Forum Wanda

blackmolly pisze: ↑sob sty 08, 2022 9:40 pm To ja się na początku pożalę. Dostałam w prezencie Versace Cristal Noir i niestety, przez Olfę, nie jestem w stanie ich używać. Cały czas mam w pamięci określenie "zapach prostytutki". Jest sposób, aby go odczarować?

KoPi pisze: ↑ndz sty 09, 2022 2:20 am

blackmolly pisze: ↑sob sty 08, 2022 9:40 pm To ja się na początku pożalę. Dostałam w prezencie Versace Cristal Noir i niestety, przez Olfę, nie jestem w stanie ich używać. Cały czas mam w pamięci określenie "zapach prostytutki". Jest sposób, aby go odczarować?

Nie wiem czy Tobie to pomoże, ale jeśli coś mi się źle kojarzy, to przyjmuję postawę typu "zbuduj sobie nowe wspomnienie". Czyli po prostu używaj tych perfum np w określonych okolicznościach czy miejscu aż wyprzesz nieciekawe wspomnienia

Ja w sumie trochę będę błądzić po tym wątku i liczę na pomoce bardziej ogarniętych w temacie osób, bo nie znam się w ogóle na perfumach i cały czas poszukuję jakichś zapachów, które mi podpasują w 100%. Na razie najbliżej mi do tego w linii perfum Guerlain linia Aqua Allegoria i szukam czegoś w tym klimacie, może ktoś coś podpowie? Albo wie, gdzie mogłabym poszperać. Uwielbiam zapachy bardzo świeże, z dominującą nutą owocową (abstrahując od pory roku) i zapach tonki.
Jeśli też znacie jakieś perfumy/perfumerie niszowe, o dziwnych zapachach (np jeśli coś by pachniało ginem albo farbą drukarską, to biorę! ).

KoPi pisze: ↑ndz sty 09, 2022 2:20 am

blackmolly pisze: ↑sob sty 08, 2022 9:40 pm To ja się na początku pożalę. Dostałam w prezencie Versace Cristal Noir i niestety, przez Olfę, nie jestem w stanie ich używać. Cały czas mam w pamięci określenie "zapach prostytutki". Jest sposób, aby go odczarować?

Nie wiem czy Tobie to pomoże, ale jeśli coś mi się źle kojarzy, to przyjmuję postawę typu "zbuduj sobie nowe wspomnienie". Czyli po prostu używaj tych perfum np w określonych okolicznościach czy miejscu aż wyprzesz nieciekawe wspomnienia

Ja w sumie trochę będę błądzić po tym wątku i liczę na pomoce bardziej ogarniętych w temacie osób, bo nie znam się w ogóle na perfumach i cały czas poszukuję jakichś zapachów, które mi podpasują w 100%. Na razie najbliżej mi do tego w linii perfum Guerlain linia Aqua Allegoria i szukam czegoś w tym klimacie, może ktoś coś podpowie? Albo wie, gdzie mogłabym poszperać. Uwielbiam zapachy bardzo świeże, z dominującą nutą owocową (abstrahując od pory roku) i zapach tonki.
Jeśli też znacie jakieś perfumy/perfumerie niszowe, o dziwnych zapachach (np jeśli coś by pachniało ginem albo farbą drukarską, to biorę! ).

damascenka pisze: ↑ndz sty 09, 2022 5:12 pm Ma ktoś doświadczenie z tym sklepem na allegro? https://allegro.pl/uzytkownik/ERBEL_PL/sklep na PH jest jako zweryfikowana oferta, ale widziałam komentarz, że "za taką cene to podróbka, kpina"

Olfic pisze: ↑ndz sty 09, 2022 10:43 pm Ja uwielbiam opisy perfum BrakNicka, super opowiadasz o zapachach może masz jakieś perfumy które są tanie ale polecasz i jedne drogie ale warte swojej ceny?

Wicka pisze: ↑sob sty 15, 2022 8:02 pm Mialam kiedys ukochany zapach YSL Baby doll. Dla mnie to byl zawsze gralejfrut, ale w opisie go nie znalazlam (za to z 10 innych owoców ... ale nie znam sie).
Zapach juz dawno wycofany, ale byl dość popularny, stąd pytanie- czy może ktoś z Was go znał i natknął się na coś podobnego?

Brak Nicka pisze: ↑ndz sty 16, 2022 6:34 pm

Wicka pisze: ↑sob sty 15, 2022 8:02 pm Mialam kiedys ukochany zapach YSL Baby doll. Dla mnie to byl zawsze gralejfrut, ale w opisie go nie znalazlam (za to z 10 innych owoców ... ale nie znam sie).
Zapach juz dawno wycofany, ale byl dość popularny, stąd pytanie- czy może ktoś z Was go znał i natknął się na coś podobnego?

Ja znałam, pamiętam tę nutę, powiedziałabym, ze nawet z czerwonego grejfruta, niestety zapach po czasie przeszedł reformulację i stał się typowym słodziakiem jakich wiele na rynku.
Jeśli nie przeszkadzają Ci tańsze zapachy to ostatnio wąchałam w Rossku zapachy Adopt, jeden z nich nie pamiętam nazwy miał obrazek grejfruta i nimi też pachniał czułam nawet lekką goryczkę z pestek. Nie wiem jak wypada w testach globalnych bo nie przepadam za cytrusowymi zapachami i nie popsikałam się nimi.

Brak Nicka pisze: ↑śr sty 26, 2022 2:41 pm Pierrot33 ja mam i używam Słonika, jak będę mieć trochę czasu to odpowiem na zadane przez Ciebie pytania:)

Marta55555 pisze: ↑śr sty 26, 2022 3:19 pm czy któraś z Was może polecić cos w stylu Angel Thierry Mugler?

Pierrot33 pisze: ↑śr sty 26, 2022 8:40 pm

Marta55555 pisze: ↑śr sty 26, 2022 3:19 pm czy któraś z Was może polecić cos w stylu Angel Thierry Mugler?

Ja to amatorka jestem, ale dla mnie gwiazdka jest nie do podrobienia i nawet nic podobnego do niej nie przychodzi mi na myśl. Cudownie się rozwija w ciągu dnia... Jest mocna, charakterystyczna, a po czasie uroku nabiera i czegoś takiego, że naprawdę dobrze się w niej czuję. Kurde słabo to opisuje, bo nie umiem, ale chętnie tak jak i Ty poznam podobne zapachy jak ktoś poleci. Tylko wydaje mi się ciężko będzie do czegokolwiek porównać.
Ogólnie wydaje mi się,że ten zapach można kochać albo nienawidzić.

Ja teraz właśnie nad Kenzo Elephantem się zastanawiam i myślę, że pod względem charakteru są podobne do Thierry(*) Angela.

Brak Nicka pisze: ↑śr sty 26, 2022 9:24 pm Pierrot33 dziękuję za miłe słowa

Jestem szczęśliwą posiadaczką starej wersji Słonika, nową ma moja matula i mam wrażenie, że siła słonia nieco osłabła chociaż czuć dawną noc.
Słonik to prawdziwy mocarz, nie ma miejsca na półśrodki albo go kochasz albo nienawidzisz. Jeśli wąchając go intryguje Cię tak samo mocno jak odpycha, a mimo wszystko myślisz nad jego zakupem to najprawdopodobnie go kupisz. Sama miałam kilka podejść, walczyłam, walczyłam z nim aż uległam:)
Zapach jest ciepły,otulający. Suchość orientalnych przypraw:kardamonu, goździków podbita jest przez mleczną kremową nutę. Wszystko to kąpie się w odurzającej nucie maciejki kwitnącej letnim wieczorem. Kamfory nie czuję.
Otoczenie reaguje różnie, dlatego polecam dozować z umiarem. Niektorzy mowili ze śmierdzę, a i ja sama chociaż dażę Słonia miłością ogromną nie lubię go na innych.
Co do migreny, nie wiem jak masz silne, ale ja spokojnie daję radę, zapach nie powoduje u mnie ataku jak choćby po Loulou Cacharela.