Związek 32 latki i 20 latka
Moderator: verysweetcherry
Związek 32 latki i 20 latka
Hej Kochani , mam 32 lata i jestem singielka ...poznałam w internecie na portalu randkowym 20 letniego chlopaka ...wydaje się w porządku , nigdy nie był w żadnym związku i chce się ze mną spotkać i twierdzi że jeśli by się to udało to zrobi wszystko aby nam wyszło jeśli będzie chemia z obydwu stron ....nie przeszkadza mu różnica wieku między nami ...wygląda na 5 lat starszego ...a ja wygladam z urody na 25 lat ....spotkać się z nim czy w ogóle dać sobie spokój ? Moja mama twierdzi że to dzieciak i żebym sobie poszukala kogoś w swoim wieku ...wiecie to tylko spotkanie aby się poznać ....ale zastanawiam się czy to w ogóle zaczynać ? A jak on mi się spodoba a ja jemu nie ? ....w sumie do ołtarza nie idziemy tylko się poznać ...on by bardzo chciał zaznaczę bo jak twierdzi czuje się bardzo samotny ...w sumie ja też ...napiszcie co sądzicie bo nie wiem co mam z tym zrobić ? Pozdrawiam serdecznie
Dlaczego nie? Młodsi są lepsi nawet
Tylko, że jeszcze się nawet nie spotkaliście, więc nie nastawiaj się, że w ogóle coś z tego będzie. Ja bym się nastawiła luźno, na zabawę, a nie na analizę w tym momencie czy młodszy chłopak będzie ok czy nie.
Tylko, że jeszcze się nawet nie spotkaliście, więc nie nastawiaj się, że w ogóle coś z tego będzie. Ja bym się nastawiła luźno, na zabawę, a nie na analizę w tym momencie czy młodszy chłopak będzie ok czy nie.
Nikt ci tego nie powie , nie ocenisz czy to dojrzały młody facet czy też chłopiec , który szuka kobiety, która będzie mu ogarniała emocje etc. na pierwszym spotkaniu. Wszystko wychodzi w życiu. Osobiście trudno byłoby mi być z dekadę młodszym facetem- sądzę , że bez względu na płeć prędzej czy później wychodzą różnice mentalne, emocjonalne. Choć 20’latkowi wydaje się , że jest dojrzały to sama przypomnij sobie ile ty przeżyłaś ile on ma przed soba do przeżycia . W końcu ktoś do kogoś żal może z czasem mieć . Jednak ty sama zrób plusy , minusy. A także czego ty chcesz z relacji.
Koles Ci obiecuje złote gory i wielkie staranie się, a Ty się dajesz w to złapać - nawet się w życiu nie widzieliście na oczy. IMO mentalnie jesteście w podobym wieku. Polecam się otrząsnąć, bo masz 32 lata, a rozważasz zwiazek z kolesiem, ktory z nikim nigdy nie był i ma 20 lat. Co innego, gdyby to były 4 lata roznicy, koles nie obiecywałby złotych gór obcej kobiecie i miałby doswiadczenie związkoweEpifka24 pisze: ↑ndz paź 13, 2024 11:10 pm Hej Kochani , mam 32 lata i jestem singielka ...poznałam w internecie na portalu randkowym 20 letniego chlopaka ...wydaje się w porządku , nigdy nie był w żadnym związku i chce się ze mną spotkać i twierdzi że jeśli by się to udało to zrobi wszystko aby nam wyszło jeśli będzie chemia z obydwu stron ....nie przeszkadza mu różnica wieku między nami ...wygląda na 5 lat starszego ...a ja wygladam z urody na 25 lat ....spotkać się z nim czy w ogóle dać sobie spokój ? Moja mama twierdzi że to dzieciak i żebym sobie poszukala kogoś w swoim wieku ...wiecie to tylko spotkanie aby się poznać ....ale zastanawiam się czy to w ogóle zaczynać ? A jak on mi się spodoba a ja jemu nie ? ....w sumie do ołtarza nie idziemy tylko się poznać ...on by bardzo chciał zaznaczę bo jak twierdzi czuje się bardzo samotny ...w sumie ja też ...napiszcie co sądzicie bo nie wiem co mam z tym zrobić ? Pozdrawiam serdecznie
Podobieństwo do prawdziwych osób i wydarzeń jest przypadkowe :twisted:
Brzmisz na osobę, którą łatwo będzie zmanipulować i wykorzystać niestety. Taki gość byłby dla mnie ogromnym red flagiem, ledwie z liceum wyszedł i on już pisze o chemii i zrobi wszystko by Wam wyszło? Albo jest tak niedojrzały, albo tak próbuje Cię podejść. Poza tym nie wyobrażam sobie czegokolwiek z facetem w tym wieku, ani seksu, ani tym bardziej związku, to jest przepaść mentalna, zwłaszcza, że mężczyźni dojrzewają później. Serio w wieku 32 lat nie chciałoby mi się w coś takiego bawić. Spotkać się możecie, ale Ty już racjonalizujesz, że wyglądasz na 25 lat i pewnie snujesz plany. Sama poznałam mojego męża online, 11 lat temu, ale nikt absolutnie nie wspominał nawet o związku przed spotkaniem. Potem sam mi opowiadał, że chciał już przestać szukać, bo kobiety mu przy drugiej rozmowie pisały, że to fajnie im się rozmawia i może z tego będzie związek itp. Wspominał, że odrazu się zniechęcał, bo trąciło to desperacją, która kobieta po dwóch rozmowach pisze cokolwiek o związku albo nawet po 10. Net to nie real, a takie zachowania powinny budzić dużą czujność.Epifka24 pisze: ↑ndz paź 13, 2024 11:10 pm Hej Kochani , mam 32 lata i jestem singielka ...poznałam w internecie na portalu randkowym 20 letniego chlopaka ...wydaje się w porządku , nigdy nie był w żadnym związku i chce się ze mną spotkać i twierdzi że jeśli by się to udało to zrobi wszystko aby nam wyszło jeśli będzie chemia z obydwu stron ....nie przeszkadza mu różnica wieku między nami ...wygląda na 5 lat starszego ...a ja wygladam z urody na 25 lat ....spotkać się z nim czy w ogóle dać sobie spokój ? Moja mama twierdzi że to dzieciak i żebym sobie poszukala kogoś w swoim wieku ...wiecie to tylko spotkanie aby się poznać ....ale zastanawiam się czy to w ogóle zaczynać ? A jak on mi się spodoba a ja jemu nie ? ....w sumie do ołtarza nie idziemy tylko się poznać ...on by bardzo chciał zaznaczę bo jak twierdzi czuje się bardzo samotny ...w sumie ja też ...napiszcie co sądzicie bo nie wiem co mam z tym zrobić ? Pozdrawiam serdecznie
Wiekszosc młodych kolesi w apkach fantazjuje o tzw. milfie i jest to fakt albo okazja do pochwalenia się przed kumplami
Podobieństwo do prawdziwych osób i wydarzeń jest przypadkowe :twisted:
Dokładnie tak! To nie jest zdrowe, żeby się nakrecac i myslec o powaznych planach, i o zwiazku, jak się nie widziało kogos na oczyCoraline pisze: ↑pn paź 14, 2024 3:05 pm Brzmisz na osobę, którą łatwo będzie zmanipulować i wykorzystać niestety. Taki gość byłby dla mnie ogromnym red flagiem, ledwie z liceum wyszedł i on już pisze o chemii i zrobi wszystko by Wam wyszło? Albo jest tak niedojrzały, albo tak próbuje Cię podejść. Poza tym nie wyobrażam sobie czegokolwiek z facetem w tym wieku, ani seksu, ani tym bardziej związku, to jest przepaść mentalna, zwłaszcza, że mężczyźni dojrzewają później. Serio w wieku 32 lat nie chciałoby mi się w coś takiego bawić. Spotkać się możecie, ale Ty już racjonalizujesz, że wyglądasz na 25 lat i pewnie snujesz plany. Sama poznałam mojego męża online, 11 lat temu, ale nikt absolutnie nie wspominał nawet o związku przed spotkaniem. Potem sam mi opowiadał, że chciał już przestać szukać, bo kobiety mu przy drugiej rozmowie pisały, że to fajnie im się rozmawia i może z tego będzie związek itp. Wspominał, że odrazu się zniechęcał, bo trąciło to desperacją, która kobieta po dwóch rozmowach pisze cokolwiek o związku albo nawet po 10. Net to nie real, a takie zachowania powinny budzić dużą czujność.
Podobieństwo do prawdziwych osób i wydarzeń jest przypadkowe :twisted: