autor: mary77 » pn gru 01, 2025 4:31 pm
Nie jesteś sama w tej sytuacji. Ja dopiero jako dorosła osoba dowiedziałam się, że moja kuzynka przez to przeszła. Jak miała około 10 lat została "zmacana" przez tzw. przyjaciela rodziny. To był facet, który z żoną przyjeżdżał do nich do domu. To było więcej niż jedno spotkanie. Jak w końcu odważyła się powiedzieć matce, to została zerwana znajomość z tą osobą, ale nikt nie poniósł konsekwencji. Wujek nigdy się nie dowiedział, bo ciotka uznała, że mu nie powie, bo "będzie robił awanturę" (i k... słusznie). Nie mieści mi się to w głowie. Kuzynka całe życie jest "dziwna". Wycofana, bojąca się wszystkiego. Nie wiem, czy to miało wpływ na jej zachowanie, moim zdaniem tak. A największy wpływ według mnie miało to, że nikt jej nie pomógł. To, że jej krzywda została zbagatelizowana. Myślę, że powinnaś zrobić to czego ona nigdy nie zrobiła, czyli iść na porządną terapię i to przepracować. Nie będzie łatwo, ale nie ma co sobie marnować życia na mielenie tego samemu. Tutaj sprawca nie zostanie już ukarany, więc ten element odchodzi.
Nie jesteś sama w tej sytuacji. Ja dopiero jako dorosła osoba dowiedziałam się, że moja kuzynka przez to przeszła. Jak miała około 10 lat została "zmacana" przez tzw. przyjaciela rodziny. To był facet, który z żoną przyjeżdżał do nich do domu. To było więcej niż jedno spotkanie. Jak w końcu odważyła się powiedzieć matce, to została zerwana znajomość z tą osobą, ale nikt nie poniósł konsekwencji. Wujek nigdy się nie dowiedział, bo ciotka uznała, że mu nie powie, bo "będzie robił awanturę" (i k... słusznie). Nie mieści mi się to w głowie. Kuzynka całe życie jest "dziwna". Wycofana, bojąca się wszystkiego. Nie wiem, czy to miało wpływ na jej zachowanie, moim zdaniem tak. A największy wpływ według mnie miało to, że nikt jej nie pomógł. To, że jej krzywda została zbagatelizowana. Myślę, że powinnaś zrobić to czego ona nigdy nie zrobiła, czyli iść na porządną terapię i to przepracować. Nie będzie łatwo, ale nie ma co sobie marnować życia na mielenie tego samemu. Tutaj sprawca nie zostanie już ukarany, więc ten element odchodzi.