śr lut 26, 2025 12:49 pm
Ja czytałam, bo są idealnym odmóżdżaczem ale tylko tym. Bo jakby się wczytać głębiej, to cała fabuła traci sens. Postacie są do siebie baardzo podobne. Np Chyłka i Forst, ten przydupas od Chyłki i Seweryn. Ogólnie naprawdę można się odprężyć przy czytaniu, bo te książki nie wymagają za dużo myślenia. I nota bene, najbardziej podobała mi się seria na Wyspach Owczych, którą Mróz wydał pod innym nazwiskiem.
Gówniana grafomania. A ty co myślisz?pinealbody11 pisze: ↑śr mar 19, 2025 8:14 pm Co sądzicie o całej serii i najnowszej książce z serii o Forście? I o innych książkach Mroza
Hej-ho, let's go!
-
PieczonyZiemniak
- Samarka
- Posty: 692
- Rejestracja: czw gru 26, 2024 6:38 pm
Ja myślę, że on je pisze sam. Na zasadzie lini produkcyjnej. Stworzył sobie uniwersum, które teraz eksploatuje. Ja słucham teraz Langera i nagle pojawia się Seweryn … 
jak ma się swój utworzony świat, to łączenie wszystkich ze wszystkimi jest dużo prostsze i szybsze niż wymyślanie każdej książki i „swiata” od zera.
Poza tym, jeśli faktycznie jest tak zorganizowany i pisze codziennie przez 8 godzin, to mózg mu się przyzwyczaił do tworzenia i jest mu łatwiej coś napisać niż mnie gdzie ostatnie wypracowanie to na maturze pisałam. Napisanie 100 stronę tydzień to żaden wysiłek w takiej sytuacji. Grunt to mieć pomysł.
Zazdroszczę pozytywnie, że mu się udało i mimo, ze mógłby nic nie robić do końca życia, to nadal ma swoją rutynę i pracę która wydaje się pasją.
A że większość z nas nie ocenia jego twórczości jako tę wysokich lotów …. Podejrzewam, że ma to gdzieś i dodaje kolejne 7 cyfrowe kwoty do konta bankowego
Ps a w ogóle to lubię go słuchać na wywiadach u różnych podcasterow, ok powtarza się , bo pytania się powtarzają, ale jakoś tak kojąco te rozmowy przebiegają
Słuchanie Mroza i Kotarskiego u Paciorka, to moja coroczna tradycja
jak ma się swój utworzony świat, to łączenie wszystkich ze wszystkimi jest dużo prostsze i szybsze niż wymyślanie każdej książki i „swiata” od zera. Poza tym, jeśli faktycznie jest tak zorganizowany i pisze codziennie przez 8 godzin, to mózg mu się przyzwyczaił do tworzenia i jest mu łatwiej coś napisać niż mnie gdzie ostatnie wypracowanie to na maturze pisałam. Napisanie 100 stronę tydzień to żaden wysiłek w takiej sytuacji. Grunt to mieć pomysł.
Zazdroszczę pozytywnie, że mu się udało i mimo, ze mógłby nic nie robić do końca życia, to nadal ma swoją rutynę i pracę która wydaje się pasją.
A że większość z nas nie ocenia jego twórczości jako tę wysokich lotów …. Podejrzewam, że ma to gdzieś i dodaje kolejne 7 cyfrowe kwoty do konta bankowego
Ps a w ogóle to lubię go słuchać na wywiadach u różnych podcasterow, ok powtarza się , bo pytania się powtarzają, ale jakoś tak kojąco te rozmowy przebiegają
Słuchanie Mroza i Kotarskiego u Paciorka, to moja coroczna tradycja
Masz rację, ale nawet wydawnictwa, w których wydaje, wątpią w toPieczonyZiemniak pisze: ↑ndz mar 23, 2025 4:33 pm Ja myślę, że on je pisze sam. Na zasadzie lini produkcyjnej. Stworzył sobie uniwersum, które teraz eksploatuje. Ja słucham teraz Langera i nagle pojawia się Seweryn …
nie wypowiadają się oficjalnie na jego temat, unikają dyskusji o jego stylu itd.Polecam:
https://www.press.pl/tresc/84803,ktos-i ... e-usmiecha
-
PieczonyZiemniak
- Samarka
- Posty: 692
- Rejestracja: czw gru 26, 2024 6:38 pm
Ciekawy artykul. Chyba ta otoczka potencjalnej dramy napędza mu też trochę popularność.AnorDei pisze: ↑wt mar 25, 2025 2:53 pm Masz rację, ale nawet wydawnictwa, w których wydaje, wątpią w tonie wypowiadają się oficjalnie na jego temat, unikają dyskusji o jego stylu itd.
Polecam:
https://www.press.pl/tresc/84803,ktos-i ... e-usmiecha
Ja się zgadzam trochę z ostatnim zdaniem. Gdyby to była „grupa wydawniczą Mróz” to nie byłoby tylu baboli i nieścisłości
inną rzecz, że bardzo często udowadniał w rozmowach, że pamięta co gdzie napisał.Dla mnie to może być casus Barbary Cartland i jej ponad 700 książek - romansów, a więc tak jak Mróz, mało „wybitnej”
Literatury. Może Mróz to taka nasza Basia
„Barbara Cartland oficjalnie była autorką ponad 700 romansów i stała się jedną z najlepiej sprzedających się pisarek w historii. Istnieją jednak spekulacje, że nie wszystkie swoje książki pisała całkowicie sama.
Choć znana była z niesamowitego tempa pisania — twierdziła, że potrafiła napisać powieść w ciągu tygodnia — w późniejszych latach życia korzystała z pomocy sekretarek i asystentów, którym dyktowała swoje pomysły. W szczególności znana była z dyktowania fabuł, dialogów i opisów, które następnie były spisywane przez inne osoby. Niektóre źródła sugerują, że jej córka lub inne osoby mogły mieć udział w redagowaniu czy dopracowywaniu tych tekstów, ale nadal to Cartland była autorką pomysłów i stylu.„
Jako osoba znająca trochę rynek wydawniczy mogę Cię zapewnić, że nie jest fizycznie możliwe pisanie pierdyliarda książek w tak krótkim czasie. Pisanie to jedno, ale masz jeszcze cały proces wydawniczy, korekty i inne sprawy po drodze.
No właśnie z artykułu podlinkowanego powyżej wynika jakoby on sam był korektorem, nie miał konsultanta itd. Stąd tyle bubli w książkach.
Kiedyś (dobre parę lat temu) na stronie anonimowe.pl pojawiło się wyznanie mężczyzny który twierdził że jest dosyć poczytnym pisarzem, któremu dużo osób się dziwi że jest w stanie na napisać dużą ilość książek w krótkim czasie. Tajemniczym wyznaniem było to, że pisze bardzo niestarannie, bez interpunkcji, momentami bez ładu i składu, byle szybko i że cały ciężar doprowadzenia tego do stanu czytelności leży na korektorach i redaktorach. W komentarzach do tego wyznania pojawiło się nazwisko Remigiusza Mroza, i szczerze mówiąc mi też się wydaje że mógłby to być on
-
PieczonyZiemniak
- Samarka
- Posty: 692
- Rejestracja: czw gru 26, 2024 6:38 pm
i w sumie czy byloby w tym cos zlego :D wszyscy zadowoleniLadyshaka pisze: ↑ndz kwie 06, 2025 11:01 am Kiedyś (dobre parę lat temu) na stronie anonimowe.pl pojawiło się wyznanie mężczyzny który twierdził że jest dosyć poczytnym pisarzem, któremu dużo osób się dziwi że jest w stanie na napisać dużą ilość książek w krótkim czasie. Tajemniczym wyznaniem było to, że pisze bardzo niestarannie, bez interpunkcji, momentami bez ładu i składu, byle szybko i że cały ciężar doprowadzenia tego do stanu czytelności leży na korektorach i redaktorach. W komentarzach do tego wyznania pojawiło się nazwisko Remigiusza Mroza, i szczerze mówiąc mi też się wydaje że mógłby to być on
ps czekam na Ozyrysa w Storytel, bo kilka dnitemu, po raz pierwszy przesluchalam Langera i Paderborna. Robilo mi sie slabo przy opisach z paznokciami i zebami, ale jestem ciekawa Ozyrysa. Mam nadzieje, ze bedzie jeden lektor, bo sluchowisk nie lubie
Tak szczerze mówiąc to mi by było ciężko pisać bez interpunkcji, a gdzie pisarzowi xd to jest odruch, wydaje mi się, że więcej energii schodziłoby na powstrzymanie się przed postawieniem przecinka czy kropki, niż na faktyczne kliknięcie klawisza. Chyba że siedzi i dyktuje speech to text 
No i trochę beka z pomysłu, że Mróz miałby pisać wyznanie na anonimowych
No i trochę beka z pomysłu, że Mróz miałby pisać wyznanie na anonimowych
PieczonyZiemniak pisze: ↑ndz kwie 06, 2025 11:06 am i w sumie czy byloby w tym cos zlego :D wszyscy zadowoleni
Nic złego, przypomniało mi się to odnośnie dyskusji czy sam pisze swoje książki.
-
PieczonyZiemniak
- Samarka
- Posty: 692
- Rejestracja: czw gru 26, 2024 6:38 pm
moze poczul potrzebe zwierzen. :D tez nei wierze, ze to zrobil, ale z Mrozem nigdy nic nie wiadomo.Limonene pisze: ↑ndz kwie 06, 2025 11:21 am Tak szczerze mówiąc to mi by było ciężko pisać bez interpunkcji, a gdzie pisarzowi xd to jest odruch, wydaje mi się, że więcej energii schodziłoby na powstrzymanie się przed postawieniem przecinka czy kropki, niż na faktyczne kliknięcie klawisza. Chyba że siedzi i dyktuje speech to text
No i trochę beka z pomysłu, że Mróz miałby pisać wyznanie na anonimowych
Ja jak pisze, to jakies przecinki stawiam automatycznie, ale na pewno nie wszystkie, ktor sa potrzebne. Dlatego, ja jestem w stanie uwierzyc, ze ten jego tekst nie jest idealny, ale tez nie jest zupelnie 'bialy" - cos pomiedzy.
Wlasnie sobie uswiadomilam, ze nie przeczytalam zadnej ksiazki Mroza, wszystjei sa przesluchane. Kiedys mialam w reku Hasztag i zaczelam czytac, ale nie podeszla mi ta ksiazka w zadnej wersji
-
PieczonyZiemniak
- Samarka
- Posty: 692
- Rejestracja: czw gru 26, 2024 6:38 pm
Czy tylko dla mnie „zaniedbany” Mróz wygląda jak Wardega, a „zadbany” Wardega trochę trąci Mrozem 
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
kotekciemnosci
- BlondDoczep
- Posty: 126
- Rejestracja: wt sty 23, 2024 12:07 pm
Swoją drogą w wyglądzie Mroza jest coś bardzo niepokojącego. Nie potrafię tego wyjaśnić, ale totalnie czuję, że skrywa jakąś mroczną tajemnicę
