Kościół 2021

Poznajmy się!
Dynas-tia

Kościół 2021

Post autor: Dynas-tia »

Z gory przepraszam jesli umiescilam ten watek w zlym dziale.

Chodzicie do kościoła? Jestescie wierzące? Macie zamiar brac sluby koscielne, chrzcic dzieci itd?

Pytam, bo jestem ciekawa. Ja nigdy nie bylam wierzaca (chociaz w dziecinstwie chodzilam do kosciola i bylam wychowana w typowej polskiej rodzinie ze wszystkimi katolickimi swietami, ale juz w dziecinstwie jak bralam udzial w mszach to tego "nie czulam") a w ostatnich latach bardzo zrazilam sie do kosciola jako instytucji chroniacej na wielką skalę przestepcow seksualnych, tuszujacych pedofilie, mieszajacej sie do polityki itd.

Naprawde mam dosyc kosciola jako instytucji i w zwiazku z tym postanowilam nie brac slubu koscielnego ani nie chrzcic swojego dziecka, nie posylac w przyszlosci do komunii i spotykam sie z duzym oburzeniem wsrod rodziny i znajomych... nawet wsrod tych ktorzy sami chodza do kosciola od wielkiego święta.

A jak to jest u was?
patataj
Siatkarka
Posty: 1
Rejestracja: pt cze 25, 2021 10:53 pm

Post autor: patataj »

Heej, ja akurat jestem wierząca. Kiedyś wynikało to z przyzwyczajenia, ale później przyszedł moment, że sama odnowiłam swoją wiarę i spotkałam w Kościele Boga. Uważam, że to co się dzieje teraz w Kościele, jako instytucji jest bardzo krzywdzące dla katolików i mam nadzieje, że to się w najbliższym czasie zmieni. Trzeba pamiętać, że to pomimo zła, które się dzieje w Kościele, gdzie mam na myśli chociażby pedofilie, czy korupcje jest tam też wiele dobra. Przede wszystkim można tam spotkać Jezusa i zjednoczyć się z nim w Komunii Świętej. Jest tam też mnóstwo wspolnot, które wzajemnie się wspierają, pomagaja sobie nawzajem, ale tez organizują mnostwo akcji charytatywnych, czy wspierają Hospicja/Domy Dziecka. Dla mnie jako osoby wierzącej ślub kościelny to sakrament, jest to zaproszenie Boga na uroczystość, który jako honorowy gość spaja dwie osoby w jedno, umacniając ich związek i podnosząc go do rangi sakramentu. Dzięki temu taki związek jest pobłogosławiony przez Boga i ma fundamenty, żeby przetrwać. Oczywiście w takim związku też pojawiają sie kryzysy, problemy, ale jest zawsze ta trzecia osoba, która pomaga, i do ktorej ta dwójka ludzi może się w modlitwie zwrocic o pomoc. Moje dziecko też będe chciała ochrzcić ze wzlędu na to, że chrzest uwalnia człowieka od grzechu pierworodnego, to nie jest zwykła "uroczystość".
Rozumiem, że możesz mieć takie zdanie jakie masz, ale myśle, że nie warto się zamykać na Boga. Spróbuj znalezc jakas wspolnote i zobaczyc na wlasne oczy jak wyglada zywa wiara. Jak sie nie przekonasz to trudno :)
Haunted
Skarpeta Rakieta
Posty: 85
Rejestracja: ndz sty 17, 2021 8:57 am

Post autor: Haunted »

Jam ateista zadeklarowany od 2011 roku. Wcześniej należałam do pewnej wspólnoty i uważam, że te wszystkie oazy to pranie mózgu.

Nie chodzę do kościoła, nie mam ślubu kościelnego (rodzina się obraziła o to), a święta traktuję jako czas spotkań z rodziną.

Zresztą grudniowe święta to choinka i Mikołaj z coca-coli, a wiosenne to czekoladowy zając i Kinder niespodzianki, więc z religią nie ma to nic wspólnego.

A postępowanie kościoła i wpieprzanie się między nogi kobiecej części społeczeństwa po prostu jest obrzydliwe.

I tak uważam obecny kościół (m.in.z pedofilami, tuszowaniem spraw, Rydzykiem) jako zło.
Przykazanie 11. - staram się nie komentować, ale czasami mi się ulewa... :twisted:
Testtiseczka93
SkrzydełkaZhooters
Posty: 215
Rejestracja: czw lip 08, 2021 10:51 am

Post autor: Testtiseczka93 »

Haunted pisze: czw lis 04, 2021 2:51 pm
Nie chodzę do kościoła, nie mam ślubu kościelnego (rodzina się obraziła o to), a święta traktuję jako czas spotkań z rodziną.

Zresztą grudniowe święta to choinka i Mikołaj z coca-coli, a wiosenne to czekoladowy zając i Kinder niespodzianki, więc z religią nie ma to nic wspólnego.
Dokladnie, dlatego zawsze mowie ze ja tam obchodze Gwiazdke, a nie Boze Narodzenie ;-)
Dynas-tia

Post autor: Dynas-tia »

Testtiseczka93 pisze: czw lis 04, 2021 3:12 pm
Haunted pisze: czw lis 04, 2021 2:51 pm
Nie chodzę do kościoła, nie mam ślubu kościelnego (rodzina się obraziła o to), a święta traktuję jako czas spotkań z rodziną.

Zresztą grudniowe święta to choinka i Mikołaj z coca-coli, a wiosenne to czekoladowy zając i Kinder niespodzianki, więc z religią nie ma to nic wspólnego.
Dokladnie, dlatego zawsze mowie ze ja tam obchodze Gwiazdke, a nie Boze Narodzenie ;-)
Większość obrzędów oraz zwyczajów np. wielkanocnych wywodzi się jeszcze z czasów pogańskich, więc nie należy ich utożsamiać tylko z wiarą chrześcijańską.
patataj pisze: czw lis 04, 2021 2:47 pm Rozumiem, że możesz mieć takie zdanie jakie masz, ale myśle, że nie warto się zamykać na Boga. Spróbuj znalezc jakas wspolnote i zobaczyc na wlasne oczy jak wyglada zywa wiara. Jak sie nie przekonasz to trudno :)
Dziękuje za długą i wyczerpująca odpowiedz :) niestety lub stety mysle, ze w moim przypadku juz nie ma szans na 'nawrocenie', badz powrot do kosciola.
Awatar użytkownika
UwaloneManolo
Detektyw
Posty: 2441
Rejestracja: ndz lut 14, 2021 6:41 pm

Post autor: UwaloneManolo »

jestem bardzo wierząca i większość mojego życia krąży wokół spraw wiary. Nie jestem jednak z tych, którzy narzucają moją wizję świata innym, bo uważam, że wiara jest łaską i pochodzi od Boga i nie mam prawa wymagać jej od osób, które jej nie mają (bo nie zostały nią obdarowane lub z różnych przyczyn się na ten dar zamknęły).

Miałam w wakacje duże wyrzuty sumienia, że siedzę na plotkarskim forum. Dlatego zaczęłam ograniczać moją aktywność tu do spraw administratorskich a nie obrabiania ludziom dupy.
💩 nie zapominajmy o skandalu z Moliera2 - jak traktują pracowników. I że przechowują buty celebrytek w wc dla pracowników i te buty mają na sobie bakterie kałowe. Więcej jest tu: https://youtu.be/FsNkVT_nFWU 💩