Celibat w KK

Poznajmy się!
Marta55555

Re: Celibat w KK

Post autor: Marta55555 »

Krokusek pisze: wt lis 01, 2022 4:07 pm Uważacie, że księża nadal powinni dochowywać celibatu, czy jest to niepotrzebny wymysł KK? Czekam na wasze opinie :)
Uważam, że powinni mieć żonę, dzieci i pracę, a potem ubiegać się o stanowisko duchownego.

Obrzydza mnie jak osoby niby mające żyć w ubóstwie, celibacie i czystości umysłu mają najwięcej do powiedzenia o małżeństwie, seksie przedmałżeńskim, małżeńskim, aborcji, rodzeniu w zagrożeniu życia, donoszeniu ciąży, wychowywaniu dzieci, trudach zwykłej rodziny, wyzwaniach rodziców, dobrobycie, zarabianiu... do tego spotkałam kilku z niebotycznym majątkiem, domami jak kościół plus obsługą w postaci gotowania, sprzątania, prowadzenia ogrodu. Życie milionera po prostu. Księża są jedną z ostatnich grup do której poszłabym po jakąkolwiek poradę. Właściwie skorzystałam z 2 porad księży w życiu. Pierwsza - jak cos załatwic w ambasadzie, bo ksiądz był tłumaczem. Druga - kupno jego jednej z nieruchomosci po bardzo okazyjnej cenie. Widocznie łatwo mu przyszła.
Kokardeczka
Bransoletka50k
Posty: 559
Rejestracja: sob maja 22, 2021 4:19 pm

Post autor: Kokardeczka »

Marta55555 pisze: wt lis 01, 2022 4:16 pm
Krokusek pisze: wt lis 01, 2022 4:07 pm Uważacie, że księża nadal powinni dochowywać celibatu, czy jest to niepotrzebny wymysł KK? Czekam na wasze opinie :)
Uważam, że powinni mieć żonę, dzieci i pracę, a potem ubiegać się o stanowisko duchownego.

Obrzydza mnie jak osoby niby mające żyć w ubóstwie, celibacie i czystości umysłu mają najwięcej do powiedzenia o małżeństwie, seksie przedmałżeńskim, małżeńskim, aborcji, rodzeniu w zagrożeniu życia, donoszeniu ciąży, wychowywaniu dzieci, trudach zwykłej rodziny, wyzwaniach rodziców, dobrobycie, zarabianiu... do tego spotkałam kilku z niebotycznym majątkiem, domami jak kościół plus obsługą w postaci gotowania, sprzątania, prowadzenia ogrodu. Życie milionera po prostu. Księża są jedną z ostatnich grup do której poszłabym po jakąkolwiek poradę. Właściwie skorzystałam z 2 porad księży w życiu. Pierwsza - jak cos załatwic w ambasadzie, bo ksiądz był tłumaczem. Druga - kupno jego jednej z nieruchomosci po bardzo okazyjnej cenie. Widocznie łatwo mu przyszła.
Zgadzam sie. Mialam dwoch ksiezy w rodzinie. Pierwszy byl rektorem na katolickiej uczelni. Wezwali go do Watykanu, wszyscy mysleli, ze zostanie biskupem. Krotko po tym zmarl na zawal. Okazalo sie, ze mial partnerke i dziecko. Drugi wujek byl zakonnikiem. Odszedl, jak wyszlo na jaw, ze spodziewa sie dziecka z dyrektorka szkoly, w ktorej uczyl religii. Gdyby mi sie chcialo, to przepisalabym sie do ewangelickiego lub protestanckiego kosciola, bo tam mniej obludy.
Awatar użytkownika
luksusowa_pomidorowa
Currently:Greece
Posty: 1263
Rejestracja: ndz maja 16, 2021 12:50 pm

Post autor: luksusowa_pomidorowa »

Kokardeczka pisze: śr lis 02, 2022 1:15 pm
Marta55555 pisze: wt lis 01, 2022 4:16 pm
Krokusek pisze: wt lis 01, 2022 4:07 pm Uważacie, że księża nadal powinni dochowywać celibatu, czy jest to niepotrzebny wymysł KK? Czekam na wasze opinie :)
Uważam, że powinni mieć żonę, dzieci i pracę, a potem ubiegać się o stanowisko duchownego.

Obrzydza mnie jak osoby niby mające żyć w ubóstwie, celibacie i czystości umysłu mają najwięcej do powiedzenia o małżeństwie, seksie przedmałżeńskim, małżeńskim, aborcji, rodzeniu w zagrożeniu życia, donoszeniu ciąży, wychowywaniu dzieci, trudach zwykłej rodziny, wyzwaniach rodziców, dobrobycie, zarabianiu... do tego spotkałam kilku z niebotycznym majątkiem, domami jak kościół plus obsługą w postaci gotowania, sprzątania, prowadzenia ogrodu. Życie milionera po prostu. Księża są jedną z ostatnich grup do której poszłabym po jakąkolwiek poradę. Właściwie skorzystałam z 2 porad księży w życiu. Pierwsza - jak cos załatwic w ambasadzie, bo ksiądz był tłumaczem. Druga - kupno jego jednej z nieruchomosci po bardzo okazyjnej cenie. Widocznie łatwo mu przyszła.
Zgadzam sie. Mialam dwoch ksiezy w rodzinie. Pierwszy byl rektorem na katolickiej uczelni. Wezwali go do Watykanu, wszyscy mysleli, ze zostanie biskupem. Krotko po tym zmarl na zawal. Okazalo sie, ze mial partnerke i dziecko. Drugi wujek byl zakonnikiem. Odszedl, jak wyszlo na jaw, ze spodziewa sie dziecka z dyrektorka szkoly, w ktorej uczyl religii. Gdyby mi sie chcialo, to przepisalabym sie do ewangelickiego lub protestanckiego kosciola, bo tam mniej obludy.
Znajomy rodziców zakonnik najpierw zrobił dziecko, później się związał z tą kobietą. I tak im nie wyszło, bo nie był przystosowany do "typowego" trybu życia. W czasach szkolnych wikary zrobił dziecko. Dalej był księdzem tylko szybko zmieniono mu parafię. W sąsiedniej nowy ksiądz nawet się nie krył za bardzo - przyjechał ze swoją "gosposią" . Nie wspomnę o przypadkach prawdopodobnych, ale nie wiem czy to nie tylko ploty. Ogólnie jeszcze nie rozmawiałam na ten temat z żadną osobą, która by nie znała sytuacji, że ksiądz został tatusiem.
No cóż. Jakby znieśli celibat, to ta zachłanna organizacja musiałaby się dzielić swoją ogromną kasą. Tak wygodniej.
Kokardeczka
Bransoletka50k
Posty: 559
Rejestracja: sob maja 22, 2021 4:19 pm

Post autor: Kokardeczka »

A co sadzicie o przekazaniu siostrom zakonnym uprawnien do sprawowania Eucharystii i innych sakramentow? Ja uwazam, ze kobiety powinny byc traktowane przez kosciol na rowni z mezczyznami, a nie jak glupiutkie, niezdolne niewiasty.
Kokardeczka
Bransoletka50k
Posty: 559
Rejestracja: sob maja 22, 2021 4:19 pm

Post autor: Kokardeczka »

Krokusek pisze: czw lis 03, 2022 4:20 pm Myślę, że jak najbardziej powinno tak być. Z tego, co słyszałam zdarzają się już ministrantki, więc kto wie, kto wie... 😉
Na ''zachodzie'' to normalne, ze sa ministrantki. Nawet na Wegrzech sa ''dziewczynki Maryi''. Mnie to zawsze uderzalo, jak kosciol w Polsce marginalizuje znaczenie kobiet. :puke:
ipocotylekrzyku

Post autor: ipocotylekrzyku »

Jestem za tym, by ksiądz to był normalny zawód, celibat to zbytek