LUSH

[Biczysko77]

Znacie? Lubicie?
Macie jakieś ulubione kosmetyki od nich albo jakieś, na których się zawiodłyście?
Ja tam jestem fanką ich perfum, ale chętnie poznam też Wasze zdanie.

[waywardwitch]

Znacie? Lubicie?
Macie jakieś ulubione kosmetyki od nich albo jakieś, na których się zawiodłyście?
Ja tam jestem fanką ich perfum, ale chętnie poznam też Wasze zdanie.

Ja mam ich maseczkę taką kawową i bardzo ją lubię, ale te ziarenka są tak duże i zmyć to dokładnie można tylko pod prysznicem i to myjąc włosy.
Innych rzeczy nie próbowałam bo zawsze kojarzyłam Lush z kulami do kąpieli a nie mam wanny
Uwielbiam chodzić do ich sklepów i wąchać i myć ręce ale cenny mają dość wysokie więc wybieram raczej tańsze kosmetyki do mycia z rossmanna

[Zula]

Ja mam wannę i sklep stacjonarny w swoim mieście, więc korzystam często z kul do kąpieli. Żele pod prysznic też mają super.

[Biczysko77]

Ja mam wannę i sklep stacjonarny w swoim mieście, więc korzystam często z kul do kąpieli. Żele pod prysznic też mają super.

Kul jeszcze nie stosowałam, ale mam żel Lord of Misrule, który był w zestawie z perfumami zakupionymi na vinted.

W sklepie raczej bym nie kupiła żelu pod prysznic, bo jak dla mnie 100 pln za 250 ml to jednak za dużo. Niemniej muszę przyznać, że jest bardzo wydajny, ma ładny intensywny zapach, a zielony kolor piany sprawia mi frajdę xd

Generalnie polecam sprawdzanie ofert z kosmetykami Lush na vinted, bo można trafić na naprawdę fajne okazję.
Ja ostatnio dorwałam za 350 pln (wliczając koszt wysyłki) zestaw skladający się z: 100 ml perfum, 250 ml żelu pod prysznic i masażera Lord of Misrule, oraz mydła w kształcie duszka i jakiejś kostki, której nie było w opisie (nie wiem, czy to mydło, czy szampon, a nie chce mi się pisać do sprzedawcy). Wszystko z dość dalekim terminem ważności i oczywiście nieużywane.

[Coraline]

Kiedyś co kolekcja świąteczna to zakupy na dobrych kilka k (jeszcze jak stacjonarnie w PL nie było i przesyłki chyba szły z Austrii). I co mogę powiedzieć, takie sobie kosmetyki w super otoczce. Jasne, żele pod prysznic są przyjemne, niektóre mają super zapachy, ale kule moim zdaniem, poza kolorem w wannie niewiele robią, czasem natłuszczają skórę i tyle, zapach też nie jest wg mnie aż tak intensywny, choć to zależy od kuli. Cena horrendalna, jak na to czym to jest. Miałam szampony, maski, kostki do masażu, balsamy do ciała - i szczerze, za żadnym z tych kosmetyków nie tęsknię. Fajna otoczka, fajny produkt by kupić sobie raz na jakiś czas, ale by robić tak wielkie zamówienia, jak ja robiłam, to szkoda kasy.

[nocotyniepowiesz]

Ja kupuję tam tylko szampony w kostce, wg mnie najlepsze, dużo lepsze niż z polskich manufaktur

[Zula]

Warto też czaić się na promki - w lipcu przez cały miesiąc było -50% zarówno na stronie, jak i w sklepie stacjonarnym.

[australijska]

Ja bardzo lubię ich kosmetyki, miałam toniki, perfumy i maseczki i naprawdę byłam zadowolona. Choć fakt faktem nie kupuję ich regularnie, bo wydają mi się trochę za drogie - zwłaszcza, że na przykład w przypadku maseczek trzeba wydać 60 zł, a trzeba je zużyć w ciągu 28 dni Aczkolwiek mają naprawdę super składy i dość ciekawe receptury, typu maseczka do twarzy z czosnkiem.
Super jest też to, że można pójść do ich sklepu stacjonarnego i poprosić o próbkę. Nie wiem jak w innych miejscach, ale w Manufakturze w Łodzi pani dosłownie "wepchnęła" mi do ręki 6 próbek maseczek, mimo że poprosiłam tylko o jedną konkretną, bo nie wiedziałam, czy mnie nie podrażni (właśnie ta z czosnkiem w składzie), a kupiłam tylko tonik do twarzy i aż było mi głupio, że aż tyle mi dają.

[Ewcia199310]

Ja używam, córka kocha ich kule do kąpieli i nie uczulają jej AZS skóry i ma sporo funu z kolorami.
Perfumy maja zacne, nawet mgiełki do ciała mają atomowe wartości które czuć w sąsiedniej wsi.