Start
Wiadomości
Ulubione
Mój profil

Dobre szampony

Moderator: verysweetcherry
Aksel
Ciastko
Posty: 7
Rejestracja: pn paź 07, 2024 6:26 pm

Dobre szampony

Post autor: Aksel »

Cześć, Dziewczyny

Zakładam ten wątek, bo mam problem z myciem włosów. Te nowe szampony z niby to łagodnymi detergentami powodują na mojej głowie spustoszenie... Dodam, że mam proste bezproblemowe dotąd włosy o typie 1b/1c i nawet to, co było w latach 90' powodowało mniej kłopotów.
Od dawna wiem, że nie mogę używać kosmetyków ze składnikiem Cocamidipropyl Betaine, bo będę mieć podrażnienie i łupież. Teraz jednak okazuje się, że tych składników być może jest więcej, bo nawet szampony bez tego składnika, a z innymi, tzw. łagodnymi też sprawiają problem... Jestem dodatkowo uczulona na niacynamid i żaden kosmetyk z nim nawet nie wchodzi w grę, a pakują go wszędzie, jest też w szamponach. Nie wspomnę już o tym, że same włosy wyglądają strasznie, nie mogę ich rozczesać, są tępe. Po szamponach z samymi sls, których już praktycznie nie widuje, nie było tych wszystkich kłopotów. Moze chodzi o to, aby używać wieloetapowej pielęgnacji, kłaść maski, nieskończona ilość odżywek i serów, żeby jakoś było... No i biznes się kręci. Albo jestem jakaś anomalią. Pomóżcie:)
australijska
BlondDoczep
Posty: 146
Rejestracja: czw kwie 25, 2024 12:30 pm

Post autor: australijska »

Ojej, współczuję Ci, że nie możesz używać Cocamidipropyl Betaine, bo faktycznie jest w większosci kosmetyków :(
Może trychoszampon nawilżający HealthLabs? Ja jestem z niego zadowolona, tylko od razu mówię, że jest dość drogi (staram się kupować w Rossku na promocji, ale i tak...) i średnio wydajny, nawet jak go spieniam w kubeczku, to i tak starcza na miesiąc...
Aksel
Ciastko
Posty: 7
Rejestracja: pn paź 07, 2024 6:26 pm

Post autor: Aksel »

Dziękuję bardzo za polecenie... Sprawdzę go :)
Awatar użytkownika
damascenka
Administrator
Posty: 550
Rejestracja: śr sty 06, 2021 3:43 pm

Post autor: damascenka »

Ja polecam Kerastase Resistance Bain Force, pierwszy szampon po jakim widzę jakieś efekty inne niż po prostu mycie. Ewentualnie ten różowy od nich, ale on lubi trochę obciążać - jest mocno nawilżający. Mega wydajny i wart swojej ceny, używamy z Mężem na spółkę i to większe opakowanie z pompką mamy na ponad pół roku. :)
Aksel
Ciastko
Posty: 7
Rejestracja: pn paź 07, 2024 6:26 pm

Post autor: Aksel »

Dzięki, cena jest dość wysoka, ale pewnie też go sprawdze. Na nietrafione szampony wydałam znacznie więcej...
Xyz79
Szpilson
Posty: 600
Rejestracja: ndz wrz 25, 2022 2:57 pm

Post autor: Xyz79 »

Aksel pisze: sob mar 01, 2025 1:09 pm Cześć, Dziewczyny

Zakładam ten wątek, bo mam problem z myciem włosów. Te nowe szampony z niby to łagodnymi detergentami powodują na mojej głowie spustoszenie... Dodam, że mam proste bezproblemowe dotąd włosy o typie 1b/1c i nawet to, co było w latach 90' powodowało mniej kłopotów.
Od dawna wiem, że nie mogę używać kosmetyków ze składnikiem Cocamidipropyl Betaine, bo będę mieć podrażnienie i łupież. Teraz jednak okazuje się, że tych składników być może jest więcej, bo nawet szampony bez tego składnika, a z innymi, tzw. łagodnymi też sprawiają problem... Jestem dodatkowo uczulona na niacynamid i żaden kosmetyk z nim nawet nie wchodzi w grę, a pakują go wszędzie, jest też w szamponach. Nie wspomnę już o tym, że same włosy wyglądają strasznie, nie mogę ich rozczesać, są tępe. Po szamponach z samymi sls, których już praktycznie nie widuje, nie było tych wszystkich kłopotów. Moze chodzi o to, aby używać wieloetapowej pielęgnacji, kłaść maski, nieskończona ilość odżywek i serów, żeby jakoś było... No i biznes się kręci. Albo jestem jakaś anomalią. Pomóżcie:)
Hm a byłaś może u dermatologa? Czy po myciu włosów zostawiasz je do wyschnięcia czy suszysz? Spanie z mokrymi włosami? Zmiana poszewki? Szczotka do włosów? Możliwe, że to jest jakiś większy problem.

Też mam wrażliwą skórę głowy, ale przetłuszcza się i czasami pojawiają się małe wypryski. Regularny peeling skóry głowy/ szampon oczyszczający to podstawa, jak tego pilnuję to nie mam problemów ze skórą. Na długości włosów koniecznie jakaś odżywka, może maska i olejek na końcówki.

Lubię vichy dercos K, vichy dercos detox (kupuję we Włoszech, w PL od jakiegoś czasu jest niedostępny), Kevin Murphy Maxi Wash i świetne są szampony marki Dermomedica z kwasami (mają też mini wersje, można przetestować:)) Taki oczyszczający 1-2x w tygodniu i na resztę tygodnia używam delikatnych szamponów nawilżających (Davines dede/Oi, Kerastase Genesis, Wella elements).

Odżywka najchętniej Davines Love do włosów kręconych (mam proste, ale jest mocno nawilżająca), Authentic Beauty Concept zielona i niebieska seria, Kerastase Genesis i OnlyBio z mango.

Maska Wella elements/anwen winogrona i keratyna 1-2x w tygodniu. Po każdym myciu olejek Morroccan oil/Davines i jak używam szczotki obrotowej to serum termoochronne Kerastase Genesis.

Powodzenia w pielęgnacji włosów:)
Aksel
Ciastko
Posty: 7
Rejestracja: pn paź 07, 2024 6:26 pm

Post autor: Aksel »

Dziękuję za wypowiedź.

Nie, nie byłam u dermatologa... Nigdy wcześniej nie miałam takich kłopotów, i nic prócz szamponów nie uległo zmianie w mojej pielęgnacji, która zresztą jest dość uboga, bo nie było potrzeby, aby wiele rzeczy wdrażać, włosy wyglądały dobrze, były mało wymagajace. Dawno temu, jakieś 10 lat może, kupiłam szampon z Cocamidipropyl Betaine, których wówczas nie było na rynku zbyt wiele, i efektem był potworny łupież i podrażnienie. Odstawiłam ten szampon i wszystko wróciło do normy. Teraz niemal po każdym szamponie mam taki efekt na głowie.
Same włosy są z natury mega mocne, proste, błyszczące. Żadnych problemów nigdy z nimi nie miałam. Podejrzewam więc że to kwestia tych nowych detergentów. Nawet na skórze dłoni po myciu mam po nich tak okropne ściągnięcie, jakby skóra miała wręcz pęknąć... Czego po sls nie było.
Włosy okielznalam już wygładzająca odżywka w sprayu, ale skóra głowy nadal cierpi. Spróbuję tych polecanych szamponów jeszcze i zobaczę, co będzie.
Eneduelickefucke
RoyalBaby
Posty: 25
Rejestracja: pt maja 31, 2024 8:56 pm

Post autor: Eneduelickefucke »

Ogolnie imo - szampony z ducraya/pharmacerisa/dercosa to takie jedne z lepszych: czyli w skrocie „apteczne” marki are the best

Ja uzywam : ducray kelulal ds, dercos ds (normal to oily / 2in1) i pharmaceris micelarny

Z drogeryjnych to tylko isana przeciwlupiezowa i balea przeciwlupiezowa (ale zmienili sklad wiec jestem w dupie )
Xyz79
Szpilson
Posty: 600
Rejestracja: ndz wrz 25, 2022 2:57 pm

Post autor: Xyz79 »

Aksel pisze: sob mar 08, 2025 10:10 am Dziękuję za wypowiedź.

Nie, nie byłam u dermatologa... Nigdy wcześniej nie miałam takich kłopotów, i nic prócz szamponów nie uległo zmianie w mojej pielęgnacji, która zresztą jest dość uboga, bo nie było potrzeby, aby wiele rzeczy wdrażać, włosy wyglądały dobrze, były mało wymagajace. Dawno temu, jakieś 10 lat może, kupiłam szampon z Cocamidipropyl Betaine, których wówczas nie było na rynku zbyt wiele, i efektem był potworny łupież i podrażnienie. Odstawiłam ten szampon i wszystko wróciło do normy. Teraz niemal po każdym szamponie mam taki efekt na głowie.
Same włosy są z natury mega mocne, proste, błyszczące. Żadnych problemów nigdy z nimi nie miałam. Podejrzewam więc że to kwestia tych nowych detergentów. Nawet na skórze dłoni po myciu mam po nich tak okropne ściągnięcie, jakby skóra miała wręcz pęknąć... Czego po sls nie było.
Włosy okielznalam już wygładzająca odżywka w sprayu, ale skóra głowy nadal cierpi. Spróbuję tych polecanych szamponów jeszcze i zobaczę, co będzie.
Na Twoim miejscu poszukałabym pomocy u dermatologa/alergologa, może coś doradzi. Czasami wystarczy lek doustny na alergię kontaktową, u mnie na palcach czasami się pojawiała i po tabletce od razu przechodziło. I jeszcze dodam, że czasami jakiś składnik uczula nas w kombinacji z jakimiś dodatkami, ale w połączeniu z innymi już niekoniecznie. Ja bardzo unikałam serum z witaminą C, bo po każdym miałam uczulenie i krostki, ale jak w końcu znalazłam takie z inną formą tego składnika i w niskim stężeniu to problem zniknął :)