Głogów: Kobieta przetrzymywana przez 4 lata w pomieszczeniu gospodarczym
Moderator: verysweetcherry
Głogów: Kobieta przetrzymywana przez 4 lata w pomieszczeniu gospodarczym
Zakładam wątek odnośnie przerażającej sprawy, która dziś wypłynęła w mediach.
"Mateusz J. na około 4 lata pozbawił 30-latkę wolności. Przetrzymywał w pomieszczeniu gospodarczym z ograniczonym dostępem do jedzenia, bez dostępu do środków higienicznych, bieżącej wody, prądu, toalety i światła słonecznego.
Kobieta była bita, duszona i gwałcona. Oprawca izolował ją od innych osób, kontrolował i poniżał. Kiedy zaszła w ciążę, oprawca zawiózł ją do szpitala. Po porodzie oddała dziecko do adopcji i wróciła do komórki."
Zastanawiam się, czy po takim horrorze można się podnieść...
"Mateusz J. na około 4 lata pozbawił 30-latkę wolności. Przetrzymywał w pomieszczeniu gospodarczym z ograniczonym dostępem do jedzenia, bez dostępu do środków higienicznych, bieżącej wody, prądu, toalety i światła słonecznego.
Kobieta była bita, duszona i gwałcona. Oprawca izolował ją od innych osób, kontrolował i poniżał. Kiedy zaszła w ciążę, oprawca zawiózł ją do szpitala. Po porodzie oddała dziecko do adopcji i wróciła do komórki."
Zastanawiam się, czy po takim horrorze można się podnieść...
•
ona uciekla czy jak?oliixii pisze: ↑pt sie 30, 2024 4:56 pm Zakładam wątek odnośnie przerażającej sprawy, która dziś wypłynęła w mediach.
"Mateusz J. na około 4 lata pozbawił 30-latkę wolności. Przetrzymywał w pomieszczeniu gospodarczym z ograniczonym dostępem do jedzenia, bez dostępu do środków higienicznych, bieżącej wody, prądu, toalety i światła słonecznego.
Kobieta była bita, duszona i gwałcona. Oprawca izolował ją od innych osób, kontrolował i poniżał. Kiedy zaszła w ciążę, oprawca zawiózł ją do szpitala. Po porodzie oddała dziecko do adopcji i wróciła do komórki."
Zastanawiam się, czy po takim horrorze można się podnieść...
-
- Collagen z chlorellą
- Posty: 4151
- Rejestracja: czw mar 21, 2024 2:11 pm
-
- Collagen z chlorellą
- Posty: 4151
- Rejestracja: czw mar 21, 2024 2:11 pm
Czytam teraz ze była kilka razy w szpitalu a on za każdym razem woził ją tam w kominiarce żeby nie wiedziała gdzie mieszka. Jezus. Szkoda że personel medyczny wcześniej nie zauważył ale bardzo dobrze że w ogóle zauważył…
-
- Ciastko
- Posty: 6
- Rejestracja: sob sty 06, 2024 8:05 am
Też jestem ciekawa tej sprawy. Jedno jest pewne , nie powinniśmy oceniać ofiary a oprawce. Jak słysze o takich psycholach to nóż w kieszeni mi sie otwiera. Ciekawi mnie że nikt tam nie zaglądał z rodziny (nie do końca wierzę że nic nie wiedzieli przez tyle lat). On powinien dostać dożywocie (pewnie w naszym ustawodawstwie za niewolnictwo i znęcanie neistety nie dostanie ). Mam nadzieję że ta dziewczyna podniesienie sie po tym wszytkim! I co mnie zastanawia..czy była zgłoszona jako osoba zaginiona?
-
- PrinTu
- Posty: 963
- Rejestracja: czw kwie 04, 2024 2:50 pm
Straszne to wszystko, wręcz aż nierealne w dzisiejszych czasach. Czy to któraś z poszukiwanych kobiet? Nawet jeśli ktoś nie ma rodziny, to zawsze są jacyś znajomi, sąsiedzi, współpracownicy… Ktoś musiał jej szukać i jakim cudem nie znalazłby przez tyle czasu? Podejrzewam, że policja sprawdziłaby bilingi itp. i jakoś dotarła do tego zwyrola
-
- PrinTu
- Posty: 963
- Rejestracja: czw kwie 04, 2024 2:50 pm
Jeśli mieszkał tam z rodziną to nie jestem kompletnie w stanie uwierzyć, że oni o tym nie wiedzieli.Podrozniczka12345 pisze: ↑pt sie 30, 2024 6:36 pm Też jestem ciekawa tej sprawy. Jedno jest pewne , nie powinniśmy oceniać ofiary a oprawce. Jak słysze o takich psycholach to nóż w kieszeni mi sie otwiera. Ciekawi mnie że nikt tam nie zaglądał z rodziny (nie do końca wierzę że nic nie wiedzieli przez tyle lat). On powinien dostać dożywocie (pewnie w naszym ustawodawstwie za niewolnictwo i znęcanie neistety nie dostanie ). Mam nadzieję że ta dziewczyna podniesienie sie po tym wszytkim! I co mnie zastanawia..czy była zgłoszona jako osoba zaginiona?
-
- Collagen z chlorellą
- Posty: 4151
- Rejestracja: czw mar 21, 2024 2:11 pm
Też nie wierzę że nie wiedzieli ale szanowna mamusia już poleciała się tłumaczyć w szmatławcachKrwawaMary pisze: ↑pt sie 30, 2024 7:49 pm Jeśli mieszkał tam z rodziną to nie jestem kompletnie w stanie uwierzyć, że oni o tym nie wiedzieli.
Biedna jak żyć z taka trauma...i tak że ja zawiózł w ogóle do szpitala a nie zabił do konca.. Najpierw torturuje a potem zawozi do szpitala.. może bał się że umrze i nie będzie mial się nad kim pastwić...szok w dzisiejszych czasach to wyszło na światło dzienne ale jestem pewna że nie on jeden i cierpią tam jakieś kobiety
-
- PrinTu
- Posty: 963
- Rejestracja: czw kwie 04, 2024 2:50 pm
Mówili, że oprócz dziecka z ich synem ma jeszcze jedno, zatem… Co z tym dzieckiem? Zajmuje się nim jego ojciec? Nie zainteresował się zniknięciem matki swojego dziecka? Swoją drogą ciekawe skąd nagle tacy poinformowani, skoro rzekomo nie wiedzieli o jej pobycie tam…
-
- Collagen z chlorellą
- Posty: 4151
- Rejestracja: czw mar 21, 2024 2:11 pm
No ja się zastanawiam kto jej szukał. Przecież jeśli zaginęłaby i policja by jej szukała to bardzo szybko by doszli do tego faceta bo umówili się przez internet.KrwawaMary pisze: ↑pt sie 30, 2024 8:27 pm Mówili, że oprócz dziecka z ich synem ma jeszcze jedno, zatem… Co z tym dzieckiem? Zajmuje się nim jego ojciec? Nie zainteresował się zniknięciem matki swojego dziecka? Swoją drogą ciekawe skąd nagle tacy poinformowani, skoro rzekomo nie wiedzieli o jej pobycie tam…
-
- PrinTu
- Posty: 963
- Rejestracja: czw kwie 04, 2024 2:50 pm
Matka zwyrola twierdzi, że drugie dziecko było z matką (chyba w domyśle matką ofiary) i jakim cudem matka nie szukałaby własnej córki tak, jak matka zwyrola sugeruje? To wszystko nie mieści mi się w głowie
-
- Collagen z chlorellą
- Posty: 4151
- Rejestracja: czw mar 21, 2024 2:11 pm
A skąd matką tego typa wie że było w ogóle jakieś dziecko i że z kimś je miał i gdzie ono jest skoro rzekomo ona nic nie wiedziała i nie słyszałaKrwawaMary pisze: ↑pt sie 30, 2024 8:44 pm Matka zwyrola twierdzi, że drugie dziecko było z matką (chyba w domyśle matką ofiary) i jakim cudem matka nie szukałaby własnej córki tak, jak matka zwyrola sugeruje? To wszystko nie mieści mi się w głowie
Co za posrana historia
-
- PrinTu
- Posty: 963
- Rejestracja: czw kwie 04, 2024 2:50 pm
I jeszcze ojojoj ojojoj, bo sąsiedzi nie uwierzą, że ona nic o tym nie wiedziała. Zero współczucia dla ofiary… No aż sięPlatini_blabla pisze: ↑pt sie 30, 2024 8:44 pm A skąd matką tego typa wie że było w ogóle jakieś dziecko i że z kimś je miał i gdzie ono jest skoro rzekomo ona nic nie wiedziała i nie słyszała
Co za posrana historia
-
- Collagen z chlorellą
- Posty: 4151
- Rejestracja: czw mar 21, 2024 2:11 pm
„Załatwiała się do wiadra, nie miała dostępu do światła. Faktycznie, tak, jak nam powiedziała, była wyprowadzana w kominiarce, żeby się wykąpać i tylko wtedy miała ciepłą wodę, kiedy się dobrze sprawowała ”
Nie wierzę. NIE WIERZĘ że jego rodzina nic nie wiedziała.
„Dziennikarz dodał, że zaczęło się od "pięknej miłości". Kobieta pojechała do poznanego przez internet mężczyzny z własnej woli. Przed wyjazdem pokłóciła się z rodzicami, w Lesznie została dwójka jej dzieci. Jak informuje Polsat News, rodzice kobiety prawdopodobnie nie informowali o zniknięciu córki, przekonani, że nie chce mieć z nimi kontaktu.”
Nie wierzę. NIE WIERZĘ że jego rodzina nic nie wiedziała.
„Dziennikarz dodał, że zaczęło się od "pięknej miłości". Kobieta pojechała do poznanego przez internet mężczyzny z własnej woli. Przed wyjazdem pokłóciła się z rodzicami, w Lesznie została dwójka jej dzieci. Jak informuje Polsat News, rodzice kobiety prawdopodobnie nie informowali o zniknięciu córki, przekonani, że nie chce mieć z nimi kontaktu.”
-
- PrinTu
- Posty: 963
- Rejestracja: czw kwie 04, 2024 2:50 pm
Już nawet sam fakt, że zabronił im wchodzić do tego pomieszczenia… Każdy normalny człowiek zastanawiałby się z jakiego powodu chociażby, a tutaj przeszli nad tym do porządku dziennego
-
- PrinTu
- Posty: 963
- Rejestracja: czw kwie 04, 2024 2:50 pm
Ciekawi mnie jeszcze kwestia tych dołów kopanych za stodołą według relacji sąsiadów i czy napewno były na ekskrementy…
-
- PrinTu
- Posty: 963
- Rejestracja: czw kwie 04, 2024 2:50 pm
Jeszcze kwestia rodziców - moim zdaniem oni są pisani jednym patykiem po tej samej wodzie. Jedni przez kilka lat nie dostrzegli uwięzionej kobiety na własnym podwórku, a drudzy po kłótni stwierdzili, że córka nie chce utrzymywać z nimi kontaktu jednocześnie pozostawiając im dzieci. Już ciul z nimi, ale dla dobra dzieci mogli próbować ją odnaleźć. Poza tym jakim cudem te dzieci chodziły choćby do lekarza? Przecież do tego potrzebny jest opiekun prawny…
Czegoś w tej sprawie nam nie mówią, to wszystko nie trzyma się kupy...KrwawaMary pisze: ↑pt sie 30, 2024 9:32 pm Jeszcze kwestia rodziców - moim zdaniem oni są pisani jednym patykiem po tej samej wodzie. Jedni przez kilka lat nie dostrzegli uwięzionej kobiety na własnym podwórku, a drudzy po kłótni stwierdzili, że córka nie chce utrzymywać z nimi kontaktu jednocześnie pozostawiając im dzieci. Już ciul z nimi, ale dla dobra dzieci mogli próbować ją odnaleźć. Poza tym jakim cudem te dzieci chodziły choćby do lekarza? Przecież do tego potrzebny jest opiekun prawny…
-
- PrinTu
- Posty: 963
- Rejestracja: czw kwie 04, 2024 2:50 pm
Jedynym wyjaśnieniem jakie przychodzi mi do głowy jest przejęcie przez niego jej socjali. Bo co? 25 letnia dziewczyna wyjeżdża do faceta poznanego przez internet i nagle przestaje odbierać telefon, odpisywać na smsy? Nie wierzę, że nie miała Fejsa, bo w tych czasach ma każdy, także jeszcze do kompletu zniknęłaby z niego i nikomu nie wydałoby się to podejrzane?
Myśleli że nie chce utrzymywać kontaktu ale nie zgłosić zaginięcia i chociaż się dowiedzieć czy faktycznie nie chce czy coś się stało no szok...