Mój mąż ma problem ze wzwodem

Witajcie,

Nie wiem co mam zrobić w mojej sytuacji. Mąż ma problem od pewnego czasu problem z pełnym wzwodem. Czasami też musi dokończyć „sam”. Widzę, że go to stresuje i czuje się niekomfortowo, a ja również nie osiągam przez to pełnej satysfakcji. Ma 36 lat, wiadomo, stresu w życiu jak każdy ale uprawia dożć regularnie sport, biega. Między nami zawsze dobrze się układało i nie chce żebyżmy to stracili. Czy macie podobne dożwiadczenia? Czy jesteżcie mi w stanie coż podpowiedzieć?

kaluna3 pisze: ↑śr sty 22, 2025 1:54 pm Witajcie,

Nie wiem co mam zrobić w mojej sytuacji. Mąż ma problem od pewnego czasu problem z pełnym wzwodem. Czasami też musi dokończyć „sam”. Widzę, że go to stresuje i czuje się niekomfortowo, a ja również nie osiągam przez to pełnej satysfakcji. Ma 36 lat, wiadomo, stresu w życiu jak każdy ale uprawia dożć regularnie sport, biega. Między nami zawsze dobrze się układało i nie chce żebyżmy to stracili. Czy macie podobne dożwiadczenia? Czy jesteżcie mi w stanie coż podpowiedzieć?

Moze oglada duzo corn? Albo ma problemy, o ktorych Ci nie mowi, dlatego ma wiecej stresu, niz Ci się wydaje? IMO tylko seksuolog i szczerosc z jego strony, bo wirtualnie nic nie mozna poradzic. Zastanowiłabym się, co mogło się zmienić „od tego czasu”, kiedy zaczął miec te problemy. I czy byliscie od tego momentu na jakichs wakacjach, i czy tam było tak samo. Jeszcze temat testosteronu

corn jak nic Dlatego musi ręką dokończyć.

Blue Spirit pisze: ↑śr sty 22, 2025 3:02 pm corn jak nic Dlatego musi ręką dokończyć.

Tez tak myślę. Od razu jak przeczytałam o „dokończeniu samemu” miałam to w głowie. No, ale nigdy nie wiadomo na 100%, bo nie my z nim mieszkamy. Pytanie do autorki, czy jest tego swiadoma, czy jej facet się z tym ukrywa i oglada po kątach

Kochana nie wiem czy mąż jeszcze ma problem czy nie ale kilka moich porad:

Ograniczcie stres
niech mąż zacznie zdrowo się odżywiać
warto byłoby równiez przebadać sobie testosteron
No i warto byłoby podsunąc mu jakiś środek bez recepty. Wiem,ze jest to to dość kłopotliwe i możesz mieć problemy z zaproponowaniem mu czegoś takiego jednak warto ponieważ w wielu przypadkach coś takiego naprawdę pomaga

No dobra,ale teraz pytanie co wybrac. Bo mój facet również ma takie problemy. Już zaczynam się zastanawiac czy to moze nie jest moja wina. Może mu się nie podobam? W tv jest sporo reklam ale nie wiem jak mu to zaproponowac. Szczeglnie,zę on na wspomnienie tylko się denerwuje.

Ooo jakiś spam reklamowy się szykuje i polecajki magicznych tabletek itp.

może ma jakieś problemy o których nie wiesz? bardzo często problemy w pracy, finanse czy inne stresy przekładają się niestety na kwestie związkowe. pamiętaj, że nawet jeśli musi "skończyć sam" to nie jest tak, że go nie podniecasz, raczej po prostu robi to już na siłę i domyślam się, że nawet nie ma z tego przyjemności. dodatkowo, pewnie skoro kilka razy wam już nie wyszło, to facet dodatkowo się stresuje już przed samym seksem i to takie błędne koło, nie może dojść, więc się boi, że zaraz zauważysz, mięknie i tak w kółko.

Nie uciekniecie od tej rozmowy. Szczegolnie,że s*ks jest w związku bardzo ważny. I nikt mnie nie przekona,że związek bez dobrego seksu również może byc dobry. Sa lepsze i gorsze momenty w życiu ale seksem warto jest się cieszyć. Co do srodków reklamowanych w tv…. Nie wszystko co jest reklamowane jest dobre. Bardzo często takie preparaty nie zawierają odpowiedniej ilości składników. Na potencję polecam dwa środki. Viamen oraz Penis complete. Mój mąż aktualnie bierzez ten drugi.

Tak, pewnie,że tak. Nie wiem tylko czy dostniesz gdzieś stacjonarnie. My zamawialiśmy przez internet. Bo tak nawet było dla nas o wiele wygodniej. Nikt przynajmniej nie widział co kupuję.

Blue Spirit pisze: ↑śr sty 22, 2025 3:02 pm corn jak nic Dlatego musi ręką dokończyć.

Bez przesady. Strasznie dziwi mnie ta stygmacja corn. Nie jest to nic dobrego ale wpychanie tego uzależnienia wszędzie jest chore. A przez fakt że po krótkim opisie diagnozujecie go tym bardziej. Nie wpadło ci do głowy że faceci w różnym wieku mają inny poziom hormonów? Przecież to takie logiczne że inaczej będzie wyglądał s*ks wprawionych dorosłych ludzi a inaczej nastolatków pełnych hormonów którzy dopiero zaczynają. Najzwyczajniej w świecie może mu nie stawać z przyzwyczajenia bo może potrzebować nowych bodźców.

odpalskreta pisze: ↑pn lut 17, 2025 6:42 pm Bez przesady. Strasznie dziwi mnie ta stygmacja corn. Nie jest to nic dobrego ale wpychanie tego uzależnienia wszędzie jest chore. A przez fakt że po krótkim opisie diagnozujecie go tym bardziej. Nie wpadło ci do głowy że faceci w różnym wieku mają inny poziom hormonów? Przecież to takie logiczne że inaczej będzie wyglądał s*ks wprawionych dorosłych ludzi a inaczej nastolatków pełnych hormonów którzy dopiero zaczynają. Najzwyczajniej w świecie może mu nie stawać z przyzwyczajenia bo może potrzebować nowych bodźców.

Uprawiałam s*ks z facetami przed 40-stką i nie musieli zaczynać, ani kończyć ręką. To nie jest wiek, w którym normalnie występują takie problemy, a opis sytuacji powyżej wyraźnie wskazuje na przyczynę. Gość przywykł do stymulacji ręką. Serio myślisz, że od ręki nagle wyrównuje mu się poziom testosteronu?
Z przyzwyczajenia może mu nie stawać.. heh, z przyzwyczajenia do silnych bodźców z ekranu. Nie oszukuj się, że to jest normą, bo nie jest. Facet ma problem i powinien coś z tym zrobić.
Kurczę, nawet moi rodzice nie mają takich problemów...

Blue Spirit pisze: ↑pn lut 17, 2025 7:36 pm Uprawiałam s*ks z facetami przed 40-stką i nie musieli zaczynać, ani kończyć ręką. To nie jest wiek, w którym normalnie występują takie problemy, a opis sytuacji powyżej wyraźnie wskazuje na przyczynę. Gość przywykł do stymulacji ręką. Serio myślisz, że od ręki nagle wyrównuje mu się poziom testosteronu?
Z przyzwyczajenia może mu nie stawać.. heh, z przyzwyczajenia do silnych bodźców z ekranu. Nie oszukuj się, że to jest normą, bo nie jest. Facet ma problem i powinien coś z tym zrobić.
Kurczę, nawet moi rodzice nie mają takich problemów...

Podziwiam takie osoby jak ty, które są bardzo pewne czegoś a nie mają nawet pojęcia o tym jak sytuacja wygląda w pełni. Serio, widzisz post obcej totalnie osoby i jesteś w 100% przekonań że znasz przyczynę problemu a przyczyn tego problemu może być milion xd

odpalskreta pisze: ↑pn lut 17, 2025 8:05 pm Podziwiam takie osoby jak ty, które są bardzo pewne czegoś a nie mają nawet pojęcia o tym jak sytuacja wygląda w pełni. Serio, widzisz post obcej totalnie osoby i jesteś w 100% przekonań że znasz przyczynę problemu a przyczyn tego problemu może być milion xd

Jak inaczej wyjaśnisz konieczność korzystania z ręki? Mnie przychodzi do głowy jedynie jeszcze to, że kobieta może być zbyt luźna po porodzie/porodach, ale autorka o tym nie wspominała, więc chyba Jej to nie dotyczy.

Blue Spirit pisze: ↑pn lut 17, 2025 9:46 pm Jak inaczej wyjaśnisz konieczność korzystania z ręki? Mnie przychodzi do głowy jedynie jeszcze to, że kobieta może być zbyt luźna po porodzie/porodach, ale autorka o tym nie wspominała, więc chyba Jej to nie dotyczy.

https://www.doz.pl/czytelnia/a14418-Pro ... kotynowego.

Proszę bardzo, poczytaj sobie co jest odpowiedzialne za problemy ze wzwodem. A czemu używa ręki? Bo tak jest pewnie najszybciej i najbardziej komfortowo bo ona sam wie i czuje co i jak robić żeby było dobrze

odpalskreta pisze: ↑wt lut 18, 2025 11:50 am https://www.doz.pl/czytelnia/a14418-Pro ... kotynowego.

Proszę bardzo, poczytaj sobie co jest odpowiedzialne za problemy ze wzwodem. A czemu używa ręki? Bo tak jest pewnie najszybciej i najbardziej komfortowo bo ona sam wie i czuje co i jak robić żeby było dobrze

Nie pytałam o problemy ze wzwodem, a o rączkę właśnie. Najszybciej i najbardziej komfortowo dla masturbatora na pewno tak.

Blue Spirit pisze: ↑wt lut 18, 2025 3:08 pm Nie pytałam o problemy ze wzwodem, a o rączkę właśnie. Najszybciej i najbardziej komfortowo dla masturbatora na pewno tak.

No widać że ktoś Cię skrzywdził albo masz tak niskie poczucie wartości że próbujesz wmawiać coś co niekoniecznie jest prawdą. Masakra jakaś, współczuję być tak ograniczonym xd

odpalskreta pisze: ↑wt lut 18, 2025 3:55 pm No widać że ktoś Cię skrzywdził albo masz tak niskie poczucie wartości że próbujesz wmawiać coś co niekoniecznie jest prawdą. Masakra jakaś, współczuję być tak ograniczonym xd

Wybacz, ale to Ty zachowujesz się jak osoba ograniczona, bo nie potrafisz uszanować tego, że druga strona ma inne zdanie. A dopuścić do siebie, że się mylisz? Tym bardziej nie potrafisz. Temat najpewniej trigeruje Cię, bo Twój facet ma podobne problemy, stąd stosujesz mechanizm wyparcia, w celu obrony własnego ego. Wiele kobiet tak robi, w tego typu sytuacjach, czy przy czymś większego kalibru. Zniekształcasz rzeczywistość, by móc zaakceptować stan rzeczy i trwać w nim nadal.

Po co ta agresja? Odpuść. Twoje życie, Twoja sprawa.

Blue Spirit pisze: ↑wt lut 18, 2025 4:16 pm Wybacz, ale to Ty zachowujesz się jak osoba ograniczona, bo nie potrafisz uszanować tego, że druga strona ma inne zdanie. A dopuścić do siebie, że się mylisz? Tym bardziej nie potrafisz. Temat najpewniej trigeruje Cię, bo Twój facet ma podobne problemy, stąd stosujesz mechanizm wyparcia, w celu obrony własnego ego. Wiele kobiet tak robi, w tego typu sytuacjach, czy przy czymś większego kalibru. Zniekształcasz rzeczywistość, by móc zaakceptować stan rzeczy i trwać w nim nadal.

Po co ta agresja? Odpuść. Twoje życie, Twoja sprawa.

Właśnie znowu pokazujesz jaka ty jesteś nie wiem jakaś crazy. Nie dopuszczasz do siebie tego że nie jest tak jak w twoim zakompleksionym móżdżku i z góry zakładasz że masz rację i wiesz najlepiej jak wygląda życie autorki pytania jak i moje a wiesz gówno równe zero i próbujesz mi wmówić swoje dziwne przekonania. Napisałam że chłop używa ręki bo tak jest najszybciej i najbardziej komfortowo po czym przyłazisz ty i stwierdzasz że go bronię bo mojemu partnerowi nie staje. Jesteś mocno chora.

odpalskreta pisze: ↑wt lut 18, 2025 5:19 pm Właśnie znowu pokazujesz jaka ty jesteś nie wiem jakaś crazy. Nie dopuszczasz do siebie tego że nie jest tak jak w twoim zakompleksionym móżdżku i z góry zakładasz że masz rację i wiesz najlepiej jak wygląda życie autorki pytania jak i moje a wiesz gówno równe zero i próbujesz mi wmówić swoje dziwne przekonania. Napisałam że chłop używa ręki bo tak jest najszybciej i najbardziej komfortowo po czym przyłazisz ty i stwierdzasz że go bronię bo mojemu partnerowi nie staje. Jesteś mocno chora.

Na jakiej konkretnie podstawie oceniasz, że to ja jestem zakompleksiona? Jakieś konkretne zdanie, fragment mojej wypowiedzi?
Wiesz, to są moje przypuszczenia na podstawie tego w jaki sposób piszesz i co, i jak Cię to trigeruje - to wiele o Tobie mówi. Zresztą wyluzuj dziewczyno, w opisie masz "Peace and love" ;)
A autorka pytała ludzi o opinie i od tego jest forum, by je wyrażać. Tak Cię to boli, ale nie masz tu monopolu.

"po czym przyłazisz ty i stwierdzasz że go bronię bo..." - nie, nie było tak. To Ty przylazłaś po czasie do tematu i zaczęłaś mnie cytować jako pierwsza - to raz. Dwa - nie pisałam kompletnie nic o tym, że go bronisz. Mam jedynie wrażenie, że moja perspektywa w temacie powoduje w Tobie tak wielką agresję, bo to coś co jest Ci bliskie i w jakiś sposób Cię dotyka. Mogę się mylić, ale wszystko na to wskazuje.

Ja jestem chora? Ja jestem "crazy"? A czytałaś swoje posty? Dorośnij, bo ten poziom, te epitety, jakby z podstawówki. Miłego wieczoru.

Blue Spirit pisze: ↑wt lut 18, 2025 6:29 pm Na jakiej konkretnie podstawie oceniasz, że to ja jestem zakompleksiona? Jakieś konkretne zdanie, fragment mojej wypowiedzi?
Wiesz, to są moje przypuszczenia na podstawie tego w jaki sposób piszesz i co, i jak Cię to trigeruje - to wiele o Tobie mówi. Zresztą wyluzuj dziewczyno, w opisie masz "Peace and love" ;)
A autorka pytała ludzi o opinie i od tego jest forum, by je wyrażać. Tak Cię to boli, ale nie masz tu monopolu.

"po czym przyłazisz ty i stwierdzasz że go bronię bo..." - nie, nie było tak. To Ty przylazłaś po czasie do tematu i zaczęłaś mnie cytować jako pierwsza - to raz. Dwa - nie pisałam kompletnie nic o tym, że go bronisz. Mam jedynie wrażenie, że moja perspektywa w temacie powoduje w Tobie tak wielką agresję, bo to coś co jest Ci bliskie i w jakiś sposób Cię dotyka. Mogę się mylić, ale wszystko na to wskazuje.

Ja jestem chora? Ja jestem "crazy"? A czytałaś swoje posty? Dorośnij, bo ten poziom, te epitety, jakby z podstawówki. Miłego wieczoru.

Tak, Twoje bzdurne wpisy powodują u mnie złość, bo wypowiadasz się o rzeczach o których nie masz pojęcia, uczepiłaś się jednego tematu i się zamknęłaś w swojej bańce ze problem opki sprowadza się do jednego- corn. A ty nie możesz tego wiedzieć co i jak to wygląda no chyba że dorabiasz u nich jako materac, to wtedy zwracam honor. Przedstawiłam ci punkt widzenia który jest logiczny- wiele przyczyn jednego problemu, a Ty nadal bronisz się rękami i nogami ze ty jesteś przekonana, że to wina corn i robisz z niego osobę uzależnioną. Potem przerzucasz te teorie na mnie, uważasz że jak nie popieram twoich wypowiedzi i mam obiektywne podejście do tematu to znaczy że sama mam taki problem. Moja “agresja” rzekoma nie wynika z tego że według ciebie mój partner ma wyimaginowany problem tylko jak już to z twojego pierdololo bezsensownego. A co do epitetów to jesteś nikim ważnym dla kogo kolwiek tutaj więc nie rób się na taką służbistkę. Netykieta rządzi się innymi zasadami. Jeśli tobie to nie odpowiada to twój problem. To jest forum od plotek a nie referendum w sejmie xd

odpalskreta pisze: ↑wt lut 18, 2025 7:13 pm Tak, Twoje bzdurne wpisy powodują u mnie złość, bo wypowiadasz się o rzeczach o których nie masz pojęcia, uczepiłaś się jednego tematu i się zamknęłaś w swojej bańce ze problem opki sprowadza się do jednego- corn. A ty nie możesz tego wiedzieć co i jak to wygląda no chyba że dorabiasz u nich jako materac, to wtedy zwracam honor. Przedstawiłam ci punkt widzenia który jest logiczny- wiele przyczyn jednego problemu, a Ty nadal bronisz się rękami i nogami ze ty jesteś przekonana, że to wina corn i robisz z niego osobę uzależnioną. Potem przerzucasz te teorie na mnie, uważasz że jak nie popieram twoich wypowiedzi i mam obiektywne podejście do tematu to znaczy że sama mam taki problem. Moja “agresja” rzekoma nie wynika z tego że według ciebie mój partner ma wyimaginowany problem tylko jak już to z twojego pierdololo bezsensownego. A co do epitetów to jesteś nikim ważnym dla kogo kolwiek tutaj więc nie rób się na taką służbistkę. Netykieta rządzi się innymi zasadami. Jeśli tobie to nie odpowiada to twój problem. To jest forum od plotek a nie referendum w sejmie xd

Jakbym nie miała pojęcia o jakimś temacie, to bym się nie wypowiadała. Nie chce mi się wklejać linków i nikogo przekonywać do oczywistych rzeczy. Jak ktoś nie łączy kropek, to albo nie chce, albo nie potrafi.
Ja nie mam pewności do czego marszczy mąż autorki, ale napisałam w pierwszym poście, że do corn, bo to najpopularniejsze. Jednak do czegoś marszczył i marszczy na pewno, bo jak wiadomo przyzwyczajenie do takiego sposobu kończenia i ogólnie stymulacji nie wzięło mu się znikąd ;) Do tego trzeba regularności. Tyle w temacie. Bardzo proszę się ode mnie odstosunkować. Nie zgadzasz się, to się nie zgadzaj. Nie chce mi się wałkować. Bye

Dziewczny mój mężczyzna również ma problemy z erekcją. Na początku wydawało mi sie,ze to stres, że po prostu stresująca praca tak na niego działa i właśnie to sprawia,ze ma problem z postawieniem penisa. Jednak stan ten utrzymuje się od roku boję się I jest coraz gorzej a nie lepiej. Rozmawiałam z nim o tym,że powinien wybrć się do lekarza ale było tak jak u koleżanki powyżej, awantura i tłumaczenie,że to jedynie przejściowe problemy. Dodam,ze on na pewno się tego wstydzi ponieawż w ostatnim czasie dąży do tego abysmy nie zasypiali razem ale siedzi w drugim pokoju i ogląda tv albo na kompie. Tak abym zasnęła i przypadkiem nie zaczeła go molestować Zaproponowałabym mu tabletki ale pewnie jak tka odrzucił lekarza to odrzuci również tabletki. Co robić?

kaluna3 pisze: ↑śr sty 22, 2025 1:54 pm Witajcie,

Nie wiem co mam zrobić w mojej sytuacji. Mąż ma problem od pewnego czasu problem z pełnym wzwodem. Czasami też musi dokończyć „sam”. Widzę, że go to stresuje i czuje się niekomfortowo, a ja również nie osiągam przez to pełnej satysfakcji. Ma 36 lat, wiadomo, stresu w życiu jak każdy ale uprawia dożć regularnie sport, biega. Między nami zawsze dobrze się układało i nie chce żebyżmy to stracili. Czy macie podobne dożwiadczenia? Czy jesteżcie mi w stanie coż podpowiedzieć?

corn i masturbacja, to jest gowno on w tym siedzi i teraz ponosi konsekwencje

odpalskreta pisze: ↑pn lut 17, 2025 6:42 pm Bez przesady. Strasznie dziwi mnie ta stygmacja corn. Nie jest to nic dobrego ale wpychanie tego uzależnienia wszędzie jest chore. A przez fakt że po krótkim opisie diagnozujecie go tym bardziej. Nie wpadło ci do głowy że faceci w różnym wieku mają inny poziom hormonów? Przecież to takie logiczne że inaczej będzie wyglądał keks wprawionych dorosłych ludzi a inaczej nastolatków pełnych hormonów którzy dopiero zaczynają. Najzwyczajniej w świecie może mu nie stawać z przyzwyczajenia bo może potrzebować nowych bodźców.

Ale bardzo dobrze ze się stygmatyzuje corn! Bardzo dobrze! To wpływa destrukcyjnie na życie i umysł ludzki! Każdy psycholog i psychoterapeuta ci to powie, a jak młody człowiek w to wejdzie to katastrofa! Uzależnia i rujnuje umysły! Ja nigdy nie ogladalam i mój facet również nie, a nasze pożycie jest wyśmienite