Sprawa Rebeki Zahau

Myślę że jest to dość mało popularna sprawa, ale bardzo ciekawa. Poniżej wklejam najważniejsze informacje o tej sprawie i najważniejsze teorie. Jak uważanie - popełniła samob* w dość skomplikowany sposób czy została zabita?

1. Co się stało (skrót wydarzeń)

• 11–13 lipca 2011: w rezydencji „Spreckels Mansion” w Coronado (Kalifornia) najpierw 6-letni Max, syn właściciela domu Jonaha Shacknaia, spadł ze schodów i trafił do szpitala. Kilka dni później (13 lipca) Rebecca Zahau, partnerka Shacknaia, została znaleziona martwa — powieszona na balkonie, naga, z rękami związanymi za plecami i z koszulką częściowo włożoną w usta. Policja i pogotowie przyjechały rano, Adam Shacknai (brat Jonah’a) był tym, kto znalazł ciało i je przeciął.

2. Co powiedziały ekspertyzy i śledztwo policyjne

• Wyniki sekcji zwłok i dokumenty śledcze wskazały na krwiaki podskórne na głowie, ślady związania, ślady materiału na szyi i częściowo umieszczoną w ustach koszulkę; w raporcie odnotowano też urazy głowy. Po dochodzeniu posterunek hrabstwa San Diego ogłosił w 2011 r., że śmierć została zakwalifikowana jako samob*; śmierć chłopca uznano za wypadek.

3. Główne teorie / kontrowersje (dlaczego sprawa dzieli ludzi)

• Oficjalna wersja (samob*): śledczy i Powiatowy Lekarz Sądowy utrzymywali, że dowody są spójne z samob* (zawieszenie się na balkonie). Zwolennicy tej wersji wskazują czas, pozycję ciała i badania toksykologiczne.
• Teoria morderstwa / udział osób trzecich: rodzina Zahau i niezależni komentatorzy zwracali uwagę, że ciało było związane, że była naga i że w raporcie są urazy głowy, które — według niektórych patologów — trudno wyjaśnić samym uderzeniem o barierkę podczas upadku; pojawiły się też pytania o to, kto mógł mieć motyw i dostęp do domu.

4. Postępowania sądowe i dalsze decyzje

• W 2018 r. rodzina złożyła pozew o odszkodowanie; w procesie cywilnym (niższy próg dowodowy niż w procesie karnym) ława przysięgłych uznała Adama Shacknaia winnym i przyznała rodzinie ok. 5,2 mln USD. Adam odwołał się; przed zakończeniem apelacji rodzina i Adam zawarli w 2019 r. ugodę (wpłata i wycofanie sprawy), a urząd szeryfa ponownie przeanalizował materiały i w końcu potwierdził oryginalne ustalenie — że nie ma dowodu na zabójstwo i że nie otworzy śledztwa kryminalnego. Obecnie nie toczy się jawne postępowanie karne prowadzące do oskarżeń.

5. Co pozostaje nierozwiązane / dlaczego sprawa ciągle budzi wątpliwości

• Nietypowe szczegóły (ciało związane, częściowo włożona koszulka w usta, urazy głowy) + fakt, że dziecko zmarło w tej samej rezydencji dwa dni wcześniej, sprawiły, że wiele osób i ekspertów uważa, iż nie wszystkie wątki zostały pełnie wyjaśnione. Równocześnie lokalne władze i lekarz sądowy utrzymują, że dowody wskazują na samob* i że brak jest wystarczających materiałów dowodowych do postawienia zarzutów karnych.

https://niewyjasnione-zaginiecia.pl/rebecca-zahau/

tutaj dobry artykuł na ten temat.

Dość długi podcast na ten temat zrobiła hulaj dusza

https://youtu.be/kA7ZcwwZOnA?si=YGU7W1tL6Nu2JVA0