gossipgirlxox pisze: ↑wt sty 07, 2025 6:27 pm
Od podcastu Justyny zaczęłam słuchać kryminałów, była moją ulubioną podcasterką, ale od jakichś dwóch lat mam wrażenie, że poziom spadł. Tak jak ktoś pisał pomija wiele ważnych informacji. Podobno o nieżywych "albo dobrze, albo wcale..", ale większość bohaterów historii bardzo idealizuje. Często żeby wyrobic sobie opinie słucham też innych twórców i wiele wątków Justyna pomija, albo zmiękcza. Ostatnio słuchałam u Kezuvlog historii dziewczyny, która uciekła z samochodu jadąc ze znajomymi i ślad po niej zaginął(Klaudia Jarnecka). Justyna przedstawiła ją jako ambitną, zagubioną dziewczynę, która ma wspaniałe kontakty z matką. Kezuvlog przedstawił to całkowicie inaczej, dziewczyna miała problemy z narko, zadawała się z patologią, z matką jej kontakty wyglądały całkowicie inaczej. Dwie rożne historie. Dlatego przerzuciłam się na "polskie archiwum x" i kezuvlog, chłopaki mają pojęcie o czym mówią
Justyna wypuściła ten odcinek krótko po tym, kiedy ta Klaudia zaginęła, więc to była jeszcze bardzo świeża sprawa. Taka była wtedy narracja, że matka z córką miały super relację. Potem dopiero zaczęły wychodzić inne informacje na temat rodziny i samej Klaudii. Pamiętam, bo bardzo śledziłam na bieżąco i bardzo mnie to ruszyło, jako matkę córki.
Nie zauważyłam szczerze mówiać, żeby Justyna jakoś szczególnie wybielała i idealizowała ofiary. Notorycznie i w bardzo przegięty sposób robi to Śledziowa. Zauwazylam za to, ze przedstawia czesto rzeczy w stylu, że najpierw mowi ze to była zżyta rodzina, bardzo sie kochali a potem nagle ni stąd ni z owąd sie okazuje, ze pija i biją. Troche dziwnie.
Co muszę przyznać, to to, że ostatnio nie słucham Justyny. Kiedyś czekalam na kazdy odcinek, a teraz już mnie zupełnie nie porywa. Złapalam sie na tym, że zaczynam słuchac i odpływam myslami a potem nie wiem, o czym była historia.
Może po prostu wszytskie ciekawe sprawy zostały juz omówione, a może przyczyny są inne. Mniejsza z tym. Niestety, dochodzę do wniosku, że jej wspaniały głos, to za mało.