Przedłużanie włosów

[christianac7]

hej, czy któraś z was przedłużała włosy metodą kanapkową? mam dość swoich włosów i zastanawiam się nad tym (w kraju w którym mieszkam to jedyna metoda), ale boję się w jakim stanie będą moje po zdjęciu. jakie macie doświadczenia? czy którejś z was udało się zapuścić swoje włosy w trakcie noszenia doczepek?

[Greyimmortality]

Ja jestem stanowczo na nie, pracowałam w salonie i pomagałam często mojej szefowej ściągać doczepy klientkom, przykro się patrzyło na te powyrywane cebulki… zadbaj o pielęgnację wewn i zewn, a włosy przyjdą same- choruje na Io, biorę izotek a włosy gęste, zdrowe i najdłuższe jakie miałam w całym swoim życiu

[Anni968]

Ja miałam przedłużane w salonie w Katowicach, ale trochę nielegalnie - znalazłam dziewczynę na instagramie, rachunków nie daje, płatność blikiem albo gotówką.
Miałam włosy do ramion, wykruszone rozjasnianiem (w drogim salonie i miało nic się nie stać ).
Po pół roku noszenia, w tym jednej korekcie nie ma z nimi tragedii. Urosły, ale jest ich widocznie mniej. Spodziewałam się, że będzie gorzej. Ja nigdy nie miałam długich włosów, więc zapłacenie tych kilku tysięcy i posiadanie długich włosów pierwszy raz w życiu było warte zapłaty i przerzedzenia moich włosów, ale drugi raz już raczej nie zrobię. Samo noszenie nie było wygodne, po czasie kosmyki odpadały, długo się suszyły itp