Strona 1 z 1
Instagram - nasze doświadczenia
: ndz paź 02, 2022 5:19 pm
autor: christianac7
Hej! Działacie na insta? Co Wy na to, żeby zrobić tutaj miejsce do promowania swoich kont?
Re: Nasze konta na instagramie
: ndz paź 02, 2022 11:45 pm
autor: christianac7
Hahahaha, racja, o tym nie pomyślałam
Ale mozemy za to ponarzekać na insta - mi np. w ten weekend w ogóle nie pokazywało liczby obserwujących na bieżąco, tylko jakąś wymyśloną liczbę. Ogólnie odkąd zaczęłam działać w necie to mam wrażenie, że to jedna wielka ściema i jak się nie chodzi i nie lajkuje zdjęć wszystkim ludziom to nie da się nic osiągnąć niezależnie od tego jak piękne ma się zdjęcia…
Re: Instagram - nasze doświadczenia
: ndz paź 02, 2022 11:47 pm
autor: damascenka
Hejka! Pozwoliłam zmienić sobie nazwę wątku na nasze doświadczenia - może będzie bardziej zachęcająca dla użytkowników.
Myśle podobnie jak Krokus - raczej wszyscy się obawiają o swoją tożsamość.
Re: Nasze konta na instagramie
: pn paź 03, 2022 10:02 pm
autor: christianac7
ZASKOCZĘ CIĘ.
Na figurę nie mogę narzekać a moje zdjęcie w bikini ma mniej lajków niż inne… chyba muszę odkładać na operejszyn jak Maturzystka
Re: Instagram - nasze doświadczenia
: pn paź 03, 2022 10:14 pm
autor: christianac7
Hasztagi z generatora, opisy, oznaczam marki, wrzucam regularnie, też biegam i lajkuje i obserwuje a nie mogę przekroczyć 1000 follow…
Re: Instagram - nasze doświadczenia
: pt gru 16, 2022 8:00 am
autor: ipocotylekrzyku
do mnie przychodzi mnóstwo "nowych obserwatorów" z Azji, USA, często to żołnierze, emeryci, weterynarze, był nawet typek z NASA ;), młodzxi przystojniacy wyglądający stockowo. Od razu blokuję. Mam tez masę wiadomości typu: znalazłem twój profil i chcę się zaprzyjaźnić tłumaczone translatorem, a czasem po angielsku. Jak nie odpiszę to jest już mniej miło.
Zdarza się, że tygodniowo blokuje 20 takich delikwentów.
Re: Instagram - nasze doświadczenia
: śr kwie 10, 2024 10:13 am
autor: joolz
Oo, stary post, a akurat idealny dla mnie – bo jestem zła na ig, jak na żadną internetową platformę. Dosłownie zabrali mi konto, które budowałam latami. Nie da się go odzyskać, z jakiegoś powodu nałożyli mi takiego bana, że konta po prostu nie ma. Odwoływałam się od decyzji, ignorują mnie. Nie wiem, co się stało.
A nowego konta nie chce mi się już tak budować, ale chyba muszę się w końcu przełamać i zacząć coś dodawać. Ilość obserwatorów nie zachęca, bo teraz mam ich zaledwie 30