Forum Wanda

A słyszałyście o przypadkach że US faktycznie weryfikował te paragony i dowody że ma się daną rzecz ponad 6 miesięcy? Ja nie dopilnowałam i zrobiłam jedną sprzedaż ponad limit, nie zarobiłam na Vinted jakiejś powalającej kwoty ale też nie było to 30 złotych, a nie mam paragonów czy dowodów zakupu za wszystkie rzeczy.

Podbijam! Ja tez się zastanawiam, przekroczyłam już 30 transakcji, nie mam dowodów zakupu bo przecież w życiu bym 2,3 lata temu nie pomyślała, ze będę musiała udowadniać, że mam coś dłużej niż pół roku.
1. Niby Vinted twierdzi, że wystarczy oświadczenie, ze masz coś dłużej niż pół roku i skarbówka nie będzie drążyć jeśli nie mam działalności - taaaa, znając polską skarbówkę już to widzę....
2. Zwróćcie uwagę na słowa: Roczne zyski ze sprzedaży na Vinted, dochody z wynagrodzenia za pracę i wszelkich innych źródeł wynoszą łącznie mniej niż 30,000 zł? Nie ma podatku do zapłaty - wystarczy uop na najniższą krajową i już przekraczasz tę kwotę.

Tu macie scenariusze - https://www.vinted.pl/settings/tax_rules?variant=a

W ogóle to jest już przegięcie pały. Wysłałam im skan prawa jazdy bo tam nie Peselu ale podawanie peselu by móc sprzedawać używane ciuchy to jest przeginka. Ja tylko sprzedam co mam bo mam dużo nadmiarowych rzeczy i szkoda mi to wyrzucić i to jest koniec mojej przygody z Vinted. Szczególnie, ze od roku, dwóch zrobiło się słabo na Vinted - same szmaty a jak coś ładne, z dobrym składem to droższe jak w sklepie .....

emilkaaa pisze: ↑pn lis 11, 2024 6:03 pm Cześć Dziewczyny
Przeczytałam wątek, przymierzałam się do Vinted e teraz już sama nie wiem jak widzę jakie macie problemy. Do tej pory tylko kupiłam kilka rzeczy tam ale dość dawno temu, zanim weszły te zmiany podatkowe.
W tamtym roku koleżanka wyprowadzała się z kraju i zostawiła wór ciuchów żebym je sobie sprzedała, bo ona by je wywaliła a to ciuchy typu Massimo Dutti itp. Nie miałam czasu ani sposobności się tym zająć wcześniej, chciałam teraz żeby się pozbyć tego bo trochę tego jest. Problem jest jednak taki że nie mam paragonów itp., a koleżanka po kilku miesiącach od wyprowadzki zagranicę przestała się odzywać na siłę nic się nie zdziała.
Nie wiem czy moge to sprzedać jak nie mam paragonów??
Mam też sporo swoich rzeczy bez paragonów, mama też ostatnio stwierdziła że dałaby mi kilka swoich rzeczy do sprzedaży ale to takie vintage w bardzo dobrym stanie. Wszystkiego będzie dużo więcej niż 30 rzeczy, mam paraliż bo nie wiem co zrobić a tłumaczyć się skarbówce że sprzedaję koleżanki ciuchy które dała w tamty roku itp to nie chcę, a nawet nie wie czy mogę to sprzedawać jak dostałam... Jak teraz to napisałam to widzę jak to głupio brzmi odechciewa się jakiejkolwiek sprzedaży
Co byście zrobiły na moim miejscu?

IMO nie panikuj. Chyba, ze spodziewasz się sprzedaży powyzej tej kwoty;
„twoje wynagrodzenie uzyskane ze sprzedaży w ciągu roku kalendarzowego przekroczy równowartość 2000 euro (~8600 zł)”.

„Nawet jeśli spełnisz jedno z tych kryteriów i wypełnisz raport, nie oznacza to, że masz obowiązek zapłacić dodatkowy podatek, ponieważ sprzedaż własnych używanych przedmiotów nie podlega opodatkowaniu”.

Vinted się odzywa, ale podają tez info, ze wszystko ok i nie trzeba się martwic - moim zdaniem super rozwiazanie, ze nie muszę się tym przejmowac, i ogarniac tego sama. Ja się zgłosiłam do raportu. Mam tam info od nich, ze wszystko ok i mogę sprzedawac dalej.

Nie przejmuj się, serio. Chyba, że zamierzasz sprzedawac jakies designerskie torebki po kilka tysi i nie masz dowodu zakupu przy przeciętnych ubraniach nie ma co się wkrecac - jesli nie udajesz, ze nie masz sklepu i robisz ogromn transakcji co miesiac xD

przejrzystawoda pisze: ↑wt lis 12, 2024 10:14 am ja kilka lat temu miałam pierwsze konto na vinted, wysłałam normalnie skan dowodu, dokładnie tydzień później zablokowali mi konto za komercyjną sprzedaż ( nie sprzedawałam komercyjnie tylko miałam wystawione kilka spódniczek tej samej firmy ( noszone, bez metek) bo po prostu lubiłam tam kupować. Teraz na innym koncie też mam już z 60 transakcji ale jeszcze nic nie dostałam że mam wysłać dowód. W ogóle ludzie mówią, że zablokują środki ale z tego co pamiętam to ostatnio jak wymagali dowodu to na portfel dało się normalnie wejść wypłacić pieniądze. To by było w ogóle legalne jakby je sobie przywłaszczyli? I właściwie to po co im ten dowód?

Podpisałaś, że przeczytałaś regulamin i się z nim zgadzasz. Zgadzasz się więc na weryfikację tożsamości. Platforma ma obowiązek zapewnic przestrzeganie prawa, w tym wypadku chodzi o zapobieganie terroryzmowi i praniu brudnych pieniędzy. Nie może być tak, że sobie anonimowe osoby przesyłaną kasę, jak to sobie wyobrażacie? Czułybyście się bezpiecznie? Pomyślcie o drugiej stronie, zamiast panikować o pesel (pesel w Polsce jest jawny, dosłownie nic go nie chroni, bo to są dane identyfikacyjne).

Plotkara pisze: ↑wt lis 12, 2024 5:17 pm IMO nie panikuj. Chyba, ze spodziewasz się sprzedaży powyzej tej kwoty;
„twoje wynagrodzenie uzyskane ze sprzedaży w ciągu roku kalendarzowego przekroczy równowartość 2000 euro (~8600 zł)”.

„Nawet jeśli spełnisz jedno z tych kryteriów i wypełnisz raport, nie oznacza to, że masz obowiązek zapłacić dodatkowy podatek, ponieważ sprzedaż własnych używanych przedmiotów nie podlega opodatkowaniu”.

Vinted się odzywa, ale podają tez info, ze wszystko ok i nie trzeba się martwic - moim zdaniem super rozwiazanie, ze nie muszę się tym przejmowac, i ogarniac tego sama. Ja się zgłosiłam do raportu. Mam tam info od nich, ze wszystko ok i mogę sprzedawac dalej.

Nie przejmuj się, serio. Chyba, że zamierzasz sprzedawac jakies designerskie torebki po kilka tysi i nie masz dowodu zakupu przy przeciętnych ubraniach nie ma co się wkrecac - jesli nie udajesz, ze nie masz sklepu i robisz ogromn transakcji co miesiac xD

Dzięki za informację nie wiem ile kasy z tego będzie bo odstraszyły mnie te kwestie urzędu skarbowego ale usiądę i zacznę ogarniać temat bo w zasadzie jest połowa listopada i do końca roku mogę wypełnić limit co jest dobrą informacją przy założeniu że coś się sprzeda ;)

A jeszcze mam pytanie do Dziewczyn które tu pisały o cwaniactwie kupujących, zwrotach i oszustwach.. Któraś z Was pisała o tym że nie ma nagrania pakowania paczki i została bez ubrania i kasy. Czyli co nagrywać jak pakuje się rzecz? Na co zwracać uwagę? Inna rzecz czy warto ograniczyć się tylko do paczkomatów bo tam jak się odbierze paczkę to od razu jest info i nie na ściemniania
Proszę poradzicie jeszcze na co zwrócić uwagę bo chciałabym uczciwe sprzedać dobre rzeczy bez kłopotów i oszustw ale obawiam się tych typiar o których tu pisałyście

emilkaaa pisze: ↑wt lis 12, 2024 8:41 pm A jeszcze mam pytanie do Dziewczyn które tu pisały o cwaniactwie kupujących, zwrotach i oszustwach.. Któraś z Was pisała o tym że nie ma nagrania pakowania paczki i została bez ubrania i kasy. Czyli co nagrywać jak pakuje się rzecz? Na co zwracać uwagę? Inna rzecz czy warto ograniczyć się tylko do paczkomatów bo tam jak się odbierze paczkę to od razu jest info i nie na ściemniania
Proszę poradzicie jeszcze na co zwrócić uwagę bo chciałabym uczciwe sprzedać dobre rzeczy bez kłopotów i oszustw ale obawiam się tych typiar o których tu pisałyście

Ogranicz sie do sledzonej wysylki, rob fotki i filmiki co pakujesz. Nie zgadzaj sie na zadne lewe interesy typu inna wysylka albo jakies dziwne kombinacje z platnosciami.

Berry.samba pisze: ↑wt lis 12, 2024 8:23 pm Podpisałaś, że przeczytałaś regulamin i się z nim zgadzasz. Zgadzasz się więc na weryfikację tożsamości. Platforma ma obowiązek zapewnic przestrzeganie prawa, w tym wypadku chodzi o zapobieganie terroryzmowi i praniu brudnych pieniędzy. Nie może być tak, że sobie anonimowe osoby przesyłaną kasę, jak to sobie wyobrażacie? Czułybyście się bezpiecznie? Pomyślcie o drugiej stronie, zamiast panikować o pesel (pesel w Polsce jest jawny, dosłownie nic go nie chroni, bo to są dane identyfikacyjne).

Pesel można zastrzec w apce mobywatel. Ostatnio zapomniałam że mam zastrzeżony i nie mogłam konta w banku założyć, więc się przekonałam że to działa ;)

pualina1993b pisze: ↑śr lis 13, 2024 7:44 am Pesel można zastrzec w apce mobywatel. Ostatnio zapomniałam że mam zastrzeżony i nie mogłam konta w banku założyć, więc się przekonałam że to działa ;)

Tak, jest taka opcja. Pisząc, że nic go nie chroni, mam na myśli, że nie jest objęty poufnością. Nie jest to tajemna informacja, której nikt nie może znać, nie może pytać o nią, nie można podawać.

3Ewelina0 pisze: ↑wt lis 12, 2024 9:13 pm Ogranicz sie do sledzonej wysylki, rob fotki i filmiki co pakujesz. Nie zgadzaj sie na zadne lewe interesy typu inna wysylka albo jakies dziwne kombinacje z platnosciami.

Dziękuję za rady, będę stosować

pualina1993b pisze: ↑śr lis 13, 2024 7:44 am Pesel można zastrzec w apce mobywatel. Ostatnio zapomniałam że mam zastrzeżony i nie mogłam konta w banku założyć, więc się przekonałam że to działa ;)

Działa. To samo wlasnie przez notariuszem. Brat mnie ostrzegał, bo byl świadkiem jak ktos miał zastrzeżony i nie mogl tam niczego zalatwic

emilkaaa pisze: ↑wt lis 12, 2024 8:41 pm A jeszcze mam pytanie do Dziewczyn które tu pisały o cwaniactwie kupujących, zwrotach i oszustwach.. Któraś z Was pisała o tym że nie ma nagrania pakowania paczki i została bez ubrania i kasy. Czyli co nagrywać jak pakuje się rzecz? Na co zwracać uwagę? Inna rzecz czy warto ograniczyć się tylko do paczkomatów bo tam jak się odbierze paczkę to od razu jest info i nie na ściemniania
Proszę poradzicie jeszcze na co zwrócić uwagę bo chciałabym uczciwe sprzedać dobre rzeczy bez kłopotów i oszustw ale obawiam się tych typiar o których tu pisałyście

Nikt mi nigdy nic nie zrobił ani nie zarzucił - ani przy sprzedawaniu, ani kiedy ja kupowałam. Nie ma się co negatywnie nakrecac. Normalnie zapakuj zamowienie, wybierz w ustawieniach, jakie typy przewoźnika Ci odpowiadaja i działaj. Z doswiadczenia powiem tylko, ze warto miec rowniez Orlen Paczkę, bo ludzie z zagranicy są czesto w stanie wiecej wydać, czesto od Polaków kupują i nadawanie paczki w Orlen Paczce jest idealne pod zamowienia spoza PL. One pozniej są nadawane dalej przez innego przewoźnika

Plotkara pisze: ↑śr lis 13, 2024 9:52 pm Nikt mi nigdy nic nie zrobił ani nie zarzucił - ani przy sprzedawaniu, ani kiedy ja kupowałam. Nie ma się co negatywnie nakrecac. Normalnie zapakuj zamowienie, wybierz w ustawieniach, jakie typy przewoźnika Ci odpowiadaja i działaj. Z doswiadczenia powiem tylko, ze warto miec rowniez Orlen Paczkę, bo ludzie z zagranicy są czesto w stanie wiecej wydać, czesto od Polaków kupują i nadawanie paczki w Orlen Paczce jest idealne pod zamowienia spoza PL. One pozniej są nadawane dalej przez innego przewoźnika

Super praktyczna rada z tym Orlenem, dzięki serdeczne!

emilkaaa pisze: ↑wt lis 12, 2024 8:41 pm A jeszcze mam pytanie do Dziewczyn które tu pisały o cwaniactwie kupujących, zwrotach i oszustwach.. Któraś z Was pisała o tym że nie ma nagrania pakowania paczki i została bez ubrania i kasy. Czyli co nagrywać jak pakuje się rzecz? Na co zwracać uwagę? Inna rzecz czy warto ograniczyć się tylko do paczkomatów bo tam jak się odbierze paczkę to od razu jest info i nie na ściemniania
Proszę poradzicie jeszcze na co zwrócić uwagę bo chciałabym uczciwe sprzedać dobre rzeczy bez kłopotów i oszustw ale obawiam się tych typiar o których tu pisałyście

Ja po przykrym doświadczeniu zaczęłam nagrywać rzeczy przed spakowaniem, żeby jak mi się wydawało mieć dowód w jakim stanie była u mnie rzecz. Mam flashbacki, bo miałam już podobny problem z podobnym typem sukienki i byłam przekonana ze teraz jestem wystarczająco zabezpieczona. No i okazuje się ze vinted nie uznaje filmów, nie da się im wysłać filmu, w link do uploadu nie mogą wejść, wysłałam screeny z filmu ale uznali ze nie dostarczyłam wystarczających dowodów xddd Moj problem był taki ze miałam w całości sukienkę z przodu i tylu, ale nie miałam uwiecznionych boków w całości, a jedynie dokładnie nagrane wzdłuż szwy centymetr po centymetrze, gdzie jedna ręką nagrywałam, a druga rozsuwam materiał żeby było dokładnie widać. Wysyłałam im closeup fragmentu w którym rzekomo powinna być dziura + screeny z czasówką filmu z cala droga spod pachy sukienki do jej końca, ale oni chcieli całość na jednym screenie, na którym nawet gdybym go miała to i tak gówno byłoby widać, bo sukienka jest z drapowanej siateczki i materiał w tych miejscach nachodzi na siebie. Spor rozpatrywali dwa tygodnie i stanęli po stronie kupującej. Wiec jesli nie chcesz być oszukana, bo cwaniar niestety nie brakuje, to przed wysyłką uwiecznij rzecz z każdej strony tak alby była ona w całości

kwasta pisze: ↑śr lis 13, 2024 11:28 pm Ja po przykrym doświadczeniu zaczęłam nagrywać rzeczy przed spakowaniem, żeby jak mi się wydawało mieć dowód w jakim stanie była u mnie rzecz. Mam flashbacki, bo miałam już podobny problem z podobnym typem sukienki i byłam przekonana ze teraz jestem wystarczająco zabezpieczona. No i okazuje się ze vinted nie uznaje filmów, nie da się im wysłać filmu, w link do uploadu nie mogą wejść, wysłałam screeny z filmu ale uznali ze nie dostarczyłam wystarczających dowodów xddd Moj problem był taki ze miałam w całości sukienkę z przodu i tylu, ale nie miałam uwiecznionych boków w całości, a jedynie dokładnie nagrane wzdłuż szwy centymetr po centymetrze, gdzie jedna ręką nagrywałam, a druga rozsuwam materiał żeby było dokładnie widać. Wysyłałam im closeup fragmentu w którym rzekomo powinna być dziura + screeny z czasówką filmu z cala droga spod pachy sukienki do jej końca, ale oni chcieli całość na jednym screenie, na którym nawet gdybym go miała to i tak gówno byłoby widać, bo sukienka jest z drapowanej siateczki i materiał w tych miejscach nachodzi na siebie. Spor rozpatrywali dwa tygodnie i stanęli po stronie kupującej. Wiec jesli nie chcesz być oszukana, bo cwaniar niestety nie brakuje, to przed wysyłką uwiecznij rzecz z każdej strony tak alby była ona w całości

O wow, współczuję! Takie doświadczenia mnie zniechęcają do tej platformy ale spróbuję. Niemniej jednak wkurzające jest że trzeba na każdym kroku uważać bo dużo osób chce oszukać żeby nieuczciwe się wzbogacić

Czy miał ktoś kiedyś taki przypadek, że Kupujący nie odebrał paczki na czas? Jak to wtedy wygląda? Paczka wraca do mnie, a Kupujący odzyskuje pieniądze czy je traci?

Fela pisze: ↑pn lis 18, 2024 11:29 pm Czy miał ktoś kiedyś taki przypadek, że Kupujący nie odebrał paczki na czas? Jak to wtedy wygląda? Paczka wraca do mnie, a Kupujący odzyskuje pieniądze czy je traci?

Ja kiedyś byłam tym kupującym. Zapomniałam totalnie o paczce wyjechałam na wakacje. Paczka nie wróciła do sprzedającego tylko gdzieś ją wessało na magazyny ale sprzedający dostał kasę. Ale ja mieszkam za granicą i ta paczka to łatwo się zgubiła

Ale odzyskałaś pieniądze? Czy ani paczki ani pieniędzy?

Fela pisze: ↑pn lis 18, 2024 11:50 pm Ale odzyskałaś pieniądze? Czy ani paczki ani pieniędzy?

Nie odzyskałam pieniędzy, ani paczki, ale niespecjalnie szukałam tej paczki. Mało była warta i za dużo roboty z tym bym miała.

Fela pisze: ↑pn lis 18, 2024 11:29 pm Czy miał ktoś kiedyś taki przypadek, że Kupujący nie odebrał paczki na czas? Jak to wtedy wygląda? Paczka wraca do mnie, a Kupujący odzyskuje pieniądze czy je traci?

Ja miałam, do mnie paczka wróciła, tamta osoba odzyskała kasę (choć to było jakieś śmieszne 5 zł). Teraz w październiku kupowałam jedną rzecz z Chorwacji, bo było jakieś promo na wysyłkę za free i paczka utknęła nie wiadomo gdzie - 30.10 została wysłana przez babkę, 31.10 opuściła podobno Chorwację (tak twierdziła firma, która obsługiwała w Chorwacji tę przesyłkę) i od tamtej pory, aż do wczoraj, nie miałam ani pół wiadomości co się z paczką dzieje, ale Vinted zasugerowało, że jeśli nie dojdzie do 4.12 to mam zgłosić i ja dostanę zwrot kasy, a sprzedająca refundację.

Słuchajcie, co mogę zrobić w takiej sytuacji gdy przyjęłam zwrot i rzecz nie jest w takim stanie jak ją wysłałam?
Otóż sprzedałam kurtkę z pierzem, kupujący założył spór że pióra wychodzą że ma jakieś zmechacenie na dole (fakt nie zauważyłam) no i że generalnie przez to wychodzące pierze to wgl się boi prac tej kurtki bo nic z niej nie zostanie. Ja miałam nagrany film z pakowania kurtki i przyjęłam zwrot na jego koszt. Dziś odebrałam paczkę, gość ewidentnie ją wyprał bo wypełnienie jest zbite, czuć zapach takiego niedosuszonego materiału, w niektórych miejscach w ogóle nie ma wypełnienia. Tylko ze tego nie widać po filmikach ani zdjęciach. Nie spodziewałam się tego, nie wiem w ogóle czy ja teraz mogę założyć spór? Jak to rozwiązać? Mój błąd że zgodziłam się z tym zwrotem, ale kurtka jest markowa i bałam się stracić i kurtkę i pieniądze....
Jest w ogóle jakiś sposób żeby naprawić tą kurtkę?

Jagodzia1234 pisze: ↑czw lis 21, 2024 8:00 pm Słuchajcie, co mogę zrobić w takiej sytuacji gdy przyjęłam zwrot i rzecz nie jest w takim stanie jak ją wysłałam?
Otóż sprzedałam kurtkę z pierzem, kupujący założył spór że pióra wychodzą że ma jakieś zmechacenie na dole (fakt nie zauważyłam) no i że generalnie przez to wychodzące pierze to wgl się boi prac tej kurtki bo nic z niej nie zostanie. Ja miałam nagrany film z pakowania kurtki i przyjęłam zwrot na jego koszt. Dziś odebrałam paczkę, gość ewidentnie ją wyprał bo wypełnienie jest zbite, czuć zapach takiego niedosuszonego materiału, w niektórych miejscach w ogóle nie ma wypełnienia. Tylko ze tego nie widać po filmikach ani zdjęciach. Nie spodziewałam się tego, nie wiem w ogóle czy ja teraz mogę założyć spór? Jak to rozwiązać? Mój błąd że zgodziłam się z tym zwrotem, ale kurtka jest markowa i bałam się stracić i kurtkę i pieniądze....
Jest w ogóle jakiś sposób żeby naprawić tą kurtkę?

Ostatnio miałam taką sytuację, otrzymałam zwrotnie rzecz w gorszym stanie niż wysłałam. Ktoś ją ewidentnie ponosił i oddał. W okienku sporu jest opcja zgłoszenia, że masz problem ze zwrotem i możesz to wyjaśnić Vinted ze swojej perspektywy (jednak nie mogą być to uwagi wcześniej zgłoszone przez osobę zwracającą!). Odrzucono moje wyjaśnienia "wobec niedostarczenia wystarczającej ilości dowodów" mimo iż dostarczyłam ich dużo i nie było do mnie więcej próśb ani pytań ze strony Vinted. Zauważyłam już nie raz, że Vinted mocno rozstrzyga spory na korzyść kupujących i zawsze jest tekst "wobec braku dostarczenia wystarczającej ilości dowodów". Ewidentnie wklejają tekst z automatu. Także reasumując możesz spróbować ale nie oczekuj cudów.

Ja to czekam aż upadnie biznes handlary-vintedziary.
Tworzą po kilka kont, wrzucaja ciuchy z lumpa - jedna na insta się chwali że kupiła za 100 zł np. 5 sweterków a później jeden sweter za 50 zł sprzedaje... Z lumpa.
A ty chcesz się pozbyć ciuchów w których już nie chodzisz i jest problem bo giną w tej dżungli handlar

crazysticker pisze: ↑wt gru 03, 2024 2:34 pm Ja to czekam aż upadnie biznes handlary-vintedziary.
Tworzą po kilka kont, wrzucaja ciuchy z lumpa - jedna na insta się chwali że kupiła za 100 zł np. 5 sweterków a później jeden sweter za 50 zł sprzedaje... Z lumpa.
A ty chcesz się pozbyć ciuchów w których już nie chodzisz i jest problem bo giną w tej dżungli handlar

Handlary często pracują w lumpach, wiedzą jaki towar jest i potem handlują na potęgę.