Wydaje się, że dzisiejsze kobiety zapomniały, czym jest partnerstwo. Oczekiwania są coraz większe – mężczyzna ma zarabiać, wspierać, dbać, rozumieć, a w zamian? Wieczne niezadowolenie i kolejne żądania.
W relacjach przestaje chodzić o wzajemność, a staje się to wyłącznie jednostronną grą – 'dawaj więcej, rób więcej'. Czy naprawdę dziwi kogoś, że coraz więcej mężczyzn woli samotność? W świecie, gdzie wszystko jest transakcją, wybierają ciszę i spokój zamiast nieustannej walki o aprobatę.
Jak długo jeszcze będziemy udawać, że to normalne?
coraz więcej mężczyzn wybiera samotność
Moderator: verysweetcherry-
- Mokra Włoszka
- Posty: 56
- Rejestracja: sob wrz 03, 2022 5:15 am
Pewnie. Najlepiej, żebyśmy niczego nie oczekiwały w relacji. To już nie wróci.
-
- FlafLover
- Posty: 1235
- Rejestracja: sob maja 11, 2024 5:53 pm
Obserwując wykop, środowiska pigułkowe to uważam, że wręcz odwrotnie- oni nie wybierają samotności, po prostu są na nią skazani, a samotność wybierają kobiety.
Co w sumie też pokazują badania, że większy poziom szczęścia osiągają singielki i mężczyźni w małżeństwie.
Kobiety mają większe wymagania niż te 20-30 lat temu (mogą, bo są samowystarczalne), więc rozumiem, że mężczyźni wychowani w konserwatywnej rodzinie mogą mieć problem ze związkiem partnerskim, ponieważ całe dzieciństwo byli wychowani w podejściu: jesteś chłopcem, nie musisz się dobrze uczyć, nie musisz wyglądać, nie musisz być mądry, nie musisz nic robić w domu.
Obecnie nie wystarczy mieć penisa, by znaleźć kobietę, a należy też coś sobą reprezentować i również wkładać coś do związku.
Co w sumie też pokazują badania, że większy poziom szczęścia osiągają singielki i mężczyźni w małżeństwie.
Kobiety mają większe wymagania niż te 20-30 lat temu (mogą, bo są samowystarczalne), więc rozumiem, że mężczyźni wychowani w konserwatywnej rodzinie mogą mieć problem ze związkiem partnerskim, ponieważ całe dzieciństwo byli wychowani w podejściu: jesteś chłopcem, nie musisz się dobrze uczyć, nie musisz wyglądać, nie musisz być mądry, nie musisz nic robić w domu.
Obecnie nie wystarczy mieć penisa, by znaleźć kobietę, a należy też coś sobą reprezentować i również wkładać coś do związku.
Jak szukasz opiekunki to są od tego specjalne instytucje. Ale raczej żadnej nie dostaniesz,jeśli jesteś w pełni sprawny fizycznie i umysłowo (chociaż to drugie jest wątpliwe)jacek1982 pisze: ↑pt sty 10, 2025 10:47 pm Wydaje się, że dzisiejsze kobiety zapomniały, czym jest partnerstwo. Oczekiwania są coraz większe – mężczyzna ma zarabiać, wspierać, dbać, rozumieć, a w zamian? Wieczne niezadowolenie i kolejne żądania.
W relacjach przestaje chodzić o wzajemność, a staje się to wyłącznie jednostronną grą – 'dawaj więcej, rób więcej'. Czy naprawdę dziwi kogoś, że coraz więcej mężczyzn woli samotność? W świecie, gdzie wszystko jest transakcją, wybierają ciszę i spokój zamiast nieustannej walki o aprobatę.
Jak długo jeszcze będziemy udawać, że to normalne?
Rzeczy, które wymieniłeś, to jest jakieś totalne minimum w związku. To chyba normalne, że dorosły człowiek zarabia, a ktoś, kto chce wejść w związek, powinien dbać o partnera, wspierać go i starać się zrozumieć. Jeżeli druga strona faktycznie jest wiecznie niezadowolona, to coś jednak mocno nie halo w tym wzajmenym zrozumieniu. Może po prostu jesteście fatalnie dobrani. Może z jakiegoś powodu wybrałeś sobie księżniczkę.jacek1982 pisze: ↑pt sty 10, 2025 10:47 pm Wydaje się, że dzisiejsze kobiety zapomniały, czym jest partnerstwo. Oczekiwania są coraz większe – mężczyzna ma zarabiać, wspierać, dbać, rozumieć, a w zamian? Wieczne niezadowolenie i kolejne żądania.
W relacjach przestaje chodzić o wzajemność, a staje się to wyłącznie jednostronną grą – 'dawaj więcej, rób więcej'. Czy naprawdę dziwi kogoś, że coraz więcej mężczyzn woli samotność? W świecie, gdzie wszystko jest transakcją, wybierają ciszę i spokój zamiast nieustannej walki o aprobatę.
Jak długo jeszcze będziemy udawać, że to normalne?
Jestem ciekawa, jak duża była tutaj "grupa badawcza", bo wnioski rozciągnąłeś na całą populację, a znając życie, to są wyłącznie Twoje liche doświadczenia - na podstawie partnerek, które sam wybrałeś.
jacek1982 pisze: ↑pt sty 10, 2025 10:47 pm Wydaje się, że dzisiejsze kobiety zapomniały, czym jest partnerstwo. Oczekiwania są coraz większe – mężczyzna ma zarabiać, wspierać, dbać, rozumieć, a w zamian? Wieczne niezadowolenie i kolejne żądania.
W relacjach przestaje chodzić o wzajemność, a staje się to wyłącznie jednostronną grą – 'dawaj więcej, rób więcej'. Czy naprawdę dziwi kogoś, że coraz więcej mężczyzn woli samotność? W świecie, gdzie wszystko jest transakcją, wybierają ciszę i spokój zamiast nieustannej walki o aprobatę.
Jak długo jeszcze będziemy udawać, że to normalne?
Nie wiem jakie partnerki miałeś i na jakie kobiety trafiałeś, ale z tego co wiem i widzę to jest całkiem inaczej.
Teraz kobiety stawiają na samorozwój, karierę i niezależność.
Masz problem bo ktoś ma wymagania?
Skoro ja pracuję to również chcę mężczyznę który ma pracę (I nie taką do której nie chodzi bo się mu nie chce, czy zmienia ją co tydzień), jeżeli razem mieszkamy i brudzimy to razem wypełniamy domowe obowiązki.
Chcę Ci się jeść? Mi również. Przygotuj posiłek dziś, ja zrobię go jutro.
Ja jak i kobiety z którymi mam styczność właśnie wymagają tylko tego. Nikt nie oczekuje kupowania drogich rzeczy i płacenia za jedzenie, bo każda ma swoje pieniądze.
Także nie wiem co masz ma mysli pisząc, że kobiety zapomniały czym jest partnerstwo bo jest to śmieszne.
To że kobiety mają swoke wymagania oznacza jedno; Nikt nie chce niańczyć dużego dziecka, któremu trzeba mówić że naczynia się za sobą myje czy chowa do zmywarki itp
Chyba że szukasz pań pokroju modelka z ig, z filtrami z FaceApp, która jest powyginana na zdjęciach aby zaprezentować swoje atuty. Być może takiej nie dorastasz do pięt, a tak wysoko mierzysz ;))
Bo wiesz niektóre kobiety kochają wystawne życie, drogie kolacje w eksluzywnych restauracjach, wypasione fury, wakacje na Malediwach i ubrania od projektantów.