jestem w trakcie jej czytania i dla mnie jest pisana pod tezę. sięga aż do stuletnich korzeni ex-oskarzonego i robi z niego ofiarę (mimo, że też opisuje jak napastował kobiety, obnażał się publicznie czy był świadkiem nekrofilii...). a o samej zabitej i jej powiązaniach tylko coś tam wspomina. jeste ...

Właśnie niby podobne, ale jednak Samuela spotkała pewna nieprzyjemna sytuacja i w ten sposób chciał ja odreagować. Oczywiście nie bronie go tutaj. W przypadku Mieszka wychodzi na to, że on nie miał ci odreagować tylko poprostu zabił beż żadnego impulsu. Dlatego ta sprawa aż tak szokuje. Żadna "niepr ...

Absolutnie wcale nie wykluczam, że celem mógł być wykładowca i/lub studenci z roku. Moja siostra jest wykładowcą, a ja z racji zawodu utrzymuję kontakty z naukowcami z wielu miast w PL i powiem wam, że wiele sytuacji z groźbami/szantażem studentów po prostu się nie zgłasza do służb. Smutna prawda jes ...

Myślisz, że prawnik będzie go bronił za wszelką cenę? Że wymyśli argumenty, że te filmiki to sfingowane, czy co? Nie, prawnicy są w takich sprawach po to, by dbać o sprawiedliwy proces. Pisało to tutaj już kilka osób, gdybyś tylko przeczytał/a kilka stron wcześniej... Przy Kajetanie też były różne o ...

Według mnie sprawca jest jednostką po prostu spaczoną społecznie, która z premedytacją zaplanowała, że zrobi komuś krzywdę, a niestety trafiło na panią z administracji. Podejrzewam, że nawet gdyby wziął jakieś substancje to tylko i wyłącznie w celu przyszłej linii obrony (jak pijaki za kierownicą, kt ...

w punkt. W ostatnim materiale Śledziowej jest rozmowa z dziennikarzem, który w Onecie na nowo poruszył sprawę i tam jasno jest powiedziane, że ksiądz do którego przychodził Robert nie ma skłonności homoseksualnych (powiedzmy sobie wprost jak najłatwiej to wykluczyć? Prawdopodobnie wiadomo, że utrzym ...