Zaginięcie (?) Krzysztofa Dymińskiego

Moderator: verysweetcherry

Awatar użytkownika
indyferentyzm
Gacie z oceanu
Posty: 43
Rejestracja: wt lis 29, 2022 3:19 am

?? Zaginięcie (?) Krzysztofa Dymińskiego

Post autor: indyferentyzm »

Sprawa chyba większości znana, ale jeżeli ktoś nie wie to w skrócie
Krzysztof Dymiński to 16-letni chłopak, który zaginął 27 maja 2023 roku. Ostatni raz widziano go w Warszawie na Moście Gdańskim, dokąd dotarł autobusem z Ożarowa Mazowieckiego. Mimo intensywnych poszukiwań prowadzonych przez rodzinę, ochotników oraz Fundację ITAKA, do tej pory nie udało się wyjaśnić jego zniknięcia.
Jak myślicie - co się stało? Młody chłopak przepadł jak kamień w wodę. Sprawa nieszczęśliwej miłości? Widzę, że jego rodzice nie poddali się nawet na chwilę i praktycznie codziennie dodają posty, a nawet założyli specjalnie dla niego stronę internetową z hasłem, które zna tylko Krzysiek.
agave
RoyalBaby
Posty: 26
Rejestracja: czw sie 15, 2024 5:35 am

Post autor: agave »

Nie żyje. Wisła poniosła gdzieś ciało z nurtem i teraz już trudno będzie znaleźć cokolwiek. Może kiedyś ktoś natrafi na pojedyncza kość.
KrwawaMary
PrinTu
Posty: 988
Rejestracja: czw kwie 04, 2024 2:50 pm

Post autor: KrwawaMary »

Moim zdaniem skoczył. Tyle już czasu minęło, że nie jestem w stanie uwierzyć, że nie odnalazłby się gdyby przeżył.
slotek
BlondDoczep
Posty: 139
Rejestracja: wt mar 19, 2024 10:29 am

Post autor: slotek »

Moim zdanie, również skoczył. Za dużo faktów za tym idzie: pożegnanie na IG, nagranie z kamery, stan psychiczny.. Szkoda, że rodzicom nie udało się znaleźć ciała, by mogli pożegnać się z synem.
czarodziejska86
RoyalBaby
Posty: 27
Rejestracja: czw cze 24, 2021 2:32 pm

Post autor: czarodziejska86 »

A co sądzicie o materiale na YouTube, który się i nim ukazał, ale został usunięty? Nie zdążyłam obejrzeć, może ktoś widział i streści w kilku słowach co w nim było...
Jamie
GreckieWakacje
Posty: 293
Rejestracja: wt sie 06, 2024 8:40 pm

Post autor: Jamie »

Słyszałam o tym zaginięciu, ale nie wiedziałam o pożegnaniach na insta w takim razie podejrzewam to co wy wyżej :'(
No i nie zdążyłam obejrzeć nic na You tube a robił ktoś z podcasterów odcinek o nim ?
KrwawaMary
PrinTu
Posty: 988
Rejestracja: czw kwie 04, 2024 2:50 pm

Post autor: KrwawaMary »

czarodziejska86 pisze: pt lis 29, 2024 2:54 pm A co sądzicie o materiale na YouTube, który się i nim ukazał, ale został usunięty? Nie zdążyłam obejrzeć, może ktoś widział i streści w kilku słowach co w nim było...
A czemu został usunięty?
Minimonimini123
Pierścionek_od_passera
Posty: 1310
Rejestracja: pn sie 22, 2022 11:02 pm

Post autor: Minimonimini123 »

Jamie pisze: pt lis 29, 2024 5:51 pm Słyszałam o tym zaginięciu, ale nie wiedziałam o pożegnaniach na insta w takim razie podejrzewam to co wy wyżej :'(
No i nie zdążyłam obejrzeć nic na You tube a robił ktoś z podcasterów odcinek o nim ?
Justyna M. ( "Po 5 nie... ") robiła o nim podcast.

Ja również uważam, że niestety wiele faktów wskazuje na to, że podjął ostateczną decyzję o zakończeniu swojego życia. Bardzo chciałabym, aby rodzicom udało się odnaleźć ciało, aby móc go odpowiednio pożegnać, bo ich walka o odnalezienie go i ich cierpienie rozrywają serce.
Awatar użytkownika
indyferentyzm
Gacie z oceanu
Posty: 43
Rejestracja: wt lis 29, 2022 3:19 am

Post autor: indyferentyzm »

a to też nie zdążyłam chyba obejrzeć podcastu, jest jakiś reupload?

Na początku myślałam, że po prostu uciekł, ale to jednak 16-latek, więc musiałby się jakoś dorobić, żeby przeżyć, bo gdyby zaczął żebrać lub udał się do jakiegoś przytułku, to na pewno ktoś by go rozpoznał.
czarodziejska86
RoyalBaby
Posty: 27
Rejestracja: czw cze 24, 2021 2:32 pm

Post autor: czarodziejska86 »

KrwawaMary pisze: pt lis 29, 2024 6:20 pm A czemu został usunięty?
EDIT.

Jest odpowiedź od Pani Zuzanny (całość na jej kanale):

"Mamy prawo do zdecydowania same czy i komu chcemy podać nasze dane w Internecie ze względu na własne bezpieczeństwo. Ja jak i moja mama podałyśmy swoje imiona, a więc ludzie wiedzą jak się do nas zwracać, niech się Pani o tę kwestię nie martwi. My również nie pytamy naszych komentatorów o ich dane.

Państwa nerwowa reakcja, spowowodowała niepohamowany szum medialny, którego uwaga nie koncentruje się na tym na czym powinna – czyli na nagłaśnianiu faktu, że zaginął Krzyś. Zamiast tego „dziennikarze” i tu celowo cudzysłów, bo w większości są to autorzy clickbaitów przekręcają nasze słowa czym wzbudzili sensację i lawinę pretensjonalnych komentarzy pod naszym adresem. Nam to nie przeszkadza, ale wolałybysmy, żeby uwaga wszystkich była skoncentrowana na poszukiwaniu zaginionego..."

i moja, którą kończę wymianę zdań:

"....Wiedziałam, że Pani nie znajdzie odwagi by się spotkać. Wiem kim Pani jest i Pani wie, że ja wiem :) Zasłania się Pani własnym bezpieczeństwem a gra Pani moim i mojej rodziny. Pani materiał jest opiniotwórczy i skłania do hejtu, który dzięki Pani właśnie doświadczam. Boi się Pani konfrontacji bo Pani wie, że prawda jest jedna i nie jest po Pani stronie. Zastanawiam się czy Pani w ogóle wie, co zrobiła publikując materiał, w którym Pani insynuuje, nagina fakty i podaje nieprawdziwe informacje. Czy Pani zdaje sobie sprawę, że to ani nie jest zabawa w detektywa ani w to, kto jest winny. To W OGÓLE nie jest zabawa.
Mam nadzieję, że Pani to wszystko przemyśli i pousuwa - tak Pani robiła do tej pory. A tak po ludzku jest mi Pani żal.
I mam nadzieję - do zobaczenia twarzą w twarz."

KONIEC EDIT

Szanowni Państwo

Po półtora roku od zaginięcia naszego syna dotyka nas niewyobrażalna fala hejtu. Pytam dlaczego? Co zrobiliśmy, że w ogóle musimy się z nim mierzyć?

W kilka dni od opublikowania podkastu Pani Zuzanny ilość opinii i ocen na temat tego jakimi jesteśmy rodzicami i w ogóle ludźmi, jak wychowywaliśmy naszych synów, jaką jestem matką, żoną i kobietą, po prostu zalała internet.

Każdy z Was ma prawo do własnego zdania jeśli chce je wypowiedzieć. Nie boję się krytyki, oceny, wyroku – bo przecież już niektórzy z Was wydali na mnie wyrok, prawda? Apeluję do tych, którzy tego jeszcze nie zrobili – zapoznajcie się z faktami.

W tym celu zaprosiłam Panią Zuzannę na spotkanie. Poprosiłam aby podała swoje imię i nazwisko z szacunku dla Was i dla uwiarygodnienia swojego materiału. Łatwo jest opiniować będąc anonimowym w sieci, ale czy zdobędzie się na odwagę, żeby pokazać twarz?

Materiał, który opublikowała Pani Zuzanna zawiera manipulacje, niedopowiedzenia i nieprawdę.

Wskażę wszystkie na tym spotkaniu.

A tym, którzy wierzą w nagranie Pani Zuzanny powiem, że nie pracuję w miejscu, które wskazuje ta Pani w swoim podkaście. I nie jest to jedyne kłamstwo na mój temat.

Pani Zuzanno, ma Pani odwagę się ze mną spotkać?

Podcast Śledztwo Rodzinne
Nie słyszałam o nim wcześniej
dzudidzetson
Gacie z oceanu
Posty: 48
Rejestracja: ndz mar 17, 2024 3:50 pm

Post autor: dzudidzetson »

Minimonimini123 pisze: pt lis 29, 2024 10:56 pm Justyna M. ( "Po 5 nie... ") robiła o nim podcast.

Ja również uważam, że niestety wiele faktów wskazuje na to, że podjął ostateczną decyzję o zakończeniu swojego życia. Bardzo chciałabym, aby rodzicom udało się odnaleźć ciało, aby móc go odpowiednio pożegnać, bo ich walka o odnalezienie go i ich cierpienie rozrywają serce.
Justyna Mazur nie nagrała o nim podcastu.
Kobieteria
Mokra Włoszka
Posty: 57
Rejestracja: sob paź 12, 2024 9:07 pm

Post autor: Kobieteria »

Podcast został usunięty ale wciąż można znaleźć go na YouTube u użytkownika Artur Dwernicki.
Gtgtgt
BagietkaZszarlott
Posty: 163
Rejestracja: wt mar 19, 2024 1:41 pm

Post autor: Gtgtgt »

Wyskoczyło mi coś na FB, że znaleziono ciało. Ale potem FB się odświeżył i nawet nie wiem gdzie to było.
Kobieteria
Mokra Włoszka
Posty: 57
Rejestracja: sob paź 12, 2024 9:07 pm

Post autor: Kobieteria »

Jestem daleka od ferowania wyroków. Oskarżanie kogokolwiek o przyczynienie się do domniemanego samobojstwa chłopaka jest krzywdzące, bo chłopaka nie ma, listu nie ma - nikt z nas nie wie co działo się w czterech ścianach, co działo się w szkole, co w ogóle działo się w jego głowie.

Niemniej muszę przyznać, że mama chłopaka nie zrobiła na mnie pozytywnego wrażenia. O ile ojciec wydaje się być fajnym facetem, tak mama wygląda na bardzo despotyczną, taką której zdanie zawsze musi być „na wierzchu”. Być może błędnie ja czytam, ale mam takie… nieprzyjemne wrażenie patrząc na nią.
Oczywiście przeżywa najgorsze piekło na ziemi, to nie ulega wątpliwości i bardzo mi jej żal. Ale jest coś w jej zachowaniu, co bardzo mnie dystansuje.
Beuntrue
Siatkarka
Posty: 2
Rejestracja: czw lis 28, 2024 12:42 am

Post autor: Beuntrue »

To samo uważam. Te teksty, że napewno nie miał depresji (skąd wie?). Podobno zatrudnili eksperta od wizerunku, a grupa na fb to kółko wzajemnej adoracji. Sugestia, że mógł zainstnieć jakiś problem w relacjach rodzinnych jest od razu hejtowany.
Chruma
KlasaBiznes
Posty: 586
Rejestracja: czw paź 07, 2021 9:50 am

Post autor: Chruma »

W tym skasowanym materiale youtuberka podała,że to nie dziewczyna rozstała się z K,tylko jego matce ta dziewczyna nie pasowała,więc syn spełnił jej prośbę i się rozstali.
W wątpliwość były podane też intencje rodziców-pokazane kiedy powstała strona internetowa,że założono fundacje itd.
Był też fragment o psach,które były agresywne mimo tego,że wychowywane przez D.od małego,a miewały odpady,że nie wolno było patrzeć im w oczy... Całość sugerowała właśnie, że w tym domu nie było tak kolorowo jak matka przedstawia