smutna_zaba pisze: ↑czw gru 05, 2024 7:51 pm Parę moich spostrzeżeń po trzech latach działalności na vinted:
1. Nie jestem pewna, czy hashtagi w ogóle coś pomagają - sama zaczęłam stosować, ale efektów nie widać.
2. Najbardziej rozchwytywane są ubrania popularnych marek (zara, Reserved, mohito, a jakieś rzadsze, ale w miarę znane też są chętnie obserwowane), reszta ubrań musi mieć świetne zdjęcia - ja staram się je robić w dobrym, dziennym świetle o określonej porze.
3. Pora wystawienia - najlepiej próbować tuż przed weekendem (czyli piątek koło południa, wieczoru) albo w sobotę wieczorem. Najwięcej reakcji, w tym kupna miałam właśnie w weekendy albo w okolicach świąt - chyba większość wtedy siedzi i scrolluje xD
4. Szansa na widoczność wzrasta, jeśli wystawia się hurtem conajmniej kilka rzeczy na raz - potwierdzone, przynajmniej u mnie.
5. To podbijanie raczej nie jest opłacalne. U mnie coś niby oglądano, ale bez oczekiwanych efektów. Chyba że ubrania były wyjątkowo atrakcyjne i już wcześniej pojawiło się na nie sporo chętnych, ale niezbyt zdecydowanych osób, no to wtedy sens był. Ale wciąż - lepszym rozwiązaniem wydaje się podbicie pojedynczych ubrań niż całej szafy.
6. Dobrze jest się wpasować w porę roku, czyli kurtki jesienią, sukienki latem itd. - vinted ostatnio podsyłał takie rady i sama też to u siebie zauważyłam.
Co do światła to jeśli ktoś już nie może robić z dzień to niech zainwestuje w białe światło, będzie podobny efekt. Broń boże żółte.