mam corkę miesiąc młodszą od Ciastka i z pieluchą było wygodniej Jestesmy na zakupach i moje dziecko oznajmia "chcę kupę" i w sumie to nie wiesz czy zdązysz doleciec do lazienki czy niehasztag pisze: ↑śr kwie 05, 2023 1:07 pm Serio dla rodziców to wygodne żeby dziecko nadal było w pielusze? Mam jeszcze malutkie dziecko więc nie wiem i pytam.
Czy nie wygodniej jest nauczyć żeby wolało, zaprowadzić do WC, podejrzeć i elo. Zero targania pieluszek i chusteczek, problemów gdzie przebrać...
I druga rzecz, serio odpieluchowanie jest aż tak trudne, że oni jeszcze się za to nie zabrali?
👶 WĄTEK PARENTINGOWY 🧸
Re: UNIWERSUM PART 2 ❤️
To raczej chodzi o to że zdarzają się wypadki i rodzicom wygodniej bo nie chce im się sprzatac tych "wypadków" z podlogi oraz kilka razy dziennie przebieranie dziecka jak się posiusia, czasem nawet kilkanaście. Wygodniej założyć pampersa i mieć spokój. Może odpuścili sobie to zimą, latem jest łatwiej jak pójdą na dwór i się zesika niż jak zimnohasztag pisze: ↑śr kwie 05, 2023 1:07 pm Serio dla rodziców to wygodne żeby dziecko nadal było w pielusze? Mam jeszcze malutkie dziecko więc nie wiem i pytam.
Czy nie wygodniej jest nauczyć żeby wolało, zaprowadzić do WC, podejrzeć i elo. Zero targania pieluszek i chusteczek, problemów gdzie przebrać...
I druga rzecz, serio odpieluchowanie jest aż tak trudne, że oni jeszcze się za to nie zabrali?
Odpieluchowywalismy córkę w trakcie jak trafił nam się lot samolotem. Założyłam jej na lotnisku pieluchę bo myśle, ze na samymhasztag pisze: ↑śr kwie 05, 2023 1:07 pm Serio dla rodziców to wygodne żeby dziecko nadal było w pielusze? Mam jeszcze malutkie dziecko więc nie wiem i pytam.
Czy nie wygodniej jest nauczyć żeby wolało, zaprowadzić do WC, podejrzeć i elo. Zero targania pieluszek i chusteczek, problemów gdzie przebrać...
I druga rzecz, serio odpieluchowanie jest aż tak trudne, że oni jeszcze się za to nie zabrali?
Pcozatku ciężko by było jej zrozumiec ze ma
Trzymać bo jest zakaz poruszania sie po samolocie
Matki tego forum , pytanie do Was , czy Wy tez z każdym etapem i pierdnięciem dziecka dzwoniliscie do lekarza albo psiapsi ? Ja sobie nie przypominam a żadnego kontaktu z dziećmi wcześniej nie miałam … wydaje mi się ze jest jakiś instynkt macierzyński, intuicja i ewentualnie jakieś poradniki. Ale w sumie skoro ma lekarza pod ręka… po prostu ciekawa jestem jak u Was ;)
-
- Moderator
- Posty: 1071
- Rejestracja: śr sty 06, 2021 8:38 pm
Dla mnie to wtedy jest taka typowa matka-wariatka. I nasza mądra Mewcia jednak nie taka wszystkowiedząca jednak.jaw2 pisze: ↑pt kwie 07, 2023 12:40 am Matki tego forum , pytanie do Was , czy Wy tez z każdym etapem i pierdnięciem dziecka dzwoniliscie do lekarza albo psiapsi ? Ja sobie nie przypominam a żadnego kontaktu z dziećmi wcześniej nie miałam … wydaje mi się ze jest jakiś instynkt macierzyński, intuicja i ewentualnie jakieś poradniki. Ale w sumie skoro ma lekarza pod ręka… po prostu ciekawa jestem jak u Was ;)
Wątek parentingowy się kłaniajaw2 pisze: ↑pt kwie 07, 2023 12:40 am Matki tego forum , pytanie do Was , czy Wy tez z każdym etapem i pierdnięciem dziecka dzwoniliscie do lekarza albo psiapsi ? Ja sobie nie przypominam a żadnego kontaktu z dziećmi wcześniej nie miałam … wydaje mi się ze jest jakiś instynkt macierzyński, intuicja i ewentualnie jakieś poradniki. Ale w sumie skoro ma lekarza pod ręka… po prostu ciekawa jestem jak u Was ;)
staram się być głosem rozsądku w koczkowym rozgardiaszu
-
- ŚpioszkiKenzo
- Posty: 4
- Rejestracja: pt gru 16, 2022 9:55 am
Herbatkaznalato pisze: ↑sob kwie 08, 2023 12:02 pmA co za różnica? Na fotach i w narracji wspominają o kapelusiku i koniecznie okularki bo takie słońce. Skoro tak ciepło ze kapelusik i okularki potrzebne to po kiego grzyba ta budka?SecretProject pisze: ↑pt kwie 07, 2023 6:38 pmA to od ilu stopni byś pozwoliła?mojanazwauzytkownika pisze: ↑pt kwie 07, 2023 2:08 pm
No spoko, może być nawet i 15 a dla mnie to za dużo na ta osłonę
Jako świeżo upieczona madka już ci odpowiadam. Otóż ta budka jest pokryta materiałem z filtrem UV50. Ja mam dużo znamion które badam regularnie i na ostatniej wizycie dermatolog powiedziała mi,że maluszek do pół roku życia nie może być wystawiany na słońce wogole. Mam mieć rozłożoną budkę i spacerować w cieniu. Tym bardziej,że może mieć po mnie skłonności do przebarwień i znamion
Ale tutaj jest czepianie o wszystko, wiec szkoda twojego tlumaczeniaeffa90@o2.pl pisze: ↑ndz kwie 09, 2023 6:07 amHerbatkaznalato pisze: ↑sob kwie 08, 2023 12:02 pmA co za różnica? Na fotach i w narracji wspominają o kapelusiku i koniecznie okularki bo takie słońce. Skoro tak ciepło ze kapelusik i okularki potrzebne to po kiego grzyba ta budka?
Jako świeżo upieczona madka już ci odpowiadam. Otóż ta budka jest pokryta materiałem z filtrem UV50. Ja mam dużo znamion które badam regularnie i na ostatniej wizycie dermatolog powiedziała mi,że maluszek do pół roku życia nie może być wystawiany na słońce wogole. Mam mieć rozłożoną budkę i spacerować w cieniu. Tym bardziej,że może mieć po mnie skłonności do przebarwień i znamion
To maluszek ma siedziec w piwnicy? :Deffa90@o2.pl pisze: ↑ndz kwie 09, 2023 6:07 amHerbatkaznalato pisze: ↑sob kwie 08, 2023 12:02 pmA co za różnica? Na fotach i w narracji wspominają o kapelusiku i koniecznie okularki bo takie słońce. Skoro tak ciepło ze kapelusik i okularki potrzebne to po kiego grzyba ta budka?
Jako świeżo upieczona madka już ci odpowiadam. Otóż ta budka jest pokryta materiałem z filtrem UV50. Ja mam dużo znamion które badam regularnie i na ostatniej wizycie dermatolog powiedziała mi,że maluszek do pół roku życia nie może być wystawiany na słońce wogole. Mam mieć rozłożoną budkę i spacerować w cieniu. Tym bardziej,że może mieć po mnie skłonności do przebarwień i znamion
A co z dziecmi urodzonymi w cieplych krajach? Czy one sa jakims innym gatunkiem? Jakim cudem przezyly nasze babki i prababki jak byly maluszkami? rozumiem ze pani detmatolog zamiast naturalnej witaminy d3 sugeruje kupiwanie tableteczek i lykanie ku zdrowotnosci? :D pytam powaznie
-
- KlasaBiznes
- Posty: 578
- Rejestracja: śr sty 06, 2021 10:25 pm
britnej pisze: ↑ndz kwie 09, 2023 10:00 amTo maluszek ma siedziec w piwnicy? :Deffa90@o2.pl pisze: ↑ndz kwie 09, 2023 6:07 amHerbatkaznalato pisze: ↑sob kwie 08, 2023 12:02 pm
A co za różnica? Na fotach i w narracji wspominają o kapelusiku i koniecznie okularki bo takie słońce. Skoro tak ciepło ze kapelusik i okularki potrzebne to po kiego grzyba ta budka?
Jako świeżo upieczona madka już ci odpowiadam. Otóż ta budka jest pokryta materiałem z filtrem UV50. Ja mam dużo znamion które badam regularnie i na ostatniej wizycie dermatolog powiedziała mi,że maluszek do pół roku życia nie może być wystawiany na słońce wogole. Mam mieć rozłożoną budkę i spacerować w cieniu. Tym bardziej,że może mieć po mnie skłonności do przebarwień i znamion
A co z dziecmi urodzonymi w cieplych krajach? Czy one sa jakims innym gatunkiem? Jakim cudem przezyly nasze babki i prababki jak byly maluszkami? rozumiem ze pani detmatolog zamiast naturalnej witaminy d3 sugeruje kupiwanie tableteczek i lykanie ku zdrowotnosci? :D pytam powaznie
Dla jasności dodam, że mi nie chodziło o budkę tylko o osłonę na nóżki do gondoli, ale ok
-
- FlafLover
- Posty: 1241
- Rejestracja: pn paź 03, 2022 5:48 pm
Kiedyś to były czasy, teraz nie ma czasów xDbritnej pisze: ↑ndz kwie 09, 2023 10:00 amTo maluszek ma siedziec w piwnicy? :Deffa90@o2.pl pisze: ↑ndz kwie 09, 2023 6:07 amHerbatkaznalato pisze: ↑sob kwie 08, 2023 12:02 pm
A co za różnica? Na fotach i w narracji wspominają o kapelusiku i koniecznie okularki bo takie słońce. Skoro tak ciepło ze kapelusik i okularki potrzebne to po kiego grzyba ta budka?
Jako świeżo upieczona madka już ci odpowiadam. Otóż ta budka jest pokryta materiałem z filtrem UV50. Ja mam dużo znamion które badam regularnie i na ostatniej wizycie dermatolog powiedziała mi,że maluszek do pół roku życia nie może być wystawiany na słońce wogole. Mam mieć rozłożoną budkę i spacerować w cieniu. Tym bardziej,że może mieć po mnie skłonności do przebarwień i znamion
A co z dziecmi urodzonymi w cieplych krajach? Czy one sa jakims innym gatunkiem? Jakim cudem przezyly nasze babki i prababki jak byly maluszkami? rozumiem ze pani detmatolog zamiast naturalnej witaminy d3 sugeruje kupiwanie tableteczek i lykanie ku zdrowotnosci? :D pytam powaznie
Wszystkim maluchom suplementuje sie witamine D3… mieszkam w „ciepłym” kraju i też jest takie zalecenie. No i nie tabletki, tylko krople lub spray.britnej pisze: ↑ndz kwie 09, 2023 10:00 amTo maluszek ma siedziec w piwnicy? :Deffa90@o2.pl pisze: ↑ndz kwie 09, 2023 6:07 amHerbatkaznalato pisze: ↑sob kwie 08, 2023 12:02 pm
A co za różnica? Na fotach i w narracji wspominają o kapelusiku i koniecznie okularki bo takie słońce. Skoro tak ciepło ze kapelusik i okularki potrzebne to po kiego grzyba ta budka?
Jako świeżo upieczona madka już ci odpowiadam. Otóż ta budka jest pokryta materiałem z filtrem UV50. Ja mam dużo znamion które badam regularnie i na ostatniej wizycie dermatolog powiedziała mi,że maluszek do pół roku życia nie może być wystawiany na słońce wogole. Mam mieć rozłożoną budkę i spacerować w cieniu. Tym bardziej,że może mieć po mnie skłonności do przebarwień i znamion
A co z dziecmi urodzonymi w cieplych krajach? Czy one sa jakims innym gatunkiem? Jakim cudem przezyly nasze babki i prababki jak byly maluszkami? rozumiem ze pani detmatolog zamiast naturalnej witaminy d3 sugeruje kupiwanie tableteczek i lykanie ku zdrowotnosci? :D pytam powaznie
-
- DramaQueen
- Posty: 2685
- Rejestracja: pt lut 19, 2021 6:31 pm
No tak bo jest wcześniakiem, odejmij mu dwa miesiace, zreszta tez niemowlakiem dalej a jak wiadomo każde rozwija się inaczej. Wiec co powinien a nie powinien to chyba trochę ciężki temat do porównywania
Aleee zee mnieee dzbaaaan
-
- TłinkiBoss
- Posty: 3723
- Rejestracja: ndz kwie 02, 2023 8:39 pm
To jego rodzice uważają że się super rozwija i wszystko jest ok. Kredek jest może jeździć w kiepskiej spacerowce, dieta rozszerzana a nie macha rączkami ani nie przewraca się sam z pleców na brzuszek. To juz powinien umieć a nie potrafi. I oczywiście masz racje, dzieci rozwijają się w różnie. Mnie tylko razi to ich zakłamanie.klaudia1.22 pisze: ↑czw cze 15, 2023 7:22 amNo tak bo jest wcześniakiem, odejmij mu dwa miesiace, zreszta tez niemowlakiem dalej a jak wiadomo każde rozwija się inaczej. Wiec co powinien a nie powinien to chyba trochę ciężki temat do porównywania
- gryzelka1998
- GreckieWakacje
- Posty: 292
- Rejestracja: śr sty 06, 2021 7:36 pm
Na przewracanie się z pleców na brzuch ma czas do 7 miesiąca, czyli u nich dodając 2 to wychodzi 9, więc jeszcze ma ze 3 miesiąceHerbatkaznalato pisze: ↑czw cze 15, 2023 8:20 amTo jego rodzice uważają że się super rozwija i wszystko jest ok. Kredek jest może jeździć w kiepskiej spacerowce, dieta rozszerzana a nie macha rączkami ani nie przewraca się sam z pleców na brzuszek. To juz powinien umieć a nie potrafi. I oczywiście masz racje, dzieci rozwijają się w różnie. Mnie tylko razi to ich zakłamanie.klaudia1.22 pisze: ↑czw cze 15, 2023 7:22 amNo tak bo jest wcześniakiem, odejmij mu dwa miesiace, zreszta tez niemowlakiem dalej a jak wiadomo każde rozwija się inaczej. Wiec co powinien a nie powinien to chyba trochę ciężki temat do porównywania
Każda skarpeta ma swą czarną dziurę
-
- TłinkiBoss
- Posty: 3723
- Rejestracja: ndz kwie 02, 2023 8:39 pm
Przecież dzieci się przekręcają w wieku 3-4 miesięcy. Myśle ze gdyby dziecko w wieku 7 miesięcy zaczęło sie dopiero przekręcać to by było już dawno na fizjoterapii.gryzelka1998 pisze: ↑czw cze 15, 2023 8:30 amNa przewracanie się z pleców na brzuch ma czas do 7 miesiąca, czyli u nich dodając 2 to wychodzi 9, więc jeszcze ma ze 3 miesiąceHerbatkaznalato pisze: ↑czw cze 15, 2023 8:20 amTo jego rodzice uważają że się super rozwija i wszystko jest ok. Kredek jest może jeździć w kiepskiej spacerowce, dieta rozszerzana a nie macha rączkami ani nie przewraca się sam z pleców na brzuszek. To juz powinien umieć a nie potrafi. I oczywiście masz racje, dzieci rozwijają się w różnie. Mnie tylko razi to ich zakłamanie.klaudia1.22 pisze: ↑czw cze 15, 2023 7:22 am
No tak bo jest wcześniakiem, odejmij mu dwa miesiace, zreszta tez niemowlakiem dalej a jak wiadomo każde rozwija się inaczej. Wiec co powinien a nie powinien to chyba trochę ciężki temat do porównywania
I znowu, niech sie Kredek rozwija w swoim czasie ale to oni wpakowali go do spacerówki tłumacząc jaki to on już nie jest na to gotowy i jak to specjaliści polecali ten wozek. No coś mi ty zgrzyta.
-
- TłinkiBoss
- Posty: 3723
- Rejestracja: ndz kwie 02, 2023 8:39 pm
Pewnie ten sam lekarz, który po wyjściu ze szpitala polecał wyjazd wakacyjny.Heaem pisze: ↑czw cze 15, 2023 8:39 am Ehh z tym pierwszym posiłkiem to trochę przesada. Jest wcześniakiem, nie zwracają uwagi na wiek korygowany, widać przecież ze za bardzo się nie interesuje otoczenia a co dopiero jedzeniem nie siedzi samodzielnie, karmili go w tym skoczku czy co to jest ze jak machnie noga to się buja, gdzie tu jakaś stabilność do jedzenia? I moje ulubione tłumaczenie, ze lekarz zezwolił na rozszerzanie diety. Ciekawe jaki lekarz wydaje taka zgodę po co się tak spieszyć, nie na plusów szybszego rozszerzania diety a jako se jest wcześniakiem to jego układ trawienny moze być i w 6 miesiącu korygowany niegotowy na takie posiłki
Nie, dzieci nie przewracają się w wieku 3-4 miesięcy. FIZJOLOGICZNIE rozwijający się bąbelek osiąga umiejętność obrotów z plecków na brzuszek najczęściej w okolicach 5-6 miesiąca życia, a niewielkie opóźnienie też nie powinno stanowić powodu do niepokoju. Sytuacja w której dziecko 3 miesięczne przewraca się, to zazwyczaj sytuacja gdzie leżąc na brzuszku przewraca się na boki/ plecy i świadczy to właśnie o nieprawidłowościach. I piszę to już kompletnie abstrahując od Kredka i faktu że jest wcześniakiem. Nie warto szerzyć nieprawidłowych informacji:)Herbatkaznalato pisze: ↑czw cze 15, 2023 9:18 amPrzecież dzieci się przekręcają w wieku 3-4 miesięcy. Myśle ze gdyby dziecko w wieku 7 miesięcy zaczęło sie dopiero przekręcać to by było już dawno na fizjoterapii.gryzelka1998 pisze: ↑czw cze 15, 2023 8:30 amNa przewracanie się z pleców na brzuch ma czas do 7 miesiąca, czyli u nich dodając 2 to wychodzi 9, więc jeszcze ma ze 3 miesiąceHerbatkaznalato pisze: ↑czw cze 15, 2023 8:20 am
To jego rodzice uważają że się super rozwija i wszystko jest ok. Kredek jest może jeździć w kiepskiej spacerowce, dieta rozszerzana a nie macha rączkami ani nie przewraca się sam z pleców na brzuszek. To juz powinien umieć a nie potrafi. I oczywiście masz racje, dzieci rozwijają się w różnie. Mnie tylko razi to ich zakłamanie.
I znowu, niech sie Kredek rozwija w swoim czasie ale to oni wpakowali go do spacerówki tłumacząc jaki to on już nie jest na to gotowy i jak to specjaliści polecali ten wozek. No coś mi ty zgrzyta.
-
- TłinkiBoss
- Posty: 3723
- Rejestracja: ndz kwie 02, 2023 8:39 pm
Nie będę dyskutować bo się nie znam ale po znajomych i rodzinie jednak widziałam ze to standard i u żadnego dziecka nie wykryto żadnych nieprawidłowościmagdalenamatysiak89 pisze: ↑czw cze 15, 2023 9:33 amNie, dzieci nie przewracają się w wieku 3-4 miesięcy. FIZJOLOGICZNIE rozwijający się bąbelek osiąga umiejętność obrotów z plecków na brzuszek najczęściej w okolicach 5-6 miesiąca życia, a niewielkie opóźnienie też nie powinno stanowić powodu do niepokoju. Sytuacja w której dziecko 3 miesięczne przewraca się, to zazwyczaj sytuacja gdzie leżąc na brzuszku przewraca się na boki/ plecy i świadczy to właśnie o nieprawidłowościach. I piszę to już kompletnie abstrahując od Kredka i faktu że jest wcześniakiem. Nie warto szerzyć nieprawidłowych informacji:)Herbatkaznalato pisze: ↑czw cze 15, 2023 9:18 amPrzecież dzieci się przekręcają w wieku 3-4 miesięcy. Myśle ze gdyby dziecko w wieku 7 miesięcy zaczęło sie dopiero przekręcać to by było już dawno na fizjoterapii.gryzelka1998 pisze: ↑czw cze 15, 2023 8:30 am
Na przewracanie się z pleców na brzuch ma czas do 7 miesiąca, czyli u nich dodając 2 to wychodzi 9, więc jeszcze ma ze 3 miesiące
I znowu, niech sie Kredek rozwija w swoim czasie ale to oni wpakowali go do spacerówki tłumacząc jaki to on już nie jest na to gotowy i jak to specjaliści polecali ten wozek. No coś mi ty zgrzyta.
Pozostaje tylko się cieszyć że dzieci są zdrowe, ale pozostaje to dowodem anegdotycznym:) Dla odmiany mój mąż przekręcił się pierwszy raz mając 8 miesięcy a dziś jest zdrowym i wysportowanym mężczyzną, ale nie oznacza to że którakolwiek z tych historii powinna być traktowana jako reprezentatywna dla ogółu. W przypadku braku fachowej wiedzy warto zajrzeć do literatury naukowej, lub chociaż na profile osób które ukończyły specjalistyczne studia. Miłego dnia:)Herbatkaznalato pisze: ↑czw cze 15, 2023 9:37 amNie będę dyskutować bo się nie znam ale po znajomych i rodzinie jednak widziałam ze to standard i u żadnego dziecka nie wykryto żadnych nieprawidłowościmagdalenamatysiak89 pisze: ↑czw cze 15, 2023 9:33 amNie, dzieci nie przewracają się w wieku 3-4 miesięcy. FIZJOLOGICZNIE rozwijający się bąbelek osiąga umiejętność obrotów z plecków na brzuszek najczęściej w okolicach 5-6 miesiąca życia, a niewielkie opóźnienie też nie powinno stanowić powodu do niepokoju. Sytuacja w której dziecko 3 miesięczne przewraca się, to zazwyczaj sytuacja gdzie leżąc na brzuszku przewraca się na boki/ plecy i świadczy to właśnie o nieprawidłowościach. I piszę to już kompletnie abstrahując od Kredka i faktu że jest wcześniakiem. Nie warto szerzyć nieprawidłowych informacji:)Herbatkaznalato pisze: ↑czw cze 15, 2023 9:18 am
Przecież dzieci się przekręcają w wieku 3-4 miesięcy. Myśle ze gdyby dziecko w wieku 7 miesięcy zaczęło sie dopiero przekręcać to by było już dawno na fizjoterapii.
I znowu, niech sie Kredek rozwija w swoim czasie ale to oni wpakowali go do spacerówki tłumacząc jaki to on już nie jest na to gotowy i jak to specjaliści polecali ten wozek. No coś mi ty zgrzyta.
Mnie to ciekawi zawsze jak to jest że te jutubery, celebryty często mają jakiś lekarzy, specjalistów "pod siebie" :D wyjazd z wcześniakiem? Zgoda. Spacerówka dla kilkumiesięcznego dziecka? Zgoda. Wszystko oczywiście niby skonsultowane z najlepszymi specjalistami. Miesięczny wyjazd z 6 miesięcznym dzieckiem które potrzebuje rehabilitacji i ćwiczeń? Zgoda. Skąd oni tych specjalistów biorą? Pewnie z IG Zwykły, szary człowiek to by dostał zakaz wyjazdów ze względu na dobro dziecka, pewnie jakiś plan ćwiczeń/wizyt u fizjo i tyle. Pisze trochę z przymrużeniem oka ale coś w tym jestHerbatkaznalato pisze: ↑czw cze 15, 2023 9:20 amPewnie ten sam lekarz, który po wyjściu ze szpitala polecał wyjazd wakacyjny.Heaem pisze: ↑czw cze 15, 2023 8:39 am Ehh z tym pierwszym posiłkiem to trochę przesada. Jest wcześniakiem, nie zwracają uwagi na wiek korygowany, widać przecież ze za bardzo się nie interesuje otoczenia a co dopiero jedzeniem nie siedzi samodzielnie, karmili go w tym skoczku czy co to jest ze jak machnie noga to się buja, gdzie tu jakaś stabilność do jedzenia? I moje ulubione tłumaczenie, ze lekarz zezwolił na rozszerzanie diety. Ciekawe jaki lekarz wydaje taka zgodę po co się tak spieszyć, nie na plusów szybszego rozszerzania diety a jako se jest wcześniakiem to jego układ trawienny moze być i w 6 miesiącu korygowany niegotowy na takie posiłki
Fanka La Familli Troconotti
Zapraszam do wspólnego uśmiechu!
Zapraszam do wspólnego uśmiechu!
-
- TłinkiBoss
- Posty: 3441
- Rejestracja: czw sty 07, 2021 1:59 pm
Ona obserwuje sporo specjalistów na IG. A co do wyjazdu miesięcznego to się zastanawiam, jak to nie będzie kontaktu z rehabilitantem przez tyle czasu Kredek miał? Czy tam kogoś ogarną?Ggość pisze: ↑czw cze 15, 2023 9:52 amMnie to ciekawi zawsze jak to jest że te jutubery, celebryty często mają jakiś lekarzy, specjalistów "pod siebie" :D wyjazd z wcześniakiem? Zgoda. Spacerówka dla kilkumiesięcznego dziecka? Zgoda. Wszystko oczywiście niby skonsultowane z najlepszymi specjalistami. Miesięczny wyjazd z 6 miesięcznym dzieckiem które potrzebuje rehabilitacji i ćwiczeń? Zgoda. Skąd oni tych specjalistów biorą? Pewnie z IG Zwykły, szary człowiek to by dostał zakaz wyjazdów ze względu na dobro dziecka, pewnie jakiś plan ćwiczeń/wizyt u fizjo i tyle. Pisze trochę z przymrużeniem oka ale coś w tym jestHerbatkaznalato pisze: ↑czw cze 15, 2023 9:20 amPewnie ten sam lekarz, który po wyjściu ze szpitala polecał wyjazd wakacyjny.Heaem pisze: ↑czw cze 15, 2023 8:39 am Ehh z tym pierwszym posiłkiem to trochę przesada. Jest wcześniakiem, nie zwracają uwagi na wiek korygowany, widać przecież ze za bardzo się nie interesuje otoczenia a co dopiero jedzeniem nie siedzi samodzielnie, karmili go w tym skoczku czy co to jest ze jak machnie noga to się buja, gdzie tu jakaś stabilność do jedzenia? I moje ulubione tłumaczenie, ze lekarz zezwolił na rozszerzanie diety. Ciekawe jaki lekarz wydaje taka zgodę po co się tak spieszyć, nie na plusów szybszego rozszerzania diety a jako se jest wcześniakiem to jego układ trawienny moze być i w 6 miesiącu korygowany niegotowy na takie posiłki
a czy jak jadą gdzieś we 3 to ona nie powinna siedziec z tyłu? Wielokrotnie mały siedział samotnie z tyłuxxxsearcher pisze: ↑czw cze 15, 2023 11:45 amI jednoczesnie przy pelnym aucie sadza z tylu to DZIECKO ze swoim dzieckiem, bo krolowa musi z przodu z tej dwojki xd rozumiem, ze jezdzi z przodu jak jada gdzies we 3, ale nie spotkalam jeszcze matki, ktora nie ustąpi miejsca z przodu innej osobie, a sama nie siadzie z tylu z dzieckiem skoro i tak ktos tam musi siedziec
Nie, najbezpieczniej jest jak dziecko siedzi samo z tylu. Osoba dorosła może w razie wypadku stanowić tylko i wyłącznie zagrożenie dla dziecka.Tylda90 pisze: ↑czw cze 15, 2023 1:41 pma czy jak jadą gdzieś we 3 to ona nie powinna siedziec z tyłu? Wielokrotnie mały siedział samotnie z tyłuxxxsearcher pisze: ↑czw cze 15, 2023 11:45 amI jednoczesnie przy pelnym aucie sadza z tylu to DZIECKO ze swoim dzieckiem, bo krolowa musi z przodu z tej dwojki xd rozumiem, ze jezdzi z przodu jak jada gdzies we 3, ale nie spotkalam jeszcze matki, ktora nie ustąpi miejsca z przodu innej osobie, a sama nie siadzie z tylu z dzieckiem skoro i tak ktos tam musi siedziec