👶 WĄTEK PARENTINGOWY 🧸

Motywacja, hobby, sposoby na spędzanie wolnego czasu, porady domowe, książki
Kings123
Pierścionek_od_passera
Posty: 1305
Rejestracja: pn sty 02, 2023 12:45 am

Re: UNIWERSUM PART 2 ❤️

Post autor: Kings123 »

Oboziuuu pisze: ndz sie 06, 2023 2:14 pm
Kings123 pisze: ndz sie 06, 2023 1:44 pm
Oboziuuu pisze: ndz sie 06, 2023 1:13 pm

Odsyłam na wątek parentingowy.
No już bez przesady, przecież zapytała o Ciastko i Wandę a nie o to na swojemu dziecku zwiazywac włosy 😅 już przesadzacie z tymi offtopami
Takie pytanie generuje dużo odpowiedzi w stylu, mój
Bombelek miał tak i tak…
Wiec tak, to jest offtop😉
Jeśli wygeneruje to spoko, ale jak na razie tylko dziewczyna zapytała czy Wanda nie za mocno związuje włosy Ciastkowi wiec żaden offtop
Tejou

Post autor: Tejou »

Kings123 pisze: ndz sie 06, 2023 2:16 pm
Oboziuuu pisze: ndz sie 06, 2023 2:14 pm
Kings123 pisze: ndz sie 06, 2023 1:44 pm
No już bez przesady, przecież zapytała o Ciastko i Wandę a nie o to na swojemu dziecku zwiazywac włosy 😅 już przesadzacie z tymi offtopami
Takie pytanie generuje dużo odpowiedzi w stylu, mój
Bombelek miał tak i tak…
Wiec tak, to jest offtop😉
Jeśli wygeneruje to spoko, ale jak na razie tylko dziewczyna zapytała czy Wanda nie za mocno związuje włosy Ciastkowi wiec żaden offtop
Hehe chyba chodziło o to ze wanda zła matka związuje ciasiu tak mocno włosy, zamiast warkoczyki. Wanda poluzuj gumki bo dzwonię do opieki społecznej
swietomalin
KlasaBiznes
Posty: 563
Rejestracja: czw lis 03, 2022 7:24 am

Post autor: swietomalin »

Oj tam włosy... Ja bym się rączkę gołego brzucha czepiala.a nie włosów
swietomalin
KlasaBiznes
Posty: 563
Rejestracja: czw lis 03, 2022 7:24 am

Post autor: swietomalin »

Oj tam włosy... Ja bym się rączkę gołego brzucha czepiala.a nie włosów
Xyzm
Szpilson
Posty: 616
Rejestracja: wt sty 19, 2021 11:41 pm

Post autor: Xyzm »

Tejou pisze: ndz sie 06, 2023 2:59 pm
Kings123 pisze: ndz sie 06, 2023 2:16 pm
Oboziuuu pisze: ndz sie 06, 2023 2:14 pm

Takie pytanie generuje dużo odpowiedzi w stylu, mój
Bombelek miał tak i tak…
Wiec tak, to jest offtop😉
Jeśli wygeneruje to spoko, ale jak na razie tylko dziewczyna zapytała czy Wanda nie za mocno związuje włosy Ciastkowi wiec żaden offtop
Hehe chyba chodziło o to ze wanda zła matka związuje ciasiu tak mocno włosy, zamiast warkoczyki. Wanda poluzuj gumki bo dzwonię do opieki społecznej
Wtt?XDD nie mam dzieci wiec zapytałam, nie wiem jakie dzieci maja włosy i jak trzeba je zawiązywać, podałam przykład luźnego warkocza bo rozpuszczone włosy w przypadku takiego dziecka są chyba niewygodne. Zluzuj majty i hejtu doszukuj się gdzie indziej
Olina
RóżowePolo
Posty: 11
Rejestracja: sob maja 13, 2023 7:27 pm

Post autor: Olina »

Kornelia1998gorecka pisze: pn sie 07, 2023 7:40 pm Sorry. Mam pytanie. Czy jak byłyście małe, to ojciec Wam pozwalał wchodzić do łazienki gdy leżał w wannie, wy stałyście nad nią, albo patrzyłyście się w wodę, bez piany, a ojciec z Wami wtedy normalnie gadał .... a nie kazał wyjść - bo leży nago ? Mój ojciec się po prostu wtedy w łazience na klucz zamykał. Zresztą ja dziś także, przekręcam kluczyk w łazience gdy wiem, że będę w niej nago, a jest w moim mieszkaniu ktoś jeszcze poza moim partnerem. Ale co kto lubi chyba. Może to ja jestem dziwna xD Chodzi mi o story Muki nowe.
Jak byłam mała to nie wchodziłam ojcu do łazienki, natomiast moja córka chodzi często z tatą sikać albo wchodzi, gdy on się kąpie/bierze prysznic (do mnie również często przychodzi). Nie uważam tego za coś złego, ciało jak ciało.
Rozmawiałam też z córką o okresie, nazywam części ciała zgodnie z ich rzeczywistą nazwą, itd. itp.

Zaznaczę tylko, że moja córka jest w wieku Ciastka
Kornelia1998gorecka
Modna
Posty: 415
Rejestracja: śr maja 24, 2023 9:06 pm

Post autor: Kornelia1998gorecka »

Olina pisze: pn sie 07, 2023 9:14 pm
Kornelia1998gorecka pisze: pn sie 07, 2023 7:40 pm Sorry. Mam pytanie. Czy jak byłyście małe, to ojciec Wam pozwalał wchodzić do łazienki gdy leżał w wannie, wy stałyście nad nią, albo patrzyłyście się w wodę, bez piany, a ojciec z Wami wtedy normalnie gadał .... a nie kazał wyjść - bo leży nago ? Mój ojciec się po prostu wtedy w łazience na klucz zamykał. Zresztą ja dziś także, przekręcam kluczyk w łazience gdy wiem, że będę w niej nago, a jest w moim mieszkaniu ktoś jeszcze poza moim partnerem. Ale co kto lubi chyba. Może to ja jestem dziwna xD Chodzi mi o story Muki nowe.
Jak byłam mała to nie wchodziłam ojcu do łazienki, natomiast moja córka chodzi często z tatą sikać albo wchodzi, gdy on się kąpie/bierze prysznic (do mnie również często przychodzi). Nie uważam tego za coś złego, ciało jak ciało.
Rozmawiałam też z córką o okresie, nazywam części ciała zgodnie z ich rzeczywistą nazwą, itd. itp.

Zaznaczę tylko, że moja córka jest w wieku Ciastka
Twoja córka jest w wieku Ciastka, ma 3 latka, a Ty z nią o okresie gadasz?
Olina
RóżowePolo
Posty: 11
Rejestracja: sob maja 13, 2023 7:27 pm

Post autor: Olina »

Kornelia1998gorecka pisze: pn sie 07, 2023 9:18 pm
Olina pisze: pn sie 07, 2023 9:14 pm
Kornelia1998gorecka pisze: pn sie 07, 2023 7:40 pm Sorry. Mam pytanie. Czy jak byłyście małe, to ojciec Wam pozwalał wchodzić do łazienki gdy leżał w wannie, wy stałyście nad nią, albo patrzyłyście się w wodę, bez piany, a ojciec z Wami wtedy normalnie gadał .... a nie kazał wyjść - bo leży nago ? Mój ojciec się po prostu wtedy w łazience na klucz zamykał. Zresztą ja dziś także, przekręcam kluczyk w łazience gdy wiem, że będę w niej nago, a jest w moim mieszkaniu ktoś jeszcze poza moim partnerem. Ale co kto lubi chyba. Może to ja jestem dziwna xD Chodzi mi o story Muki nowe.
Jak byłam mała to nie wchodziłam ojcu do łazienki, natomiast moja córka chodzi często z tatą sikać albo wchodzi, gdy on się kąpie/bierze prysznic (do mnie również często przychodzi). Nie uważam tego za coś złego, ciało jak ciało.
Rozmawiałam też z córką o okresie, nazywam części ciała zgodnie z ich rzeczywistą nazwą, itd. itp.

Zaznaczę tylko, że moja córka jest w wieku Ciastka
Twoja córka jest w wieku Ciastka, ma 3 latka, a Ty z nią o okresie gadasz?
Nie rozumiem oburzenia, dziecko wchodzi do łazienki, gdy akurat zmieniam tampon, pyta co to itd. a ja mam się ukrywać i zbywać dziecko, bo z 3 latkiem nie można porozmawiać o okresie ( na jego poziomie i w odpowiedni sposób). No przecież nie tłumaczę jej wszystkiego jak nastalotce 🤦‍♀️

Takie tłumaczenie dla 3letniego dziecka jest ok:
W brzuszku każdej kobiety są 3 woreczki- 1 na jedzenie, 1 na mocz i 1 na domek dla dzidziusia. Każdy trzeba od czasu do czasu posprzątać. W pierwszym jedzenie się trawi i to co niepotrzebne jest usuwane jako kupka, z drugiego mocz usuwany jest kiedy robimy siku, a w trzecim- jeśli nie zamieszka dzidziuś- pojawią się okres. To jest właśnie okres kochanie.
Odpowiedź to pewnie będzie "ok", wzruszenie ramionami lub jak u mojej córki "wooooow" (ale ona tak mówi na wszystkie nowe informacje). Natomiast tyle informacji jej wystarczy.
Dorotti13
PsychoFanka
Posty: 91
Rejestracja: śr maja 24, 2023 3:27 pm

Post autor: Dorotti13 »

Ja rozumiem, że ciało to ciało jak ktoś wyżej pisał, ale mimo wszystko dla mnie to trochę dziwne, że mała weszła do łazienki i mam wrażenie, że patrzyła na przyrodzenie ojca... trochę niesmaczne..
Do you wanna dance? YEEEAH.
Olina
RóżowePolo
Posty: 11
Rejestracja: sob maja 13, 2023 7:27 pm

Post autor: Olina »

Dorotti13 pisze: pn sie 07, 2023 11:01 pm Ja rozumiem, że ciało to ciało jak ktoś wyżej pisał, ale mimo wszystko dla mnie to trochę dziwne, że mała weszła do łazienki i mam wrażenie, że patrzyła na przyrodzenie ojca... trochę niesmaczne..
A może patrzyła na kolor wody, a nawet jeśli patrzyła na przyrodzenie ojca to w czym problem, przecież penis to taka sama część ciała jak ręką, dziecko nie wie przecież, że penis nie służy tylko do sikania 😄 to również dobrze karmienie piersią też jest niesmaczne.

Niesmaczne to jest całowanie dziecka w usta (również przez rodziców), a mimo wszystko to prawie nikogo nie oburza
paula9876
PsychoFanka
Posty: 5314
Rejestracja: śr lut 02, 2022 2:33 pm

Post autor: paula9876 »

Kornelia1998gorecka pisze: pn sie 07, 2023 11:47 pm
Olina pisze: pn sie 07, 2023 9:40 pm
Kornelia1998gorecka pisze: pn sie 07, 2023 9:18 pm

Twoja córka jest w wieku Ciastka, ma 3 latka, a Ty z nią o okresie gadasz?
Nie rozumiem oburzenia, dziecko wchodzi do łazienki, gdy akurat zmieniam tampon, pyta co to itd. a ja mam się ukrywać i zbywać dziecko, bo z 3 latkiem nie można porozmawiać o okresie ( na jego poziomie i w odpowiedni sposób). No przecież nie tłumaczę jej wszystkiego jak nastalotce 🤦‍♀️

Takie tłumaczenie dla 3letniego dziecka jest ok:
W brzuszku każdej kobiety są 3 woreczki- 1 na jedzenie, 1 na mocz i 1 na domek dla dzidziusia. Każdy trzeba od czasu do czasu posprzątać. W pierwszym jedzenie się trawi i to co niepotrzebne jest usuwane jako kupka, z drugiego mocz usuwany jest kiedy robimy siku, a w trzecim- jeśli nie zamieszka dzidziuś- pojawią się okres. To jest właśnie okres kochanie.
Odpowiedź to pewnie będzie "ok", wzruszenie ramionami lub jak u mojej córki "wooooow" (ale ona tak mówi na wszystkie nowe informacje). Natomiast tyle informacji jej wystarczy.
Ja wchodząc do łazienki przekręcam zawsze kluczyk,
żeby nikt mi do niej nie wszedł.
W salonie, kuchni itd spędzam czas z innymi,
no ale w łazience to zawsze jestem sama..
Może to dziwne xD
A co nas to obchodzi które z was sie zamykaja a które nie?
Dziecko wlazło mu dac red bulla, spojrzalo na wode i poszlo, no i? Moze im to nie przeszkadza widocznie.
Ciekawe czy pomyslalyscie tez, ze skoro wanda mowila ze ciasto spi z nimi w pokoju to oni prawdopodobnie uprawiaja tez s*ks przy dziecku! No chyba ze specjalnie wybieraja inne pomieszczenia niz sypialnia xD
Ostatnio zmieniony wt sie 08, 2023 12:02 am przez paula9876, łącznie zmieniany 1 raz.
Olka569
GreckieWakacje
Posty: 288
Rejestracja: ndz cze 27, 2021 9:29 pm

Post autor: Olka569 »

Dorotti13 pisze: pn sie 07, 2023 11:01 pm Ja rozumiem, że ciało to ciało jak ktoś wyżej pisał, ale mimo wszystko dla mnie to trochę dziwne, że mała weszła do łazienki i mam wrażenie, że patrzyła na przyrodzenie ojca... trochę niesmaczne..
O jasny gwint jaki zaścianek! Bardzo dobrze, niech zna męskie ciało i kobiece również. Brak świadomości własnych ciał i wstyd w odniesieniu do ciał innych ludzi jest dużym problemem i należy dzieci oswajać z tym tematem. Nic co ludzkie ! Ty pewnie z tych, że buziaki ojca w usta córki jest czymś obrazoburczym
Ostatnio zmieniony wt sie 08, 2023 9:21 am przez Olka569, łącznie zmieniany 1 raz.
Grubababa
TłinkiBoss
Posty: 3387
Rejestracja: pn lut 08, 2021 9:48 pm

Post autor: Grubababa »

Olina pisze: pn sie 07, 2023 11:12 pm
Dorotti13 pisze: pn sie 07, 2023 11:01 pm Ja rozumiem, że ciało to ciało jak ktoś wyżej pisał, ale mimo wszystko dla mnie to trochę dziwne, że mała weszła do łazienki i mam wrażenie, że patrzyła na przyrodzenie ojca... trochę niesmaczne..
A może patrzyła na kolor wody, a nawet jeśli patrzyła na przyrodzenie ojca to w czym problem, przecież penis to taka sama część ciała jak ręką, dziecko nie wie przecież, że penis nie służy tylko do sikania 😄 to również dobrze karmienie piersią też jest niesmaczne.

Niesmaczne to jest całowanie dziecka w usta (również przez rodziców), a mimo wszystko to prawie nikogo nie oburza
Co?
kropeczeek
RóżowePolo
Posty: 12
Rejestracja: ndz maja 14, 2023 5:01 pm

Post autor: kropeczeek »

Paulina1992 pisze: pt sie 11, 2023 10:39 am
Herbatkaznalato pisze: pt sie 11, 2023 10:26 am
Marsylka pisze: pt sie 11, 2023 10:23 am Moja siostra była urodzona jak Kredek na w połowie ósmego miesiąca ciąży, z komplikacjami, dostała połowę skali Apgar. Wczoraj zapytałam mame, bo sama ze względu na małą różnice wieku tego nie pamiętam, ponoć w normalnym wieku, żadnym korygowanym, 6 miesięcy już siadała, próbowała raczkować. Ale rodzice wykonywali z nią masę ćwiczeń, stymulowali. Rozumiem korygowaniw wieku w poważnym wczesniactwie, kiedy dzieci rodzą się w szóstym, siódmym miesiącu, ale nie tu, kurcze. Mewka, dla własnej wygody mydli oczy nam, a może i sama sobie. Work work poczeka, nie sterujesz Orlenem czy bankiem. Jeśli teraz nie wdrozysz ćwiczeń i codziennej rehabilitacji to żadne wypasione wózki czy markowe ubranka nie pomogą w tym, że dziecko będzie miało pod górę, to właśnie teraz i tutaj trzeba działać, żeby miało szanse na życie takie jakie mają jego rówieśnicy. To do jasnej ciasnej jest mały chłopiec, a nie lalka do przebierania. Ja tu widzę dysfunkcyjna naiwna parę, która bawi się w dom
A nie dojrzalych ludzi.
To jest bardzo dobry komentarz ❤️

Moim zdaniem porod w 31 tc to nie jest wcale taki późny wcześniak.
Moja koleżanka urodziła dziecko w 30tc, 750g. I bardzo dużo czasu poświęcali sami w domu na rehabilitację, jeździli 2 razy w tygodniu do fizjoterapeuty itd i młody jak na czas w którym się urodził i z jaką wagą rozwijał się tylko odrobinę w opóźnionym tempie. Pewnie jest to indywidualna kwestia, może też nie wszystko Mewka pokazuje razem z pantoflem w necie, nie o wszystkim mówią - chociaż nie.. Mówią że chodzą po różnych specjalistach i wszyscy uważają że jest ok..

No ale Kredzio wydaje się być dzieckiem o super budowie ciała i predyspozycjach do przekręcania się i siadania więc no zaniedbanie, lenistwo rodziców.
paula9876
PsychoFanka
Posty: 5314
Rejestracja: śr lut 02, 2022 2:33 pm

Post autor: paula9876 »

kropeczeek pisze: pt sie 11, 2023 3:36 pm
Paulina1992 pisze: pt sie 11, 2023 10:39 am
Herbatkaznalato pisze: pt sie 11, 2023 10:26 am

To jest bardzo dobry komentarz ❤️

Moim zdaniem porod w 31 tc to nie jest wcale taki późny wcześniak.
Moja koleżanka urodziła dziecko w 30tc, 750g. I bardzo dużo czasu poświęcali sami w domu na rehabilitację, jeździli 2 razy w tygodniu do fizjoterapeuty itd i młody jak na czas w którym się urodził i z jaką wagą rozwijał się tylko odrobinę w opóźnionym tempie. Pewnie jest to indywidualna kwestia, może też nie wszystko Mewka pokazuje razem z pantoflem w necie, nie o wszystkim mówią - chociaż nie.. Mówią że chodzą po różnych specjalistach i wszyscy uważają że jest ok..

No ale Kredzio wydaje się być dzieckiem o super budowie ciała i predyspozycjach do przekręcania się i siadania więc no zaniedbanie, lenistwo rodziców.
Dziewczyny, ileż można wałkowac jedno i to samo o rozwoju kreda :/ ciagle przytaczane sa jakies wasze historie, po co?? Po co diagnozujecie go ciagle przez neta :/ straszny spam sie tutaj robi.
Takata
Currently:Dominicana
Posty: 1742
Rejestracja: śr cze 09, 2021 9:27 pm

Post autor: Takata »

Marsylka pisze: pt sie 11, 2023 10:23 am Moja siostra była urodzona jak Kredek na w połowie ósmego miesiąca ciąży, z komplikacjami, dostała połowę skali Apgar. Wczoraj zapytałam mame, bo sama ze względu na małą różnice wieku tego nie pamiętam, ponoć w normalnym wieku, żadnym korygowanym, 6 miesięcy już siadała, próbowała raczkować. Ale rodzice wykonywali z nią masę ćwiczeń, stymulowali. Rozumiem korygowaniw wieku w poważnym wczesniactwie, kiedy dzieci rodzą się w szóstym, siódmym miesiącu, ale nie tu, kurcze. Mewka, dla własnej wygody mydli oczy nam, a może i sama sobie. Work work poczeka, nie sterujesz Orlenem czy bankiem. Jeśli teraz nie wdrozysz ćwiczeń i codziennej rehabilitacji to żadne wypasione wózki czy markowe ubranka nie pomogą w tym, że dziecko będzie miało pod górę, to właśnie teraz i tutaj trzeba działać, żeby miało szanse na życie takie jakie mają jego rówieśnicy. To do jasnej ciasnej jest mały chłopiec, a nie lalka do przebierania. Ja tu widzę dysfunkcyjna naiwna parę, która bawi się w dom
A nie dojrzalych ludzi.
Ale on się nie urodził w połowie 8 miesiąca tylko w połowie 7...miesiąc w brzuchu to dla dziecka ogrom czasu i bardzo duża przepaść w rozwoju, więc nie wiem po co to porównujesz.
Koniczynka
RóżowePolo
Posty: 13
Rejestracja: pn lip 11, 2022 1:42 pm

Post autor: Koniczynka »

Takata pisze: pt sie 11, 2023 4:37 pm
Marsylka pisze: pt sie 11, 2023 10:23 am Moja siostra była urodzona jak Kredek na w połowie ósmego miesiąca ciąży, z komplikacjami, dostała połowę skali Apgar. Wczoraj zapytałam mame, bo sama ze względu na małą różnice wieku tego nie pamiętam, ponoć w normalnym wieku, żadnym korygowanym, 6 miesięcy już siadała, próbowała raczkować. Ale rodzice wykonywali z nią masę ćwiczeń, stymulowali. Rozumiem korygowaniw wieku w poważnym wczesniactwie, kiedy dzieci rodzą się w szóstym, siódmym miesiącu, ale nie tu, kurcze. Mewka, dla własnej wygody mydli oczy nam, a może i sama sobie. Work work poczeka, nie sterujesz Orlenem czy bankiem. Jeśli teraz nie wdrozysz ćwiczeń i codziennej rehabilitacji to żadne wypasione wózki czy markowe ubranka nie pomogą w tym, że dziecko będzie miało pod górę, to właśnie teraz i tutaj trzeba działać, żeby miało szanse na życie takie jakie mają jego rówieśnicy. To do jasnej ciasnej jest mały chłopiec, a nie lalka do przebierania. Ja tu widzę dysfunkcyjna naiwna parę, która bawi się w dom
A nie dojrzalych ludzi.
Ale on się nie urodził w połowie 8 miesiąca tylko w połowie 7...miesiąc w brzuchu to dla dziecka ogrom czasu i bardzo duża przepaść w rozwoju, więc nie wiem po co to porównujesz.
Dziewczyny dobrze napisały, w połowie 8 miesiąca, tzn że do rozwiązania brakowało 1,5msc. Gdyby było tak jak mówisz w Polskę 7 to byłby bardzo wczesnym wcześniakiem.
Takata
Currently:Dominicana
Posty: 1742
Rejestracja: śr cze 09, 2021 9:27 pm

Post autor: Takata »

Koniczynka pisze: pt sie 11, 2023 5:48 pm
Takata pisze: pt sie 11, 2023 4:37 pm
Marsylka pisze: pt sie 11, 2023 10:23 am Moja siostra była urodzona jak Kredek na w połowie ósmego miesiąca ciąży, z komplikacjami, dostała połowę skali Apgar. Wczoraj zapytałam mame, bo sama ze względu na małą różnice wieku tego nie pamiętam, ponoć w normalnym wieku, żadnym korygowanym, 6 miesięcy już siadała, próbowała raczkować. Ale rodzice wykonywali z nią masę ćwiczeń, stymulowali. Rozumiem korygowaniw wieku w poważnym wczesniactwie, kiedy dzieci rodzą się w szóstym, siódmym miesiącu, ale nie tu, kurcze. Mewka, dla własnej wygody mydli oczy nam, a może i sama sobie. Work work poczeka, nie sterujesz Orlenem czy bankiem. Jeśli teraz nie wdrozysz ćwiczeń i codziennej rehabilitacji to żadne wypasione wózki czy markowe ubranka nie pomogą w tym, że dziecko będzie miało pod górę, to właśnie teraz i tutaj trzeba działać, żeby miało szanse na życie takie jakie mają jego rówieśnicy. To do jasnej ciasnej jest mały chłopiec, a nie lalka do przebierania. Ja tu widzę dysfunkcyjna naiwna parę, która bawi się w dom
A nie dojrzalych ludzi.
Ale on się nie urodził w połowie 8 miesiąca tylko w połowie 7...miesiąc w brzuchu to dla dziecka ogrom czasu i bardzo duża przepaść w rozwoju, więc nie wiem po co to porównujesz.
Dziewczyny dobrze napisały, w połowie 8 miesiąca, tzn że do rozwiązania brakowało 1,5msc. Gdyby było tak jak mówisz w Polskę 7 to byłby bardzo wczesnym wcześniakiem.
Do rozwiązania brakowało 9 tygodni, czyli ponad 2 miesiące, nie 1,5
Paulina1992
Drama Maker
Posty: 2233
Rejestracja: sob gru 03, 2022 10:06 pm

Post autor: Paulina1992 »

Wcześniej już liczyliśmy że najprawdopodobniej urodził się w 31 tc. Z tego co Mewa wstawiala kiedy Kredek skończył 6 miesięcy KORYGOWANE .
Hipokrytka
ŻonaWitolda
Posty: 1074
Rejestracja: pt lut 19, 2021 8:22 pm

Post autor: Hipokrytka »

Sklarie pisze: ndz sie 13, 2023 5:49 pm Ostatnie story... Ze jej nie glupio to dodawac 3 letnie dziecko jej pokazuje zeby przestala plus mala w samym stroju kapielowym a ta kamera po niej calej . Ostatnio na tik toku ogladalam dziewczyne ktora opowiada,ze takie filmiki to pozywka dla pedofili I nawet nie wiesz ze twoje dziecko jest viral na dark web'ie powstaja cale grupy ,strony poswiecone jednemu dziecku.

Ukasz Wandzia wiem ,ze tu czytacie blagam was poczytajcie o tym

WYTLUMACZCIE babci ! Takie filmiki to dla siebie.
Szalrotka pewnego dnia dorosnie a zadne z was o tymi nie mysli.
Matko aż tak grubo :o W szoku jestem, że tam foldery sobie robią, coś strasznego. Biedne dzieci...
laguna
Koczkodan
Posty: 101
Rejestracja: pt lip 02, 2021 1:10 am

Post autor: laguna »

Jutuber pisze: wt sie 29, 2023 11:45 pm
asman98 pisze: wt sie 29, 2023 11:34 pm Co sądzicie o wychowaniu Ciastka przez Wandę i Mukę? Nie mam dzieci więc może się nie znam, ale dla mnie to niepojęte, abym mówiła dziecku, że nie wolno wchodzić do basenu, a ono się śmieje i wchodzi. Przecież tutaj aż się prosi o nieszczęście. Nauczą dziecko że można nie słuchać rodziców, a potem powiedzą żeby nie biegła po ulicy, Ciasto z uśmiechem zacznie biec i wpadnie pod samochód. Zero dyscypliny z ich strony, patrzę na te vlogi z lekkim niedowierzaniem i aż się boje, co może się stać przez taką niekonsekwencję i lekkomyślność :(
Dla mnie to przerażające. Dziecko nie słucha i nie będzie słuchać bo konsekwentnie nie trzymają się zakazów. Jak czegoś nie wolno to nie wolno, albo od razu niech pozwalają, a tak Mała będzie patrzeć na reakcję rodziców i robić swoje. I w ten sposób pozwalać sobie na więcej.
A swoją drogą, Wanda mówi, że to łobuz jak ona była. Ciężko miała z nią Pani Mama, niedługo Wanda pozna to wszystko.
To jako matka wsadzę kij w mrowisko i napisze że właśnie tak powinno reagować dziecko . Jak wszystkie potrzeby są zaspokojone i czuje się bezpiecznie to jest to normalne. Dziecko celowo przekracza granice a rodzice muszą je cały czas kontrować.
W rodzinach patologicznych dzieci są grzeczne i posłuszne aby nie dostarczać np. matce dodatkowego stresu.
Kokardeczka
KlasaBiznes
Posty: 561
Rejestracja: sob maja 22, 2021 4:19 pm

Post autor: Kokardeczka »

laguna pisze: śr sie 30, 2023 3:28 am
Jutuber pisze: wt sie 29, 2023 11:45 pm
asman98 pisze: wt sie 29, 2023 11:34 pm Co sądzicie o wychowaniu Ciastka przez Wandę i Mukę? Nie mam dzieci więc może się nie znam, ale dla mnie to niepojęte, abym mówiła dziecku, że nie wolno wchodzić do basenu, a ono się śmieje i wchodzi. Przecież tutaj aż się prosi o nieszczęście. Nauczą dziecko że można nie słuchać rodziców, a potem powiedzą żeby nie biegła po ulicy, Ciasto z uśmiechem zacznie biec i wpadnie pod samochód. Zero dyscypliny z ich strony, patrzę na te vlogi z lekkim niedowierzaniem i aż się boje, co może się stać przez taką niekonsekwencję i lekkomyślność :(
Dla mnie to przerażające. Dziecko nie słucha i nie będzie słuchać bo konsekwentnie nie trzymają się zakazów. Jak czegoś nie wolno to nie wolno, albo od razu niech pozwalają, a tak Mała będzie patrzeć na reakcję rodziców i robić swoje. I w ten sposób pozwalać sobie na więcej.
A swoją drogą, Wanda mówi, że to łobuz jak ona była. Ciężko miała z nią Pani Mama, niedługo Wanda pozna to wszystko.
To jako matka wsadzę kij w mrowisko i napisze że właśnie tak powinno reagować dziecko . Jak wszystkie potrzeby są zaspokojone i czuje się bezpiecznie to jest to normalne. Dziecko celowo przekracza granice a rodzice muszą je cały czas kontrować.
W rodzinach patologicznych dzieci są grzeczne i posłuszne aby nie dostarczać np. matce dodatkowego stresu.
Co rozumiesz przez ''wszystkie potrzeby''? Jest roznica pomiedzy ''potrzebuje milosci, uwagi i wsparcia rodzicow'', a ''widze - podoba mi sie - chce to - biore!''. Baklazan placi dziecku bibelotami za wystep przed kamera. Cistko uczone jest, ze im bardziej sie popisze, tym lepiej zostanie nagrodzona. Walczy rowniez w ten sposob o uwage rodzicow.
Z tego co odserwuje, to w rodzinach patologicznych dzieci albo sa agresywne i rozchwiane emocjonalnie, albo wycofane i zastraszone. Dzieci ze zdrowych rodzin nie musza walczyc o uwage rodzicow. Testowanie granic to etap rozwoju dziecka, ale rodzice powinni mowic dziecku o konsekwencjach jego dzialan i tlumaczyc dlaczego czegos zabraniaja.
Wnadziaksy wiedza, ze ludzie lubia show i slodkie male urwisy, ktorych psoty sie ciekawie oglada na ekranie. Dla mnie Ciastko jest pelnoetatowym dzieciecym aktorem. Jestem pewna, ze Baklazan ja podpuszcza dla contentu.
Kings123
Pierścionek_od_passera
Posty: 1305
Rejestracja: pn sty 02, 2023 12:45 am

Post autor: Kings123 »

laguna pisze: śr sie 30, 2023 3:28 am
Jutuber pisze: wt sie 29, 2023 11:45 pm
asman98 pisze: wt sie 29, 2023 11:34 pm Co sądzicie o wychowaniu Ciastka przez Wandę i Mukę? Nie mam dzieci więc może się nie znam, ale dla mnie to niepojęte, abym mówiła dziecku, że nie wolno wchodzić do basenu, a ono się śmieje i wchodzi. Przecież tutaj aż się prosi o nieszczęście. Nauczą dziecko że można nie słuchać rodziców, a potem powiedzą żeby nie biegła po ulicy, Ciasto z uśmiechem zacznie biec i wpadnie pod samochód. Zero dyscypliny z ich strony, patrzę na te vlogi z lekkim niedowierzaniem i aż się boje, co może się stać przez taką niekonsekwencję i lekkomyślność :(
Dla mnie to przerażające. Dziecko nie słucha i nie będzie słuchać bo konsekwentnie nie trzymają się zakazów. Jak czegoś nie wolno to nie wolno, albo od razu niech pozwalają, a tak Mała będzie patrzeć na reakcję rodziców i robić swoje. I w ten sposób pozwalać sobie na więcej.
A swoją drogą, Wanda mówi, że to łobuz jak ona była. Ciężko miała z nią Pani Mama, niedługo Wanda pozna to wszystko.
To jako matka wsadzę kij w mrowisko i napisze że właśnie tak powinno reagować dziecko . Jak wszystkie potrzeby są zaspokojone i czuje się bezpiecznie to jest to normalne. Dziecko celowo przekracza granice a rodzice muszą je cały czas kontrować.
W rodzinach patologicznych dzieci są grzeczne i posłuszne aby nie dostarczać np. matce dodatkowego stresu.
Dziecko może czuć się bezpiecznie i mieć zaspokojone wszystkie potrzeby a jednocześnie słuchać rodziców. To, ze dziecko ma jakiś respekt do rodzica nie znaczy, ze się go boi bo jest bite czy ktoś na nie krzyczy. Ciacho ma dopiero 3 lata i myśle, ze póki co nie jest to jakiś wielki problem bo jest żywym dzieckiem ale jak Muka nie będzie stawiał dalej granic to za pare lat mogą mieć z nią jazdę 😛 dziecko testuje granice i jak zobaczy, ze może sobie pozwolić na dużo to sobie pozwoli i z wiekiem się to pogłębi. Póki co, myśle, ze Ciacho nie odstaje jakos BARDZO od rówieśników jeśli chodzi o zachowanie.
Herbatkaznalato
TłinkiBoss
Posty: 3616
Rejestracja: ndz kwie 02, 2023 8:39 pm

Post autor: Herbatkaznalato »

Kings123 pisze: śr sie 30, 2023 9:48 am
laguna pisze: śr sie 30, 2023 3:28 am
Jutuber pisze: wt sie 29, 2023 11:45 pm

Dla mnie to przerażające. Dziecko nie słucha i nie będzie słuchać bo konsekwentnie nie trzymają się zakazów. Jak czegoś nie wolno to nie wolno, albo od razu niech pozwalają, a tak Mała będzie patrzeć na reakcję rodziców i robić swoje. I w ten sposób pozwalać sobie na więcej.
A swoją drogą, Wanda mówi, że to łobuz jak ona była. Ciężko miała z nią Pani Mama, niedługo Wanda pozna to wszystko.
To jako matka wsadzę kij w mrowisko i napisze że właśnie tak powinno reagować dziecko . Jak wszystkie potrzeby są zaspokojone i czuje się bezpiecznie to jest to normalne. Dziecko celowo przekracza granice a rodzice muszą je cały czas kontrować.
W rodzinach patologicznych dzieci są grzeczne i posłuszne aby nie dostarczać np. matce dodatkowego stresu.
Dziecko może czuć się bezpiecznie i mieć zaspokojone wszystkie potrzeby a jednocześnie słuchać rodziców. To, ze dziecko ma jakiś respekt do rodzica nie znaczy, ze się go boi bo jest bite czy ktoś na nie krzyczy. Ciacho ma dopiero 3 lata i myśle, ze póki co nie jest to jakiś wielki problem bo jest żywym dzieckiem ale jak Muka nie będzie stawiał dalej granic to za pare lat mogą mieć z nią jazdę 😛 dziecko testuje granice i jak zobaczy, ze może sobie pozwolić na dużo to sobie pozwoli i z wiekiem się to pogłębi. Póki co, myśle, ze Ciacho nie odstaje jakos BARDZO od rówieśników jeśli chodzi o zachowanie.
Dla mnie byłoby już problemem gdy mowie do dziecka by nie wchodziło do basenu 5 razy a ono wejdzie i musze wracać z nim do pokoju i je przebierać. Podobnie jakby mi dziecki wyniosło rzeczy ze sklepu bo ono to chciało. Już w ogóle pominę to jak wysmarowała całe mieszkanie szminką i nikt z dorosłych nie zareagował.
Ostatnio siedziałam w restauracji i nasłuchałam się jak matka wolała 50 razy syna do stolika a ten biegał nadal. Miałam wrażenie że zaraz pol restauracji wstanie i przyprowadzi tego bombelka do stołu matce bo ileż można sluchac „szymonku chodź tutaj”🤣 podobnie widzę ciastko.
mrk

Post autor: mrk »

Herbatkaznalato pisze: śr sie 30, 2023 9:59 am
Kings123 pisze: śr sie 30, 2023 9:48 am
laguna pisze: śr sie 30, 2023 3:28 am
To jako matka wsadzę kij w mrowisko i napisze że właśnie tak powinno reagować dziecko . Jak wszystkie potrzeby są zaspokojone i czuje się bezpiecznie to jest to normalne. Dziecko celowo przekracza granice a rodzice muszą je cały czas kontrować.
W rodzinach patologicznych dzieci są grzeczne i posłuszne aby nie dostarczać np. matce dodatkowego stresu.
Dziecko może czuć się bezpiecznie i mieć zaspokojone wszystkie potrzeby a jednocześnie słuchać rodziców. To, ze dziecko ma jakiś respekt do rodzica nie znaczy, ze się go boi bo jest bite czy ktoś na nie krzyczy. Ciacho ma dopiero 3 lata i myśle, ze póki co nie jest to jakiś wielki problem bo jest żywym dzieckiem ale jak Muka nie będzie stawiał dalej granic to za pare lat mogą mieć z nią jazdę 😛 dziecko testuje granice i jak zobaczy, ze może sobie pozwolić na dużo to sobie pozwoli i z wiekiem się to pogłębi. Póki co, myśle, ze Ciacho nie odstaje jakos BARDZO od rówieśników jeśli chodzi o zachowanie.
Dla mnie byłoby już problemem gdy mowie do dziecka by nie wchodziło do basenu 5 razy a ono wejdzie i musze wracać z nim do pokoju i je przebierać. Podobnie jakby mi dziecki wyniosło rzeczy ze sklepu bo ono to chciało. Już w ogóle pominę to jak wysmarowała całe mieszkanie szminką i nikt z dorosłych nie zareagował.
Ostatnio siedziałam w restauracji i nasłuchałam się jak matka wolała 50 razy syna do stolika a ten biegał nadal. Miałam wrażenie że zaraz pol restauracji wstanie i przyprowadzi tego bombelka do stołu matce bo ileż można sluchac „szymonku chodź tutaj”🤣 podobnie widzę ciastko.
A tak bez ironii, to co jest skutecznym sposobem na takiego szymonka? Nie mam dzieci to nie wiem, ale co można zrobić skutecznie, bez afery i nie każąc siebie jednocześnie? (No bo można po prostu wziąć szymonka za łapę i opuścić lokal, ale to zostajemy nadal z problemem, za to tracimy posiedzenie w lokalu).