Justyna 5 przez 10

[awis]

mi się podobał, jedynie tytuł wszystko spoileruje mogła na tytuł dać cytat zabójcy, a tak po 5 minutach wszystko jest wiadome

[Daisy123]

A ja trochę odbiegne od tematu, ogladalam dokument na netflixie pt ‚sweet bobby’,’historia opisana w nim jest blizniaczo podobna do historii ktora kiedys Justyna opisala na blogu. Mianowicie catfishing-Justyna dlugo pisala z kobieta podajaca sie za faceta. Ogladal ktos? Co myslicie o tym, ze te historie sa tak podobne?

[ydnaa_]

Mi się odcinek podobał. Wiadomo, były wtrącenia co Justyna o tym myśli, ale wydaje mi się że jej podcast już się tym charakteryzuje

Też tak myślę. Wyjatkowo dobry poziom tego odcinka w stosunku do poprzednich, nie wybitny, ale dobry. Mam wrazenie ze juz slyszalam o tej sprawie, ale może to było u Olgi.

[Pajac12]

A ja trochę odbiegne od tematu, ogladalam dokument na netflixie pt ‚sweet bobby’,’historia opisana w nim jest blizniaczo podobna do historii ktora kiedys Justyna opisala na blogu. Mianowicie catfishing-Justyna dlugo pisala z kobieta podajaca sie za faceta. Ogladal ktos? Co myslicie o tym, ze te historie sa tak podobne?

Takich historii jest na prawdę sporo. Np. Uczestniczka rolnik szuka żony (Kamila Boś) miała też stalkerkę, która przez pewien czas podszywała się pod faceta. Można znaleźć o tym artykuły, później wyszło, że ta sama kobieta oszukiwała w ten sam sposób jeszcze inne osoby

Widziałam też podobne historie na różnych babskich grupach na fb - mechanizm jest praktycznie zawsze ten sam. Poznany online „facet” jest czarujący i kochany, ale nigdy nie może się spotkać ani nawet pogadać na kamerce, zawsze mu coś wypada, zawsze ma jakiś ważny powód czy problem, później robi się coraz bardziej kontrolująco i przemocowo.

Osoby, które padają ofiarami zazwyczaj mają sporo cech wspólnych (samotność, niepewność siebie, chęć bycia akceptowanym i kochanym) i tak samo te osoby, które się podszywają są do siebie podobne (chcą kogoś kontrolować, manipulują). Wydaje mi się, że to dlatego jak się zestawi ze sobą takie historie to wydają się praktycznie identyczne - bo ofiary i oprawcy są jak wyjęci z jednej formy.

[Daisy123]

Takich historii jest na prawdę sporo. Np. Uczestniczka rolnik szuka żony (Kamila Boś) miała też stalkerkę, która przez pewien czas podszywała się pod faceta. Można znaleźć o tym artykuły, później wyszło, że ta sama kobieta oszukiwała w ten sam sposób jeszcze inne osoby

Widziałam też podobne historie na różnych babskich grupach na fb - mechanizm jest praktycznie zawsze ten sam. Poznany online „facet” jest czarujący i kochany, ale nigdy nie może się spotkać ani nawet pogadać na kamerce, zawsze mu coś wypada, zawsze ma jakiś ważny powód czy problem, później robi się coraz bardziej kontrolująco i przemocowo.

Osoby, które padają ofiarami zazwyczaj mają sporo cech wspólnych (samotność, niepewność siebie, chęć bycia akceptowanym i kochanym) i tak samo te osoby, które się podszywają są do siebie podobne (chcą kogoś kontrolować, manipulują). Wydaje mi się, że to dlatego jak się zestawi ze sobą takie historie to wydają się praktycznie identyczne - bo ofiary i oprawcy są jak wyjęci z jednej formy.

Tak o tej historii dziewczyny z rolnika tez slyszalam.. bardziej mnie dziwia podobienstwa typu ze zawsze ta podszywająca sie mowi szeptem.. potem sa sceny zazdrosci itd ten sam schemat

[LosAnanas]

Ostatnio słuchałam na ten temat podcastu - Oblicze zbrodni - odcinek: w sidłach niespełnionej miłości.
Przesłuchajcie sobie, bo ja serio byłam zaszokowana tą sprawą no i oczywiście naiwnością głównej bohaterki.

[SmokAnalog]

Takich historii jest na prawdę sporo. Np. Uczestniczka rolnik szuka żony (Kamila Boś) miała też stalkerkę, która przez pewien czas podszywała się pod faceta. Można znaleźć o tym artykuły, później wyszło, że ta sama kobieta oszukiwała w ten sam sposób jeszcze inne osoby

Widziałam też podobne historie na różnych babskich grupach na fb - mechanizm jest praktycznie zawsze ten sam. Poznany online „facet” jest czarujący i kochany, ale nigdy nie może się spotkać ani nawet pogadać na kamerce, zawsze mu coś wypada, zawsze ma jakiś ważny powód czy problem, później robi się coraz bardziej kontrolująco i przemocowo.

Osoby, które padają ofiarami zazwyczaj mają sporo cech wspólnych (samotność, niepewność siebie, chęć bycia akceptowanym i kochanym) i tak samo te osoby, które się podszywają są do siebie podobne (chcą kogoś kontrolować, manipulują). Wydaje mi się, że to dlatego jak się zestawi ze sobą takie historie to wydają się praktycznie identyczne - bo ofiary i oprawcy są jak wyjęci z jednej formy.

Często też zadzwonić im nigdy nie pasuje i to jest taka red flag, że nie wiem, jak w ogóle można to zignorować. Choć dziś z pomocą AI pewnie zupełna zmiana głosu przez telefon nie jest takim problemem, ale wideotransmisji AI tak dobrze nie podrobi.

[Gosix87]

Ja słuchałam też podcastu ale w nim to chłopak został oszukany, myślał że pisze z dziewczyną a podszywał się pod nią jakiś facet. Finał był tragiczny.

[SmokAnalog]

Ja słuchałam też podcastu ale w nim to chłopak został oszukany, myślał że pisze z dziewczyną a podszywał się pod nią jakiś facet. Finał był tragiczny.

Tak, pamiętam tę sprawę i moim zdaniem obydwaj byli ostro zaburzeni, tam czerwonych flag było mnóstwo i nie mieści mi się w głowie, że ktoś był to w stanie ciągnąć 7 lat. No a dla innych to nauczka, żeby nie bawić się cudzymi uczuciami.

[Grubababa]

Dziecko 3 miesiące, a Jusia już ekspert od wychowywania dzieci.

[Hav]

Dziecko 3 miesiące, a Jusia już ekspert od wychowywania dzieci.

Jak jej Tradycja zacznie buczec o plastikowa figurkę z Pism Patrolem bo wszyscy w przedszkolu mają Psi Patrol, to te wypożyczane drewniane zabawki montessorianskie będzie mogła sobie wsadzić w true crime Pewnie jakaś współpracka, ale te eksperctwo influenserow to jest raczysko nad raczyskami.

[Ogrzyca]

Dziecko 3 miesiące, a Jusia już ekspert od wychowywania dzieci.

Już poucza? Czy po prostu gada z kimś kto się na tym zna?

[Grubababa]

Już poucza? Czy po prostu gada z kimś kto się na tym zna?

Miała współpracę na insta z wypożyczalnią zabawek

[ka350sandra]

Publikowanie zdjęcia swojego 3 miesięcznego dziecka w dzień dziecka utraconego, cała Jusia. *Przytula wszystkich*

Lol, dobrze, że na Instagramie już dawno był unfollow.

[ka350sandra]

Totalnie nie chce bronić Olgi po jej fikołkach, ale załóżmy, że ten podkast wypuścił jakikolwiek inny podkaster - po 5 minutach słuchania odcinka u Justyny miałam wielki error i zaczęłam się zastanawiać czy ona już tego wcześniej nie nagrała? Może jej się coś pomieszało i wrzuciła drugi raz ten sam odcinek?

dokładnie to samo uczucie miałam z każdym z jej ostatnich podcastów, a ja prawie wcale nie słucham żadnych innych polskich true crime. raz nawet sprawdzałam, czy mi się nie włączył jakiś stary odcinek.

[Ogrzyca]

Miała współpracę na insta z wypożyczalnią zabawek

No ale gada z pozycji eksperta czy z ekspertem? Bo z tego co kojarze to ona zazwyczaj mówi żeby radzić się ekspertów przy depresji czy otyłości

[bola12345]

Po raz kolejny kupiłam storytel, miały być odcinki co piątek... Tym razem już na pewno...

[RobinCharles]

Po raz kolejny kupiłam storytel, miały być odcinki co piątek... Tym razem już na pewno...

Jusia nie ma czasu.

[Grubababa]

Jusia nie ma czasu.

Justynko, chciałam wyrazić swój podziw, że pomimo bycia mamą niemowlaka, tak często nagrywasz. Dziękujemy i wielkie brawa.

[bola12345]

Justynko, chciałam wyrazić swój podziw, że pomimo bycia mamą niemowlaka, tak często nagrywasz. Dziękujemy i wielkie brawa.

To może Pani zwróci mi pieniądze?

[Grubababa]

To może Pani zwróci mi pieniądze?

Przecież ona nigdy niczego nie dowozi na czas. Ile razy były sytuację, że coś zapowiadała a potem przeprasza, bo...i milion wymówek. A spróbuj skrytykować, to jej fanbase Cie zje.

[bola12345]

Właśnie dlatego nie wiem, po co się teraz zarzeka, skoro ma tak małe dziecko. Kobiety bardzo chcą przekonać, że nic się nie zmieniło i wszystko jest tak samo jak przed dzieckiem. Zmieniło się i to bardzo dużo.

[rockshoot]

Ale czemu ona w ogóle przemilczała sprawę, że nie dodała odcinka? Mogła przeprosić na grupie i tyle, siema nara. A tutaj jakby nic się nie stało. I dziwi mnie że nikt o odcinek nie pyta

[bola12345]

Żeby byłą jasność, nie doczepiam się do yt... ale skoro płacę za story tel z jej polecenia, ze mają byc co piątek to oczekuje, ze bedą.

[SkarolinaS]

Ale czemu ona w ogóle przemilczała sprawę, że nie dodała odcinka? Mogła przeprosić na grupie i tyle, siema nara. A tutaj jakby nic się nie stało. I dziwi mnie że nikt o odcinek nie pyta

pewnie dlatego, ze zaraz by sie jej maz uruchomil i administratorzy