Zdradziłam i bardzo żałuje…

Anonimowe zwierzenia i porady. Możliwość pisania tylko dla niezalogowanych.
Koraxxx

Zdradziłam i bardzo żałuje…

Post autor: Koraxxx »

Hej, chciałabym tu podzielić się moją historią, wyrzucić ją z siebie.
Pół roku temu poznałam 40 letniego mężczyznę (sama jestem od niego dwadzieścia jeden lat młodsza). Byłam w tamtym okresie dość nieszczęśliwa, samotna. Umówiliśmy się na coś niezobowiązującego w hotelu. W ramach spotkania miałam coś dostać (tak, wiem to straszne)
Od razu się w sobie zauroczyliśmy, okazało się że mamy bardzo podobny gust muzyczny, oboje lubimy modę, polubiliśmy się, zaczęliśmy ciągle pisać, nie chciałam już żadnej gratyfikacji ani prezentów. Byliśmy na wspólnym wyjeździe, nie raz spędzałam u niego weekend. Dodam, że (mimo tej nieodpowiedzialnej decyzji) jestem w miarę dojrzała na swój wiek - dużo przeżyłam, mieszkam sama, dobrze się uczę itd.
Niestety coś zaczęło ciągnąć mnie w złą stronę + zbierałam na dość ważny dla mnie cel finansowy i postanowiłam założyć sobie konto na stronie na której go poznałam po raz drugi… dodam, że nie byliśmy w związku, ale obiecaliśmy sobie, że nie będziemy spotykać się z innymi osobami ani w ten, ani w normalny sposób
Jedynie założyłam konto - nie spotkałam się z nikim. Pisałam, pisałam i… natrafiłam na niego. Założył konto, aby mnie sprawdzić. Było mu bardzo przykro, ale zachował się z szacunkiem, ani razu mnie nie obraził, nie był agresywny. Powiedział, że to dla niego zbyt duży Trust issue i red flag. Kompletnie mu się nie dziwię. Widziałam, jak zraniony był. Mimo wszystko, ze względu na duże emocje, które do siebie żywiliśmy, wybaczył mi. Zaczęliśmy znów spędzać czas, planować kolejne wyjazdy, pisać bez przerwy… Po czasie znów pojawiły się u mnie myśli dotyczące „zdrady”. Stwierdziłam, że to zrobię. Zaczęłam pisać i rozmawiać z kimś innym, po czasie postanowiliśmy się spotkać na kawę, aby się poznać i zobaczyć, czy sobie pasujemy. Mojemu „ukochanemu” powiedziałam, że zostaje w domu. Gdy tylko przyjechałam do Warszawy, wyszłam z dworca i skierowałam się do metra. Dodam, że było to same centrum w godzinach szczytu, przechodzą tam setki ludzi na minutę. Gdy postanowiłam już stopę na pierwszym schodku, poczułam jak ktoś mnie puka po plecach. Nie muszę kończyć, kto to był. Mój „ukochany” przywitał się, po czym powiedział „trzymaj się” i odszedł…
Nie spotkałam się finalnie z tamtym mężczyzną. Wróciłam do domu.
Bardzo żałuję swojej postawy, wiem, że to nie ja jestem skrzywdzoną w tej historii, a raczej tą złą. Po tej sytuacji nawet już się nie odezwałam do niego, było mi po prostu zbyt głupio. Chciałam poznać kogoś bardzo niezobowiązująco, na jeden raz, wiem, że to karygodne. Prawdopodobieństwo spotkania go było dosłownie jedno na milion ;) aktualnie chodzę na terapię i próbuje zmienić się na lepsze. Raczej już nigdy nie odezwę się do tego „ukochanego”, byłoby to marnowanie jego czasu. Sama historia jest mocno patologiczna, wiem. Nie wiem czy szukam rady, czy zbesztania, czy po prostu chce usłyszeć opinie osób niezwiązanych z historią…
Proszę jedynie o nie obrażanie mnie w odpowiedziach
gurl

Post autor: gurl »

No cóż bestie, cóż mogę powiedzieć... zje.bałaś 🤷🏼‍♀️

Jeśli on umawiał się z dziewczynami za kasę to nie mogłaś poprosić go o pomoc finansową? I cholera, jak Ty to zrobiłaś, że dwa razy wpadłaś z próbą zdrady?! 😭

PS: podziel się tą stronką z koleżanką 😉
Koraxxx

Post autor: Koraxxx »

gurl pisze: czw sie 08, 2024 7:45 pm No cóż bestie, cóż mogę powiedzieć... zje.bałaś 🤷🏼‍♀️

Jeśli on umawiał się z dziewczynami za kasę to nie mogłaś poprosić go o pomoc finansową? I cholera, jak Ty to zrobiłaś, że dwa razy wpadłaś z próbą zdrady?! 😭

PS: podziel się tą stronką z koleżanką 😉
Wiem…
Powinnam po prostu go zapytać, napewno by się zgodził. Serio, jestem mistrzem zbrodni, 200 iq. Na minusie.
guro

Post autor: guro »

Jaka to była strona?
Koraxxx

Post autor: Koraxxx »

Nie wiem czy mogę tu napisać… przede wszystkim nie zachęcam
Skrót to GBC, myślę że jak poszukasz to znajdziesz napewno
gurl

Post autor: gurl »

Dziękuję, obiecuję, że będę dbała o swoje bezpieczeństwo 🫡

Łatwo Ci było kogoś znaleźć ma tej stronce? Trzeba być 10/10 czy zwykła dziewczyna jest w stanie tam kogoś znaleźć? Bawiłam się na d.z, ale mam ochotę na lekką zmianę. Brzydka nie jestem, ale 100% naturalna i o ,,nastoletniej" urodzie, a słyszałam, że tam wolą kobiety o wyglądzie escords.

I sorka, że Ci tylek zawracam 😅
KlarciaPierwszaDruga

Post autor: KlarciaPierwszaDruga »

Ooo dziewczyny mogę prosić o pomoc?! Mój facet chyba szuka szczęścia na gbc Widziałam fragment rozmowy i kolor tła jasno niebieski w tym komunikatorze.... jesteśmy razem 15 lat i czuję że jak mnie zdradza to go zostawię Tylko potrzebuje dowodu, motywu Chcę mieć pewność że dobrze robię Mógł się opisywać jako mężczyzna pracujący w Danii i chętny na seks bez zobowiązań Pomożecie? :)
gurl

Post autor: gurl »

KlarciaPierwszaDruga pisze: czw sie 08, 2024 11:14 pm Ooo dziewczyny mogę prosić o pomoc?! Mój facet chyba szuka szczęścia na gbc Widziałam fragment rozmowy i kolor tła jasno niebieski w tym komunikatorze.... jesteśmy razem 15 lat i czuję że jak mnie zdradza to go zostawię Tylko potrzebuje dowodu, motywu Chcę mieć pewność że dobrze robię Mógł się opisywać jako mężczyzna pracujący w Danii i chętny na seks bez zobowiązań Pomożecie? :)
Dopiero co założyłam tam konto, czekam na zatwierdzenie, a autorka posta nie wiem czy nadal tam konto. Jeśli wszystko z akceptacją będzie okej, to jestem za 😈

Ale mam lepszy pomysł? Dlaczego TY nie założysz tam konta i nie poszukasz swojego męża? Myślę, że byłoby to cudowne doświadczenie skurwiela znaleźć. Chyba, że masz bardzo charakterystyczne ciało, np. charakterystyczne tatuaże, to może być trudno go oszukać.
Koraxxx

Post autor: Koraxxx »

gurl pisze: czw sie 08, 2024 11:05 pm Dziękuję, obiecuję, że będę dbała o swoje bezpieczeństwo 🫡

Łatwo Ci było kogoś znaleźć ma tej stronce? Trzeba być 10/10 czy zwykła dziewczyna jest w stanie tam kogoś znaleźć? Bawiłam się na d.z, ale mam ochotę na lekką zmianę. Brzydka nie jestem, ale 100% naturalna i o ,,nastoletniej" urodzie, a słyszałam, że tam wolą kobiety o wyglądzie escords.

I sorka, że Ci tylek zawracam 😅
Nie mam już konta :d ale miałam. Mężczyzn jest dość sporo, więc myślę, że jeśli będziesz chciała, to kogoś znajdziesz. Nie wiem też, czy wolą urodzę „escort”, nie mam aż takiego doświadczenia, ale myślę, że każdy ma swoje preferencje tam.
Ja nie jestem jakąś idealną modelką 180cm, ale miałam ten plus w poznaniu kogokolwiek, bo jestem dość młoda, szczupła, ładna twarz, zadbane włosy itd (ale „10/10” nie powiedziałabym)
Koraxxx

Post autor: Koraxxx »

KlarciaPierwszaDruga pisze: czw sie 08, 2024 11:14 pm Ooo dziewczyny mogę prosić o pomoc?! Mój facet chyba szuka szczęścia na gbc Widziałam fragment rozmowy i kolor tła jasno niebieski w tym komunikatorze.... jesteśmy razem 15 lat i czuję że jak mnie zdradza to go zostawię Tylko potrzebuje dowodu, motywu Chcę mieć pewność że dobrze robię Mógł się opisywać jako mężczyzna pracujący w Danii i chętny na seks bez zobowiązań Pomożecie? :)
Jeśli niebiesko biała strona to na 99.9% ta. Nie spotkałam żadnego takiego, ale jakbyś podała wiek, czy miasto (to, w którym mógłby szukać kogoś potencjalnie do spotkania) byłoby troszkę łatwiej
KlarciaPierwszaDruga

Post autor: KlarciaPierwszaDruga »

Założyłam Ale dostałam wiadomość że dużo chętnych, weryfikacja i nie zakładają każdemu konta A ciekawość zżera Za spotkania się płaci gotówką czy kartą? Bo może mam szansę znaleźć coś w wydrukach bankowych Strasznie mam dość tego związku, ale muszę mieć coś na podkładkę
Koraxxx

Post autor: Koraxxx »

Gotówka.. ale jeżeli założyłam tam konto i pisze z kobietami, to musiał wykupić premium (a na stronie wiadomo musiał zapłacić kartą lub czymś tego typu) więc to można sprawdzić
Klementynka90

Post autor: Klementynka90 »

Jak na swój wiek jesteś mocno zaburzona i rozpoczęcie terapii było najlepszym pomysłem.

Domniemam że ta ciekawa relacja ze starszym, fajnym facetem nie mogła się przekształcić w związek bo byłaś kochanką na boku?

W związku z czym postanowiłaś nie tracić czasu tylko również szukać swojego szczęścia?

Facet jest dużo starszy, widocznie podświadomie wiesz żeby nie traktować tej znajomości super poważnie. Jeżeli czujesz że to nie to, a pewnie tak jest, to daj mu spokój i znajdź partnera dla siebie, zakochaj się i bądź młodą dziewczyną, a nie dojrzałą kobietą po przejściach. Tak, prostytuowanie się to są poważne przejścia, których nie wymażesz już nigdy ze swojego życia. Możesz to próbować ukrywać przed swoim potencjalnym partnerem ale już zawsze będziesz lawirować wokół swojej przeszłości. Skończ z tym i żyj życiem młodej dziewczyny pełnej ideałów.
Zakonnica

Post autor: Zakonnica »

Dziewczyny.

Chciałam Was ostrzec przed tego typu stronami.
To bilet w jedną stronę, nie ma odwrotu. Nic nigdy nie będzie takie, jak przedtem.
Jakbyście pięknie tego nie nazwały, to jest prostytucja.
I mówię to jako ex prostytutka: agencje, prywatki, szukanie sponsorów na własną rękę, kamerki, strony z filmami fetyszowymi.
Teraz mam normalną pracę, faceta. On o tym wie.
To się będzie za Wami ciągnęło, jak smród i brud, którego nie da się uprać ani wyczyścić.
Wystarczy jeden raz.
Jeżeli koniecznie potrzebujecie dorobić, niech to będą kamerki (najlepiej zagraniczne lub strony z fetyszami, np. c4s.)
W filmach typu F nawet nie trzeba pokazywać nagości: wystarczy, że zjesz lody przed kamerką, chipsy (podnieca ich chrupanie), dostaniesz czkawki [sic!], stopy, cmokanie pomalowanymi ustami blisko kamery, szczerzenie zębów, wysmarkiwanie nosa, taniec w jeansach, sprzątanie (w ciuchach).
Tylko uprzedzam: łatwa kasa uzależnia, trudno jest się potem zmusić do podjęcia normalnej pracy.
Powodzenia.
Prawda

Post autor: Prawda »

Ale Ty go nie zdradziłaś. Nie byliscie nawet parą. Koleś ma jakąś obsesję na punkcie laski, której zapłacił za seks prezentem (czytaj ciebie), pozniej szukał jej z fake konta, a następnie śledził. Chore.

Oboje macie problemy. Ty z zarabianiem na seksie. On z tym, że myślał, że będzie panem i władcą kobiety młodszej o 20 lat, ktora miała być tylko eskortką. Gościu ma jakiś kompleks i pragnie poczucia władzy.

Nie zdziwilo Cię, że wiedzial, gdzie jestes?

Ciesz się dziewczyno, że tylko tak to się skonczylo i nic Ci nie zrobił. Usuń konta na tych stronach i zajmij się swoim zdrowiem psychicznym.

I nie jestes dojrzała, jak na swój wiek.
a) chcesz hajsu za seks
b) chcialas seksu na boku
c) nie widzisz nic złego w spotykaniu się z facetem starszym o 20 lat
d) nie widzisz nic złego w tym, że koleś Cię stalkuje i nie zauważasz, że owija Cię wokol palca
e) typ Cię śledził i nie widzisz w tym nic złego
shiny

Post autor: shiny »

Girls, jak byście pięknie tego nie nazwały - to jest zwykła prostytucja. Nie ważne czy za prezenty czy za kasę. Nie oceniam ale nie mydlcie sobie i innym oczu dobrze?

Girl, dobrze, ze poszłaś do terapeuty - musisz być bardzo pogmatwana. 19 lat i prostytuowanie się z dziadami ponad 20 lat starszymi nie brzmi zdrowo i zasługujesz na coś lepszego.

Nie łudź się nawet, ze z tego byłby jakiś związek - poznał Cię jako dupę za pieniądze serio myślisz, ze rozpatrywał Cię w kategorii partnerki życiowej? i co wysoce prawdopodobne- był żonaty lub w stałym związku....
Raczej z opisu brzmi jak jak jakiś psychol co chciałby Cię uzależnić od siebie i się Tobą bawić jak mu się tylko podoba. Moim zdaniem śledził Cię i ten chłopak z którym się umówiłaś na seks nie istnieje - To był on z fake konta moim zdaniem. Stąd wiedział gdzie jesteś i po co idziesz - uciekaj od tego człowieka.

Pracuj z terapeutą i nad poczuciem własnej wartości - jesteś młoda, piękna - uwierz w siebie bo świat stoi otworem - możesz mieć co chcesz i kogo chcesz, niekoniecznie sprzedając swoje ciało postarzałym frustratom, którzy muszą się uciekać do wynajmowania prostytutek....
Znudzona

Post autor: Znudzona »

Trudno wymagać wierności w związku nie formalnym.
A dla osoby ,,zdradzającej” rozstanie nie jest żadną karą - zresztą takie jest ryzyko życia na kocią łapę.

Możesz na to spojrzeć z innej strony: gościu Cię omotał wokół paluszka i miał za darmo to za co normalnie musiałby płacić a jak mu się znudziłaś to i tak się zmył. I co opłacało się? Nie. W tym zawodzie trzeba być twardym i nie dać się omamić rzekomą miłością. Rzekomą bo prawdziwa kończy się ślubem a nie oczekiwaniem że ktoś kto robił to za kasę nagle przestanie albo że ktoś kto za to płacił również przestanie.

Po prostu nie szuka się partnera wśród klientów ani partnerki wśród workerek.

Teraz sobie podlicz ile kasy byś normalnie przez ten czas zarobiła.
qwasddd

Post autor: qwasddd »

No cóż trzeba było pomyśleć przed a nie po.
Trzeba wziąć sytuację na klatę i liczyć się z możliwymi konsekwencjami.
wrotkareczka

Post autor: wrotkareczka »

Prawda pisze: pn sie 19, 2024 10:00 pm Ale Ty go nie zdradziłaś. Nie byliscie nawet parą. Koleś ma jakąś obsesję na punkcie laski, której zapłacił za seks prezentem (czytaj ciebie), pozniej szukał jej z fake konta, a następnie śledził. Chore.

Oboje macie problemy. Ty z zarabianiem na seksie. On z tym, że myślał, że będzie panem i władcą kobiety młodszej o 20 lat, ktora miała być tylko eskortką. Gościu ma jakiś kompleks i pragnie poczucia władzy.

Nie zdziwilo Cię, że wiedzial, gdzie jestes?

Ciesz się dziewczyno, że tylko tak to się skonczylo i nic Ci nie zrobił. Usuń konta na tych stronach i zajmij się swoim zdrowiem psychicznym.

I nie jestes dojrzała, jak na swój wiek.
a) chcesz hajsu za seks
b) chcialas seksu na boku
c) nie widzisz nic złego w spotykaniu się z facetem starszym o 20 lat
d) nie widzisz nic złego w tym, że koleś Cię stalkuje i nie zauważasz, że owija Cię wokol palca
e) typ Cię śledził i nie widzisz w tym nic złego
potwierdzam, dzięki bogu nie na własnym przykładzie, ale kogoś z mojego otoczenia. nawet nie wiecie po ilu latach takie gowno może wypłynąć, bo znajdzie się ktoś "życzliwy" kto powie waszemu mężowi, dzieciom, rodzicom, współpracownikom. ja znam taki przypadek z dziewczyna normalnie zona matka za która się ciągnąl smród tańczenia w klubach ze striptizem. nie wchodźcie w to. i NIE, ludzie nie zrozumieją, a ci wielce otwarci co udają nowoczesnych najbardziej nie zrozumieją i wam dokopią